AniaCz. Posted March 8, 2010 Posted March 8, 2010 Ja jade na Cruftsa w niedziele. Szkoda, ze sie nie zobaczymy. Kamila jak bylo na wystepie Cesara Millana? Quote
AniaCz. Posted March 8, 2010 Posted March 8, 2010 Ja jade na Cruftsa w niedziele. Szkoda, ze sie nie zobaczymy. Kamila jak bylo na wystepie Cesara Millan? Quote
Kamila Posted March 8, 2010 Posted March 8, 2010 Jak dla mnie superowo choc wiekszosc rzeczy juz wiedzialam.Teraz marzy mi sie wyjazd do LA :eviltong: Quote
AniaCz. Posted March 8, 2010 Posted March 8, 2010 Kamila a gdybym Cie ladnie poprosila to porobilabys kilka fotek bobtailom? Quote
AniaCz. Posted March 8, 2010 Posted March 8, 2010 Kamila a gdybym Cie ladnie poprosila to porobilabys kilka fotek bobtailom na Cruftsie?;) Quote
Kamila Posted March 8, 2010 Posted March 8, 2010 Jak wpadne na ich ring to nie widze problemu ale nic nie obiecuje bo ja jednak bede wiekszosc czasu na dogach siedziec plus zakupy robic.Ale postaram sie. Quote
toffik Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Mam pytanie do osób, które kilkakrotnie podróżowały z psem. Jestem teraz w UK, pies ma paszport wystawiony w PL. Oczywiście badania, kwarantanna, czip itd, wszystko ok, bez problemu przekroczylismy granicę. Na święta jedziemy do PL, dosłownie na 3 dni. Jak wyglada sprawa z badaniami przez wterynarza? Czy przed wyjazdem z UK muszę się zgłosić do weterynarza na rutynowe badania i podanie środka na odrobaczenie? Czy nie ma takiej konieczności? I jak to bedzie po tych trzech dniach w Pl? Czy znowu wizyta u weta i leki? Mam nadzieję, że rozwiejecie moje wątpliwości, bo od dziwnych i sprzecznych informacji już mnie boli głowa. Quote
karjo2 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Standartowo wyjezdzasz bez problemow, za to przed powrotem do UK wizyta u weta, odrobaczenie i odpchlenie z wpisem do paszportu. Zachowane terminy szczepien, by certyfikat byl wazny? Quote
toffik Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 [quote name='karjo2']Standartowo wyjezdzasz bez problemow, za to przed powrotem do UK wizyta u weta, odrobaczenie i odpchlenie z wpisem do paszportu. Zachowane terminy szczepien, by certyfikat byl wazny?[/QUOTE]Dzięki bardzo:) Szczepienia ok, następne dopiero w czerwcu. Chcemy go zaszczepić w UK, bo wiem, że wściekliznę szczepimy tu co 3 lata. Chyba, że coś sie pozmieniało? Ciekawe tylko, gdzie ja znajdę w drugi dzień świąt weta?:( I aż boję się pomysleć jak on znowu zniesie podróż po tym odrobaczeniu:( Ostatnio bardzo nam chorował, balismy się, że go stracimy. Quote
karjo2 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 A byl wlasciwie odrobaczony, odpowiednia dawka? Quote
toffik Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 [quote name='karjo2']A byl wlasciwie odrobaczony, odpowiednia dawka?[/QUOTE] Mam nadzieję, że tak. Nie robiliśmy sami tylko wet. Quote
karjo2 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 To nie powinno byc takiej reakcji, chyba, ze uczulony na preparat. Zainteresujcie sie dawkowaniem i co jest podawane. Uprzedzcie weta o takiej sytuacji. Quote
AniaCz. Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Jade do Polski w marcu i chce sie tylko upewnic czy jezeli moja Negra miala robione ostatnie szczepienie tutaj w zeszlym roku i jest wazne przez 3 lata to nie musze sie martwic, ze we Francji beda sie czepiac? Quote
AniaCz. Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Troche zakrecialam moja wypowiedz chodzi mi o to, ze jezeli szczepienie robione w Anglii i wazne 3 lata to nie trzeba doszczepiac co roku zeby jezdzic do Polski i z powrotem? Quote
toffik Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 [quote name='karjo2']To nie powinno byc takiej reakcji, chyba, ze uczulony na preparat. Zainteresujcie sie dawkowaniem i co jest podawane. Uprzedzcie weta o takiej sytuacji.[/QUOTE]Wet wie, dzwoniłam do niego po przyjeździe do Londynu. Przez całą drogę miał biegunkę, później z krwią i pasmami śluzu :( Dostał PARATEX PALATABLE - kawałek tabletki.Wcześniej dostawał pastę - chyba nazywa się to Vetminth ? i też była biegunka, ale nie aż taka. Quote
toffik Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Zastanawia mnie też jedna rzecz - jeżeli ktoś regularnie jeździ z PL do UK np co dwa miesiące, to co dwa miesiące musi psa odrobaczać, biegać z nim do weta? Trochę to bez sensu? A jak jest z psami zarejestrowanymi w UK? Też po pobycie w Polsce muszą być odrobaczone żeby wjechać do UK? Quote
karjo2 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Zgadza sie, musza byc odrobaczane i odpchlone we wszystkich przypadkach, miejsce urodzenia psa o niczym nie decyduje. Quote
toffik Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Właściwie jak się temu przyjrzeć bliżej, to logiki w tym nie ma żadnej. Wyjeżdżając do Pl odrobaczć nie trzeba. Wjeżdżając do UK - trzeba. Jakby nie można psa było odrobaczać raz na pół roku. Quote
AniaCz. Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 karjo2 dzieki wielkie za pomoc. Jestes niezastapiona :) Quote
karjo2 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Po prostu dziecko zasmarkane i siedzi w pokoju obok, a ja mam cicho bajki opowiadac. No to w tle internet, bo mam sie nie ruszac z miejsca hihihi. Quote
AniaCz. Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 karjo2 dobre :) Ja mam prace pisac i cos sie do niej zabrac nie moge. Co chwile wymyslam sobie jakies wazne rzeczy do zrobienia. :) Quote
judith1986 Posted March 9, 2010 Posted March 9, 2010 Witajcie po dłuższej przerwie, głównie dlatego że jak wchodziłam na dogo to ciągle mi przerywało połączenie albo nie wyświetlało stron z dogo, nie mam pojęcia czemu...nawet teraz nie mogę wyświetlić wszystkich stron co przegapiłam. U nas wszytsko wróciło do normy po skończeniu cieczki :D i oby tak zostało!Teraz jaśniej i pogoda lepsza to na spacerach się odrazu lepiej chodzi, no i mogę Fione wkońcu spuścić, ostatnio nawet jedna babka podeszła ze swoją suczką i ją wpuściła do Fiony ale się jakoś jeżyły przy ogonach na siebie, nie warczały nic i jakoś się nie chciały bawić a przez płot to się zacieszały do siebie. Hmm, może zadam głupie pytanie ale czym się różni szczepionka na wścieklizne w UK a w PL? My juz za dwa miesiące na urlop jedziemy. [B]karjo[/B] ja mam trochę inne wyobrażenie na zaniedbanego psa, bo moja sunia zapewne jest dla mnie tak ważna jak dla Ciebie twoje dziecko i nie mogę się zgodzić z tobą że ją zaniedbuje bo tak nie jest, możesz mi zarzucić tylko że nie rozwijam w niej jej predyspozycji wychodzących z jej rasy czy ktoś jeszcze ma takie problemy z dogo czy to mi komp coś fiksuje?? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.