Jump to content
Dogomania

Źle wykształcone jądro POMOCY !!!


tygrysek-kr

Recommended Posts

Witam

Nie wiem czy dobrze że tu o tym pisze czy miałam w dziale weterynarii ale spróbuje.

Wczoraj byłam na ostatnim szczepieniu z Jerrym i okazało sie niestety że Jerremu wyszło tylko jedno jąderko prawidłowo a drugie jest gdzieś pod pachwiną :( i Pani weta powiedziała że jak będzie większy będzie trzeba usunąc najlepiej bo mogą być komplikacje :cry:

I jestem trochę wściekła :evil: choc może nie słusznie ale chodziliśmy z Jerrym prawie co miesiać do weta i wtedy nic nie zauważyli że źle się rozwija jąderko :x .

I moje pytanie czy już nie ma szansy na to by sie dobrze wykszatłcio (Jerry 15.04 skończy 5 miesięcy) i może jak bede mu masować je (jak się to robi u mały chłopczyków) to będzie dobrze ?

I drugie pytanie czy jak się nie wykształci to czy naprawdę bedzie konieczność usunięcia ?

BARDZO WAS PROSZĘ O POMOC - boję się o Jerrego

Aha Jerry jest bez rodowodu więc nie będzie dawany do rozrodu, ale martwi mnie te jąderko :cry:

Link to comment
Share on other sites

Z tego co napisałaś domyślam się , że chodzi o wnętrostwo - jest to wada genetyczna przenoszona na potomstwo i właśnie z tego względu psy obciążone tym defektem nie powinny być dopuszczone do rozrodu. Właściciel psa zapewne o tym wiedział i zachował się nieuczciwie... :(

Więcej o tym przeczytasz Tygrysku pod tym linkiem

http://www.vetserwis.pl/wneter_pies.html

Link to comment
Share on other sites

Aha! Na Twoim miejscu zadzwoniłabym do osoby od której kupiłaś Jerrego i powiedziała , że jest taki problem... Jeśli nosicielem tej wady jest suczka (mama Jerrego) i były to jej pierwsze szczeniaki , to może faktycznie właściciel nie jest tego świadomy...

Link to comment
Share on other sites

tygrysku,

Popieram to co napisala Adiraja. Powinnas zadzwonic do hodowcy i poinformowac, ze psy uzyte do rozrodu byly nosnikiem wady genetycznej. O fakcie powinien tez byc powiadomiony wlasciciel psa.

A tak na marginesie, czy przy odbiorze szczeniaka widzialas moze jego ojca?

pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

Wind nie widziałam ojca choć mówił że można zobaczyć. Wind musisz mnie zrozumieć to jest mój pierwszy pies jakiego mam w domu nawet więcej pierwsze zwierzę. przed kupnem czytałam o Yorkach storny www. ale niestety na te forum trafiłam (przez przypadek) jak już Jerrego miałam w domciu. Więc wydaje mi się ze tochę można mnie usprawiedliwić :(

Link to comment
Share on other sites

tygrysku,

Alez nie ma Cie co usprawiedliwiac, bo przeciez to nie Ty kojarzylas rodzicow swojego psiaczka!

A co do ojca Jerrego to zapytalam tylko tak informacyjnie, poniewaz myslalam ze zostal Ci przedstawiony i ze moglas go zobaczyc.

pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

Można pieska wspomóc hormonami - ale powinien tym się zająć naprawdę doświadczony lekarz weterynarii.

Hodowcy stosują też tzw. zmasowywanie - to w przypadku, gdy oporne jąderko i tak w końcu zdecydowaloby się zejść, tylko się ociąga, że tak powiem.

Co by nie było, uważam, ze właśnie masz ostatni dzwonek na jakiekolwiek działania i pozostawienie sprawy "odłogiem" to dopiero będzie błąd.

Jakiś endokrynolog może...?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Sorki że nie odpisałam co sie dalej działo

A wiec tak Jerremu wyszło już drugie jąderko około tydzień temu, więc jus wszytsko jest wporządku.

I trochę mnie zmartwiła weta do kórej chodzę że tak postawiła sprawę tymbardziej wiedząc ze tą mój pierwszy psiak i odrazu powiedziała że bedzie operacja ehhh :evil: Zawiodłam sie i już do niej nie pójde bede sie umawiać do Pana weta który jest lepszy bo już u niego byłam.

Tak więc dzięki WAM za trzymanie kciuków udało się Jerry jest 100% mężczyzną ale nadal go obserwuje i masuję mu jąderka aby któreś znów nie pomyliło drogi :wink:

Chyba w tym przypadku pomogło masowanie.

Link to comment
Share on other sites

A wiec tak Jerremu wyszło już drugie jąderko około tydzień temu, więc jus wszytsko jest wporządku.

I trochę mnie zmartwiła weta do kórej chodzę że tak postawiła sprawę tymbardziej wiedząc ze tą mój pierwszy psiak i odrazu powiedziała że bedzie operacja ehhh :evil: Zawiodłam sie i już do niej nie pójde bede sie umawiać do Pana weta który jest lepszy bo już u niego byłam.

tylko uprzedzila o fakcie o ile sie nie myle napisalas iz powiedziala ze jesli bedzie "wiekszy problem" ? Wiec nie rozumiem Twojego oburzenia wcale a wcale :niewiem: Ja ZAWSZE wole wiedziec co moze byc niz zyc w blogiej niesiwiadomosci :niewiem:

Link to comment
Share on other sites

"wiekszy problem"

Nie większy problem tylko więszky jerry jak będzie. I ja też wolę wiedzieć wcześniej co mnie czeka tlyko ona to tak powiedziała jakby nie było innej możliwości dopieor tutaj na dogomani poczytałam o tym i WY daliście mi kilka rad i sie udało a o ile się nie mylę to rola weta :x

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Oj ludzie ludzie!!!!

Ja w mojego Pufcia "wpycham" tabletki homeopatyczne i za kilka dni idę z nim do pani weterynarz na kontrolną wizytę...

Mam nadzieję, że wszystko jest ok i jąderko już jest na swoim miejscu... :confused:

Póki co troszkę się denerwuję, ponieważ nie chcę, aby mój maluszek miał operację i stracił swą "męskość"... :puppydog:

Link to comment
Share on other sites

bazylia,

Moze to smiesznie zabrzmi, ale trzymam kciuki za jaderko Twojego Pufcia ;)

Klopoty swojego pieska z jaderkiem powinnas zglosic do hodowcy. Wnetrostwo to niestety genetyczna wada hodowlana, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Osobniki, ktore posiadaja taka ceche, nalezy eliminowac z dalszej hodowli :(

pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Wam za dodanie mi otuchy...

Dziś próbowałam samodzielnie sprawdzić jąderka, ale szczerze mówiąc jestem zielona w temacie ich lokalikzowania, tak więc jedynie wydawało mi się, że czuję dwa... Jest to zresztą bardzo możliwe, ponieważ podczas ostatniej wizyty, przy okazji szczepienia przeciwko wściekliźnie, pani wet. powiedziała, że jedno oczywiście (jak zresztą wcześniej) jest na swoim miejscu, a drugie czuć już w jakimś tam kanale (pachwinowym ?) i możliwe, że prawidłowo zejdzie. Dodam, że wcześniej nie było go czuć wcale tzn. że było jeszcze głęboko w jamie brzusznej...

Wind - wiem, że powinnam zawiadomić hodowcę i oczywiście zrobiłam to...

Kobieta udała, że nic nie wiedziała...

Powiedziała, że to zapewne właśnie z tego powodu pies (ojciec Pufcia) nie był nigdy wystawiany (mimo rodowodu)...

Zdenerwowałam się i powiedziałam, co o tym sądzę... :evil:

Co za brak pomyślunku i odpowiedzialności...

Po co w ogóle kryła swoją suczkę takim psem...

Czy nie mogła wybrać innego?????

Pewnie zrobiła to, ponieważ - z tego co mi wiadomo - właściciele tego psa to jej dobrzy znajomi i zapewne łatwo się dogadali...

Jakoś wątpię w to, że nie wiedziała o wadzie przyszłego tatusia...

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Dziewczyny ( i chlopcy :D ) mam pytanie: podczas ostatniej wizyty u psiego fryzjera zauwazono, ze jedno jaderko Łobuza jest bardzo twarde a drugie jak sie go dotyka to czuc, ze cos jest na nim narosniete. Tak jakby maly guzek, ktory jest przytwierdzony do jaderka. Nie widac tego golym okiem, trzeba "pomacac". Prawde mowiac przestraszylam sie nie na zarty! I tu moje pytanie: czy jest mozliwe, ze taka po prostu jego "psia uroda", czy cos moze byc nie tak? Pani fryzjerka polecila mi weterynarza w Chorzowie - Pana Fabisza - czy to dobry wybor?

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

miejmy nadzieje ze mojemu tez zejdzie...

mimo ze to nie york (dopiero potem zauwazylam ze pisze w yorkach bo znalazlam ten temat wyszykiwarka) to szkodaby bylo jakbysmy z powodu jajka byli zmuszeni zrezygnowac z wystaw.
w sobote wet go obejrzy przy okazji szczepienia.
zapraszam was do ogladania fotek :) adres w podpisie

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...