ewatonieja Posted March 19, 2008 Author Share Posted March 19, 2008 MIA zostałą adoptowana ze schroniska kilka miesięcy temu POMOCY!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 [quote name='ewatonieja']MIA zostałą adoptowana ze schroniska kilka miesięcy temu POMOCY!!!![/quote] to jeszcze smutniejsze :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 proszę podnoście wątek głodnej Reni i jej szczeniaków (okolice M1) zobaczcie - szczeniak na łańcuchu :( jeden już został zabrany, zostały 2 ale właściciel nie chce ich oddać, dzisiaj drugi szczeniak beżowy, przerażony był na łańcuchu :( była policja ale nie postarali się :( ich wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=107719[/URL] To jest Renia: [IMG]http://upload.miau.pl/3/76100.jpg[/IMG] A o to Bari (syn Reni) do niedawna jeszcze na łańcuchu: [IMG]http://upload.miau.pl/3/76102.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/76104.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoWa Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 O matko, ten maluch na taaakim łańcuchu :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [quote name='mulinka']... była policja ale nie postarali się :(... [/quote] Pewnie pojechali bez żadnego nakazu? Nie wiem po co oni jeżdżą na takie inetrwencje, jeśli tak na prawdę nic nie mogą i dobrze o tym wiedzą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 bede musiała niestety zrezygnować z wolontariatu w łódzkim schronisku witek z którym od ponad tygodnia rozmawiam, wypytuje,sprawdzam jak moge z tego miejsca gdzie jestem , chce adoptowac 8 letniego amstaffowatego Rufusa pisze " no wiec tak chcialem wczoraj ,w srode pojechac po rufusa wczesniej zadzwonilem pod numer ktory mi podalas i powiedzieli mi w schronisku /podalem twoje imie i nazwisko tak jak prosilas i niezabardzo kojarzyli o kogo chodzi /ze oplata za rufusa bedzie wynosic 200-250zl i potrzebne jest zaswiadczenie o tym ze moge posiadac psa tej rasy.a ja takiego nie mam niewiem moze jakbys ty zadzwonila i sie dowiedziala co i jak to wtedy wygladalo by to inaczej bo z tego co pamietam to mowilas ze oplata za psa wyniosi 1zl a zaswiadczenie nie jest potrzebne.jakby ci sie udalo ustalic dokladnie warunki do dzisiaj do 13 to jeszcze dzis pojade po rufusa i przywioze go ze soba." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 Natalka, mi się wydaje że mogli mu nie uwierzyć iż jest sprawdzony przez Ciebie. Może Ty zadzwoń do schronu, a raczej do Eweliny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 jestem w szwecji nie mam jak, ale Ania jest w schronisku i miała sie skontaktowac z Witkiem ,mi juz rece opadają ,zaświadczenie? :lmaa: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda76 Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [quote name='ewatonieja']bede musiała niestety zrezygnować z wolontariatu w łódzkim schronisku witek z którym od ponad tygodnia rozmawiam, wypytuje,sprawdzam jak moge z tego miejsca gdzie jestem , chce adoptowac 8 letniego amstaffowatego Rufusa pisze " no wiec tak chcialem wczoraj ,w srode pojechac po rufusa wczesniej zadzwonilem pod numer ktory mi podalas i powiedzieli mi w schronisku /podalem twoje imie i nazwisko tak jak prosilas i niezabardzo kojarzyli o kogo chodzi /ze oplata za rufusa bedzie wynosic 200-250zl i potrzebne jest zaswiadczenie o tym ze moge posiadac psa tej rasy.a ja takiego nie mam niewiem moze jakbys ty zadzwonila i sie dowiedziala co i jak to wtedy wygladalo by to inaczej bo z tego co pamietam to mowilas ze oplata za psa wyniosi 1zl a zaswiadczenie nie jest potrzebne.jakby ci sie udalo ustalic dokladnie warunki do dzisiaj do 13 to jeszcze dzis pojade po rufusa i przywioze go ze soba."[/quote] Natalia jesli to osba sprawdzona przez Ciebiei chce aby Rufus do niego trafił to ja stanę na głowie i mu go wyciagnę, Daj mi tylko znac;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [B]przed chwilą dostałam od znajomej maila: Mam gorącą i pilną prośbę. Dzwoniła do mnie pani,która opiekuje sie kotami na terenie zakładu Indesid. Jej prosta koleżanka ma sunie i szczeniaki 3mc po zmarłaej mamie. Moja znajoma podejrzewa, że ta pani pozbędze sie szczeniąt w niehumanitarny sposób. jest zdesperowana bo schronisko odmówiło jej pomocy.Poszukujemy pilnie domów choćby tymczasowych dla 3 szczeniąt małych, aby móc zabrać je od niedoszłej mam nadziję krzywdzicielki. Proszę pomóż. Podaj na forum apel o pomoc. Łódź - Ewa tel. 042 2551349, 042 2551350, 503115463 [/B][B]Szczeniaczki to małe kundelki. Nie wyrosną z nich duże pieski. Wiem tylko, że są samodzielne i mają krótką sierść. Nie wiem jak są umaszczone. Moja znajoma ich niw widziała. Po prostu ta koleżnka z pracy opowiedziała jej, że jak nie będzie miała ich komu dać to je wyrzuci.[/B] [B] pomóżcie proszę[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 bannerek do wątku głodnej Reni i szczeniaków na łańcuchu, bez budy :( [URL="http://tiny.pl/4ww7"][IMG]http://iup.in/img/guest/p12.gif[/IMG][/URL] kod: [noparse][url=http://tiny.pl/4ww7][img]http://iup.in/img/guest/p12.gif[/img][/url][/noparse] wystarczy skopiować kod bannerka, kliknąć na Panel Użytkownika, potem Edytuj podpis i już można wkleić kod ******************************************************** ewatonieja czy mogłabyć wkleiż bannerek na pierwszą stronę ? bardzo dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [COLOR=red]Pomocy![/COLOR] Dzwoniły Ania i Hania. Dziewczyny wzięły ze schronu [COLOR=red]Rufusa[/COLOR] (amstaffa) i zawiozły do tego pana, który chciał go adoptować, z którym rozmawiała Ewatonieja. Okazało się, że pan ten jest psychicznie chory i karany!!! Dziewczyny sprawdziły. Teraz siedzą w samochodzie z Rufusem i płaczą z bezradności. Nie ma co z nim zrobić!!! To pies łagodny jak ciele, rok siedział w schronisku, ma już przykurcz łapek, drży, czy będzie musiał dziś wrócić do schroniska?????????????? [COLOR=red]HELP!!!!!!!!!!!!!![/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 katya a może tymczasowo by przyjęli Rufusa na Kosodrzewiny i będziemy dla niego szukac domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 :placz: to wszystko moja wina,dałam sie nabrac,a ten:zly7: pieknie się maskował, jedyne co mi u niego przeszkadzało to brak znajomości ortografii nie wiem jak przełkne ten wstyd to jest ogromne upokorzenie a Rufus musi wrócić nie na wyjścia, nikt go nie chciał (oprócz tego psychola) i pewnie umrze w schronisku :placz: ona ma 7 lat !! na kosodrzewiny?a kto mnie tam wpusci?skad bedziemy wiedzialy co się z nim dzieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [quote name='mulinka']katya a może tymczasowo by przyjęli Rufusa na Kosodrzewiny i będziemy dla niego szukac domu[/quote] Mulinko, warunki na kosodrzewiny nie różnią się, klatka to klatka. A do tego tam nie można nawet by z nim wyjść na spacer. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 czy Rufus ma osobny wątek na dogo ? a może ktoś od amstaffów mógłby awaryjnie pomóc ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 lothia napisała, żeby napisać do murki i do dziewczyn z fundacji AST Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [quote name='ewatonieja']:placz: to wszystko moja wina,dałam sie nabrac,a ten:zly7: pieknie się maskował, jedyne co mi u niego przeszkadzało to brak znajomości ortografii nie wiem jak przełkne ten wstyd to jest ogromne upokorzenie a Rufus musi wrócić nie na wyjścia, nikt go nie chciał (oprócz tego psychola) i pewnie umrze w schronisku :placz: ona ma 7 lat !! na kosodrzewiny?a kto mnie tam wpusci?skad bedziemy wiedzialy co się z nim dzieje?[/quote] Natalka - czemu do mnie nie napisałas wcześniej ??? Ja byłam u niego tydzien temu bo chciał suke ze schronu w Pabianicach! Gdybys wspomniała że on z Pabianic to bym Cie uprzedziła. Nie wiem kto w tym domu jest bardziej nienormalny -chłopak czy jego matka. Do tego suka pudelek, kot, żółw, świnki morskie, papugi i rybki w ogromnej ilosci... Mieszkanie w blokach 40 m, smród prawie aż na korytarzu... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 Biedne zwierzaki!! nie daloby im rady odebrac ich?!?! przeciez to koszmar co oni musza zniesc!! :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 a czy zwierzaki sa bardzo zaniedbane? czy to sie nadaje do zgłosznia Polcji?straży dla zwierząt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 Zwierzaki były w dobrym stanie, tylko ze w mieszkaniu smród, nie wiem czy od tych papug, czy od świnek czy moze kot leje gdzie popadnie... Ale ich ilosc zadziwiająca...to wszystko na powierzchni 40 m2 , w jednym pokoju na całej ścianie pozawieszane akwaria. Podobno ma tez piranie... Dla mnie to graniczyło z fanatyzmem wręcz. W mieszkaniu brudno i bałagan. W kuchni syf, w pokoju gdzie był akwaria stała też klatka ze świnkami i klatka z papugami, a na całej podłodze wyłożona była folia... Jego matka to była działaczka TOZu w Pabianicach :p Podczas rozmowy wyszło też na jaw, że wielu znajomych ma podobno asmtafy, albo miało, i wiele z nich było po walkach, wiec nie wiem skąd je mieli. Byłam tam tydzien temu z Wiktorią (bagira@sara) i jak szybko weszłysmy tak szybko chciałysmy stamtąd wiać. A potem to nie wiadomo było czy sie śmiać czy płakać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 Rufus nie może wrócić do schroniska gdyż" maja przywieżc 4 agresywne psy do schroniska" paranoja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 Dokladnie, boks Rufusa już zajęty. Hania dzwoniła do schronu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 koszmar! a moze daloby rade zrobic kontrole jakas? jakby co moge pomoc ze swinkami.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted March 20, 2008 Share Posted March 20, 2008 [quote name='ewatonieja']Rufus nie może wrócić do schroniska gdyż" maja przywieżc 4 agresywne psy do schroniska" paranoja[/quote] że co ? popieprzyli ich w tym schronie :crazyeye: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.