mru Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Charly, moja miłość do Ciebie rośnie z każdym dniem :placz::placz::placz: jest piaty, ale września ;););) hmm... trzeba forum przejrzeć... ale skoro się kręci :D boże, Pysiu.... Charly, a pani pewnie nie ma takiego telefonu żeby można jej było foty przesłać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 :iloveyou::iloveyou: acha, teraz jest wrzesien..no tak....Kurcze to troche za dawno czy nie.... kręci się w kólko i w ogole dziwnie się zachowuje...Jest bialy w łaty... Kto tam może pojechać? kto jest na miejscu lub w poblizu. ja sprawdze mapę pomocy, ale moze w nocy jakis piłanin;) się tu objawił.. Edit: skoro sierpien, to czemu jest na kwarantannie? hm....nie rozumiem.. MIla kobita to byla ale strasznie malo czasu miala i bardzo zly zasieg tam w tym schronie. na ich stronie interetowej nie wiedzialam takiego foksika. jeden jest, ale to nie on. Ona mowila ze maja kilka.. Jesli ktos moze fotki wyslac...moj telefon nie wiadomo czemu nie wysyla zdjec.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 zaraz zaraz mowisz 6 sierpnia!!! przeciez jest juz wrzesien, wiec wczoraj czy miesiac temu...juz mi serce stanelo Charly czy wczoraj go przyjeli? grzebie nadal w mapie dogo... kwarantanna wiec chyba wczoraj Jesli to on trzeba uruchomic wszystkie mozliwe kanaly by go wydali! powtorka z Pinio nie jest potrzebna! bywalo to mozliwe w innych schroniskach, ze pod odpowiedzialnoscia ze trtzeba leczyc czy cos takiego brazowa moze podpowie jeakas sztuczke ale co z ta data!??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 wiecie, daty jej się mogły pomylić... ale to, że pies się kręci i dziwnie zachowuje to raczej nie :p ja wyślę foty tzn. mogę spróbować, powinno się udać tylko proszę o numer :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 kobita powiedziala 6 sierpnia, ale powiedziala tez, ze na razie nikomu go nie wydaja, bo jest na kwaraantannie. nie wiem tez czy ona mnie slyszała, bo pokrzykiwala caly czas, ze nic nie rozumie. To moze byc, ze z moim telefonem jest cos nie tak, bo ostatnio tez tak mialam. Kto może tam zadzwonic jeszcze raz i kto ma funkcjonujący telefon z aparatem?:oops: Ok Mru podaje numer. napisz najpierw sms i popros zeby odpisala jakby co. choc lepiej byloby zadzwonic mnie tez sie wydaje, zejej sie cos pokrecilo, albo ja zle zrozumialam, bo co drugie slowo przerywalo... 697 994 888 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 wyslalam sms do[COLOR=SeaGreen][B] [COLOR=Lime]Estery[/COLOR][/B][/COLOR] z Bydgoszczy 1/ dziala tam w schronisku - moze akurat jakies kontakty 2/ moze kogos zna z Pily prywatnie czekam na wiadomosc od niej 1/ czekam na wiad. od beluli tez pytalam, czy kogos nie zna w PILE aha to jest [B]SZAMOCIN[/B] a nie [I] Szmocin[/I] chyba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 na razie tylko napiszę niestety i jak odpisze to wysle foty przejrze forum żeby w datach sie zorientować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 czytalam w drugim watku ze psy z Szamocina odwozone sa do Jedrzejewa Z Jedrzejewa byl zabrany do adopcji ponad rok temu Krawat bokser Aga i Theta miala kontakt komorkowy / ja tez ale w starym gg wpisane hmm juz wylecialo/ do pracownicy, ktora tego krawata wydawala.Bardzo sympatyczna dziewczyna Charly jesli masz kontakt do Agnieszki moze maja telefon jeszcze do tej dziewczyny - niech ona tez sprawdzi..o ile ten w Pile do nie Pysio hmmm 6 sierpnia cos tu nie gra zaraz sprawdze jeszcze w watku Krawata... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 [quote name='mru']na razie tylko napiszę niestety i jak odpisze to wysle foty przejrze forum żeby w datach sie zorientować[/quote] mam nadzieje ze to cos da. choc mysle ze trzeba bedzie kogos znalesc kto tam pojedzie. Jakos nie umialam wzbudzic w tej pani entuzjazmu...Musialabym chyba popracowa w schronisku, zeby to zrozumiec. no nic...to co czekamy jak zwykle...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OlkoLolka Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Obserwuję wątek Pysia od samego początku, ponieważ zabił mi się ten piesio w serce jak mało który. Nie odzywałam się do tej pory, bo nie jestem zwolenniczką samego hopania. Wolę pomagać "namacalnie". Ale to co zrobiła C.V. mnie po prostu PRZEROSŁO i zmusiło do odzewu! Życzę C.V. z całego psio i kocio-lubnego serca, żeby ją w życiu ktoś potraktował równie bezdusznie, pierfidnie i nieodpowiedzialnie z pełną świadomością swego czynu!!! W życiu nie widziałam tak nieodpowiedzialnej osoby i aż jest mi żal...że na kogoś takiego wyrasta "młode pokolenie". Jako osoba na co dzień obcująca z prawem, postaram się zrobić wszystko by znaleźć podstawy nie tylko faktyczne, ale prawne do tego by poniosła odpowiedzialność za to co zrobiła (bo nie wierzę, w alergię babci, gniew rodziców, miłość do Pysia i wszystkie inne tego typu bzdury, jak pewnie większość z was)! Na początek jednak jestem za jak najszybszym potraktowaniem jej "czarnymi kwiatkami"!!! Ufam całym sercem, że piesio jaki się odnalazł w schronisku to Pysiulek, który już niedługo trafi do swojego wymarzonego domu (mam nadzieję, że przefiltrowanego na wskroś, z pełnymi namiarami i umową) i zapomni o tym strasznym epizodzie z jego życia. A Ty Paulinko NIE OBWINIAJ się!!! Zrobiłaś bardzo dużo, a na pewno chciałaś jeszcze więcej przede wszystkim dobrego dla Pysia. NIe Twoją jest winą, że ludzie potrafią być tak nieodpowiedzialni i w dodatku skzetnie to maskować! Teraz najważniejszy jest powrót Pysiolka - całego i zdrowego. 3mam mocno mocno kciuki za Was dziewczyny i za Pysia. P.S. Proszę wybaczcie moje emocje i wydźwięk powyższej treści, ale po historii Xanta już mi nerwy puściły...a z drugiej strony, milczeniem zgadzamy się z tym co ma miejsce. Ja się nie zgadzam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 [quote name='pixie']czytalam w drugim watku ze psy z Szamocina odwozone sa do Jedrzejewa Z Jedrzejewa byl zabrany do adopcji ponad rok temu Krawat bokser Aga i Theta miala kontakt komorkowy / ja tez ale w starym gg wpisane hmm juz wylecialo/ do pracownicy, ktora tego krawata wydawala.Bardzo sympatyczna dziewczyna Charly jesli masz kontakt do Agnieszki moze maja telefon jeszcze do tej dziewczyny - niech ona tez sprawdzi..o ile ten w Pile do nie Pysio hmmm 6 sierpnia cos tu nie gra zaraz sprawdze jeszcze w watku Krawata...[/quote] Tu jest numer do Jędrzejewa. proszę WAs zadzwoncie, bo moj telefon naprawde szwankuje mocno. 0-67) 216 5750; kom.0.800 160 707 Edit: w ogole Pixie znalazlam w necie zbior adresow i numery telefonow do wszystkich schronisk w Polsce. Tak mysle, czy na dogo cos takiego juz jest i jesli nie gdzie by to umiescic. na mapie dogo? czy zrobic osobny wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Pysio został adoptowany 3 sierpnia może od 6 sierpnia już siedział w schronisku.......... trzeba koniecznie sprawdzić czy to on Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 [quote name='Charly']Tu jest numer do Jędrzejewa. proszę WAs zadzwoncie, bo moj telefon naprawde szwankuje mocno. 0-67) 216 5750; kom.0.800 160 707 Edit: w ogole Pixie znalazlam w necie zbior adresow i numery telefonow do wszystkich schronisk w Polsce. Tak mysle, czy na dogo cos takiego juz jest i jesli nie gdzie by to umiescic. na mapie dogo? czy zrobic osobny wątek[/quote] Charly chyle czola dzialasz ekspresowo!:loveu: szybciej niz moj gmail...:mad: wystukalam wlasnie w gmailu poszukiwania maili w sprawie transportu Krawata..i znalazlam tez telefon do Jedrzejewa... Tel. (0-67) 255 80 73 lub 0 695 199 080 hmmm troche rozbiezne ale juz dwa no i 0-67 sie zgadza nie mam stacjonarnego wcale niestety sprobuje na komorke [B]p.s. [/B] co do adresow schronisk [B]taka zakladka jest w zalozeniach /w trakcie tworzenia/ w Mapie pomocy dogo[/B] oraz [B]zakladka wolontariusze / nasi/ w schroniskach w Polsce[/B] napisz do [B]Dog master [/B]prosze, czy jej sie to przyda, czy tez juz ma jakis inny link na dogo jest po prostu watek o schroniskach i wszystkich aktualizacjach, nowych schroniskach etc etc zalozony przez kogos z Poznania aktualizopwany sukcesywnie przez dogomaniakow, cos na wzor Mapy Pomocy Dogo weterynaryjnej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 mnie wlasnie tez non stop siada internet. przed chwila tez kurczaki. Mru- rozumiem ze kobita nie odpisala? taki troche brak zaangazowania, ale moze praca w schronisku tak dziala. Potrzeba kogos z autem, kto mieszka w poblizu i moglby pojechac.Acha- mowisz pixi ta dziewczyna od Agi. napisze do Agi w takim razie. ps. jesli zaraz znikne, to dlatego, bo internet mi siądzie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 przed sek napisałam dopiero, bo szef... chce to i tamto :P teraz tez zaraz wracam i wysle foty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 [quote name='Charly']mnie wlasnie tez non stop siada internet. przed chwila tez kurczaki. Mru- rozumiem ze kobita nie odpisala? taki troche brak zaangazowania, ale moze praca w schronisku tak dziala. Potrzeba kogos z autem, kto mieszka w poblizu i moglby pojechac.Acha- mowisz pixi ta dziewczyna od Agi. napisze do Agi w takim razie. ps. jesli zaraz znikne, to dlatego, bo internet mi siądzie..[/quote] 1/ Estera nie zna niestety nikogo w PIle 2/ Belula zna kogos w Czaplinku bedzie na gg za ok 30 minut:roll: jak daleko jest Czaplinek od Pily? kto to sprawdzi szybciutko? 3/ wylapalam kogos z Pily w naszej klasie:crazyeye: - napisalam gg do Macka Lipca z Pily z informacja o co chodzi i proszac by sie odezwal jak tylko na gg bedzie, czy moze pojechac do schroniska i sprawdzic czy to jest Pysio 4/ zaraz zadzwonie do Szamocin :crazyeye:by sie upewnic czy tam nie ma PYSIA tzn ze od 3 sierpnia moze juz byc w kategorii zaginionych a ja zrozumialam ze dopiero co zaginal tzn ze moglismy nie miec przez miesiac informacji o tym ze pies np jest w schronisku..hmmm placze mi sie w glowie:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 kochane jesteście:lol:. Tylko boje sie boje sie ze to nie on. to pixie juz sprawdzam tę odległosc edit:czaplinek- piła 65 km tylko tych czaplinków chyba wiecej jest.ale jesli to ten pobliski, to 65 km [COLOR=slategray]ps. Mru:) wiesz co mi wyskoczylo w necie jak wpisalam czaplinek? [/COLOR] [COLOR=#708090]wyskoczylo mi, że "chaplinek ma wreszcie domek":):)[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 pani nie odpisała, ale wysyłam foty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 to cos chyba nie ten Czaplinek:shake: , ja znalazlam gdzies kolo Drawska Pomorskiego? [B]Gdzie Rzym a gdzie Krym?:crazyeye: chyba ze jest jeszcze jakis inny [COLOR=Red]Czaplinek[/COLOR]:cool1:... [/B]w necie wyrzuci wszystkie Czaplinki, a ja na piechote...:roll: Telefon w Szamocinie nie odpowiada, bede probowala znowu Moze ten drugi, tzn ta podana przez Ciebie komorka.. a moze Aga ma nowy numer do tej dziewczyny z Jedrzejewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Esia Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Dziewczyny zanim jeszcze przeczytałam Wasze posty zadzwoniłam do Piły. Pani powiedziała że od 6 sierpnia mają foxa, ale gdy opisałam charakterystyczne objawy Pysia powiedziała mi że to raczej nie jest ten. Więc ja już nic nie rozumiem. Dzwonił ktoś do Jędrzejewa, czy mam zadzwonić ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 no patrz. a mi mowila ze tak ze jest dziwny, ze się kreci. tylko nie wie czy głuchy:-( szkoda:-( I to dziwne jest wszstko. bo skoro dzwonilas przede mna, to czemu ona musiala sie rozlaczyc, zeby sprawdzic od kiedy on tam jest. przeciez powinna byla juz wiedziec.... nie to nie ma sensu. musi ktos tam jechac. pixie ja bym zrobila screenshot tej odleglosci z tym czaplinkiem i pilą, al enie wiem jak. ktos mi juz raz mowil i mi nie wyszlo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted September 5, 2008 Author Share Posted September 5, 2008 Ja teraz wychodzę do pracy na 10 godzin, nie będę miała dostępu do neta. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Pani z Piły dzwoniła (jak tylko wysłałam zdjęcie to oddzwaniała!) ja nie mogłam odebrać, bo własnie szef mi mowił gdzie i na kiedy rezerwować mam hotel pani napisała (na moje zdjęcie i opis zachowania) [B]TAK TO ON[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Esia Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Charly ja dzwoniłam po Tobie, ale zanim przeczytałam na forum ze Ty dzwoniłaś. I ta kobieta mowiła że już ktoś dzwonił i pytał o takiego psa. Że mają go od 6 sierpnia, ale takich zaburzeń nie ma, że jest trochę nieśmiały, ale się nie kręci, nie 'zawiesza'. Myślę że i tak warto to sprawdzić. Mru to cudownie! Czy mają dane osoby która go oddała ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 napisalam do chlopaka z Pily..jest teraz w szkole wiec jesli kogos wczesniej znajdziemy no to dobrze jesli nie to licze bardzo na pomoc Macka jesli jest gluchy to chyba to latwo sprawdzic, chyba ze on jesli gluchy no to wzrokiem wodzi za tym co sie porusza wobec niego no ale jakos sie da te gluchote sprawdzic, chyba ze wech wlasnie tez ma wyczulony i od razu sie odwroci, gdy ktos bedzie klaskal za nim hmmm czy on w jakims stopniu reagowal na imie czy byl baaaaardzo gluchy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.