Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='bonsai_88']A o której łapce mówisz? Jednej z tylnych? Bo tam też jest cuś nie tak, jakby za duzo było wycięte :eviltong:[/quote]
Tak, lewa tylna, trochę nad stopą - tam było wycięte do zera i na dodatek rozjaśnione wodą utlenioną i innymi lekami. Mieliśmy szczęście - u nas dwóch kolejno zaliczonych wetów, po nieudanym leczeniu, chciało brać psa pod skalpel, w tym jeden specjalista chirurg. Korzystając z urlopu zabraliśmy psinę do Bielska-Białej, do lecznicy, która w necie ma całą galerię ziarniniaków - tam go wyleczyli w pięć dni bez cięcia :multi:

  • Replies 743
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Mam pytanie odnośnie lanoliny#1allsystems. Czy zmieszaną z odżywką super rich można też używać do czesania?? Czy istnieje możliwość jakiegoś... "przenawożenia" włosa?? I na koniec: czy szampon też tej firmy super cleaning and conditioning to zmywa??

Posted

Lanolina to nie jest najlepszy pomysł, lepiej kup jakiś inny olej... poza tym po lanoinie będzie żółty, dla białego psa bym tego nie używała. Z 1all systemu jest podobno fajny olej, ale nie wiem doklanie jak działa bo nie używałam. Nawet fajny jest olejek z lasser litters i na długo starcza.
Po lanolinie u mojego psa robiły się potworne kołtuny po kilku dniach, teraz już wiem dlaczego.
Tu jest dobrze wyjaśnione [URL]http://vellus.com.pl/oleje.html[/URL]

Igor jest jeszcze mały więc raczej sie nie kołtuni. Lepiej poczekaj na wymianę włosa, do czasu kiedy możesz ciesz się białym psem, bo później jak zaczniej go oliwić to biały będzie przez 5 miut po kąpieli i na wystawie. No i co za dużo to też nie zdrowo ;)

A do czesalnia lepiej rozpuśc trochę odżywki w wodzie. Lanolina kiepsko rozpuszcza się nawet w dość wysokich temp. Zazwyczaj kończy się zapchanym atomizerem i grudkami, zamiast jednolitym roztworem. Do tego ciężko zmywa się z włosów.

Super rich miałam, uzyłam kilka razy i oprócz potwornego łupieżu, który się po tym pojawił żadnych super odżywczych właściwości nie zauważyłam.
Szamponu nie miałam.

Posted

[quote name='Bura']Hm, a zdawało mi się, że Gosia od Forda używała właśnie lanoliny...[/quote]

Nie jestem pewna, ale p.Małgosia chyba używała oleju z Lasser litters 'show oil' ;) Poczekamy to na pewno odpisze.

Posted

ja używam wszystkiego co napisałaś lonoline mieszam z richem. Zmywam płukanką z 1 all systemu. Dla mnie rewelacja. Smart prowadzi wiejskie życie bez tego nie miałam włosa nic teraz jest go full. Nic sie nie kołtuni pod papilotem. wszystko zależy od typu włosa przetestuj najlepiej zobaczysz na psie co sie sprawdza a co nie.

Co do artykułu to sie z nim nie zgadzam . Nijak sie to ma do mojego psa.

Posted

[quote name='pati']ja używam wszystkiego co napisałaś lonoline mieszam z richem. Zmywam płukanką z 1 all systemu. Dla mnie rewelacja. Smart prowadzi wiejskie życie bez tego nie miałam włosa nic teraz jest go full. Nic sie nie kołtuni pod papilotem. wszystko zależy od typu włosa przetestuj najlepiej zobaczysz na psie co sie sprawdza a co nie.

Co do artykułu to sie z nim nie zgadzam . Nijak sie to ma do mojego psa.[/quote]

Ale Smart jest czarny :eviltong: na nim możesz i zielonego użyć i nie zafarbuje;) Z każdym kosmetykiem trzeba popróbować, nie ma złotego środka.

Posted

[quote name='Śnieżynka']Ja używam do białego grzywka lanoliny i zero przebarień z tego co wiem to Irena do Marshala też używa lanoliny i psiak biały...[/quote]

Ha!! To jesteśmy uratowani :eviltong::eviltong::eviltong:

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
Posted

Wypróbowałam szampon Pet Silk rainforest i odżywkę nawilżającą. Jak dla mnie super, zwłaszcza szampon - bardzo wydajny, bardzo dobrze myje i rozplątuje włos. Po namydleniu psa bez kłopotu udało się wyciągnąć wszystkie przedziwne nasionka, które utkwiły mu w sierści i ogólnie doprowadzić go do porządku po 3 tygodniach życia na wolności ;)

Posted

A jak radzicie sobie z włosami nad oczami?? Nie umiem ich tak związać, żeby nie wchodziły do oczu i mam podrażnione oczy cały czas.... Gumka gumką, ale są takie krótkie włoski, których guma nie lapie, co z nimi??

Posted

[quote name='Śnieżynka']pokazuj foto z problemem :D ale z bliska :evil_lol:[/quote]


Tiaaa, jasne, zrób temu żywemu srebru fotę z bliska!! Chodzi mi o włoski, których nie łapie gumka, bo są za krótkie, a mimo to zawijają się do oka. Co z nimi?? Na żelu??

Posted

[quote name='Śnieżynka']dobrze natłuść grzywe i zaczesz :) nie powinny wyłazić szybko :) z czasem urosną a i on sie przyzywczai, bo pewnie łzawią mocniej oczyska i się pychol zaczyna odbarwiać ??[/quote]

No właśnie nie, oczy nie łzawią, tylko są czerwone. Takie czerwone żyłki na białkówce. Co prawda mamy krople (na ew. alergię bo młody też ma katar od kiedy trawy pylą - wiem, bom też alergik) ale wybieramy się do okulisty w razie wu. I pomyślałam, że to może być właśnie od włosów a nie od oczu czy alergii...

Posted

[quote name='Śnieżynka']to natłuść je mocno i uliż zaczesz i zepnij i poobserwuj :) bo mojemu jak wlaza wlosy do oczu to mu łzawia ale nie są czerwone :([/quote]

Do dr Balickiego i tak pojedziemy bo będę w Lublinie, ale to chyba jednak alergia. Jego tatuś też tak miał (właśnie się dowiedziałam) więc w tym kierunku uderzymy... Ale dzięki, uliżę jak każesz :cool3: A alergię to ma chyba po mnie, tylko ja sobie oczy wydrapuję ostatnio, a on ma tylko czerwone...

Posted

Jest jeszcze duże prawdopodobieństwo, że to wszystko wina zębów, bo idą na grandę!! Dziś znalazłam na dywanie dwa trzonowe a kły są w trakcie wykluwania, tylko chyba pani będzie musiała wykiwać mleczne, bo nadal siedzą.

Posted

A nam oczko juz zdrowieje.Mnie też denerwują te krótsze włoski bo do oczu jej wchodza ale spinkuje jej a natłuszczac nie próbowałam alr spróbuję.:lol:

Posted

[IMG]http://img521.imageshack.us/img521/6076/dsc02884c.jpg[/IMG]Witam moją Vivi już przedstawiałam w innym wątku na razie zaczytałam się o pielęgnacji jeszcze nie dobrnełam do końca Czy ktoś używa szmponów VELLUS ?

Posted

[quote name='Gośka']Filodendron dlaczego się boisz ostrzyc w takim razie??? Skoro fryzjer czy praktykant czy komu tam psa zostawiłaś schrzanił? Gorzej już nie będzie. Wogóle uważam że każdy wł psa decydując się na kudłacza powinien sobie umieć sam zrobić wszytsko przy swoim psie i tylko z czystego lenistwa latają do fryzjerów. Mnie pierwszego pudla kupiła mama jak miałam 13 lat i MUSIAŁAM SAMA go ostrzyc, wykąpać, uczesać, nakarmić, wyprowadzić. A ludzie dorośli mający psa nie potrafią przyciąć włosów na siuśku i potem przychodzą ze śmierdzącym, brudnym, zakołtunionym psem do fryzjera. Ja mając te 13 lat wstydziłam się iść do weta na szczepienie z nie wykąpanym psem. Czego tu się bać? Ściąć włosy?? Toż to nie łapa, włos odrośnie. No chyba że ktoś ma wyjątkowy "talent" i potrafi z włosem obciąć psu łapę;)
Ciężko zranić psa maszynka chyba że pies wariat albo groomer do niczego , jasne że faknie jak ludzie dbająsami o psy ale to są rzadkie przypadki ludzie nie czeszą swoich psów od wizyty u fryzjera do nastepnej jako psi fryzjer wiem coś o tym często łzy się cisna do oczu widząc shit,pudle i yorki w masakrycznym stanie

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...