doddy Posted November 12, 2007 Author Share Posted November 12, 2007 Gosia juz skonczyla leczenie i powoli rozgladamy sie za super domkiem! Co do Jasia - 3 dni nie jadl i codziennie daje strasznie w kosc, bo od czasu operacji chodzi i szuka jedzenia - zarowno tego co na codzien jest jadalne, jak i nie jest... Zjadl by konia z kopytami zapewne. Codziennie dostaje kroplowki, dzis tylko podskorne bo juz nie mozna mu sie wbic w zadna zyle. Wieczorkiem dostanie siemienia - zobaczymy czy bedzie wymiotowac + kroploweczke :evil_lol: Jutro jak bedzie ok to kleik. A pojutrze puszeczka RC dla glutow na rekonwalescencji (czego to juz nie wymysla... ale dobrze bo nie bede musiala gotowac). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted November 12, 2007 Share Posted November 12, 2007 dziewczyny jestescie wielkie :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 12, 2007 Author Share Posted November 12, 2007 Obie jestesmy duuze :evil_lol: Swoja droga to dieta by mi sie przydala :roll: Ciekawe co by bylo jakby czlowiek zyl na samych kroplowkach :cool1: Zaraz pewnie Beata D. mnie oswieci. Co do Jasia - kisiel z siemienia zjedzony i pawia brak :multi: Za godzine nastepna dawka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted November 12, 2007 Share Posted November 12, 2007 no to slicznie i oby tak dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 14, 2007 Share Posted November 14, 2007 Świecę - w trasie będziesz czesto sikać i tyle. Do wiosny dasz radę. A poza tym to kto na zimę się odchudza, zwariowałaś czy co ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 14, 2007 Author Share Posted November 14, 2007 Beatko no kiedys czas zaczac. Ja juz tluszczyk zgromadzilam wczesniej bo teraz to jestem w letargu zimowym. W trasy nie jezdze, bo nikt mnie nie kocha i nie chce jezdzic wiec sikac moge w domu jak na dobrego gospodarza przystalo. Co do Jasia, dzis byla piekna kupa! Jutro dostanie 1 raz puszeczke do jedzenia oprocz kleiku i ciekawe co bedzie... Oby normalna kupa :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 14, 2007 Share Posted November 14, 2007 To poczekaj na mnie do wiosny bo teraz to ja marzne i nie bede się odchudzać a poza tym to na wiosne może ktos nas pokocha - byleby nie była to jedna osoba bo będzie ciężko sie podzielić. Ostroznie z puszka , wiecej kleiku a puszki malutko. Dzielny malutki Jaś :) ps. wiesz co może on miał dużo gazów i dzieki operacji się odkorkował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 14, 2007 Author Share Posted November 14, 2007 Jak pokocha nas blondyn to moge Ci go oddac bo ja blondynow nie lubie ;) Dr Krzys ma rece ktore lecza i tyle :eviltong: A tak serio to sie dokumentnie Jasio przeczyscil, potem przeplukal, potem dostala maaase lekow i odzyl. Moze doszedl biedak do wniosku, ze lepiej sie dzwignie bo i tak mu umrzec nie dam ;) Oplacilo sie! Jak na razie wszystko idzie ku lepszemu. Bedziemy postepowac wedlug przepisu Pani Dyrektor. Duuzo kleiku, malo puszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 15, 2007 Share Posted November 15, 2007 Ja też nie chcę blondyna , jak sie trafi to oddamy go bardziej potrzebującym. Dziekuję Pani Dyrektor , ze zastosuje sie Pani do moich próśb :) Wieczorem poprosze o opis kupy Jasia po kleiku i małej zawartości puszki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted November 15, 2007 Share Posted November 15, 2007 kochaniutkie proszę Was nie odchudzajcie się , wszystkie moje koleżanki co się odchudzają to na mózg im siada, a brak pokarmu wpływa źle na produkcję szarych komórek :diabloti: gdzie nowe fotki zdrowiejącego jasia ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 15, 2007 Author Share Posted November 15, 2007 Blondyna mozemy na "Bazarku" wystawic, tylko nie jestem pewna czy ktos by licytowal jak nie bedzie ani przystojny, ani madry, ani zabawny, ani np. "zlota raczka"... Bedziemy musialy bardzo poszukac... Mysle, ze wiecej beda warte jakiekolwiek rzeczy materialne niz sam blondyn. Zreszta obawiam sie, czy nie zamkna nas za handel zywym towarem. Co do opisu kupki nie wiem czy Ci opowiem to "przezycie Jasia"... Jak Ci nie opisze, to bedziesz bardziej wkurzona, co za tym idzie bedziesz ladniejsza, a w dalszej kolejnosci bardziej sie spodobasz swojej "drugiej polowie jablka". [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/tease2.gif[/IMG] Daria, mowisz ze szare komorki nam zanikna... Ja jestem blondynka, wiec inteligencje mam sztuczna. To Beata musi czekac na rozwoj techniki, wiec ona sie odchudzac bedzie od wiosny. Nadzieja matka glupich, ze mysli ze technika taka szybka w naszym kraju. [IMG]http://emoty.blox.pl/resource/tease.gif[/IMG] Zdrowiejacy Jasio pokazuje sie tylko osobiscie i wlasnie idzie na wizytacje do Doktora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 15, 2007 Share Posted November 15, 2007 Blondyna wystawimy z kartka " przygarnij mnie " i malutkim podpisem na dole " reklamacji nie przyjmuje sie , zwrotów tym bardziej ". Nie wiem co Ty z tym złoszczeniem sie i pieknością , znowu coś Ci się pomyliło . To na pewno nie było o mnie , pewnie to Ciebie dotyczy ale boisz sie przyznać . Kupka Jasia w tej chwili jest sprawą publiczną i Jaś musi sie z tym pogodzić . Jak wrócisz to proszę zaraportuj jak było , Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 15, 2007 Author Share Posted November 15, 2007 Jasio musi wyrazic zgode na publiczne pisanie o nim. Pogadam z nim po wizycie o tym.. O zlosci i pieknosci - oczywiscie chodzi o Ciebie, tylko odwracasz kota ogonem, bo zachodzisz w glowe o co chosji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 15, 2007 Share Posted November 15, 2007 Słuchaj nie rob mi nadziei bo jeszcze gotowa jestem w to uwierzyć i znowu sie niemiło rozczaruję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dariaopole Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 [quote name='doddy']Blondyna mozemy na "Bazarku" wystawic, tylko nie jestem pewna czy ktos by licytowal jak nie bedzie ani przystojny, ani madry, ani zabawny, ani np. "zlota raczka"... Bedziemy musialy bardzo poszukac... Daria, mowisz ze szare komorki nam zanikna... Ja jestem blondynka, wiec inteligencje mam sztuczna. [/quote] szukajcie szukajcie i do tego takiego co nie trzeba go za bardzo motywować do działania, mój jest zdolny ,złota rączka ale za to oporny jeśli chodzi o robotę :angryy: doddy a ty kochaniutka nie oceniaj się tak srogo . Teraz w modzie zresztą nie jest odchudzanie a zdrowa żywność :evil_lol: a Jasieńka się nawet nie pytaj o zgodę , nie dowie się :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blue.berry Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 dziewczyny - ja Was kocham :evil_lol: nikt sie nie musi odchudzac ani niekt nie musi czekac do wiosny hihi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Za to co napisałaś i co podniosło nas na duchu My Cię też kochamy :) ps. Pisałam bez uzgodnienia z Doddy ( moze miec inna wersje ) :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 16, 2007 Author Share Posted November 16, 2007 Kochaniutka ten temat jest bardzo poczytny :evil_lol: Musimy czesciej pisac o blondynach :eviltong: Pozdrawiam Kasie z Wroclawia, ktora juz wie zeby szukac sposnora bruneta :loveu: Co do odchudzania... Hmmm Wlasnie jem Nacho Chipsy :lol: [B]Dziekuje forum DDB za pomoc finansowa dla Jasienka i Malgoni. :loveu:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Jak bedziesz do mnie pisac albo mówić " Kochaniutka " to nie bedę sie wogóle do Ciebie odzywać . Kasiu, a mozesz poszukać dwóch tylko dla mnie jeszcze z małym rozumkiem - wiem, ze to już bardzo trudne ale moze nie niewykonalne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Oj to nasza Kasia z Wroclawia będzie miala truuudne zadanie do zrobienia:cool3: Dwóch brunetow - a na dodatek z pelnym portfelem - fiu, fiu!!!! Może dam ogloszenie do anonsow?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Andzia, Ty nie czytasz, ja nie pisałam nic o portfelu chociaż ............ kurtke na zime potrzebuje a blondyn powiedział, ze to w sklepie Peek sie kupuje a to podobno jakis drogi sklep . Dobra, to dla Doddy z grubym portfelem a dla mnie z takim na drobne wydatki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Oj Beatka - ja czytam, czytam - doddy pisala o sponsorze brunecie - to jak ma być sponsorem jak będzie mial pustą kieszeń!?:eviltong: no chyba,że ma ręce, ktore leczą:evil_lol: A i tobie na cholerę taki, ktory będzie od ciebie wyciągał???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Ode mnie Andzia to już sie nie da wyciągnąc , już przerabiałam ten numer i dwa razy do tej samej wody nie wchodze. Ale nie musi mieć grubego portfela , może mieć na drobne i błagam .... troche rozumku bo czasem lubie porozmawiać . Kasiu, przepraszam, ze tak wysoko stawiam poprzeczkę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 KasiaK wlaśnie mi przeslala wiadomosć:evil_lol::evil_lol:: [FONT=Arial][SIZE=2]Rozpoczęłam wstępna selekcję sponsorów dla Cioteczki Doddy. Tylko nie znam jeszcze wszystkich parametrów.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Oto pierwszy egzemplarz - na wzór. [IMG]http://img229.imageshack.us/img229/7189/sponsorfk3.jpg[/IMG] i jak????? [/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 16, 2007 Share Posted November 16, 2007 Takich gazetowych to nie , Doddy się zanudzi . Myślisz, ze ma pełny portfel ??? I pije kawę z papierowego kubka ? ps. jak dla mnie z wygladu cool tylko nie wiem co mieszka w srodku, musiałabym psa przepytać :diabloti: ps2. Nie wiem czy Doddy nie wolałabym tego samochodu co jest na drugim planie. ps3. dobrze, ze to wzór bo z tego co pamietam to on jest zonaty i w dodatku prywatnie calkiem niezle rozrabia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.