Zawody, seminaria, pikniki, pokazy itp Agility 2008

[LALUNA]

[quote name='Sajko'][U]Jan Lenard[/U] (PL) Katowice - wielokrotny uczestnik MS IPO, [SIZE=2]sędzia - międzynarodowy - ring posłuszeństwa[/SIZE][SIZE=2], sędzia - międzynarodowy - pracy psów tow.i obr.[/SIZE][SIZE=2], [B][U]sędzia - Agility[/U][/B][/SIZE]

[SIZE=2]:evil_lol:[/SIZE]
[/quote]

Sajko bys się zdziwiła. Sędziował zawody agility, zanim Ty o nich usłyszałaś. :eviltong:
We Wrocławiu, były to jedne z pierwszych zawodów i powiem ze był najlepszy z tych Polskich co po nim sie wzięli za sędziowanie ( nie mówię o tych obecnych ) ;)

[Sajko]

Co jakby nie zmienia faktu, że ostatnie 6 lat nie sędziował agility, nie?:cool3:

[SIZE=1]p.s. o agility to słyszałam zdecydowanie dawno, a nawet wiele wiele lat temu w stanach z rotkiem trochę biegałam, ale nie był mój i innych kursantów próbował skonsumować[/SIZE]:evil_lol:

[LALUNA]

[quote name='Sajko']Co jakby nie zmienia faktu, że ostatnie 6 lat nie sędziował agility, nie?:cool3:
[/quote]

Pewnie o cztery lata wiecej. To były same początki agility.
Ale to jeden z nielicznych sędziów który oprócz sędziowania startował w zawodach i to na najwyzszym poziomie. Tak samo jak ma opnie bardzo dobrego sędziego. Wiec nawet gdyby nie sędziował, to jest w stanie przygotowac się dobrze do sędziowania. Aczkowliek ma jeszcze i tę zaletę ze nie pcha się do sędziowania jakiego sportu, bez dobrego przygotowania. Być moze dlatego nie sędziował. To świadczy o nim na plus.

[PATIszon]

[quote name='LALUNA']
Ale to jeden z nielicznych sędziów który oprócz sędziowania startował w zawodach i to na najwyzszym poziomie. Tak samo jak ma opnie bardzo dobrego sędziego. .[/quote]

Czyli wielka szkoda, ze rownoczesnie z rozwojem tego sportu w PL przestal sedziowac....

[LALUNA]

[quote name='PATIszon']Czyli wielka szkoda, ze rownoczesnie z rozwojem tego sportu w PL przestal sedziowac....[/quote]
Wiesz to były stare czasy. Po naszych sędziach na wielkich zawodach, ku uciesze zawodników nastały czasy sędziów zagranicznych przez kilka kolejnych lat.
A 11 lat to dużo czasu. Moze już ma inne priorytety co chce robić.
A wtedy też nie pchał sie na duze zawody. Zgodził się jedynie posędziowac zwykłe, nasze oddziałowe zawody.