sacred PIRANHA Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 [quote name='Rinuś'][I][B]no może Twój pies by Cie obronił ale mój z pewnościa nie...to tak jak skakaniem ze spadochronu..Ty byś skoczyła a ja nigdy w życiu bo może mam większa wyobraźnie..[/B][/I][/quote] boisz sie w lesie bo masz lagodnego psa...to czemu nie mozesz pobiegac z nim po miescie...np z samego rana przed praca...lub wieczorem po pracy... nie chce ci sie biegac, jezdzij na rolkach, jezdzij na rowerze... PS...ja na rowerze jezdze nawet w zimie...miasto jest odsniezane:cool3: Quote
diabelkowa Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Rinus tylko nie badz EMO ;) nikomu sie nie musisz nigdy tlumaczyc tylko winny sie tlumaczy zawsze mozesz nam jedynie powiedziec jak tam ruchowe postepy :) Niki pies wiecznie begajacy po twardym podlozu niszczy sobie stawy Quote
Basia.sk8 Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Ja też mam takiego psiego lenia. Musisz znaleźć na niego sposób by się wybiegał. Matra nie lubi aportować a jak już aportuje to dwie rundki i koniec. Dlatego wzięłam się na sposób że biorę patyk i latam z nią gonie ją wygłupiam się. Jak ona się wlecze to jej uciekam. Ona jest łasa na smakołyki więc biorę parę kawałków kiełbaski i rzucam jej raz w jedną stronę raz w drugą pies po paru biegach ma język na wierzchu. Do tego obroża z obciążeniem która cały wysiłek zwiększa dwukrotnie. Do tego dochodzą treningi z posłuszeństwa, ślady i jeszcze jakiś czas temu obrona ( w chwili obecnej z kasą krucho więc przerwa). Musisz psu pokazać że z tobą też może się fajnie bawić, a nie tylko z innymi psami. Quote
marmara_19 Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Basia a te obroze, szelki z obciazeniem dobre sa?daja efekty?co ile trzeba dokladac ciezarkow? dla ONka moze byc?:P nie wyzyluje go bo i widac nie bedzie.. hehe ale z ciekawosci pytam;) Quote
tygra Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 [quote name='Apbt_sól']Wiek 8 lat - waga letnia 21 -23 kg . wzrost 48 w kłebie . Jak na babcie daje rade - suka ktora niewiedziala jak wyglada patyk i do czego słuzy -jak do mnie trafila miala 4 lata i wage 30 pare kilo. - wszuystkiego mozna nauczyć . Mam 3 psy - kazdy potrzebuje odpowiedniej dawki ruchu - nie pracuje zawodowo ale mam inne zajęcia - coz nie siedze w fotelu z zalozonymi kapciami :razz: bardzo ciezko u mnie znalezć miejsce by psa spokojnie spuscić - ale jakos dajemy rade ;) [url]http://img255.imageshack.us/img255/2477/dscf1184lz9.jpg[/url][/quote] pięknie umięśniona sucz, mam nadzieję że moja z wiekiem tez nabierze ładnych kształtoów Quote
sacred PIRANHA Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 tak basia...tylko, ze trzeba chciec... moj pies ma (mial w dziecinstwie) stwierdzone adhd...wiecie jak trudno takiego psa zmeczyc? jak trudno skupic jego uwage na sobie? ale jak sie chce to mozna, nie tak to inaczej...kwestia pracy, czasu wlozonego w psa...bo tylko tyle one od nas chca...zeby poswiecac im (mądrze) czas... Quote
Apbt_sól Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Nastepny :diabloti: wiek 4 lata waga 33 kg w kłebie 63 cm. Agesywny :( z tego wzgledu biega jak widac na uwiezi . I tu własnie wieczorne spacery genialna sprawa- wtedy bezpieczniej wbrew pozorom;) Choć teoretycznie nie powienien być spuszczany... (tak słyszłam) jak widac ta wada nie przeszkadza aby wygladał całkiem dobrze i sie nie zatłuścił :razz: Moj pierworodny :) . coż chodzi w kagańcu i na krótko - ale dajemy sobie rade - pies ma ruch - musi miec ruch bo chyba mi we 3 chalupe rozniosły i pod karton byśmy poszli :lol: [URL=http://imageshack.us][img]http://img116.imageshack.us/img116/5979/dscf2730am0.jpg[/img][/URL] Quote
Rinuś Posted December 22, 2007 Author Posted December 22, 2007 [I][B]Nie każdy pies musi biegac codziennie po 2 h... poprzedni faktycznie potrzebował takiej dawki ruchu bo inaczej roznosił nam mieszkanie.. ale Brutusowi wystarczy jak co 2 dzien pójdzie na bieganie... myslicie że każdy z tego forum chodzi codziennie ze swoim na 2 godzinne spacery? nie oceniajcie ludzi po tym ile razy w tyg ich pies biega... [/B][/I] :shake: Quote
tygra Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 piękny, myślisz że moja ma szanse natak ładną sylwetkę? ma teraz 1rok i 9mies 60cm i 28,5kg [img]http://images29.fotosik.pl/129/b32d9c96bef22568.jpg[/img] Quote
Dalmatynkaa Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 [quote name='Rinuś'][I][B]Sory ale po kilku slowach Olka w innym temacie muszę wyjść... idę z Brutusem na spacer... jutro Wam się dalej potłumaczę...[/B][/I] :shake::-([/quote] Nie przejmuj się opiniami i komentarzami niektórych użytkowników, naprawdę nie warto, szczególnie tymi które mają na celu tylko obrazić Ciebie lub Twoje postępowanie. Niektórym się wydaje, że zrzucenie nadwagi u psa to taka prosta rzecz, zwiększyć ruch, zmniejszyć dawkę pokarmu i na tym się kończy.. ehh, gdyby świat był taki prosty ;) Zawsze śmieszyły mnie osoby, które potrafią wytykać cudze błędy, a nigdy nie widzą swoich, po prostu pogratulować ''yntelygencji'' oraz kultury osobistej :shake: Quote
olekg89 Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 O już wybiegałaś Brutusa szybka jesteś Quote
Polna Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Niki ja też mam wyżlice, w lutym kończy 12 lat. Można jej wszystkie żebra policzyć, je i je, wcale nie tyje. Może wyżły tak mają. ;) To, że pies nie roznosi mieszkania, nie znaczy, że nie potrzebuje ruchu codziennie. :shake: Quote
olekg89 Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Polna-łyżwy samym machaniem ogona spalają kalorie hehhe:) Nie kłóć się z Rinuś ona wie lepiej więc cicho hahah Quote
Rinuś Posted December 22, 2007 Author Posted December 22, 2007 [I][B]Tak serio to chciałabym Was zobaczyć jak codziennie wychodzicie z psem na 2-3 godziny ,a szczególnie zimą... bo każdemu jest łatwo powiedzieć innym co ma robić a na siebie to już nie spojrzą... mimo iż może tego nie chcieliście to obrażacie mnie cały czas... zresztą po co ja się w ogóle udzielam skoro Wy wiecie lepiej co jest dobre dla mojego psa...może ktoś chce go wziąć do siebie na odchudzanie? :shake: [/B][/I] Quote
Polna Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Olek coś w tym jest. Teraz już ma dość krótkie spacery zważywszy oczywiście na wiek, a dostaje bardzo dużo żerełka i dalej kościotrup... Rinuś ja nie mam na celu Cię obrażać, ale może warto spojrzeć na siebie z boku ? Spacery w week i karma sport, czy daje to dobre rezultaty. Po coś wymyślili te karmy, by dobrać odpowiednią do kondycji i dawki DZIENNEGO ruchu dla psa. Quote
dog_master Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Przestancie sie łapac za slowka, chyba nie o to chodzi, prawda...? :/ Quote
Apbt_sól Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Tygra Muskulatura to tez geny . Odpowiednie zyiwenie i ruch i oczywicscie suplementy to podstawa. mozesz juz zaczynać treningi - delikatnie i ziwekszać wysilek . tego od razu sie nie widzi idzie z czasem . Sor limfatycznym psem i jest slabo zbudowany . Inne psy przy jego ruchu sa ptzepieknie umiesnione a on nie - tylko kark mu rosnie od obrozy hehe . Przedewszystkim bedzie miala lepsza wydolność - ogolnie wzmocni sie organizm a to duzo dla zdrowia:) teraz jak nie ma sniegu juz mozecie spokojnie zaczynać - ale delikatnie . jak pisałam z tłuszczyku lekiego nawet - pieknie sie zbija na mase-(masa miesniowa -sucha tkanka mięsniowa) nie czytać tłuszcz) . a powiem ci dupka nawet jej sie rysuje co ? :razz: W obrozy z obiazeniem 3 sztabki - po jakims czasie pies ich nie czyje [URL=http://imageshack.us][img]http://img257.imageshack.us/img257/2354/1003271jr2.jpg[/img][/URL] Quote
sacred PIRANHA Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 [quote name='Dalmatynkaa'] Zawsze śmieszyły mnie osoby, które potrafią wytykać cudze błędy, a nigdy nie widzą swoich, po prostu pogratulować ''yntelygencji'' oraz kultury osobistej :shake:[/quote] nikt nie twierdzi, ze latwo jest zrzucic nadwage u psa...ale czy ty mi powiesz ze pies nie potrzebuje codziennie wybiegania? Quote
Rinuś Posted December 22, 2007 Author Posted December 22, 2007 [quote name='tygra']Rinuś nie przejmuj się tak docinkami[/quote] [I][B]Jak ktoś atakuje mnie w miejsce gdzie najbardziej boli to jak mam się nie przejmować... nie chodzi tutaj o "otyłość" Brutusa...[/B][/I] Quote
olekg89 Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 Nikt nie mówi o 3 godzinach.30minut intensywnego trenigu to już coś Quote
Rinuś Posted December 22, 2007 Author Posted December 22, 2007 [quote name='olekg18']Nikt nie mówi o 3 godzinach.30minut intensywnego trenigu to już coś[/quote] [B][I]Akurat Ty me będzie mi mówił co mam robić!![/I][/B] Quote
olekg89 Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 A czy odpowiedzialne jest spuszczanie psa na osiedlu.Skoro 2 poprzednie straciło się pod kołami samochodów?Ja bym sie nie odważył na taki czyn po takich wypadkach.Ale niektórzy cierpią na zanik wyobraźni Quote
tygra Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 tak dupka ładna nawet, przód słabszy szyjka drobna. Wiesz ja narazie wracam do podstaw treningowych tj biegi i skoki (bez tego moja sucz nie umie żyć). Kończę leczenie jelit. Ruch był wzbroniony intensywny z uwagi na ryzuko krwotoku (krwawiła przy wypróżnianiu). Teraz nabiera ciała i zaczęłam intensywne spacerki. Choroba wlekła się od 7 miesięcy, dopiero teraz nastąpił przełom. Mam obserwować i jak nic się nie dzieje to mogę już ćwiczyć. Czy możesz mi na pw podać gdzie mozna nabyć taką obroże :0 i jak mogę z nią trenować na początek. Kondycję ma dobrą Quote
diabelkowa Posted December 22, 2007 Posted December 22, 2007 w zime my skracamy spacery ale zawsze ma ich pies 4 rano krotki : 30 min w poludnie ok godziny popoludniu roznie od 40 min do poltorej godziny wieczorem tez 30 min w weekendy jez inaczej mam wiecej czasu dla psa wiec spacer to min 40 min a a przecietnie jak jest ladna pogoda to ponizej 2 godzin :) nikt nie mowil Rinus ze bedzie warto ale czasem lepiej zrezygnowac z klocenia sie na dogo i zamiast napisac kilka postow to wyjsc na dluzszy spacer ;] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.