Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='olgaj']Halo Łódź,

Prosimy deklaracje, kto z Was jest chętny wziąsc udzial w tej akcji.
Akcja ma sie odbyc 4 pazdziernika od godziny 12.00 do godziny 14.00
Lokalizacja jeszcze nie jest znana.
Ale jest pozostawiona do naszego wyboru.

Potrzebujemy wolontariuszy.[/quote]
olgaj jestem chetna do udziału w tej akcji:lol:

Posted

Ja jestem chętna na akcję. Tak na 90% (bo do 4.10. najpierw muszę dożyć), jeśli nie wypadnie mi nic niespodziewanego. Pod koniec września będę mogła zadeklarować się wiążąco.

Posted

Dziś albo ktoś podrzucił, albo matka porzuciła 4 małe 2, góra 3 tygodniowe kotki. No i co miałam zrobić? Przejść obok nich i udawać, że ich nie widzę? Koteczki były porzucone po drugiej stronie ulicy na jednym z podwórek. Bardzo głośno płakały, były głodne z zaropiałymi oczkami, pchy po nich dosłownie chodziły. Zgarnęłyśmy je z sąsiadką ( z tamtego podwórka) do pudełka, potem poszłam z nimi do weta. Maja ok 2-3 tygodnie, są niedożywione, dostały kropelki p. pchelne i antybiotyk do oczu. Udało mi się namówić ta sąsiadkę, żeby je przenocowała w domu, Ja nie mogę ich zabrac, bo moje suczki nienawidzą kotów.
Przepraszam, ze tutaj to pisze, ale może ktos z was chce malutkiego koteczka?
[IMG]http://img179.imageshack.us/img179/8067/aaaa0005.jpg[/IMG]
[IMG]http://img178.imageshack.us/img178/1797/aaaa0015.jpg[/IMG]

[URL="http://img179.imageshack.us/img179/8067/aaaa0005.jpg"][IMG]http://img179.imageshack.us/img179/8067/aaaa0005.jpg%3C/a%3E[/IMG][/URL][URL="http://img179.imageshack.us/img179/8067/aaaa0005.jpg"]
[/URL]

Posted

[quote name='reksio7']ja na podwórku na parkę dachowców[/quote]

przecież takie maluchy nie nadają się na podwórze... Koty na podwórko można wziąć dzikawe, pełno ich na Marmurowej. Szkoda byłoby tych, można znaleźć im dobre domy, w których będą kanapowcami.

Posted

[quote name='karoluch']przecież takie maluchy nie nadają się na podwórze... Koty na podwórko można wziąć dzikawe, pełno ich na Marmurowej. Szkoda byłoby tych, można znaleźć im dobre domy, w których będą kanapowcami.[/quote]

A czy ja powiedziałam żeby dać je na podwórko?

Posted

[quote name='reksio7']mam na podwórku więc nie mogę pomóc, a nawet więcej niż para. CZasem bywa ich kilka, dokarmiam je od kilku lat[/QUOTE]

Reksio, a one wysterylizowane są ?

Posted

[quote name='nika28']Reksio, a one wysterylizowane są ?[/quote]

samiec nie jest na pewno bo przyniosłam go gdy był malutką kulką . Potem pojawiła się kocica ale nigdy nie miała kociaków, wiec albo jest bezpłodna albo to był kiedyś domowy kot, być może wysterylizowana.U mnie pojawia sie masa kotów, czasem na kilka miesięcy, czasem giną:placz: na podwórku pod kołami samochodów. Dokarmiamy je w kilka osób, dlatego co raz wiecej ich przychodzi

Posted

w jakiej to okolicy? potrzebne będą zdjęcia, może powoli dla pojedynczych kotów uda się zorganizować jakiś dt a potem ds. mogę pomóc w ogłaszaniu i szukaniu domów stałych i tymczasowych

Posted

Takich kotów jest wszedzie masa
U mnie tez jest 6 dzikich kotów
Zrobiłam im budy ze styropianu i dokarmiam je....
czasami sa 3 czasami jest ich 9
Ale sa to zupełnie dizkie koty..............

Posted

To że jest masa nie oznacza przecież, że mamy je zostawić.warto przecież wysterylizować te, którymi się opiekujemy, o których wiemy, bo inaczej nie ma to sensu, a te które mają do tego predyspozycje, postarać się przesiedlić w bardziej bezpieczne miejsce, o ile takie się znajdzie. Dlatego oferuję swoją pomoc

Posted

[quote name='karoluch']To że jest masa nie oznacza przecież, że mamy je zostawić.warto przecież wysterylizować te, którymi się opiekujemy, o których wiemy, bo inaczej nie ma to sensu, a te które mają do tego predyspozycje, postarać się przesiedlić w bardziej bezpieczne miejsce, o ile takie się znajdzie.[/QUOTE]

Karoluch dobrze mówi...

Posted

[quote name='karoluch']w jakiej to okolicy? potrzebne będą zdjęcia, może powoli dla pojedynczych kotów uda się zorganizować jakiś dt a potem ds. mogę pomóc w ogłaszaniu i szukaniu domów stałych i tymczasowych[/quote]

To są dzikie koty i nie ma potrzeby szukania im domów. Dokarmiam je od kilku lat, a także kilkoro sąsiadów.Śpią w komórkach, a zimą w piwnicy. Kocica nie rusza sie z podwórka, kot jakiś rok temu potrafił znikać na kilka tygodni ale zawsze wracał, pewnie szedł na ...... Tworzą parę i jest im dobrze raczej.Kocica nigdy nie miała kociaków, choć pojawiało się mnóstwo obcych kotów, samiec jej zawsze bronił.

Posted

Pamiętacie Jupiterka ? :lol:
Wiem że już dawałam wieści z nowego domku, ale nie mogę się powstrzymać... :oops:

"Witam serdecznie
Przesyłam zdjęcia bo są zabawne jak Misio wykopał 4 doły i jeden płytszy używa Pusia, bo te 3 są głębsze, przymierzyła i nie nadawały sie dla niej bo pewnie za głębokie. O dziwo Misiek jej nic nie mówi. Można się pośmiać.Na razie jest wszystko OK, musimy go zwarzyć bo chyba sporo przytył, ale zbija wagę chodząc na spacery i pływanie w zalewie.
Pozdrawiam."

[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/5352/jupiter7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6361/jupiter8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/4245/jupiter5.jpg[/IMG]

Zostałam też zaproszona w odwiedziny :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...