Jump to content
Dogomania

Pręgusy spod kościoła już w domach. Alleluja!


Agnie Koty

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Osobno. Ale w przeciągu godziny. Poprzez ogłoszenie w zaprzyjaźnionym zoologicznym. To nadchodzi jakimis falami.
Wiecie co, kilka dni temu robiłam Allegro kociakom koleżanki, takim po prawie norweskiej matce. Koleżanka ma ją wysterylizować wkrótce.:cool1: No i ludzie dzwonią po te kociaki jak opętani. Został tylko jeden z najkrótszą sierścią i też wkrótce znajdzie dom. Bo będzie puchaty! A lalunie to takie mizeroty futrzaste choć kochane......... Moim marzeniem jest żeby poszły do domu razem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnie Koty']Dom się kroi na jedno futro albo i na dwa! Jutro się wyjaśni. Trzymajcie kciuki i pazury!
A dziś synuś naszej wetki znalazl pod szkolą kocurka, takiego ok. 5 mies... Ma plamkę na nosku. No, taki Nosek Eskimosek...:evil_lol:[/quote]
Trzymamy.
A tego Innuitę to wetka bierze czy tobie sprzedała? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ale wiesz, mój mąż jest młodszy ode mnie, może lepiej nic mu nie wmawiać,:evil_lol:.
Dzisiejszy dzień był paskudny pod względem kocim.
1. dom sie nie odezwał, buuu. Pani miała prosić kuzyna o podrzucenie do Grodziska, może coś mu wypadło, Może, może...
2. Nosek Eskimosek os...mi cała łazienkę, to było niesamowite. Nadal z niego leci ale dupina nieco mniej czerwona, czopek wsadziłam i smarowałam linomagiem. Straty: szrama na mojej szyi i rękach.
3. rzecz najpaskudniejsza, odebrała koteczkę pingwinkę z adopcji. Babka , która ją wzięła podawała się za znajoma p. Heleny, dobrze, że pani Helena czujna była.. Wniosek, ludzie żerują na zaufaniu. Okazało się, że pingwinka bała się strasznie ich psa i nie miała apetytu a potem uciekła na strych. Poszłam i zabrałam.

Mam teraz 5 kociaków, jeden sr....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnie Koty']
2. Nosek Eskimosek os...mi cała łazienkę, to było niesamowite. Nadal z niego leci ale dupina nieco mniej czerwona, czopek wsadziłam i smarowałam linomagiem. [B]Straty: szrama na mojej szyi i rękach.[/B] [/quote]
Straty? chyba zyski:evil_lol:

A co do pingwinki - dobrze, że udało się ją odebrać. Niebiański koci anioł czuwał! Mam nadzieję, że ten babus nie będzie więcej ulegał swoim kaprysom.

Link to comment
Share on other sites

U mnie tez cisza a jak dzwoni ktos, nawet w sprawie długowłosej, to same dziwne domy w stylu- mielismy kota ale poszedł i nie wrócił :shake:
Czy normalne domy wygineły? No bo jak ktos chce długowłosego kota do takiego domu to chyba normalny nie jest. Jedna Pani to nawet sie wyparła dziecka własnego i przedstawiła jako bezdzietna a kota jej ukradli robotnicy czeczeńscy:crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

Lemo, pan chciał koniecznie dwie młodziutkie koteczki, twierdzi, że kotki są milsze.:lol: A sam jest kociarzem, był doskonale zorientowany w sterylizacjach, kiedy i po co. Przyjechał z wielkim kontenerkiem a nie z tekturowym pudelkiem.
Najświeższe wiadomości o Klusi ze śmietnika. Zaanektowała dom, pani kupiła sobie drugi koszyk na owoce. I teraz coś w co absolutnie nie mogę uwierzyć. Klucha łapie myszy i im przynosi. Nie zjada ich ale przynosi.....
Podejrzewam, że w moim domu sikała do butów bo czuła się niepewnie. Poza tym, mnie koty nie lubią, :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/3893/dscn2390zw9.jpg[/IMG][/URL]

To Nosek Eskimosek znaleziony pod szkołą. Jeszcze do ideału daleko zatem nie jest do adopcji. Jest szalenie gadatliwy co mnie wkurza bo lubię nieme koty.
Bardzo się z pingwinami zakumplował...
Byłam wczoraj u przyjaciółki na imieninach i mam wieści o Jeżynie co w stodole mieszka. Daje do siebie podejść już na metr, oczywiście tylko Basi bo ta jej michy napełnia. Podobno bardzo się poprawiła tj. zaokrągliła się na tym wiejskim wikcie, :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

U nas wszystko po staremu. Jedna pani zastanawia się nad pingwinkiem. Nad czym tu myśleć, na Boga...
A takie rude cudo przybłąkało sie na zaprzyjaźnione osiedle.... Wypasiony, wielki, z zaświerzbionymi uszyskami. Miziasty, kochany. Są tam dwie 6 klasistki, które codziennie o 19.30 karmią osiedlowe koty. Nosiły go do wetki na czyszczenie uszu, dzisiaj został wykastrowany. Desperacko szukamy domu, może uda się zdążyć przd śniegiem i mrozem, :-(
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img412.imageshack.us/img412/326/dscn2425cd1.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...