Jump to content
Dogomania

Przysmaki waszych psów?


Ola164

Recommended Posts

[quote name='SZPiLKA23']No teraz to juz nie wiele jej sie moze dziac bo nie zyje...:(:(:( Prawdopodobnie miała złamany kregosłup a wiec 0 ratunku:(:(:( jak juz ja wyjełam z psiego pyska nie zyła:(:(:( nie obwiniam za to suni bo to jej instynkt, probowalismy ja tego oduczyc ale skutek był odwrotny teraz juz za pozno :shake::shake::shake:[/quote]
jejku :( :( dla kotka
[*]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Luzia&Funia']Nie za zdrowo jest karmić psa odpadkami ze stołu :roll:[/quote]
a ja mam obiektywna opinie na ten temat :) mówi się, że niezdrowo ale nikt nie stwierdził, że psiak choruje przez to, że je odpadki ze stołu ;) np. Puszek pies mojej babci ma 13 lat i zawsze je obiadki normalne i jest zdrowy jak byk :cool3: a mój Kleks ma niecałe 10 lat i je royala i choruje :roll:
i gdzie jest prawda?? :cool3::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SZPiLKA23']No teraz to juz nie wiele jej sie moze dziac bo nie zyje...:(:(:( Prawdopodobnie miała złamany kregosłup a wiec 0 ratunku:(:(:( jak juz ja wyjełam z psiego pyska nie zyła:(:(:( nie obwiniam za to suni bo to jej instynkt, probowalismy ja tego oduczyc ale skutek był odwrotny teraz juz za pozno :shake::shake::shake:[/quote]

Smutne :-( :-( :-( :-(

[quote name='BlackSheWolf']a ja mam obiektywna opinie na ten temat :) mówi się, że niezdrowo ale nikt nie stwierdził, że psiak choruje przez to, że je odpadki ze stołu ;) np. Puszek pies mojej babci ma 13 lat i zawsze je obiadki normalne i jest zdrowy jak byk :cool3: a mój Kleks ma niecałe 10 lat i je royala i choruje :roll:
i gdzie jest prawda?? :cool3::evil_lol:[/quote]

Zgadzam się ... różnie to bywa ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BlackSheWolf']a ja mam obiektywna opinie na ten temat :) mówi się, że niezdrowo ale nikt nie stwierdził, że psiak choruje przez to, że je odpadki ze stołu ;) np. Puszek pies mojej babci ma 13 lat i zawsze je obiadki normalne i jest zdrowy jak byk :cool3: a mój Kleks ma niecałe 10 lat i je royala i choruje :roll:
i gdzie jest prawda?? :cool3::evil_lol:[/quote]



No niby tak ale tak jak u mnie w domu się gotuje to ja bym w życiu Funi nie dała :evil_lol: Ale nie twierdzę że ona tego nie lubi bo jest wręcz przeciwnie :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Luzia&Funia']No niby tak ale tak jak u mnie w domu się gotuje to ja bym w życiu Funi nie dała :evil_lol: Ale nie twierdzę że ona tego nie lubi bo jest wręcz przeciwnie :lol:[/quote]

Nie dałabyś Funi, bo sama wolisz zjeść, czy dlatego, że mogłoby jej zaszkodzić? ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Margolka']Menu naszego Rabika:
kakao na kozim mleku, sery żółte wybranych gatunków, wątróbka w każdej postaci, ryż preparowany, chrupki kukurydziane, naleśniki z jogurtem, gotowana kukurydza, chusteczki higieniczne w opakowaniu i bez:evil_lol:[/quote]


ten twój psiak ma lepiej niż nie jedno dziecko w tym kraju ale dobrze dobrze rozpieszczaj ja też tak robię:evil_lol: jak jogurcik kupuje w sklepie to juz nie jeden dla siebie tylko owocowy dla mnie a 2x naturalne dla moich:razz: pazerne bestie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Największymi łakociami dla mojego niewychowanego psa jest wszystko to co podpierniczy z kosza na śmieci, czyli: stare kości, które moja matka nieopatrznie wyrzuci:angryy:, folie z rózniastych suchych kiełbas i wędlin:angryy:, łącznie z takimi metalowymi zapinkami na końcach suchej krakowskiej:angryy:, skorupki z jajek:angryy:, folie z parówek:angryy:-tych nie je, tylko naciumka się, naciumka i wyssie cały tłuszczyk, który miał przyjemność zostać na folii z tychże parówków. Krew mnie zalewa czasami, ponieważ on dobrze wie, że mu nie wolno:mad::mad::mad:, a jednak z całą bezczelnością bezczelnego psa, kradnie i się chowa, żeby nie zebrać w zadek...:diabloti: Jestem niestety złą pańcią...:diabloti::diabloti::diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='psiuroszczura']Największymi łakociami dla mojego niewychowanego psa jest wszystko to co podpierniczy z kosza na śmieci, czyli: stare kości, które moja matka nieopatrznie wyrzuci:angryy:, folie z rózniastych suchych kiełbas i wędlin:angryy:, łącznie z takimi metalowymi zapinkami na końcach suchej krakowskiej:angryy:, skorupki z jajek:angryy:, folie z parówek:angryy:-tych nie je, tylko naciumka się, naciumka i wyssie cały tłuszczyk, który miał przyjemność zostać na folii z tychże parówków. Krew mnie zalewa czasami, ponieważ on dobrze wie, że mu nie wolno:mad::mad::mad:, a jednak z całą bezczelnością bezczelnego psa, kradnie i się chowa, żeby nie zebrać w zadek...:diabloti: Jestem niestety złą pańcią...:diabloti::diabloti::diabloti:[/quote]
Też miałam takiego śmieciarza w domu. Nauczyliśmy się wtedy, wychodząc z domu, zastawiać krzesłami szafkę z koszem na śmieci. Opcją było też każdorazowe wyrzucanie śmieci przy wyjściu z domu. No i oczywiście idealny porządek w kuchni :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...