Jump to content
Dogomania

Leoś mix pekińczyka ma dom


Erazm

Recommended Posts

Erazm, złamałaś Regulamin Forum.

Cytuję:
[I][B]"2. ZAKAZ[/B]
- spamowania *
[B]- trollowania *[/B][/I]
[I]* [B]TROLLING [/B]- Termin "trolling" pochodzi od ang. [/I][I]Trolling for fish - metoda łowienia ryb, ponieważ troll "zarzuca haczyk", poruszając kontrowersyjny temat, często niepotrzebnie, aby wywołać kłótnię."
[B]"3. OPINIA, KRYTYKA[/B]
Jeśli chcesz przedstawić opinię na temat kogoś/czegoś, niech będzie to opinia oparta na Twoich osobistych doświadczeniach i poparta dowodami. Każda inna jest niewiarygodna. Krytyka anonimowa będzie usunięta, wobec czego zastanów się zanim zaczniesz kogoś krytykować z imienia i nazwiska lub w sposób jednoznacznie identyfikujący. [B]Publikowanie danych osobistych lub prywatnych wiadomości innych osób jest zabronione.[/B][/I][B]"[/B]

Musiałaś odreagować w taki sposób? Najpierw prowokacja, potem ujawnienie prywatnej wiadomości, a w końcu subiektywna relacja z wyjazdu w towarzystwie Oktawii...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 145
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[I][B]Jeśli chcesz przedstawić opinię na temat kogoś/czegoś, niech będzie to opinia oparta na Twoich osobistych doświadczeniach i poparta dowodami.[/B]
-
[/I][I][B]Publikowanie danych osobistych lub prywatnych wiadomości innych osób jest zabronione.[/B][/I][B]"[/B]

[I][B]trollowania *[/B][/I]- to cyctaty z regulaminu więc mogę je tu umieścić

Niestety, doświadczyłam wydawało się tego osobiście chyba , że wymyśliłam sobie wyjazd[I][B], [/B][/I]albo pojechał mu klon
Wiadomość przyszła na moją skrzynkę, a jej forma i treść obliguje mnie do ujawnienia gdyż stanowi [B]dowód[/B], o którym wspominasz.

Jesłi chodzi o trollowanie( dziękuję za podpowiedź, ale angielski też znam), to ja czuję się prześladowana z powodu Leosia, którego losy nie są mi obojętne i gdybyś przeczytała ze zrozumieniem cały wątek przypuszczam, że nie poddawałabyś mnie tak ostrej krytyce.

Epe, jesli chodzi o usypianie ślepych miotów i sterylki aborcyjne, ja niestety jestem twardo za i nie zrozumię, ze ktoś ma wątpliwości co do tego.

Jesli ktoś po raz tysięczny zadaje pytanie, co, jak ( a jest stroną wiecznie atakującą) i wszystko jest napisane we wcześniejszych postach to mam ludzkie prawo się zdenerować i wykpić od odpowiedzi.

To Twój wybór, jeśli lubisz soczysty język. Każdy dobiera sobie znajomych na miarę swoich potrzeb, możliwosci i upodobań.
Moja niska kultura nie pozwala mi na podzielanie Twoich zamiłowań.

Link to comment
Share on other sites

nic się nie przejmuj Erazm, twój post - mocno krytykowany - ma swój wydźwięk :cool1:
a następnym razem poradzisz sobie lepiej z "cenzurą" :evilbat:

zastanawiam się tak... w jaki sposób można przedstawić swoje osobiste doświadczenia z inną osobą jeśli nie subiektywnie. ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']Niestety, doświadczyłam wydawało się tego osobiście chyba , że wymyśliłam sobie wyjazd[I][B], [/B][/I]albo pojechał mu klon
Wiadomość przyszła na moją skrzynkę, a jej forma i treść obliguje mnie do ujawnienia gdyż stanowi [B]dowód[/B], o którym wspominasz.

Jesłi chodzi o trollowanie( dziękuję za podpowiedź, ale angielski też znam), to ja czuję się prześladowana z powodu Leosia, którego losy nie są mi obojętne i gdybyś przeczytała ze zrozumieniem cały wątek przypuszczam, że nie poddawałabyś mnie tak ostrej krytyce.[/quote]
A jaki ma związek relacja z wyjazdu w towarzystwie Oktawii z Leosiem?
Wiadomość prywatna, którą umieściłaś niezgodnie z regulaminem forum na wątku to tylko dowód na to, że udało Ci się sprowokować Oktę i użyła niecenzuralnych słów.
Czujesz się prześladowana, bo padają na wątku pytania o Leosia i o to, czy został wykastrowany?
Myślę, że niepotrzebnie...

Piotrek_b, relację z wyjazdu można zdać również obiektywnie. Znasz to pojęcie?

Link to comment
Share on other sites

Hihi, sprowokowałaś? Okta, jak nawet Epe napisała ma słownictwo soczyste, nie trzeba jej prowokować, co miałam nieprzyjemność doświadczyć. O stanie zdrowotnym Leosia są informacje na wątku, trzeba czytac całość i ze zrozumieniem tekstu( co jest trudne szczególnie gdy targają nami emocje), wybiórcze śledzenie wątku prowadzi do nieporozumień.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='piotrek_b']Tak, Hop znam to pojęcie ale pozwolę sobie na małe sprostowanie,
jednocześnie zamienię słowo "można" na słowo "może"

Relacje z wyjazdu może zdać również obiektywnie, ale osoba postronna.
Znasz to pojęcie: [I]nie można być sędzią w swojej sprawie.


[/I][/quote]

A ponieważ Erazm nie jest osobą postronną, to zdała relację subiektywnie. :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']Hihi, sprowokowałaś? Okta, jak nawet Epe napisała ma słownictwo soczyste, nie trzeba jej prowokować, co miałam nieprzyjemność doświadczyć. O stanie zdrowotnym Leosia są informacje na wątku, trzeba czytac całość i ze zrozumieniem tekstu( co jest trudne szczególnie gdy targają nami emocje), wybiórcze śledzenie wątku prowadzi do nieporozumień.[/quote]
Erazm, Okta ma "soczyste słownictwo", ale nie zawsze. Chyba pora skończyć temat Oktawii. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']A co kto ma przeciw szczeniorkom? Mam je uśpić? Leosia zabrać od rodziny gdzie jest szczęśliwy??????????? Nie wkleję zdjęć:eviltong:[/quote]

Co ma osobowość Oktawii do wypowiedzi Erazm?:crazyeye: Jak może pisać w ten sposób dogomaniaczka,która psa do adopcji wydała?
Mogła dopilnować jego kastracji,bo Ewadr,która ten dom znalazła dla Leosia,nalezała do Fundacji Pro Animals z Chrzanowa- mieszka tam też Ada-jeje -prezes tejże Fundacji!
Skoro w umowie adopcyjnej były punkty o kastracji,to osoba odpowiedzialna za adopcję powinna to kontrolowac,a nie głupawo się cieszyć,że są szczeniaczki.
Zwłaszcza,że jak napisała jest zwolenniczką sterylek aborcyjnych i usypiania ślepych miotów!

Link to comment
Share on other sites

a macie pewność że ten pies został ojcem faktycznie ?
bo post o treści "został tatusiem , nie jest już jedynakiem" można odebrać dwojako .. np że z tym że psem zamieszkał inny młody pies ..
tak jak moja suka jest matką po raz trzeci , mimo że jest wykastrowana od 4 lat ..... najmłodsze dziecko ma 4 miesiące :evil_lol: to też oberwę , że rozmnażam ? :cool3:

Pytam z ciekawości , bo są nieścisłości ;)

Link to comment
Share on other sites

Epe, sto lat temu Leoś miał usunięte klejnoty i jest to na wątku, sorry, czytajcie wątek od początku. Tam są wszystkie odpowiedzi na Wasze pytania. Leoś nie jest, nie był, nie będzie ojcem. Ewadr była wtedy osobą publicznego zaufania, to nie ja ją znalazłam, ja wtedy nikogo nie znałam i to ona nie wyadoptowywała Leosia. Trzeba było widzieć moje zdumienie kiedy skontaktowała się ze mna Alpina i powiedziała, ze Leoś ma wątek na dogo... To było dla mnie totalne zaskoczenie. Psiaka zawiozłam osobiście, umowa została przekazana do miejsca skąd zabrałam malucha, bo taką umowę miałam z tym miejscem, a nie z dogo, i jak już wcześniej chyba tysiąc razy pisałam Leoś nie mógł miec kastracji na już, miał zabieg pod narkozą u d. Garncarza, to było najpilniejsze.
Czakra Maja ma się świetnie, rządzi w domu, zaanektowała łóżko na wyłączność, nie martw się nie ma mozliwości, aby została mamą, raz, ze fizycznie to niemożliwe, a dwa, że to juz nie te latka;)

Link to comment
Share on other sites

No to niezłe jaja sobie zrobiłaś z nas takim wpisem!:mad:
I po co to było? Dla sprawdzenia,jak zareagujemy?
Mogłaś się domyślić,co się będzie działo!:evil_lol:
A co do dziewczyn z Pro Animals-to faktycznie "ciachają jajki" niemiłosiernie,żadnemu samcowi nie przepuszczą!:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Leos był moim pupilkiem, na jego ogłoszenie odpowiedziały tłumy ludzi, gdyby nie fakt, że trafił gdzie trafił, to plułabym sobie w brodę, że skorzystałam z oferty domu z dogo. Ja nie wiem, kto jest w jakiej fundacji i faktycznie guzik mnie to obchodzi. Wolę patrzeć na efekty pracy, patrzę i czytam co dana osoba zrobiła, w jakim zakresie działa. Osoby, które zaoferowały dom dla niego miały na swoim koncie mnóstwo adopcji, nie wiem czy były w jakiejś organizacji. Wiem, ze później wyszły jakieś nieporozumienia, gdzie próbowano sobie z tej okazji między innymi wycierać pysk adopcją Leosia. Na pytanie gdzie kto był kiedy trzeba wytrzeć obkoopaną doopkę zapadła cisza. I tyle.
Korzystając z okazji, że tyle zainteresowanych, kto zna dt, gdzie mają doswiadczenie z behawiorki. Przywiozłam z tej nieszczęsnej wyprawy przedkolankowego, młodego psiaka, miał byc uśpiony no i oczywiście trafił do weta. Na razie nie wiem, czy on podgryza, bo jest obolały, czy to taka jego uroda. Chłopak potrzebuje czasu na dojście do siebie, ale ja potrzebuję chociaż pomocy merytorycznej, o dt nawet nie marzę.Psiak jest z wyglądu adpcyjny, zachowanie szkoda gadać

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Erazm']Korzystając z okazji, że tyle zainteresowanych, kto zna dt, gdzie mają doswiadczenie z behawiorki. Przywiozłam z tej nieszczęsnej wyprawy przedkolankowego, młodego psiaka, miał byc uśpiony no i oczywiście trafił do weta. Na razie nie wiem, czy on podgryza, bo jest obolały, czy to taka jego uroda. Chłopak potrzebuje czasu na dojście do siebie, ale ja potrzebuję chociaż pomocy merytorycznej, o dt nawet nie marzę.Psiak jest z wyglądu adpcyjny, zachowanie szkoda gadać[/quote]
Erazm, widzę, że Ty nie tylko wiesz jak wkurzyć ludzi, ale też wiesz jak ich skutecznie wykurzyć z wątku. :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...