Jump to content
Dogomania

Uspiono go nagle w schronie!Nie dano szans go wyciągnąć!Przepraszam kochany!!!


Betbet

Recommended Posts

Telefon.
[B]Trejsi[/B]: "[I]Słuchaj, mam pod domem psa. Ludzie mówią, że już od 3 tygodni się tu plącze. Przymilny, łagodny, śpi pod krzakiem, biega po ulicach."[/I]
[B]Ja[/B]:"[I]Stary?Dasz radę zrobić zdjęcia?Możesz go zabrać[/I]?"
[B]Trejsi[/B]:"[I]Nie mogę, niestety.Nie wiem czy stary, na pewno nie młodziutki.Postaram się zrobić zdjęcia jutro.Dziś jest za późno[/I]."

Jest dzisiaj. Ja jestem daleko, pies jest [B]w Barcinie pod Bydgoszczą. [/B]Trejsi nie może mu pomóc, nikt inny nie chce go zabrać. W końcu wpadnie pod samochód albo stanie się zabawką bestii miasteczkowych. Barcin jest niewielki. Psa nikt nie szuka, nikt go wcześniej nie widział u nikogo.

Czy jest ktoś z Bydgoszczy kto mógłby zabrać go na tymczas? Ja bardzo bym chciała, ale chwilowo nie mam możliwości. Piesek wygląda na całkiem zadbanego. Może jednak komuś się zgubił<jak ja bym chciała w to wierzyć...>Może ktoś go szuka??????
Halo Żnin, halo Inowrocław! Może ten pies jest jednak CZYJŚ?!!!
A jeśli nie?
Bezradność nie daje mi spać...oto on. Roboczo nazwałam go Koczo, bo tak koczuje i koczuje...

[IMG]http://img231.imageshack.us/img231/8900/koczownikxy2.jpg[/IMG]
Jest sliczny i ma takie mądre spojrzenie.
[IMG]http://img444.imageshack.us/img444/8099/koczownik1fq3.jpg[/IMG]
Ta obca dłoń go karmi,ale inna może niebawem zabić...:
[IMG]http://img509.imageshack.us/img509/7722/koczownik2nj6.jpg[/IMG]
[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/523/koczownik3wk8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 368
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://img513.imageshack.us/img513/6694/koczownik4gx2.jpg[/IMG]
Zapatrzony w siną dal wierzę, że mi dom ktoś da...
[IMG]http://img250.imageshack.us/img250/5783/koczownik5kp0.jpg[/IMG]
W całej krasie:
[IMG]http://img513.imageshack.us/img513/3104/koczownik6aj0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zaraz zejde zobaczyć co u Koczo. Zaniose mu trochę jedzonka:cool3:

Koczo je bardzo łapczywie ale nie agresywnie. Cierpliwie czeka na każdy nastepny kęs. Jedzenie z ręki bierze bardzo ostrożnie jakby nie chciał przez przypadkiem zachaczyc dłoni ząbkami:)

Bylam przed chwilą zobaczyc co u niego lecz przystojniak poszedł na wieczorny spacerek po mieście. Zauwazyłam że jest bardzo towarzyski w stopsunku do suczek. Widziałam go dziś w trakcie zabawy ze suczka mojej koleżanki i innej znajomej. Zachowywał się jak mały szczeniak.

Link to comment
Share on other sites

Koczo...chłopie..ide spać. My się jeszcze nie znamy, ale chyba jesteś następcą Maksa i Goldi. Im znalazłam domy.
Jak to Mama mówi(ku swej wielkiej rozpaczy):" Dziecko, Ty masz rękę do zwierząt. Co się do Ciebie doczołga to poratujesz"
Koczo...zastosuj się do tej reguły...były pisklaki, gołębie,myszy,koty i psy...Otwieram przed Tobą drzwi na tę kanapę szczęścia którą ponoć posiadam. Wskakuj. Niech ta kanapa będzie... w Twoim nowym domu.

Ale póki co to tymczas bo Ci dooopka zacznie marznąć niebawem!!!

Link to comment
Share on other sites

nikt tu nie zagląda...Koczo...Bydgoszczy chyba nie ma na dogo...

taj sobie wczoraj w nocy analizowałam...to jest pies, który od miesiąca żyje na ulicy. mysle, ze dla niego zabranie do schroniska mogłoby być radością. kąt, inne psy, jedzonko, jakaś określona przestrzeń. to co innego niż pies, który trafia do schronu oddawany przez właściciela-tęskni, rozpacza...Koczo to nie ten przypadek. Potem byłoby go łatwiej ogłaszać, reklamować (że tak powiem) gdyby on już był w stałym miejscu...

Link to comment
Share on other sites

Żeby zrobić allegro piesek musiałby mieć jakiś adres tymczasowy. Czy to schronisko czy to DT. Mogłoby zdarzyc się tak, że ktoś przez allegro będzie chiał zaopiekować sie i zabrać pieskiem a on w tym czasie zniknie, pójdzie sobie gdzieś...bo o tym najgorszym staram sie nie myślec.

Betbet wróci wieczorem z pracy. Wiem, że prosiła o pomoc kilka osób - dowiemy się czy z pozytywnym skutkiem. Jak nic nie wymodziła, postaramy sie dalej myslec co zrobić z tym małym blokowym koczownikiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fidelek2']Mi też o to chodziło - jak będzie miał tymczas czy też jakieś inne lokum to oczywiscie wtedy aukcja.

Jeśli będziecie chciały Go ogłosic na allegro to dajcie znać a z chęcia to zrobię ;)[/quote]


Bardzo dziękujemy:lol: Jeżeli zajdzie potrzeba napewno skorzystamy z Twojej pomocy!!

Link to comment
Share on other sites

Wróciłam właśnie ze sklepu...

Koczo leży dziś na środku chodnika, spogdając smutnym i błagalnym wzrokiem na przechodzących ludzi:-( Jakby chciał powiedzieć:

" Może Ty mnie weźmiesz? Zabierz mnie do domu!!! Czuje sie taki samotny i taki...niczyj. Zbliża się zima...nie chce tu zamarznać ani wpasc w ręce jakis łobuzów. W zamian za ciepły kącik i miseczke jedzenia oddam całe swoje psie serce..."

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...