Bura Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Mam tu pytanie do tych, którzy nauczyli psy ustawiać się samemu przed właścicielem. Jak dokładnie to osiągnęliście?? Chodzi mi o takie ustawianie się psa aby łapy były tam gdzie trzeba, bo na razie moje futro tył robi takie cuda, że szkoda gadać. Potrzebuję dokładnego ciągu zdarzeń jaki mam wyuczyć. Czy najpierw nauczyć żeby stało przede mną a potem poprawiać te łapy czy jak?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Reyes Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Zależy - miałam psa który sam pewnego dnia zaczął łapy przestawiać ( przeważnie owczarki takie cwane) że mi za pierwszym razem kopara opadła. Ty nie jesteś klikerowiec czasem? Masz PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted December 31, 2007 Author Share Posted December 31, 2007 [quote name='Reyes']Zależy - miałam psa który sam pewnego dnia zaczął łapy przestawiać ( przeważnie owczarki takie cwane) że mi za pierwszym razem kopara opadła. Ty nie jesteś klikerowiec czasem? Masz PW[/QUOTE] No fajnie ale moja staje jak sierota i z tyłem jest problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olka_Olga Posted December 31, 2007 Share Posted December 31, 2007 bura, ja mam ten sam problem a jamnikiem, tylko ze ten to w ogole ciemna masa, nic nie chce sie ustawiac, czeka az go sama postawie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 jamniki to rzadkie przypadki ze poprawnie sie ustawiaja same;) Po pierwsze niektorzy ucza szczeniaki od malutkich na takich specjalnych kołkach do ustawiania, po drugie jezeli chodzi o staly grunt- ustawiamy psa recznie i staramy sie przesunac tak siebie aby stanac przed nim. Oczywiscie wydajemy mu jakas komende:stój, stay czy jak tam sobie chcecie. I oczywiscie prawidlowo wykonane zadanie dajemy jakies smakołyki. Probojemy tak kilka razy ( uwierzcie nauczenie psa prawidlowego ustawiania sie samemu to bardzo trudna rzecz). Najwazniejsze nigdy nie starac sie przestawiac psu łap stojąc przed nim- mozna jedynie go przesuwać za pomocą ringówki lub popchnięcia kolanem, oczywiscie gdy pies przesuwa niepotrzebnie łapy to karcimy "fe" najlepiej z jednoczesnym szarpnieciem za ringowke czy tam lancuszek. I kolejne bardzo wazne..nie kazdemu psu pasuje ustawianie sie samemu, tu trzeba juz pomyslec logicznie kiedy jest lepiej. Bywaja takze psy ktore w domowym zaciszu beda sie ustawiac samodzielnie pieknie, a na wystawie jak ostatnie pokraki. Ciezko mi to opisac wszystko jak powinno sie to robic:) starałam sie jak mogłam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Aa.. no i pozniejsza wyzsza szkoła jazdy... Nie ładnie wyglada jak pies stoi przed samymi udami handlera..lepiej jak zachowuja wiekszy odstep. Nalezy uwazac aby szczegolnie psy ktore amaj krotka szyje nie zadzieraly glowy do gory bo juz jej wogole nie beda mialy. Tu nalezy nauczyc psa aby handler mogl swobodnie zrobic krok do tylu- gdy psiak juz stoi ustawiony i wryty w swojego handlera jak w obrazek:)a raczej zapewne w jego rece z dobrymi smakołykami:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaya Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Ja również mam prolem z ustawieniem psa. Próbowałam już tylu metod, ae za kazdym razem gdy ćwiczyłam nieruchomość to ona kręciła głową, gdy próbuje jej odstawić łapy to przystawia przednie, albo odstawia po sojemu i wygląda jak wielki klocek :( Jestem już na skraju wytrzymania nie wiem co robić, żeby ustawić psa dobrze. Natomiast na wystawach ustawia się przed wejściem na ring tzn. kiedy trenujemy na prawie pustym ringu bo inni też biegają z psami, ale kiedy doczeka się swojj klasy to na ringu szczeka, wyrywa się i nie chce się ustawić.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 A jak nauczyc stworka trzymania samemu ogona do gory?? Chodzi mi konkretnie o basset hounda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Wszystko zależy od psa. Moja dorosła suczka wymaga poprawiania, ustawiania itp. Sama się ustawi czasem, rzadko. Z kolei jej córka to typowy "samouk". W wieku 10 tygodni pieknie stała i tak jej zostało. Mało tego - nieuczona tego - sama sobie łapki ustawia, odstawia. Taki psiak to marzenie - sam się umie pokazać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goldenka 02 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote name='Jogurt']A jak nauczyc stworka trzymania samemu ogona do gory?? Chodzi mi konkretnie o basset hounda.[/quote] ja tam dyskretnie, zabawiam psa, głaszczę, troszeczkę klepie i psiak merda ogonem i trzyma go w górze, ale to taki mój sposób;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jogurt Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote name='Goldenka 02']ja tam dyskretnie, zabawiam psa, głaszczę, troszeczkę klepie i psiak merda ogonem i trzyma go w górze, ale to taki mój sposób;)[/quote] A no jest to jakis sposob ;) sprobuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Ja swojego nauczyłam stania w ten sposób- Ustawiłam go, dawałam smakołyk i jednocześnie mówiłam stój. Za każdą wytrzymaną minutę- 'stój' i smakołyk. Później coraz większe odstępy między smakołykami. Jednak najpierw uczyłam go wpatrywania się w rękę ze smakołykiem nie ruszając się- to pomaga zwłaszcza, gdy pies musi długo stać. I- wbrew pozorom, długo mi to nie zajęło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 To rozumiem, ale mi chodzi o to, jak nauczyć psa ustawiania się samodzielnie tzn. przede mną. Tak, jak tu(to ja ale pies nie mój i sam się tak ustawił): [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d91b54a20b15adad][IMG]http://images34.fotosik.pl/45/d91b54a20b15adadm.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaya Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 A co zrobić, gdy pies dostawia spowrotem nogi i nie chce się wystarczająco rozciągnąć? Ćwiczyłam już dużo z stój itp. ale Kaja jest uparta, to sie zaczeło od 2 wystawy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goldenka 02 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 a może ustawiasz ją na czymś śliskim, albo zabardzo rozciągasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='Bura']To rozumiem, ale mi chodzi o to, jak nauczyć psa ustawiania się samodzielnie tzn. przede mną. Tak, jak tu(to ja ale pies nie mój i sam się tak ustawił): [/quote] Mój gdy powiem stój ustawia się od razu w odpowiedniej pozycji bo tylko za taką mu dawałam smakołyka i się nauczył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 Tylko że jak zaczynasz ćwiczyć ustawianie się przed tobą, to nie widzisz dokładnie tego tyłu. Wygląda na to, że trzeba uczyć osobno, najpierw ustawiania się przed Tobą a potem ustawiania się z tyłem jak trzeba. Moja coraz częściej już staje równo. Tylko opuszcza ogon. I wygląda jak (bez obrazy) ONek :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='Bura']Tylko że jak zaczynasz ćwiczyć ustawianie się przed tobą, to nie widzisz dokładnie tego tyłu. Wygląda na to, że trzeba uczyć osobno, najpierw ustawiania się przed Tobą a potem ustawiania się z tyłem jak trzeba. Moja coraz częściej już staje równo. Tylko opuszcza ogon. I wygląda jak (bez obrazy) ONek :diabloti:[/quote] Mój też podniesionego nie ma ale na wystawie automatycznie w górę idzie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goldenka 02 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='Bura']Tylko że jak zaczynasz ćwiczyć ustawianie się przed tobą, to nie widzisz dokładnie tego tyłu. Wygląda na to, że trzeba uczyć osobno, najpierw ustawiania się przed Tobą a potem ustawiania się z tyłem jak trzeba. Moja coraz częściej już staje równo. Tylko opuszcza ogon. I wygląda jak (bez obrazy) ONek :diabloti:[/quote] może rób do niego głupie miny, uśmiechaj sie itp, może zacznie się z ciebie śmiać i podniesie ogon:diabloti::diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Reyes Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Albo w nagrodę za postawę będzie piłeczka, przeciąganie węzełkiem lub coś równie fajnego wtedy psu trudniej wystać bez ruchu ale będzie podniecony w oczekiwaniu na zabawę, jakieś szaleństwo i będzie miał ogon do góry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 Tiaaaaa... Mogła bym stać na głowie i klaskać uszami a mojej laski by to nie ruszyło :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaya Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Za bardzo to ja jej nie rozciągam myśle że na wczorajszych ćwiczeniach już wychodziło dobrze i stała nieruchomo więc postepy są. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 [quote name='Kaya']A co zrobić, gdy pies dostawia spowrotem nogi i nie chce się wystarczająco rozciągnąć? Ćwiczyłam już dużo z stój itp. ale Kaja jest uparta, to sie zaczeło od 2 wystawy :([/quote] Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... Ja mogę "naukę" wystawiania opierać tylko na doświadczeniach z obcymi psami, tam zdecydowanie trzeba było w psie wyrobić przekonanie, że opłaca się tych nóg nie dostawiać, nie wiercić się itp. Rozciąganie - na smakołyk i uważaj, żeby szyji nie wyciągac zbytnio w górę, raczej w przód. W ćwiczeniach z moim golenem (właściwie braku ćwiczeń)... Dla Doca wystarcza przkeonanie że jak ja powiem tak ma być :-) Kwestia tego, że pies ma we mnie autorytet, wie że moja porśba to słowa święte, że on poprostu MA zrobić to co ja mówię. Troche dyktatorsko brzmi, ale u nas naprawdę jest to kwestia tylko bardzo mocnego (i pozytywnego!) kontaktu z psem. Nie ma ćwiczeń przed wystawą, prób, treningów... Pies jedzie na wystawę i wie co ma robić :-) Kaya - smakołyki i pozytywne podejście, w szkoleniu goldena to podstawa :) Ćwiczcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaya Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 No a jak Goldeny to za kawałek kiełbaski sie dadzą zabić :cool3: Kaja dziś tak pięknie mi rano stawała cudownie poprostu ja ja tylko smakołykiem naprowadzilam ogon chwyciłam i wszysttko cudownie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gazuś Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 A masz może jakieś zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.