Jump to content
Dogomania

judith1986

Members
  • Posts

    64
  • Joined

  • Last visited

About judith1986

  • Birthday 04/21/1986

Converted

  • Location
    Thame again :]

judith1986's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. judith1986

    Anglia

    cariolan - spróbuj skontaktować się z autobajer'em oni jeżdżą z białegostoku( [URL="http://www.autobajer.com.pl/"]www.autobajer.com.pl[/URL] ) lub PolAng ( [url]http://www.polang.go3.pl/oferta.html[/url] ) ja osobiście miałam przeboje podczas podróży z nimi, ale inni jechali i było wszystko normalnie, ale oni właśnie jeżdżą przez łódź jakby co. Emi i jak tam twoja Zara uspokoiła się?? My na koniec czerwca jedziemy do PL po zwierzyniec :D troche hardcorowo bo w czwartek wyjazd i w sobote powrót i tylko mój TŻ będzie prowadzić :/ Ktoś z Was ma orientacje jak to wygląda tu w Anglii z kredytem na mieszkanie?
  2. judith1986

    Anglia

    Oj, Emi szczerze współczuję Ci tego co się z Zarą dzieje, moja wyła przeraźliwie tylko przez parę tygodni, jak ją przywieźliśmy do Anglii i jakoś przestała z czasem. Zostawiasz jej włączone radio może? A propo kupek, to Fiona mojej mamie potrafiła w każdym pokoju na środku dywanu zostawić "prezencik", gdy tylko zostawiała ją w domu, a jak była ze mną w UK to nic takiego nie robiła. To już prawie miesiąc jak niunia jest z mamą w PL no i już zaczynają się problemy z jedzeniem...i jeszcze większy problem z mieszkaniem, bo jest jakiś zastój i prawie nie ma żadnych ofert a co tu mówić o zgodzie na psa :( masakra... Aha i mnie w mieście szczepienia wychodzą bodajże ok 140f (wścieklizna+wirusy)
  3. judith1986

    Anglia

    Wetka zrobila usg i raczej wiosna robi swoje i sucz dostanie cieczkę :/ I jutro jeszcze mamy zabieg "korekcyjno-plastyczny" oka/powieki bo sierść wbija się w rogówkę :(
  4. judith1986

    Anglia

    Minia dzięki za słowa otuchy :) dać radę jakoś musimy, niestety... Nie chcę zapeszać ale już jedno mieszkanie mam do obejrzenia jak przyjadę, może nie będzie tak źle i szybko coś się znajdzie . Jedynie martwi mnie teraz to że sunia chyba cieczkę dostanie, bo pies za nią łazi, liże, wącha jutro do weta idziemy by się zorientował i jeśli faktycznie to będzie trzeba środki antykoncepcyjne podać, bo psiaki po kilka godzin zostawać będą same w domu, a szczeniaków nie planujemy w ogóle :shake: A miałam nadzieję, że zdążę zabrać sucz do uk przed cieczką...
  5. judith1986

    Anglia

    Za miesiąc mam być w pracy w uk, wszystko super, tylko zastanawiam się jak teraz psina zniesie rozłąkę... wiem, że wg nie których przesadzam, ale niedawno jak wracaliśmy z urlopu w PL do Anglii to sunia gdy zobaczyła nas z walizkami to w histerie wpadła, lamentowała, skakała to było straszne...a teraz będzie musiała zostać u mojej mamy przynajmniej na jakiś czas (mam nadzieję, że nie dłużej niż 2-3 mies.), do towarzystwa będzie mieć drugiego psa, ale pewno i tak będą strajki głodowe...ehh Orientujecie się czy z psem przez granicę może jechać ktoś kto nie jest wpisany w paszport, czy trzeba iść i wpisać tą osobę do paszportu?
  6. judith1986

    Anglia

    Ewelino chciałam ci wysłać priva odnośnie przewoźnika ale masz pełną skrzynkę... Ja ciągle waham się z tą sterylizacją...jakoś nie mam przekonania, ostatnio słyszałam, że po sterylce może się inny rak szybciej pojawić...zabieg jak coś to będzie w następnym tygodniu :/ Póki co walczę ze zdaniem prawa jazdy...dziś drugie podejście...wynik negatywny :( pojutrze znowu powtórka... A co tam u Was w UK??
  7. judith1986

    Anglia

    I zabieg przesunięty...okazało się, że psicy mleko leci... przez tydzień ma brać hormon i jak pokarm zaniknie to wtedy sterylka. Ehh, już wolałabym mieć to za sobą, teraz się boję że dostanę telefon by przyjechać do Anglii a sunia nie wydobrzeje do tego czasu :(
  8. judith1986

    Anglia

    My do Londynu się nie wybieramy :/ pracę będe mieć w tym samym miasteczku-Thame, mieszkania szukamy tam lub ew. w Aylesbury.
  9. judith1986

    Anglia

    Znajoma angielka z pracy sterylizowała swoją suczkę przed pierwszą cieczką i sunia dożyła 14 lat (nie wiem jaka to była rasa, ale nie jakaś malutka). Wiadomo ile lekarzy tyle opinii - z wetami tak samo...Zrobiliśmy badania krwi i wszystko ok oprócz lekko podniesionych leukocytów, ale wetka stwierdziła, że mogło to nawet spowodować że sunia się zdenerwowała przy pobieraniu krwi (co jest bardzo prawdopodobne - bo to mój mały "boi dudek") lub zapalenie pęcherza. Na zabieg umówione jesteśmy w środę po południu :/ nie boję się rekonwalescencji, ale narkozy, niunia ma już prawie 6 lat., a z poprzednich narkoz wybudzała się powoli :( Wysłałam maile do agencji w UK o mieszkanie ze zgodą na psa i odpisali, że nie mają oczywiście...ehh ciekawe ile potrwa szukanie mieszkania teraz...
  10. judith1986

    Anglia

    Emi ja mam teraz strasznie skołowanie...dziś idę sie umówić na badania krwi (na nerki, wątrobę, biochemia i chyba zwykła morfologia do tego), tak czy siak nie zaszkodzi zrobić by sprawdzić czy wszystko jest ok. Wyczytałam że u niektórych suk pojawia się agresja po sterylce - a moja sucz to aniolek - na dogoterapie ja chcieli swego czasu nawet. Zawsze miała zachwiania czasowe z cieczką na początku po 3 razy do roku, a jak ją wywiozłam do UK to kolejna była po 8 miesiącach a następna znowu po 9 miesiącach więc coś jest nie halo :/ Boję się że z chęci by było lepiej dla nas ( ja mam cichą nadzieję, że sterylka by sprawiła, że sunia już by mi okien nie jadła ;)) ale z drugiej strony mogą się pojawić inne problemy (bo sterylka podobno zwieksza ryzyko zachorowan innych narządów) no a już nie daj boże nie wybudzenie z narkozy!!
  11. judith1986

    Anglia

    Jak ja tu już dawno nie zaglądałam :oops: mam trochę lektury do poczytania teraz... Jesteśmy już w Polsce parę miesięcy i nadchodzi czas powrotu do UK :D (nareszcie) Niestety na początek będę musiała zostawić sunię w domu u mamy i to będzie najgorsze, zanim dam radę ogarnąć wszystko minie miesiąc, dwa (oby nie więcej). Póki co przed wyjazdem chciałam sunię wysterylizować, ale czytając różne opinie zaczynam mieć wątpliwości...moja niunia ma 5,5 roku, nasza wetka stwierdziła że sunia jest w "kwiecie wieku" i wystarczy zrobić krew i jak będzie ok to robimy zabieg. Mnie sam zabieg nie przeraża, ale narkoza (sunia już była w narkozie ze 3 razy i było wszystko dobrze, ale jakoś się tego obawiam) i to co może się dziać po zabiegu już znacznie bardziej :( Pozdrawiamy wszystkich dogomaniaków! Hmm, aż tak dużo do czytania jednak nie było...coś cichutko tutaj... Minia913 Sama jechałaś autkiem z psami? Ile godzin? My kupiliśmy ostatnio auto w PL kombi i zastanawiamy się czy nie pojechać właśnie do Anglii nim. Wiecie ile można jeździć w UK autem zarejestrowanym w Polsce?kiedyś słyszałam że można przez 6 miesięcy, ale to było kilka lat temu. Emi czy twoja Zara jest po sterylce?
  12. judith1986

    Anglia

    Wow, Emi teraz to masz towarzystwa w domu :crazyeye: mnie by chyba z domu wyrzucili jakbym coś przygarnęła :mad: ps. Zara jest śliczna :loveu: My już w PL prawie 3 tygodnie i naprawdę ani mi ani psicy to nie pasuje...jeszcze dostała cieczkę w pierwszym tygodniu jak przyjechaliśmy...a w domu jest jeszcze PIES ehh tragedia co się teraz dzieje, Fiona już sama ma dość adoratora-a ten z dnia na dzień coraz bardziej nakręcony-wczoraj głupi nie chciał wyjść z naszego pokoju, warczał i się stawiał :-o nad ranem skrobie w drzwi i piszczy, a niech ktoś Fione mizia to zazdrość też piszczy i jęczy, gdy Fiona wychodzi na spacer to ten skacze na drzwi i wyje..no koszmar...w ciągu dnia jest w miarę spokój bo jedno i drugie śpi... Co najlepsze moja sunia obrosła w piórka w UK i w ogóle nie wejdzie (zapiera się) na taki trawnik przed blokiem - bo brudno! Jedzenie też jej nie pasuje, więc muszę zacząć jej gotować albo surowizne dawać... A jeśli chodzi o podróż to jechaliśmy z TOMEX'em i było lipnie, nie polecam - kase zdzierają a warunków należytych nie ma (dla zwierzaków) bynajmniej nam się tak trafiło.
  13. judith1986

    Anglia

    Izis żeby wywieźć zwierzaka z UK potrzebne szczepienie p. wściekliźnie, czip i paszport (mam nadzieje że podałam dobrą kolejność!) kwarantanna i odrobaczenie/odkleszczenie potrzebne jest gdy chcesz wjechać do UK. A ogólnie rzecz biorąc to jak opuszczaliśmy UK promem z fretką i psiną to nikt nawet nie wołał paszportów zwierzaków, tak więc tylko opłatę uiściłam i na prom...
  14. judith1986

    Anglia

    tyle że znajoma szczepi sunie i tak co roku tutaj, mimo że szczepionka ważna jest dłużej...woli nie ryzykować chociażby braku kompetencji celników. a my na koniec września opuszczamy UK na jakiś czas przynajmniej :( buu
  15. judith1986

    Anglia

    Wiecie dlaczego angielskie szczepionki są w PL ważne tylko 3 miesiące?Znajoma szczepiła swoją sunie w UK i wetka powiedziała jej, że jeśli będzie w PL przebywać z psem powyżej 3 miesięcy to musi ponownie zaszczepić psa w Polsce bo inaczej nie przepuszczą jej we Francji...orientuje się ktoś?
×
×
  • Create New...