Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

tak,to wycieraczka. gdzies mam ich wizytówkę.

Akuszko,przeciez ona tylko pokazała,ze umie biegać,może z poł minutki sie przebiegła,dwa razy zapozowała i koniec bieżni.

Posted

ale bysior z tego wyżla!! :) ja wolę,też mniejszych gabarytów.

Brazowa, a wyżlaczek multi-seniorek w Olsztynie nadal żyje, słabiutko było w upały, ale żyje. Pani Ewa go strasznie kocha. Masz pozdrowienia :)

Posted

[quote name='Betbet']Ludzie kupują trupki psów. Niektóre trupki wydają nawet odgłos nietrupkowy.
[/QUOTE]

Niewiarygodne. Po co im takie psy? Mnie to kojarzy się z czymś na kształt nekrofilii.
One nie tylko odgłosy wydaja, ale leją chyba. Gazety im rozłożyli, szok.


[quote name='Betbet']

To chiba wycieraczka, nie? Ale byś miała wyczadzistą, Akuch!!![/QUOTE]

Noooo! Gdyby mnie prosiaki wkurzyły, to poszłabym wytrzeć sobie o nie nogi. Psychoterapia :diabloti:

[quote name='brazowa1'][B]tak,to wycieraczka. gdzies mam ich wizytówkę.[/B]

Akuszko,przeciez ona tylko pokazała,ze umie biegać,może z poł minutki sie przebiegła,dwa razy zapozowała i koniec bieżni.[/QUOTE]

Daj, daj mi namiary do tych wycieraczek! Czy mają jakiś adres www?
Tak, już... akurat uwierzę, ze Sagunia dwa razy nóżką przebrała i miała odpuszczone, ychyyy.
Suka od wilczaków zagłodzona jakaś. Inspektorki TOZ i OTOZ powinny zareagować jakoś.

Posted

Proszę,oto wycieraczki
[URL]http://www.zoosklep.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=wycieraczka&button_x=10&button_y=11&sort=2a&page=2[/URL]
[URL="http://www.zoosklep.pl"]www.zoosklep.pl[/URL]
ja sobie psychoterapii nie zrobię,wycieraczek z wyzłami nie ma.

Tutaj tez popatrzcie,fajnie te hafty wygladają,mozna zamówic wyhaftowanego swojego psa.
[URL]http://www.data-design.pl/sklep/155-rasy-psow[/URL]

Akuszko,myslę,ze lepiej tej suce byc chuda i bez ucha w domu,niz jeszcze chudsza i bez drugiego ucha w schronie... psy,które jeżdzą na wystawę nie potrzebuja naszego wsparcia. Chudośc suki na pewno została dostrzezona przez sędziego i oceniona.I jakis był ku temu powód.

Tanitko,ten wyżeł jechał,aby pożyc pół roku w luksusie i miłosci. Chyba teraz juz robi nadwyżki czasu o jaki go prosiłyśmy z babeczką z Olsztyna :) Ech,skąd się tacy fajni ludzie biorą...

Jedna baba mnie wprowadziła w nerwa.Zaskoczona patrzy na foty schroniskowców i pyta,ooooo rasowe tez są??? więc jej mówie,ze tak,ze to norma-psy w typie rasy notorycznie lądują w schronach.Owczary,jamniki,pudle,czernysze,pekińczyki, cairn teriera też mamy.A baba " Oj,oj,oj,jakie to straszne,ludzie sumienia nie maja. A chichuachua macie? tego bym przygarnela'.I ta jej mina,gdy pytała!!! Myslalam,ze ja kopnę. Poczęstowałam ja więc przypowieściami na temat,dlaczego te psy lądują w schronach,a nie zostały sprzedane na bazarze. Zeby głupi babsztyl nie przyłaził do schronu z pytaniami o cziłki.

Zauwazyłam,ze wystawcy od wilczaków cholernie sie lubią. Była zła atmosfera na ich ringu. Moze to przez fakt,ze maja milutkie psy i wola sie od siebie trzymac z daleka.Jeszcze jedne wilki:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/181/8e98b0ab6c3785a7med.jpg[/IMG][/URL]

a po wystawie wylądowaliśmy na khm,na czyms co mozna nazwac minizlotem,kto nie był niech żałuje (Betbet!) Jest takie miejsce w Sopocie,gdzie kazda ilośc psów można bezkarnie upychac pod stołem i jeszcze miseczki z wodą przyniosą.Gosciem honorowym,spoza Trójmiasta, byla pani ornitolog z lubelszczyzny,specjalistka od sów płomykówek. Więc siła rzeczy rozmowa zeszła w końcu na problematyke taśmy produkcynej indyków i kaczek. Przy sąsiednich stolikach zapadła głucha cisza....

Posted

zaluje, zaluje nie bylo mnie lapalam cisze, spokoj, koilam nerwy zszargane...

Noooo Pani by wzieeeeeeeeeeeeeeeeeela ciułałeczkę... Ty wiesz co zrobiłą dziewczyna, która z 3 miesiące temu oddała mi kociaka, bo RODZICE GO WYWIOZĄ DO LASU? Upomniała się o koszyczek...jej ojciec do mnie dzwonił, że mam natychmiast zwrócić plastikowy koszyk w którym był kot, bo oni mają szczeniaczki. Ja napisałam, czy te szczeniaki chcą też do lasu wywalić...
Odpowiedz: nie, bo to nasza suczka york jest w ciazy...

Pewnie w koszyku latwiej na bazar zawiezc...aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!

Posted

Po raz kolejny zycie przerosło kabaret.

Jakis czas temu tez znalazłam kociaka,były ogłoszenia,w ogłoszeniu tak dla zartu napisane,że kot idzie do domu z posagiem,ma wyprawkę i zostanie dowieziony do nowego domu (ludzie myśleli,że dla ich wygody,a to po to,aby zobaczyc,gdzie ma mieszkać). Kota przygarneli w końcu rodzice wiewiórki,ale jednego telefonu nie zapomnę.Baba koniecznie chciala tego kota,kot juz miał dom. Mówię,ze znajde od ręki innego kociaka dla niej. "Ale tamten był z wyprawka i z dowozem".

Posted

O Boze... w dupe bym jej szpadel dowiozła... przepraszam za dosadnosc...

Na pocieszenie, przeglądałąm wątek Sagi sobie i przy tym zdjeciu tak ryknelam w prayc, że się wszyscy obrócili...

[url]http://images34.fotosik.pl/141/6fce71a631580c59.jpg[/url]

  • 1 month later...
Posted

Wczoraj Saga i Maksio od Kasi25,uczestniczyli,jako reprezentanci dogomaniackich psów,we Mszy w intencji zwierząt.
Do Mszy tym razem służył nie ministrant,tylko golden Dzeki.

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/345/7ce0e20d07aa3463med.jpg[/IMG][/URL]

każdy,co miał,to ze soba przytachał. Bardzo podobało mi się,ze niektóre dzieci miały ze soba maskotki -zwierzaczki,zamiast przynosic mysz w transporterze.

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/345/4d734f98f6282b0amed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/345/645475114a64207bmed.jpg[/IMG][/URL]

zdjecia sa fatalne,bo ciemno i w lesie robione.

Sagusia,poza momentami,kiedy zwracała uwagę młodemu,zachowywala się bardzo godnie.

w Ogóle pieski zachowywały sie grzecznie. Właściciele dbali,żeby nie było spięć,a jako,że teren przy lesie był komfortowy,to każdy mógł zachowac właściwy odstęp. Było pare bokserów,bulowatych,jeden duży szwajcar,kilka yorków,obrodziły spaniele,kundelków co niemiara ,terierry i terierowate,jeden jamnik szorstkowłosy miniatura,dwa sznaucery,kilka labów. Z wyżłowatych i haskowatych-tylko nasze.

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/349/99b3de9774f1c3e8med.jpg[/IMG][/URL]
Co było bardzo miłe-nie bylo zbiórki na tace,tylko zbiórka na zwierzeta w schronisku w Sopocie. Baaaardzo mi sie to podobało ;)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/345/70dcedd9573670d5med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Kazanie o św. Farnciszku wprowadziło Maksa w radosną euforię

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=ZEICJFugMbg[/URL]

Początkowo brał przykład ze starszych

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/185/5a5a758fc36e3b89med.jpg[/IMG][/URL]

ale wiecie,jak to dzieciaki-biegaja miedzy ławkami,nudza się.

"Maaaaaama,kiedy koniec?"

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/185/ae429a8988a66178med.jpg[/IMG][/URL]

I znak pokoju dla tego stetryczałego,wściekłego teriera!
[U][COLOR=#810081][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/345/0294fcda7d5a51fdmed.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/U]

Każdy pies został solidnie poświęcony
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/349/6759386a2b4b2a97med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/326/1cd040f56ac3fe1fmed.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Reprezentant bullowatych
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/349/a826c478ee3c098emed.jpg[/IMG][/URL]

Reprezentantka schroniskowców,Niunia
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/333/a8661e1eaac10144med.jpg[/IMG][/URL]

Jasna sunia-16 lat po adopcji,młoda - rok po adopcji
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/349/7492389323ba1b34med.jpg[/IMG][/URL]

Potem na krótki spacer z Saga i Maksiem po lesie sopockim,spotkanie integracyjne w miejscu baaardzo przyjaznym psom (jakby kto chciał iść z pieskiem do pubu,to najlepiej do pubu pod pensjonatem Irena na Chopina w Sopocie,właściciel jest psiarzem i czworonogi sa tam bardzo mile widziane)

Posted

Było super!
Psiaki grzeczne, koty przestraszone, nawet królik był i chomiś w transporterku.
Fajna taka msza, trochę przypominała taką dla dzieci, tylko pieski po ołtarzu nie chodziły :)

Mój cymbał bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, bo przejażdżkę mieliśmy czterema autobusami ( w kagańcu niestety, a on nie zwyczajny) i bardzo grzeczny był. Pod koniec drogi powrotnej już trochę się rozdarł. Skorzystał z sytuacji, że pan styrany życiem ;) zasnął i memlał mu sznurówkę a ja udałam, że nie widzę. Dzięki czemu resztę drogi przejechaliśmy w milczeniu:evil_lol:

Sagutka ciągutka ekstra!!!!!!
Foty nie oddają jej urody, grzeczna miła i cichutka!
A i sztuczki zna, brazowa szeptem komendę a ona hyc i wykonane. Super się na dziewczyny patrzyło, bo to zgrany duecik a widać, że Saga wszystko z ogromną frajdą robi. No i Ciocia Brazi nauczyła w 10 min mojego psa, czegoś , czego ja dotąd nie zdołałam, hahahaha.
Maksiut dostał od Cioci zabaweczkę i teraz się jak się mu mówi , pokaż co ci ciocia dała to przynosi i dumny taki jak paw:evil_lol:

[COLOR=LightBlue]P.S Brazowa mogłaś moją facjatę z miną w wersji "zaraz cię zagryzę", chociaż kwadracikiem przyozdobić![/COLOR]

Posted

10 minut!!!???
to było 10 sekund!

Zabaweczka z Londynu,od cioci wiewióry,więc Max musi ja szanować i dbać ;]

Kasiu,a propos fotki. Wczoraj zaskoczyło mnie,że taka jestes podobna do Maxa,a dzis usłyszałam od "ktosia",że strasznie jestes podobna do tej rudej psicy z awataru.

Posted

Maks to Polski pies, więc piszemy Maks od Maksymiliana, tak:)
A Kto mnie widział?
Chachacha nie wiem czy mam się z tych podobizn cieszyć? Bo jezeli Ktoś Sendusie znał, to oczywiście ja taka stateczna jestem.

Posted

Ech, wiem wiem, pewnie lepiej, bo ja bym dziecioka ciągnęła, a co! A teraz pewnie bym się martwiła, czy nie zachoruje...
Ale spotkać sie w końcu musimy grupowo! Zaproszenie do mnie dlaej aktualne, tylko Brązowa coś ma terminarz zatkany...

Posted

Widzę, że dużo czworonogów i ich właścicieli stawiło się w Sopocie.

Wracając do postu Brazowej o haftowanych psach, dysponuję większa ilością ras - jakby ktoś sobie życzył ;)

Zastanawiam się jeszcze nad bandamką z haftowanym imieniem psa, albo obrożą z wyhaftowanym numerem telefonu i imieniem właściciela - to tak dla łatwiejszej identyfikacji. :)

Posted

Niko,mi sie te hafty baaardzo podobają i myslę,ze moja suka ucieszy sie z prezentu.Trzymam kupon rabatowy z darmowa wysyłką :)
Na wystawie na Waszym stoisku był bardzo sympatyczny pan,bez zadęcia,ale fachowiec. No i jego rzeczy bardzo sie wyróżniały na tle innych gadzetów.

a obróżki gdzie mozna zobaczyć?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...