Jump to content
Dogomania

czy basset to dobry wybór


Łaska

Recommended Posts

mieszkam w bloku, w niedużym mieszkaniu (55 m2). Jak często powinienem iść z bassetem na długie spacery do lasu i czy, mieszkając z 45 osobami w domu, pies nie będzie czuł się osaczony. Czy lubi dziec?? ile kosztuje basset?

Link to comment
Share on other sites

Racja, z 45 osobami na 55 m2 nawet pchła by się czuła osaczona :lol:

A co do wyboru rasy ...

Ostatnio mój kolega patrzał smutnym wzrokiem na panne wychodzącą z naszego bloku z (!) dogiem niemieckim i powiedział: "To trzeba bardzo kochać takie psa, żeby z nim wytrzymać w jednym mieszkaniu".

On psów nie lubi, ale zdanie było bardzo mądre :)

Psa trzeba przede wszystkim kochać, niezależnie od rasy.

Poza tym... Rasa, rasa, rasa ...

Dużo myślę zależy od wychowania psa.

Wróciłem niedawno ze spodka i widziałem tam pare maksymalnie niegrzecznych i rozhisteryzowanych labradorów. A na ringu w drugiej sali - spokojne jak owce kaukazy polegujące leniwie w towarzystwie azjatów i cane corso :wink:

Stałem też przy ringu i czuje że coś mnie polizało po ręce - obracam się - a tu gigantyczny mastif :)

A jedyny pies, który na mnie wręcz warknął - to był berneńczyk :evilbat:

I co wy na to ?

Link to comment
Share on other sites

Wróciłem niedawno ze spodka i widziałem tam pare maksymalnie niegrzecznych i rozhisteryzowanych labradorów. A na ringu w drugiej sali - spokojne jak owce kaukazy polegujące leniwie w towarzystwie azjatów i cane corso :wink:

Stałem też przy ringu i czuje że coś mnie polizało po ręce - obracam się - a tu gigantyczny mastif :)

A jedyny pies, który na mnie wręcz warknął - to był berneńczyk :evilbat:

I co wy na to ?

Normalka-niestety :o

Link to comment
Share on other sites

Dingo też byłam w spodku i też w sobote.. do labów się nie zblizałam, ale chodziłam miedzy molosami... i totalny spokój, ale kiedy oglądałam pinczerki miniaturki... to ani jedna nie chciała mnie ugryść :o jedynie sie rzucały na większe psy hehe..

Link to comment
Share on other sites

Czy basset to dobra rasa ? sama nie wiem...podobaja mi sie bo sympatycznie wyglądaja, ale..... czy mieszkasz w bloku bez windy?, zauważ że bassety jak i jamniki nie powinny chodzic bo schodach ze względu na kręgosłup, poza tym często chorują na bassecie przypadłości. Jak już wspomniała Anette musi mieć troche ruchu, bo jak nabierze tłuszczyku to nie dość że będziesz go musiał nosić na rekach ;) to jeszcze odbiję sie to poważnie na zdrowiu> Bassety tez mają swój specyficzny charakter, bywają uparte zwłaszcza gdy zwietrzą jakis trop....Nie będę sie tu szczególowo wypowiadac bo rasy dokładnie nie znam, tyle co z obserwacji, internetu czy literatury.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

nie dawno na animal planet w przewodniku po rasach byly basety (jak nie znasz jeszcze tej serii to polecam , pomoze ci wybrac rase na pewno jest o g. 18 na animal od pon do pt i prezentuje dwie rasy w kazdym odcinku)

i w tym programie padlo jedno bardzo madre zdanie baseta sie nie ma tylko on ma ciebie. to mowi wszystko czy to rasa dla ciebie czy nie.

a co do wygody w mieszkaniu przede wszystkim jezeli jest to mieszkanie gdzie trzeba wejsc po schodach to zdecydowanie nie bierz baseta no chyba , ze jestes w stanie wniesc i zniesc go kilka razy dziennie a baset jest bardzo ciezki.

no i wada basetow to to, ze nie znaja uczucia sytosci i bez przerwy sie slinia i to sztuka ich nie utuczyc, sa bez przerwy glodne i bez przerwy tyja i sie slinia i nie ma wyjatku, takze na razie moze ci sie wydawac, ze jak pies prosi to mu nie dasz ale jest to naprawde trudne.

Link to comment
Share on other sites

oczywiście pomyliło mi się, chodzi o mieszkanie z 5 osobami :) jaką rasę byście mi doradzili, myslałem też nad staffim :) , czyli staffordshire bulterierem, ale co do tego psa, to juz całkiem nie mam informacji. niestety mieszkam dość wysoko, więc sam już nie wiem jaką rasę powinienem wybrać :-?

Link to comment
Share on other sites

jezeli dosc wysoko to niestety nei baset bo jak troche by podrosl to musialbys sie przeprowadzic na parter np.

co do stafow to ja odradzam poczatkuajcemu bo nie dasz sobie rady :(

powiedz czego oczekujesz od psa to bedzie latwiej doradzic

no i moze przeczytaj opisy ras na dogomanii i z kilku, ktore ci najbardziej pasuja bedzie latwiej wybrac

Link to comment
Share on other sites

hmm... niestety :) mieszkam z takimi małymi robakami co się pod nogami pałętają (patrz: młodsi bracia), więc powinien być psem godnym zaufania i lubiącym dzieci. Nie może być psem zbyt duzym, chocby przez wzgląd na jego dobro (małe mieszkanko nie jest najlepszym miejscem dla dużego psa).

Link to comment
Share on other sites

hmm moze warto wybrac sie do schroniska no chyba,ze ma byc pies wystawowy

raczej wszystkie psy lubia dzieci tylko z niektorymi rasami trzeba uwazac jak np ze szpicami czy terierami i tych ci nie polece no chyba,ze west highland ze wzgledu na wielkosc i sympatyczny wyglad

zwroc uwage na owczarki (jak np bearded collie jest sredniego wzrostu i kocha dzieci i sie nimi opiekuje choc wymaga czesania ale nie linieje tak jak gladkowlose, owczarek pirenejski, scheltie) czy rowniez gr 2, albo sznaucer mini badz sredni zalezy jaki charakter psa wolisz no albo cala grupa psow ozdobnych do towarzystwa.

Link to comment
Share on other sites

[...]raczej wszystkie psy lubia dzieci tylko z niektorymi rasami trzeba uwazac [...]

Szczerze to ja nie polecam małych psów do domu gdzie są dzieci.. ja byłam mała kiedy rudy do mnie trafił i nie raz mnie ugryzł... dzieci nie są delikatne a małe psy nie są zbyt cierpliwe .. jeśli musi to byc mały psiak to ja polecam stafordshire bull terrier (stafik) "pies niania" to sa super psy, ale z innych ras to nic mi na myśl nie przychodzi.... do hodowli także będziesz musiała dość daleko jechac, zeby znaleźć w miare taniego szczeniaka (chyba że Cie stać na dobrego psa wystawowego) więc jeśli chcesz tylko psa do kochania wybierz sie do schroniska, i weź średniaka a może wolontariusze powiedzą Ci jaki mały pies lubi dzieci...

ale z tego co widzę psy małe.. poprostu nie są zbyt cierpliwe... ;) a z każdym psem musisz chodzić na dłuższe spacery... nawet z małym.

Link to comment
Share on other sites

co do stafow to ja odradzam poczatkuajcemu bo nie dasz sobie rady :(
jeśli musi to byc mały psiak to ja polecam stafordshire bull terrier (stafik) "pies niania" to sa super psy, ale z innych ras to nic mi na myśl nie przychodzi....

:evilbat:

To ja polecę chomika. Bez kitu, fajny jest ... :wink: I co najważniejsze - nie przejawia chęci do dominowania i nadaje sie dla początkującego hodowcy :lol:

Link to comment
Share on other sites

Czemu staffików nie polecasz? ja polecam.. rpzecież przed wzięciem jakiego kolwiek psa.. przyszły właściciel musi sie doszkolić, a staffiki aż tak trudne nie są... mają skłonności do dominacji ale nie tak jak ast... trzeba tylko je socjalizować.. ale to trzeba robić z każdym psem... i trzeba miec twardą ręke.. nie pozwalac mu na wszystko na co chce.. pozatym nadaje sie do wielu sportów i nawet nadaje sie do szkolenia... códo.. ;)

Link to comment
Share on other sites

zaba14:

Nie wiem jak to tam jest ze stafikami, wiem natomiast że sąsiedzi pukali by się w czoło, że oto rodzina łaski kupiła sobie do małych dzieci bojowca :D Ludzie są czasem niefajni i potrafią nieźle szykanować.

Moja własna ciocia pukała się ostatnio w czoło, opowiadając o rodzinie z dwójką dzieci i bulikiem. Wiesz, ciężko było mi ją przekonać, że bull to generalnie jest pies, a nie jakiś zmutowany potwór ziejący ogniem i iperytem :lol:

A STB są rzeczywiście śliczne, ale ponoć mocno żywiołowe...

Takie GORRRĄCE powitanie stafika mogłoby przypominać uderzenie 20-sto kilogramowym workiem z piaskiem rzuconym z prędkością 40 kilometrów na godzine :)

Zebrać takim workiem raczej niefajnie, szczególnie jak się samemu chodzi w podobnych wagach :D

Ja ważę koło 100 kilo, ale jak by taki stafik z rozbiegu na mnie wparzył to raczej bym się zachwiał...

A może coś spokojniejszego ?

Może cavalierka ? :wink:

Link to comment
Share on other sites

wszystkiego idzie psa nauczyć.. ;-) a że staffik jest psem bojowym to nie znaczy że zabójcą.. ;-) wiesz jak gadałam z mamą o rasach to na tego powiedziała że by się zgodziła ... :o a moja mama boji się takich psów... co to sąsiadów.. ehh.. ja bym sie tam nie przejmowała.. mój pies a nie ich... a ras ozdomnych nie polecam bo wcale nie są delikatne... a pozatym i tak nie można dziecka zostawić z psem sam na sam..

Link to comment
Share on other sites

wszystkiego idzie psa nauczyć.. ;-) a że staffik jest psem bojowym to nie znaczy że zabójcą.. ;-) wiesz jak gadałam z mamą o rasach to na tego powiedziała że by się zgodziła ... :o a moja mama boji się takich psów... co to sąsiadów.. ehh.. ja bym sie tam nie przejmowała.. mój pies a nie ich

Zaba14, ja cię proszę, nie pisz takich rzeczy ... :evilbat:

Swego czasu chorowałem na STB przez ponad miesiąc ... Zrobiłem sobie w tym czasie małą kolekcję stron o STB zarówno polsko- jak i anglojęzycznych w "ulubionych" w przeglądarce ... Naprawdę dużo wysiłku kosztowało mnie, żeby przekonać samego siebie, że nie dam sobie rady ... :evilbat:

A tutaj mowa o pięciosobowej rodzince z dwoma małymi braciszkami na 55 m2 :)

Wiem, że do opanowania takiego psa (przynajmniej jak jest na smyczy) jednak trochę tej krzepy potrzeba...

Może nie jestem Herkulesem, ale bezwzględnie nie jestem też słabeuszem... A mieszkam w dwie osoby na 55 m2, i dzieci jeszcze nie mam :evilbat: A mimo to - powtarzam - dużo wysiłku kosztowało mnie przekonanie siebie - słuchaj _dingo_, bullowate nie dla ciebie, STB to nie dla ciebie, szukaj czegoś innego ...

Jak czytam opinie, że STB dla dzieci, to mnie krew zalewa :evilbat:

Nie dlatego, żebym się złościł na kogokolwiek kto takie opinie pisze, wręcz przeciwnie, lubię zdecydowaną większość dogomaniaków, ale zawsze wtedy zadaje sobie to pytanie: To co ? Dla dzieci tak, a dla mnie NIE ? Zaraz kuchnia, to co, ja sobie gorzej poradzę z tym psem niż jakieś małe dziecko ? :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

Dingo pies nie ma być dla dzieci, a je tolerować ;-) przecież one wychowywać go nie będą, a staffik wsórd dzieci to pies w siudmym niebie trzeba poprostu psa pilnowac i przed sprawieniem szczeniaka wiele poczytać, czy aby napewno dam radę... ja przy stafordzie dałabym radę... ale nie wiem jak osoba zainteresowana ;-) wiec proponuje... zobaczy.. poczyta i zdecyduje...

Ale jeśli ktoś nie wie jaką chce rasę to ja poprostu proponuje schronisko.. tam jest mnustwo psów :) które kochają dzieci... ale psów typu. york, pinczer min, spaniel... ja nie polecam...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja polecam ci te rasy : chart polski lub chart angielski Whippet, sznaucer średni lub jamnika (jeśli masz windę). AMSTAFA serdecznie ODRADZAM!!!!!!

charty chociaż są duże (niektóre jak whippet średnie) nie muszą miec wielkiego domu. Dobrze chodzą po schodach, w domu śpią lub bawią sie i jedzą, w ogródku lub na łące biegają i "brykają :lol:"

Charty kochają dzieci!!! Jedynie gdy dziecko je męczy mogą pokazac zęby. Gdy dziecko pszychodzi ze szkoły chart dosłownie "świruje" ze szczęścia na jego widok :D (mam doświadczenie).

Charty są kochające, przyjacielskie , wierne (chyba jak żadny pies), lojalny i..... serdeczny, psotny :) Lecz chart angielski Whippet nie obroni domu, a chart polski NAJLEPIEJ z wszytskich chartów broni dom :)

Małe szczeniaki szczekają rzadko, rzadko, prawie nigdy, ale jak szczeknie to myślisz, ze szczeknął doberman :) Jeśli chcesz wiecej informacji o chartach pisz na : [email protected]

sznaucery kochają dzieci, obronią dom, są wierne, łatwe do układania, bardzo chętnie szczekają, przyjacielskie, psotne :)

jamniki kochają dzieci, obronią dom, chętnie szczekają, wierne, przyjacielskie, psotne :)

___________

Pozdrówka :wink:

Dominisia i moja charcica polska Ariczka i

moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta :kociak:

gg: 2560415

Link to comment
Share on other sites

a ja odradzam charty, te psy są dla swoich miłośników, tylko oni je rozumieją... taki pies nie przyjdzie na każde Twoje zawołanie... nie jest ślepo posłuszny jak np. owczarek niemiecki, który chętnie wykonuje polecenia....

Sznaucer Średni hm... bywa bardzo trudny w szkoleniu ..;-) one są strasznie uparte.... ale można by sie zastanowić

a jamniki.. także odradzam z mojego doświadczenia wiem że nie są zbyt przyjazne dla dzieci... a dziury(oczywiście w ciele człowieka) robią naprawde duże... to pies myśliwski wymaga zajęcia, a nie krótkiego spaceru.. to nie są kanapowe psy... czy już wszyscy zapomnieli o tym że prawdziwy myśliwy??

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...