Jump to content
Dogomania

Lucky w nowym domku oby to był ten naj naj naj lepszy :-)) :-))


BeataSabra

Recommended Posts

  • Replies 339
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

HELP :placz::placz:
Kolejny kot z kocim katarem ma czas do poniedziałku.
Prawdopodobnie rodzeństwo LUCKY.
Nie wiem nie widziałam wet do mnie przed chwilą zadzwonił.
Co miałam powiedzieć ??
Powiedziałam że wezmę go w poniedziałek......
Tylko gdzie ??
Lucky przed szczepieniem.
Ja jestem wykończona - po raz trzeci zajmować się kotem w ciężkim stanie ??? Nie mam siły
No i co z LUCKY??
Tweety już wie o kocie na razie jest poza dostępem do internetu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='noemik']Beata, a Lucky już zdrowy jest?[/quote]

Lucky jest zdrowy.
Tak mówił ostatnio wet.
Jest odrobaczony ale jeszcze nie szczepiony.
Miałam go szczepić w przyszłym tygodniu.

Ech nie miała baba kłopotu to raz kota z wycieraczki se wzięła....
Poszła kocia poczta pantoflowa i zjawiają się.......


Wstępnie rozmawiałam z ordynatorką i wcale nie jest zadowolona z tego że nie chce iść do szpitala.
Mam się zgłosić we wtorek i jak zdania nie zmienię na razie badania i leczenie podejmę ambulatoryjnie choćby wolała ze bym została w szpitalu.....

Co i tak faktu nie zmienia że LUCKY szuka pilnie domu......

Link to comment
Share on other sites

Ugotowałam pierś z kurczaka dla Lucka właśnie się studzi.

On jest kotem samodzielnym pełną gębą.....
Pije z miski wodę korzysta z kuwety nawet jak jest na wybiegu idzie do kojca lub do kuwety Tequili.
Sam je gryzie karmę mięsko.
Gotowy chłopiec do adopcji.
Właśnie tankuje z miski Wodę.
Kupki ma coraz lepsze.
Wogule nie dostaje Animondy.

Już mnie nie obgryza wystarcza mu karma.......

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny, gdyby to była sytuacja gardlowa, to mogę zaoferować awaryjny dt dla Luckiego. /cztery czy pięć kotów - może nikt się nie zorientuje.../ pod warunkiem, że już na 100% zdrowy jest, bo moje maluchy nie szczepione jeszcze.
z tego też powodu nie mogę wziąć tego chorego kociaka...
więc jeśli będzie chodziło tylko o to, że Lucky się może od nowego zarazić, to jako bardzo awaryjny DT dla niego mogę być brana pod uwagę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']Noemik super!:loveu: Plan awaryjny w kieszeni to bardzo ważna rzecz! W tym momencie priorytetowym jest tymczas dla maluszka przeznaczonego do uśpienia[/quote]

Tweety jak ktoś przejmie Lucky to ja go biorę....
Moje się od LUCKY nie zaraziły to i tym razem KK nie złapia......

Tylko LUCKY musi się gdzieś przeprowadzić.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataSabra']Tweety jak ktoś przejmie Lucky to ja go biorę....
Moje się od LUCKY nie zaraziły to i tym razem KK nie złapia......

Tylko LUCKY musi się gdzieś przeprowadzić.....[/quote]
powiedziała Beataresztkami sił, zanim została odcięta od dogo:evil_lol:

A tak poważnie, to jest jakas opcja tylko na ten moment plan awaryjny musiałby zostac wdrożony. Chyba, że cos się zmieni do poniedziałku

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']powiedziała Beataresztkami sił, zanim została odcięta od dogo:evil_lol:

A tak poważnie, to jest jakas opcja tylko na ten moment plan awaryjny musiałby zostac wdrożony. Chyba, że cos się zmieni do poniedziałku[/quote]

Pobiegła do patelni bo się wątróbka przypala.

Noemik na tą chwile jest zdrowy....

Ale ja nie wiem czy on nie jest nosicielem KK.
Są różne opcje na ten temat......
Różnie piszą i różnie mówią......
Wet mówił że nie powinien zarażać.

Tweety jak myślisz ??
Ja nie wiem nie znam się na tym.
Bezpieczne to będzie dla kociuchów u Noemik ??
Maluchy nie szczepione.

Dostał dzisiaj drugą dawkę odrobaczenia.
Robaków w koopie nie stwierdzono....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='noemik']jeśli on może zarażać, to ja na tą chwilę nie mogę go wziąć...:-/
muszę zaszczepić małe...
Tweety, wypowiedz się.[/quote]

Nie wiem czy on może zarażać.....
Nigdy nie miałam kota z KK.......
Poczekajmy aż ktoś znający się odpowie......

Napisałam pytanie do Formicy.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli jest nosicielem, to może zarażać. Może, ale nie musi.

Kociamby noemik też mogą być nosicielami. A na białym pysiu były ropki w oczkach jakieś, więc kto wie.

Na pewno mogą się wzaemnie zarobaczać.

Teoretycznie nie powinno sie łączyć niepewnych kotów, tzn. jeśli nie wiadomo, czy są zdrowe, czy nie, a więc zwłaszcza nieszczepionych. Bo to nie tylko kk, ale panleukopenia, białaczka itd.

Lucky juz dlugo jest u Beaty, wiec moze nie ma co panikowac...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']ryzyko jest zawsze w takich przypadkach. Lepiej by było gdyby maluchy u Noemik były szczepione. Co do nosicielstwa KK, hm, ... to może niech jakiś wet się wypowie. Rybonek bywa na sieci?[/quote]

Czekam na odpowiedz Formicy.

Wandul napisała że nie sądzi żeby było coś takiego jak nosicielstwo KK.

Ech domku ukaż się.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']ja też się nie spotkałam znosicielstwem KK ale to nie znaczy, że nie istnieje:razz: Ja po prostu nie słyszałamo takiom dlatego potrzebny wet[/quote]

Ja na razie znikam.
Idę odczyniać uroki bo za chwile opuszczam dom...... a tam wiadomo Koty tylko na to czyhają......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tweety']ja też się nie spotkałam znosicielstwem KK ale to nie znaczy, że nie istnieje:razz: Ja po prostu nie słyszałamo takiom dlatego potrzebny wet[/quote]

To nie jest nosicielstwo kk, tylko nosicielstwo jakiegos wirusa typu chlamydia i in. Tak mowil moj wet.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...