Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Marta_Ares']jakie to ruchliwe :crazyeye: :evil_lol: :evil_lol:

może oni z innego miotu są? :diabloti:[/QUOTE]

w ogóle to ja się strasznie cieszę że wy też to widzicie, bo zaczynałam myśleć że na prawdę przesadzam :evil_lol:

chyba jednak z tego samego :diabloti: to wszystko przez te imię :(

Posted

oj tam przesadzasz normalny szczeniaczek:diabloti: :evil_lol:

ale faktycznie jest różnica między nią a Rayko którego tez widziałam na filmiku,
może Atka jakieś tabletki uspokajające mu daje? :diabloti: :diabloti:

Posted

Ja sie wlasciwie nie znam, ale na Twoim miejscu bardziej skupilabym sie na rzeczach, ktore mialyby nauczyc ja kontroli nad soba, jakies zostawanie, czy wlasnie crate games, niz zabawy typu koleczka w prawo i w lewo ;) Ja mojego czarnucha uczylam kontroli nad soba wlasnie nauka zostawiania w chwilach bardziej podniecajacych, czyli np przy dawaniu jedzenia, wychodzenia na spacer, siedzeniu w klatce, gdy na zewnatrz cos sie dzieje itd. No ale czarnuch to czarnuch, a nie nadpobudliwy turbo border (i przede wszystkim jest dorosla) ;) Do tego moze po prostu faktycznie ona jest niewybiegana fizycznie? Wiem, ze szczunka nie mozna katowac bieganiem nie wiadomo ile czasu, ale moze jest jej za malo wrazen, za malo bodzcow, ktore by ja zmeczyly zarowno psychicznie i fizycznie? Watpie aby kilka sztuczek i zabawa w domu na prawde zmeczylyby intelektualnie nadpobudliwego bordera. Ale ja nie chce Cie pouczac, bo na pewno wiesz lepiej co masz robic, ja tak tylko rozmyslam :)

Wgl to wydaje mi sie, ze jezeli pies ma problemy z uspokojeniem sie w domu, to nie nalezy go samemu jeszcze bardziej nakrecac i np. bawic sie z nim tylko na dworze. No z czym Ty masz teraz troszke problem, bo sie na dworze zbyt dlugo nie pobawisz :lol: aha i probowalas ja izolowac, przede wszystkim od Grama gdy zaczyna szalec za bardzo? moze to by cos pomoglo?

Posted

zostawanie i crate games też z nią robię, ale nie w tej samej sesji co komendy "w ruchu", no i nagradzam za spokojne leżenie, przedłużam jej to
przy dawaniu miski ona spokojnie siedzi i czeka, przy wychodzeniu myślę że nie mogę od niej wymagać siedzenia cały czas, w końcu to szczeniak ;) ale siedzi spokojnie jak jej smycz zapinam
z tym niewybieganiem fizycznym to... no, na prawdę nie wiem, myślę że półgodzinne-godzinne nawalanki ze szczurem są męczące ale po niej tego nie widać zupełnie :roll: na spacer nie wychodzę z nią dłużej niż na 15min bo jej łapki marzną i zaczyna chodzić jak paralityk
wczoraj pojechałam z nią na dworzec, musiała sobie sama dojść z tramwaju na dworzec krokiem szybkim dosyć, na dworcu tylko jak stanęłam to się położyła i chciała w kimę iść :roll: w tramwaju też zasnęła, z dworca na tramwaj i z tramwaju do domu też na własnych nóżkach szybkim krokiem(a jest kawałek), w domu szalej :roll:

izoluję ją jak się rozwydrzy, wsadzając do klatki :diabloti: na dworze teraz nie mam możliwości się bawić tyle ile ona tego potrzebuje, jest za zimno :roll: a ja i tak chora od kilku dni chodzę

Posted

Ale jak ją wsadzasz do klateczki to zasypia? Czy wciąż urządza Ci serenady?
Czytam gdzieś na jakimś borderowym blogu, że proces nauki odpoczywania jest baaaaardzo długą i mozolną pracą, ale trzymam kciuki coby się udało !

Posted

[quote name='Unbelievable']wczoraj pojechałam z nią na dworzec, musiała sobie sama dojść z tramwaju na dworzec krokiem szybkim dosyć, na dworcu tylko jak stanęłam to się położyła i chciała w kimę iść :roll: w tramwaju też zasnęła, z dworca na tramwaj i z tramwaju do domu też na własnych nóżkach szybkim krokiem(a jest kawałek), w domu szalej :roll:[/QUOTE]
Czyli jednak nadmiar nowych bodzcow i ruch ja meczy ;) A co do zabawy z Gramem i z Toba, mysle, ze to ja wlasnie jeszcze bardziej nakreca, zamiast ja wymeczyc, wie, ze w domu jest taka fajna zabawa i dlatego chodzi nakrecona i chce wiecej i wiecej i po co spac, skoro mozna sie bawic :) To jest pewnego rodzaju uzaleznienie, czlowiek uzalezniony np. od gier komputerowych, po calym dniu grania, nie pojdzie spac, tylko znowu wlaczy komputer, bo to jest dla niego za fajne, mimo ze nie spi i nie je od dwoch dni :lol:, a border uzalezniony jest od ruchu, zabawy, zajecia. Wydaje mi sie, ze jakby to wszystko przekierowac na spacery, ze tam jest super zabawa, sztuczki, nakrecanie, a w domku spanie, to by sie nauczyla odpoczywac, ale faktycznie, wybralas sobie beznadziejna pore na szczeniaka :evil_lol:

Tez trzymam kciuki! a Broomce super uszka sie podnosza :loveu:

Posted

Ja generalnie bardzo mało bawię się z psem w domu, a ona w domu jest totalnie off.. Jakby psa nie było.
Ile to człowiek może się nowych rzeczy dowiedzieć po 9 latach obcowania z psem :lol:

Posted

Rayko jest na prochach :diabloti:
A tak serio to, mi też się wydaje, że po części Gramiś ją nakręca. U mnie psy w domu się nie bawią, powód jest prosty- pudel się brzydzi zabawą ze splaśniałym brzdącem:lol:. Ponadto jak Ray za bardzo się rozkręci to automatycznie wlatuje do klateczki. Natomiast w domu ze mną owszem się bawi bo na dworze jest taka temperatura, że ja zamarzam na samą myśl, ale już teraz potrafi zapanować nad tym kiedy jest zabawa a kiedy nie. On się nie wkręca ogólnie, że jest "ojesu ojesuuuu jak dziko robie milion rzeczy na raz" tylko ma fazę gryzienia, bardzo dużo gryzie. Na początku próbowałam na niego huknąć raz czy dwa, sama też mówiłas, żeby tak robić i może na Broom to działało, ale Rayko się po tym jeszcze bardziej wkręca i z większą zawziętością gryzie WSZYSTKO. Dlatego nawet jak mu zwracam uwagę teraz to jest to krótkie i konkretne, nawet nie głośne, a jak nie pomaga to ląduje w klatce i jest chill bo nie da rady go uspokoić, on skacze, wierzga się, podskakuje do twarzy, gryzie ręce, stopy, spodnie, rękawy no cokolwiek:roll: czasem właśnie wtedy pomaga klateczka albo podetknięcie pod nos szarpaka czy jakiejś innej zabawki.
Kurna, chyba mój pierwszy taki długi post od moich banów:loveu::evil_lol:

Posted

No ja już definitywnie doszłam do wniosku że szczur ją nakręca(co chyba z resztą już wcześniej pisałam), bo wahałam się między mną a Gramem, no i jednak Gram ;) od jakiejś 12 siedziała u znajomych, najpierw ją zostawiłam samą i podobno większość tego czasu przespała, jak ja przyszłam i posiedziałam z godzinkę to też na początku łaziła i szukała przygód, ale później położyła się spokojnie. Na razie mam pomysł nie zwracać uwagi na to jak zaczyna coś gryźć, no i pewnie nie pozwolę jej się bawić z Gramem. Na szczęście zrobiło się cieplej trochę, dzisiaj przeszłyśmy z kilometr i padła spać (w klateczce oczywiście)

Atka a z tym krzyczeniem to mówiłam że przestałam, bo ją to nakręcało ;)
tylko kurczę, mam z nią nic nie robić? :roll: nie no chyba bez przesady...

Posted

według mnie super pracuję ! faktycznie kręci się ale przecież to szczeniak , sporo szczeniaków jest nad aktywnych . Brumiczka super wygląda i ma śliczna obroże :lol:

Posted

[url]http://youtu.be/_rRhO-zvMwQ[/url]
[url]http://youtu.be/IeZqkhNEfZs[/url]
[url]http://youtu.be/o2Qcj6hfdz4[/url]

mnie sie strasznie podoba jak tutaj wyglada praca ze szczeniakiem, moze cos Cie zainspiruje :)

Posted

[quote name='Agathee'][url]http://youtu.be/_rRhO-zvMwQ[/url]
[url]http://youtu.be/IeZqkhNEfZs[/url]
[url]http://youtu.be/o2Qcj6hfdz4[/url]

mnie sie strasznie podoba jak tutaj wyglada praca ze szczeniakiem, moze cos Cie zainspiruje :)[/QUOTE]
wrzuciłaś filmiki z pracy z 3-4 miesięcznym szczeniakiem mniejszej rasy która szybciej dojrzewa :diabloti: ja znam Racę, oglądałam chyba wszystkie ich filmiki, ale to jeszcze nie ten etap żeby takie rzeczy robić

Posted

ja praktycznie nie mialam szczeniaka i nie znam etapow ich dojrzewania, wiec calkiem mozliwe, ze to jeszcze nie czas, ale wszystko przed wami, a ta kobieta genialnie pracuje ze swoim psem, wiec jest sie od czego uczyc ;)

Posted

[quote name='Agathee']ja praktycznie nie mialam szczeniaka i nie znam etapow ich dojrzewania, wiec calkiem mozliwe, ze to jeszcze nie czas, ale wszystko przed wami, a ta kobieta genialnie pracuje ze swoim psem, wiec jest sie od czego uczyc ;)[/QUOTE]

no ja myślę że na pierwszy rzut oka widać różnice w "ogarnięciu" jednej i drugiej ;)

Guest papillonek
Posted

[quote name='Unbelievable']hihi no gram to już raczej nie zmądrzeje :evil_lol:[/QUOTE]

Moze na starosc sie uspokoi,ale mówimy chyba o nad aktywnej Broom :cool3:

Posted

nadrabiam pewien wątek , może taką smyczke kup miotle ? mieszkasz nad morzem , to tam Ci odpalą kilka metrów łańcucha takiego jak przyczepiają statki :diabloti:

[url]http://d.wiadomosci24.pl/g2/6b/ab/3c/159971_1284744448_7ef1_p.jpeg[/url]

zmęczy się - jest duża szansa

Terrierek umi wariuj :grins: bez dotykania wyedukowana :evil_lol:

Posted

[quote name='papillonek']Moze na starosc sie uspokoi,ale mówimy chyba o nad aktywnej Broom :cool3:[/QUOTE]
tu akurat o Gramie :)

[quote name='Vectra']nadrabiam pewien wątek , może taką smyczke kup miotle ? mieszkasz nad morzem , to tam Ci odpalą kilka metrów łańcucha takiego jak przyczepiają statki :diabloti:

[url]http://d.wiadomosci24.pl/g2/6b/ab/3c/159971_1284744448_7ef1_p.jpeg[/url]

zmęczy się - jest duża szansa

Terrierek umi wariuj :grins: bez dotykania wyedukowana :evil_lol:[/QUOTE]

hihihihihi może się zmęczy :loveu: :evil_lol:

jak uczyłaś?


Mam nowy pomysł na Miotłę :grins: w trakcie realizacji, o skuteczności napiszę jutro ;)


[B][COLOR="red"]
No i ładnie proszę Gdańszczanki o namiary na weta !!!!!!!![/COLOR][/B]

Posted

Kładą siebie na podłodze :diabloti: wtedy położyła się ze mną , to jej KLIK i jakoś kupiła
mówiłam że metoda do psa i mówiłam , że Terrierk kliker kupi ... robi też już obrót ..
pomijam że robi w mega rozproszeniu , bo reszta psów lata dookoła , bo też chce smaczki :diabloti:
ale Terrier jest twardy i hardy

w gdańsku powiadasz , jutro zandyndam do moich staffików , zapytam gdzie polecają

Posted

[quote name='Vectra']Kładą siebie na podłodze :diabloti: wtedy położyła się ze mną , to jej KLIK i jakoś kupiła
mówiłam że metoda do psa i mówiłam , że Terrierk kliker kupi ... robi też już obrót ..
pomijam że robi w mega rozproszeniu , bo reszta psów lata dookoła , bo też chce smaczki :diabloti:
ale Terrier jest twardy i hardy

w gdańsku powiadasz , jutro zandyndam do moich staffików , zapytam gdzie polecają[/QUOTE]

ja się dzisiaj położyłam na podłodze to mi miotła prawie włosy zjadła i makijaż cały zlizała :mdleje:

właśnie jutro muszę iść na szczepienie z nią, jak mi ktoś nie rzuci mądrego pomysłu to mam weta pod domem, mam nadzieję że mi psa nie skrzywdzi ;)

Posted

[quote name='Unbelievable']ja się dzisiaj położyłam na podłodze to mi miotła prawie włosy zjadła i makijaż cały zlizała :mdleje:[/QUOTE]

ja mam taką codzienną pobudkę, jak małe chcą siku ;) mam za niskie łóżko .... ;)

Posted

ok, ale mi nie chodziło o stopień ogarnięcia, który swoją drogą też jest zadziwiający, bo szczeniak widać mega skupiony i myślący, ale bardziej o to co ona robi z nim i czego uczy, a tutaj między innymi też samokontroli, co mnie się super podoba i wydaje się być przydatne u turbo psów ;)

Posted

[quote name='necianeta89']ja mam taką codzienną pobudkę, jak małe chcą siku ;) mam za niskie łóżko .... ;)[/QUOTE]

współczuję :diabloti: gram jest oduczony lizania nawet rąk, nie lubię tego
[quote name='Agathee']ok, ale mi nie chodziło o stopień ogarnięcia, który swoją drogą też jest zadziwiający, bo szczeniak widać mega skupiony i myślący, ale bardziej o to co ona robi z nim i czego uczy, a tutaj między innymi też samokontroli, co mnie się super podoba i wydaje się być przydatne u turbo psów ;)[/QUOTE]

ale ja robię praktycznie to samo, o czym cały czas piszę
widziałam racę jak była malunim szczylusiem i wierz mi, że nie zachowywała się lepiej niż Broom :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...