Szyszka Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Nie jeszcze nie ma, ma szanse u Idalli. To znaczy Idallia chce go zabrać. Tylko cioteczki rozważają czy poradzi sobie w domku gdzie są inne pieski. Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='gwen']pisałam wczoraj do schroniska że zdecydowałam się wirtualnie zaadoptować Pepe(zanim sie okazało że może pojedzie do Ciebie) ale nikt do teraz mi nie odpisał...[/quote]Gwen bardzo chce zaadoptowac Pepule , Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']Gwen bardzo chce zaadoptowac Pepule ,[/quote] za godzine biegne do pracy mam chwilke czasu , potem wroce kolo 20 , moze macie pytania Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']za godzine biegne do pracy mam chwilke czasu , potem wroce kolo 20 , moze macie pytania[/quote] Czy bierzesz pieska do siebie??? jak wygląda jego sytuacja? Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='Beata25']Czy bierzesz pieska do siebie??? jak wygląda jego sytuacja?[/quote]zdecydowalam sie na adopcje , tylko caly czas mam wrazenie ze nie macie pewnosci , Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Kto nie ma pewności? nie ma sensu szukac dalej domu, przeciez od Ciebie az wieje ciepłem i miłością do zwierzaków, a psiak szybko się przyzwyczai do gromadki kolegów, w schronie to co innego tam kazdy do kazdego wrogo nastawiony, walcza o jedzenie, o zycie, o wszystko... Ja jestem absolutnie za :p Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Idalia! Ja mam tylko takie pytanie - Ty wychodzisz na spacer z 4 psami luzem,czy na smyczy? I jeszcze jedno - w jakich okolicznościach wpadł pod samochód Twój pies o którym pisałas wczesniej? Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='epe']Idalia! Ja mam tylko takie pytanie - Ty wychodzisz na spacer z 4 psami luzem,czy na smyczy? I jeszcze jedno - w jakich okolicznościach wpadł pod samochód Twój pies o którym pisałas wczesniej?[/quote]KIEDY weszlam na chwile do slepu ajest to sklep w moim bloku sasiad wycofywal szybko samochod , i przejechal Bangusia Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']KIEDY weszlam na chwile do slepu ajest to sklep w moim bloku sasiad wycofywal szybko samochod , i przejechal Bangusia[/quote]wychodze zawsze z4 psiaczkami , maluchy biegaj aluzem , Gorszek pabiannicki nawet nie umie chodzic na smyczy probowalam Gabi jest bardzo mnalutka , to moja puinczerka nawet nie ma na co zawiesic tej smyczki Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']wychodze zawsze z4 psiaczkami , maluchy biegaj aluzem , Gorszek pabiannicki nawet nie umie chodzic na smyczy probowalam Gabi jest bardzo mnalutka , to moja puinczerka nawet nie ma na co zawiesic tej smyczki[/quote] teren kolo mojego domu jest bespieczny , mieszkam tam 11 lat , pod blok nawet jest zakaz wjazdu , ale tacy oszolomy jak moj sasiad ,kazdy nawet dzziecko , mialoby wtedy klopoty , bangus czul sie bespieczny na swoim terenie , zyl ze m,na 11 lat Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']teren kolo mojego domu jest bespieczny , mieszkam tam 11 lat , pod blok nawet jest zakaz wjazdu , ale tacy oszolomy jak moj sasiad ,kazdy nawet dzziecko , mialoby wtedy klopoty , bangus czul sie bespieczny na swoim terenie , zyl ze m,na 11 lat[/quote]mam wolol domu mnostwo zieleni , niezle tereny na spacery Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='Beata25']Kto nie ma pewności? nie ma sensu szukac dalej domu, przeciez od Ciebie az wieje ciepłem i miłością do zwierzaków, a psiak szybko się przyzwyczai do gromadki kolegów, w schronie to co innego tam kazdy do kazdego wrogo nastawiony, walcza o jedzenie, o zycie, o wszystko... Ja jestem absolutnie za :p[/quote] mysle ze pepina szybko by sie przekonal do domu , Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']mysle ze pepina szybko by sie przekonal do domu ,[/quote] musze leciec do pracy , bede wdomu kolo 20 Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 No tak i nie mozesz mu nic za to zrobić,bo on zawsze wygra! Na zasadzie,że pies był luzem! Moja koleżanka z parku ma sprawe w sądzie,za to,ze jej pies uciekł z parku/nie wiadomo co mu odbiło!/ i wpadł pod samochód - psu na szczęście duzo sie nie stało,za to facetowi uszkodził chłodnicę,bo nie chcąć go przejechać skręcił na krawężnik. I ona za to ma mu zwrócić koszty naprawy,pewnie by to zrobiła,ale facet pokazał fakturę na olbrzymią kwotę i o to się sądzą! Już jej nie widuję,nie chodzi z psem do parku -nie wiem jak to sie dla niej skończyło! Ale weź pod uwagę,że w okresie cieczek psy luzem często uciekają i wtedy nieszczęście!! Ty masz wykastrowane wszystkie pieski? Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 mam chwilke juz wychodze , czuje sie jak ktos postawiony pod sciana , zaczynam sie denerwowac Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']mam chwilke juz wychodze , czuje sie jak ktos postawiony pod sciana , zaczynam sie denerwowac[/quote] czuje sie jak ktos kto ma przystawiona lufe do plecow ,czy mam sie wycofac Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='idalia46']czuje sie jak ktos kto ma przystawiona lufe do plecow ,czy mam sie wycofac[/quote] [SIZE=3]Kurcze no nie traktujmy tak Idali, chce dobra cioteczka przygarnąć do siebie bide, a Wy przesłuchoojecie ją jak przestępce... Rozumiem ze najpierw domek trzeba sprawdzic, ale z tej rozmowy zrobiła sie seria dziwnych i zniechęcających pytań[/SIZE] :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Beatko! "Przesłu****emy",bo zwróciłam uwagę,na wczesniejszą wypowiedź Idalii,że jej pies zginął tragicznie i chciałam wiedzieć w jakich okolicznościach. Osoby takie jak my,które mają choćby jednego psa wiedzą ile czasu trzeba poświecic jednemu,a co dopiero 4!! A Idalia biorąc Pepe miałaby juz 5!! Z jej ostatniej wypowiedzi zrozumiałam /może mylnie/,że jej pieski nie są wykastrowane i biegają sobie luzem!! Ja mam swoje lata i za dużo już widziałam nieszczęść psich,spowodowanych przez beztroskę włascicieli! Nic nie zatrzyma psa,gdy wyczuje cieczkę!! Pewnie właściciele suczek nie przepadają za luzem puszczonymi pieskami Idalii!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata25 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 A co jesli Idalia jest jego jedyną szansą a my swoja podejrzliwością itp. go tej szansy pozbawimy???:-( Przepraszam, moze nie mam racji, ale w takich sprawach trzeba delikatnie, juz nie raz bylam swiadkiem (jestem wolontariuszem w schronie) jak ludzie "napastowani" pytaniami z przerazeniem w oczach rezygnowali z psa... I mimo ze opiekunom w schronie chodzilo tylko o dobra psiaka to skutek byl odwrotny, bo potencjalni nowi wlasciciele rezygnowali.....Nie chcialabym aby w tym przypadku bylo podobnie:-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
gwen Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 popieram przedmówczynię! Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Nie może być tak,że chcemy za wszelką cenę wydać psa ze schroniska! Przeciez tak bardzo sprawdzacie domki,więc chodzi mi o to,żeby Idalia zagwarantowała nam swoją odpowiedzialną opieka,że Pepe też nie wpadnie pod samochód z powodu nieodpowiedzialności włascicielki! Musi nas zapewnić,że chroni swoje psy przed ucieczkami w okresie cieczek,lub,że pies będzie wykastrowany. Oferuję pomoc finansowa na kastrację Pepe!!! Tylko o to najbardziej mi chodzi!!!! To,że ona będzie miała więcej pracy z piatym psem to tylko jej dobre serce za co z góry dziękuję!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
desdemona Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 podnosze Pepe! Link to comment Share on other sites More sharing options...
idalia46 Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [quote name='epe']Nie może być tak,że chcemy za wszelką cenę wydać psa ze schroniska! Przeciez tak bardzo sprawdzacie domki,więc chodzi mi o to,żeby Idalia zagwarantowała nam swoją odpowiedzialną opieka,że Pepe też nie wpadnie pod samochód z powodu nieodpowiedzialności włascicielki! Musi nas zapewnić,że chroni swoje psy przed ucieczkami w okresie cieczek,lub,że pies będzie wykastrowany. Oferuję pomoc finansowa na kastrację Pepe!!! Tylko o to najbardziej mi chodzi!!!! To,że ona będzie miała więcej pracy z piatym psem to tylko jej dobre serce za co z góry dziękuję!!![/quote]Jestem wstrzasnieta , Waszym zachowaniem , wsciekloscia , napastliwoscia , , nikomku z niczego nie bede sie tlumaczyc , szok , tyle lat miallam psy , od zawsze nawet doroslemu moze zdarzyc sie wypadek , biedny Pepe , tak chcialam ci pomoc , to szok , , naglosnie to wszedzie , w mediach gdzie pracuje , w prasie , na calej dogomanii , tak bardzo chcialm pomoc psinie , , w swojej napaastliwosci przekroczylyscie pewna granice , a szcze go,lnie Ty Epe , za kogo sie uwazasz , to jakis koszmar Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 Droga Idalio! Dlaczego uważasz,że Cię napastuję? Po prostu zadałam Ci normalne pytania,jako odpowiedzialna posiadaczka niestety tylko jednego psa! Za kogo sie uważam? Za dogomaniaczke,która chce wiedzieć czy Pepe bedzie u Ciebie bezpieczny! Nie odpowiedziałaś jak wygladają spacery Twoich podopiecznych,jak również czy "panowie są kastrowani,a suczka sterylizowana!! Bo owszem można mieć więcej niż jednego pieska,ale po pierwsze do odpowiedzialnego właściciela nalezy zapewnienie podstaw bezpieczeństwa! Ponadto prawidłowe wyżywienie i wizyty u weta takiej gromadki trochę kosztuje,więc może chciałabyś jakiejś pomocy w tym zakresie- też o tym nie pisałaś,a może potrzebna? Nie irytuj sie tak bezpodstawnie,bo ja grzecznie sie do Ciebie odnoszę i chodzi mi o dobro psa,a nie Twoje przewrażliwienie! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wanilka Posted September 12, 2007 Share Posted September 12, 2007 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78579[/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts