auraa Posted September 8, 2008 Posted September 8, 2008 zahukana, to ona chyba nigdy nie była;) Quote
Neris Posted September 9, 2008 Author Posted September 9, 2008 Na początku to był taki wypłoszony żabon na pająkowatych nóziach. Teraz to laska! Quote
merzet Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [quote name='Neris']Na początku to był taki wypłoszony żabon na pająkowatych nóziach. Teraz to laska![/quote] No to super, witam Was , to tak dobrze wyczytać ze mała Łobuzica czuje się już dobrze, i że ja i Bazolek na coś się przydaliśmy...... ucałowania i mocne uściski dla Malinki Malizny od ciotki Merzet i wujka Bazolka Quote
Neris Posted September 13, 2008 Author Posted September 13, 2008 Żabon juz ładnie rano stoi przy drzwiach w przedpokoju, wybiega na dwór i hasa pół dnia. Powinien się nazywać Hasan Śpi z kotami swoimi, szcególnie Shorti to JEJ zabaweczka. Quote
epe Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 Neris! Piszesz zabaweczka,a jak Malizna bawi się tą zabaweczką?:evil_lol: Nie mogłabys jej załatwić innej? No chyba,że zabaweczka jest zdania,że to Malizna jest jej zabaweczką!:evil_lol: Quote
Neris Posted September 13, 2008 Author Posted September 13, 2008 MIała w zwyczaju brać go za łeb i szorować nim terakotę, ale podczas tego miesiąca kiedy jej nie było Shorti uznał, że został dorosłym chłopem i nie będzie już takich ekstrawagancji. A że to jest JEGO Malizna to było widać od początku, jeszcze jak była umierająca: [IMG]http://images32.fotosik.pl/112/93b4c100285a9b1bmed.jpg[/IMG] Quote
pucka69 Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 witam wszystkich! :) neris! dołączam sie do pytania kalci - kiedy zapraszasz nas na kawę? juz o odzyskaniu mojej miski i patyka dla świnki, o który awanturuje sie moja Mamam - nawet nie wspominam Quote
Neris Posted September 13, 2008 Author Posted September 13, 2008 Miska leży u mnie na biurku, bij zabij :-( A teraz będziemy wymieniać grzejniki i piec, to lepiej przyjedź jak już będzie PO. Quote
epe Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 Shorti widać ma skłonności masochistyczne!:evil_lol: Bez Malizny-co to za życie? Kto go za łeb i o terakotę? Widać,że teraz wielce zadowolony,że jego herod-baba wróciła!:evil_lol: Quote
pucka69 Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 juz tak od roku obiecujesz ...i co? a patyk? tez leży na biurku? a po książki kiedy przyjedziesz? i nie na 3 i pół minuty? ale zimnooo. u Was też??? Quote
Neris Posted September 13, 2008 Author Posted September 13, 2008 Ostatnio byłam na dłużej i nawet zwiedziłam łazienkę i w ogóle... a moja pani doktor miała zawał i teraz jej nie ma na razie. To nie jeżdżę... ale muszę już do hurtowni bo nic dla prosiąt ni mom. Quote
Celina12 Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 :shake:...zwał aż mnie zmroziło .... To zdjęcie z kotkiem boskie a MAlizna jak Księżniczka zawinięta :loveu::loveu: Quote
Neris Posted September 13, 2008 Author Posted September 13, 2008 To stare zdjęcie, chyba z lutego, ona wtedy była cała niedobra i Shorti ją ogrzewał... Quote
Neris Posted September 15, 2008 Author Posted September 15, 2008 W nocy jakies ptaszysko sie okropnie darlo, a Malizna niedobrota z nim, od 1 do 3 w noc szczekala cieniutko, myslalam ze zamorduje gadzine Quote
epe Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Neris! Ptaszysko w nocy się darło? Ty żyjesz w świecie mrocznych zamków i czarownic!:evil_lol: Porządne i normalne ptaszki śpią w nocy! A może to jakiś adorator do Ciebie- nie potrafi śpiewac serenad,to robił za ptaszysko,myśląc,że zdziwiona wyjdziesz zobaczyć co to za ptasior!:evil_lol: A tu tylko Malizna mu wtórowała! Quote
Neris Posted September 15, 2008 Author Posted September 15, 2008 My tu mamy puchacza, dlatego ja po zmroku jamników nie wypuszczam, o nie... Myślę, że może mordował jakiegoś biednego ptaszka i on się dlatego tak darł? Quote
epe Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Pewnie masz rację!:placz: Natura jest bezlitosna-puchacze też coś jeść muszą,a dietę mają taką,a nie inną:-( Malizna pewnie to przeżywała i wyrażała swój smutek-kochana malutka! Quote
Neris Posted September 15, 2008 Author Posted September 15, 2008 Zastanawiające jest to, że wszystkie inne psy spały spokojnie. Quote
epe Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Bo są gruboskórne!:diabloti: Malizna romantyczna duszyczka-no chyba,że dawała wyraz zazdrości,że to mie ona ptaszka upolowała,a taki pyszny!:diabloti: Quote
olenka_f Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 dawaj Ciotka zdjęcia tej romantycznej gadziny :evil_lol: Quote
Neris Posted September 17, 2008 Author Posted September 17, 2008 Zrobię, zrobię, ale nie wiem co jest z moim aparatem - wkładam do niego dopiero naładowane bateria a on mówi, że są puste. A Żabon jak to on - wesoły, pocieszny, śmiesznota taka... Quote
epe Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 Witaj Ciotko Neris! Telepatia to jest to!:lol: Właśnie myślałam o Tobie i Maliźnie- a tu już wieści,że Twój aparat chyba do wyrzucenia?!:evil_lol: Quote
Neris Posted September 17, 2008 Author Posted September 17, 2008 On jest NOWY prawie i nie będziemy go wyrzucać. A Żabon wlazł do 15-kilogramowego worka z Hillsem "lamb&rice" i chyba uznał, że jest w niebie :evil_lol: niestety podła matka ją z tego worka wysiudała. Quote
epe Posted September 17, 2008 Posted September 17, 2008 Od "cycka" odrzucasz malutką? I jeszcze się chwalisz swą wyrodnością!:evil_lol: Co do aparatu,to Ty nie patrz,że on pokazuje to co pokazuje-jak nowy to jeszcze nie wie,ze mu naładowałaś i głupoty Ci pokazuje!:evil_lol: Quote
Neris Posted September 17, 2008 Author Posted September 17, 2008 Muszę mu nowe akumulatorki nabyć, a on żarłoczny, 4 musi mieć. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.