Jump to content
Dogomania

Zjadanie śmieci z kompostu


ZUZANNA11

Recommended Posts

[COLOR=black]Mam problem ... moja sunia która ma dwa lata i jest kundliczką grzebie w śmieciach na kompoście.Ona mieszka w ogrodzie i sama wskakuje na kompost który jest odgrodzony półtorametrowym płotem.Kupiłam ją niestety na giełdzi więc nie wiem jaką ma historię.jest ogromnym łakomczuchem ,ale tam nie ma ani nic dobrego ani smacznego.Może ma taki instynkt? [/COLOR]
Prosze pomóżcie !!!

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co mozna zrobić, żeby psa tego oduczyć. Siedmiomiesięczny rotek mojej mamy też lubi sobie pogrzebać i coś powyjadać z kompostu :angryy: Jest bardzo rasowy i od maleńkiego u mamy, więc chyba nie o pochodzenie i zwyczaje tu chodzi. Psy chętnie tarzają się w różnych śmierdzących resztkach, a niektóre widocznie lubią takie jeść. Kompost śmierdzi równie mocno jak gnój więc co się dziwić psu ;)

Link to comment
Share on other sites

Nwyków żywieniowych się nie dziedziczy, nawet jeśli rodzice musieli by się żywić odpadkami nie oznacza że szczenięta urodzone w domu też by to robiły.
Psiakom może brakować czegoś - czym karmisz? Jeżeli jest to pełnowartościowa dobra karma/dobrze ułożony BARF/zbilansowane gotowane to może być problem z żyjątkami w przewodzie pokarmowym. Spróbuj podawać żwacze często rozwiązują problem pachnących przekąsek, albo tabletki rumen tabs.

Link to comment
Share on other sites

a może karmienie dobrą karmą nie wystarcza i poprostu szuka urozmaicenia, moje pieski jedzą wszystko, tzn. suchą karmę, kaszę z mięsem dla psów i kośćmi gotowanymi, a Kaja uwielbia takżę marchewkę, ogórki, pomidory, a nawet sama prosto z krzaczka zjadała nam cukinię. Jak nie dostała to potrafiła sama po dostaniu się do ogródka sobie urwać. Zdażało się jej kraść również truskawki. takie urozmaicenie zrobiła sobie po skończeniu roku, może takie naturalne witaminy

Link to comment
Share on other sites

Karmię Chappi.Chyba dobra ?Jak bym karmiała eukanubą albo royalem to bym chyba zbankrutowała bo oprócz suni mam 2 wielkie i poteżne owczarki.
Spróbuje urozmaicać jej bardziej np. warzywami.Ona jest bardzo cwana i latem wcina owocki,orzeszki z ogrodu.Sama je sobie zdobywa.Kompost jest zagrodzony i ona sobie tam wsakuje.A co to są te żwacze ?

Link to comment
Share on other sites

Może taniej wyszedł by Ci BARF?
Jeżeli suczka jest zdrowa, ma fajną sierść, badania ok to nie zmieniaj karmy, choć chappi nie jest najlepsza, a porcje dużo większe niż innych karm.
Warto podawać psu coś po za granulkami - serek biały, warzywa, owoce, siemie lniane, oliwa (na sierść) itd no i jeśli zjada kupy/kompost warto żwacze albo tabletki. Osobiście podałabym żwacze bo mimo że pachną upiornie psy je bardzo lubią. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ZUZANNA11']Karmię Chappi.Chyba dobra ?Jak bym karmiała eukanubą albo royalem to bym chyba zbankrutowała bo oprócz suni mam 2 wielkie i poteżne owczarki.
Spróbuje urozmaicać jej bardziej np. warzywami.Ona jest bardzo cwana i latem wcina owocki,orzeszki z ogrodu.Sama je sobie zdobywa.Kompost jest zagrodzony i ona sobie tam wsakuje.A co to są te żwacze ?[/QUOTE]
Chappi to jedna z najgorszych i bezwartosciowych karm. Mozliwe ze suczce brakuje mnóstwa potrzebnych witamin, mikroelementów, białek itd więc próbuje uzupełniac diete czym tylko moze przy kazdej okazji.
Miedzy Chappi a Royalem (przereklamowanym) jest mnóstwo niedrogich a całkiem sensownych karm. Wbrew pozorom Chappi wcale nie jest tanie, poniewaz lepszych (lepiej przyswajalnych ) karm pies zjada duzo mniej.

Link to comment
Share on other sites

Och, kompost to dla wielu piesków wielka pokusa :diabloti: Nasze psy wyewoluowały jako śmietnikożercy, więc nie powinno nas to dziwić ;)


Wika również uwielbia tam wskakiwać i wyszukiwać różne rozkładające się pyszności. Najbardziej lubi lekko nadgniłe warzywa :evil_lol: Miałam nawet problem z odwołaniem jej od tego. Pamiętam o tym i zawsze jak przechodzimy koło kompostownika, wołam ją do nogi i nagradzam. Właściwie już teraz prawie ignoruje kompostownik, tylko idzie koło mnie na tym odcinku licząc że coś dostanie. Ale większa chwila nieuwagi... i pewnie znowu by tam była w poszukiwaniu pyszności.

Link to comment
Share on other sites

[B]ŻADNA[/B] Jeśli nie możesz sobie pozwolić na [B]dobrą[/B] suchą karmę to proponuję karmić psa przygotowywanym w domu jedzeniem z dodatkeim kupionych u weterynarza witamin i mikrolelementów. Szkoda Twoich pieniędzy na firscasy itp. oraz Twojego psa. Długotrwałe karmienie psa wymienionymi przez Ciebie karmami spowoduje w przyszłości problemy zdrowotne u Twojego psa.

Link to comment
Share on other sites

o wymienionych przez Ciebie karmach słyszałam więcej złego niż dobrego. Moje pieski uwielbiają gotowane przeze mnie jedzonko. wychodzi też niedrogo np. za kości w firmowym mięsnym płacę 65 gr/kg lub mięso mielone dla psów ok. 2,50zł/kg do tego trochę kaszy lub makaronu z warzywami dla psów i pieski super szczęśliwe. Dla mojej onki jednorazowo ok 0,3-0,5 kg mięska, a więc niedrogo.
:wolfie::wolfie::crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WŁADCZYNI']surowe tylko. Plus papki warzywne, podroby itd Mnie troszkę przeraża wizja ewentualnych pasożytów których nie zatłucze obróbka termiczna no i spore ryzyko przebiałczenia psa (momentalnie rozdrapuje sobie fafle-moja suka nie wiem jak inne):shake:[/quote]

W mięsie dopuszczonym do obrotu dla ludzi nie powinno być pasożytów.
A co do przebiałczenia, barf wcale nie jest taki bardzo wysokobiałkowy jak mogłoby się wydawać. Jednak samego mięsa i podrobów jest w nim stosunkowo mało - większość to kości, chrząstki.

Link to comment
Share on other sites

Upodobanie psów do jedzenia nieświeżego mięsa i innych nieapetycznych, w pojęciu człowieka, rzeczy ma swoje podłoże biochemiczne. Substancje białkowe rozkładają się z wytworzeniem amoniaku, szczególnie mocno drażniącego powonienie psa i przyciągającego zwierzę do zepsutych nieczystości. Pies zjadając odpadki, kał itp. obrzydliwości wyrównuje swoje niedobory pokarmowe powstałe w skutek jednostronnego żywienia. Zawarte w odpadkach składniki, przede wszystkim proste substancje białkowe, służą do zobojętnienia powstających w organizmie kwasów.
Jedyna rada - musisz urozmaicić psie menu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...