Equus Posted October 27, 2007 Share Posted October 27, 2007 Witam, Mam taki problem. Sąsiad z przeciwka wziął sobie szczeniaka (teraz piesek ma może 4 miesiące) i "hoduje" go na balkonie (4m2)! Pies ciągle jest wyrzucany na balkon, siedzi tam całymi godzinami, załatwia się tam itd. Ma tam co prawda wystawione miski (nie wiem czy z wodą czy z jedzeniem), ale nie ma posłania tylko rzucone na terakotę prześcieradło. Pies piszczy i szczeka. Teraz jeszcze nie jest zimno ale niebawem będzie coraz gorzej. W dodatku sąsiad zamiast wyprowadzać psa to puszcza go raz dziennie wieczorem i idzie sobie do domu. Szczeniak biega bez opieki, miedzy samochodami, zaczepia ludzi bo chce się bawić. Co można w takiej sytuacji zrobić? Facet wziął psa, którym się kompletnie nie interesuje. Straż miejska nie chce interweniować bo nie jestem w stanie podać im numeru mieszkania tego gościa (przynajmniej taki powód podają) - mogę za to podać adres i nr domu, piętro i pokazać palcem balkon. Ale nie chcą przyjechać! Gdzie można taką sprawę zgłosić? Jestem z Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 [I][B]no wydaje mi się że to TOZ-u albo do straży dla zwierząt... tutaj masz stronę straży dla zwierząt...mają oni oddział w Warszawie...opis sytuacje jaka zaistniała...[/B][/I] [url]http://www.strazdlazwierzat.com.pl/index.php?pliki=okregi[/url] [B][I]a jak to nic nie da to ja bym zakosiła szczeniaka i albo oddała do schroniska albo poszukała mu nowego domku...[/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 [quote name='Rinuś'][B][I]a jak to nic nie da to ja bym zakosiła szczeniaka i albo oddała do schroniska albo poszukała mu nowego domku...[/I][/B][/quote] Bardzo dobry pomysł. Skoro właściciel się nim nie interesuje to pewnie będzie mu obojętne czy psiak wróci do domu czy potrąci go samochód :mad:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 2, 2007 Author Share Posted November 2, 2007 Dzięki! Ostatnio piesek przestał się pojawiać na balkonie - może straż miejska wreszciesię ruszyła (bo wiem, ze sąsiedzi też wydzwaniali) i własciciele się opanowali. Mam nadzieję, że nic złego się z psiną nie stało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasykk Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 Oby sie nei stało! :( Co za ludzie chodza po tym swiecie :[ Wg. mnie dla psiaka lepiejby bylo jakby trafil do schroniska poniewaz jako szczeniak mialby 100% szans na nowa adopcje i kochajacy dom ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 tak ale oddanie do schronu to najprostsze... Wiecie on moze sobie potem nowego sprawic... Mam nadzieje ze straz mu pozadny ochrzan dala :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackSheWolf Posted November 29, 2007 Share Posted November 29, 2007 tutaj byla podobna historia: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=60121[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baffi2 Posted December 8, 2007 Share Posted December 8, 2007 [FONT=Comic Sans MS][SIZE=4][COLOR=Blue]Dziś wracając do domu zobaczyłam psa husky zamkniętego na balkonie o powierzchni 1m x 1m !! Leżał zwieszając głowę przez kraty!:-( Ten balkon jest tak mały że pies nawet nie może się położyć :placz: Niewiem dokładnie który to numer mieszkania... Kogo najlepiej powiadomić? TOZ, eko patrol, straż miejską? Kto najszybciej zareaguje? [/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.