Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 194
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Sam nie wróci, muszę go złapać...
To są ostatnie zdjęcia Lesia ze środy właśnie jak byliśmy u Buni:
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][img]http://img120.imageshack.us/img120/6058/lesio002sm8.jpg[/img][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][img]http://img120.imageshack.us/img120/4898/lesio006ow9.jpg[/img]
[FONT='Times New Roman']/3593/lesi[img]http://img209.imageshack.us/img209/3017/lesio008jy4.jpg[/img][/FONT]
[FONT='Times New Roman'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]]http:// [img img120.imageshack.us/img120o011qp6.jpg[/img][/SIZE][/FONT]
[/FONT][/SIZE][/FONT]

Posted

jola wiem,ze sam nie wroci,ale moze jak zgłodnieje to sie pokusi i wejdzie do klatki:roll:trzymam kciuki za pomyslnosc działan. Lesio nie wygłupiaj sie wracaj do joli :mad:

Posted

[quote name='jola od jadzi']Dzięki wielkie! We wtorek wraca Natalia z Łeby, ona nic nie wie,że Lesio uciekł, nie powiedziałam jej bo by natychmiast wróciła a przecież i tak niczego by to nie zmieniło...[/quote]
Dobrze zrobiłas,ona cieszyła sie na ten wyjazd,rozmawiałysmy na ten temat:roll:

Posted

Lesio na pewno sobie radzi i pewnie się cieszy, że jest wolny.
Ale jego nóżkę trzeba przecież doleczyć...
Ja wierzę, że uda się go schwytać.

Posted

Ja cały czas zaglądam, choć nie zawsze piszę.
A wiecie - po tym jak uciekła nam Frida - Magda powiedziała mi, że nic nie dzieje się bez przyczyny, wszystko ma swój sens, chociaż często go zupełnie nie dostrzegamy.

Posted

Wróciłam z poszukiwań Lesia,nigdzie go nie ma,zaglądałam we wszystkie możliwe miejsca, gdzie koty się chowaja, nie byłam tylko w tej firmie, gdzie mały spał,nie można tam się dostać, niedziela, więc zamknięte. Wieczorem sprawdzę,czy przyszedł na jedzonko,wczoraj go nie było, dziś rano też nie, już sama nie wiem, co myśleć,czy on mógł się przenieść w inne miejsce,daleko od osiedla, czy po prostu się przyczaił gdzies w ukryciu i czeka, aż wszyscy o nim zapomną? [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_sad.gif[/IMG]

Posted

[quote name='jola od jadzi']Mulinko,Lesio chowa się przed ludźmi,jeśli podszedłby do Natalki(bardzo bym chciała)to oznaczałoby jedno,że uciekł ode mnie bo zwyczajnie patrzeć na mnie już nie mógł:placz:[/quote]
jola co ty za głupoty piszesz:shake: uciekł,bo to połdziki kotek i podejrzewam,ze nie zakceptował by zycia domowego.Wybrał taki styl zycia,jaki do tej pory prowadził,czyli niezaleznosc od człowieka.

Posted

No właśnie Natalia w tym cały problem,że Achilles już nie jest pełnosprawny, ma przecięte ścięgno Achillesa w lewej tylnej łapie i nie biega normalnie tylko kica na niej, nie jest już taki szybki, może nie uciec przed psami czy samochodami...Ja sobie zdaję sprawę z tego,że jemu trudno byłoby się przystosować do życia nie na wolności ale przez te 10 dni podczas których był u nas udało nam się go oswoić(przynajmniej tak mi się wydawało),a teraz martwię się, bo od piątku nikt go nie widział i nie wiem, co się z nim dzieje.Ale dziękuję Ci bardzo,że tu zajrzałaś i odezwałaś się,dzięki raz jeszcze...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...