Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Vectra']to jest artykuł na który wydaliśmy zgodnę

[B]Dzieci z " próbówki".
Te śliczne szczenięta rasy staffordshire bull terrier -w skrócie nazywane
stafikami, pewnie nigdy nie pojawiłyby się na tym świecie gdyby nie nasza
pomoc. Ich mama i owszem bardzo chciała mieć potomstwo, ale jej partner był
młody i bardzo nieśmiały.
W czasach gdzie rodzi się sporo niechcianych , przypadkowych szczeniąt są
osoby które zajmują się profesjonalnie hodowlą i rozmnażaniem rasowych psów.
I chwała im za to , bo kupując takiego pieska z góry możemy spodziewać się
określonych , pożądanych cech ,a jest to bardzo ważna sprawa w przypadku
istoty która będzie z nami przez najbliższe kilkanaście lat. Pieski
sprzedawane są z metryczkami , po przeglądzie hodowlanym, odrobaczone i
zaszczepione.
W wyniku selekcji hodowlanej eliminowane są psy przenoszace choroby
genetyczne, agresywne, odbiegające od ustalonego wzorca danej rasy. Wszystko
fajnie ale co zrobić gdy dwa takie ideały mają spłodzić potomstwo ale nie
wiedzą jak zabrać się do rzeczy.
Można im pomóc. Na początek określamy optymalny termin krycia suczki. Służy
do tego wiele metod. Wykonujemy test na poziom progesteronu, rozmaz z dróg
rodnych i najbardziej przez nas preferowana metoda to endoskopia dróg
rodnych. Po stwierdzeniu że suczka ma dobre dni do krycia inseminujemy ją ,
także za pomocą endoskopu . To bardzo przydatne choć drogie urządzenie
bardzo ułatwia nam pracę i poprawia skuteczność sztucznego krycia , gdyż
cały proces inseminacji widoczny jest na ekranie monitora .Skuteczność
takiego krycia jest większa niż próby na "ślepo". Efekt widoczny na
zdjęciach.
Pozdrawiam koszty takiego zabiegu to ok.. 300.00 zł
więcej informacji o szczeniakach na stronie [URL="http://www.penn-staff.osa.pl/"]www.penn-staff.osa.pl[/URL]


[/B][/QUOTE]


no i to ma zupełnie inny wydźwięk - 100% inaczej i tu nikt by się nie czepiał na pewno - matko jak można tak zmienić artykuł??!!! :mdleje: szok szok szok!

Posted

[quote name='malawaszka']Ewa komentarze są prawdziwe - bo że to jest o Twoich psach nie znaczy, że napisanie, że suka powinna mieć chociaz raz w życiu szczenięta - jest prawdą - to bzdura i to szkodliwa! napisałaś tam swój komentarz - ale chyba wzięłaś za bardzo do siebie - bo mało kto wie, że chodzi o Twoje psy - nie to jest ważne, tylko przekaz tego czegoś...[/QUOTE]
przeczytaj artykuł który autoryzowałam

Posted

[quote name='malawaszka']no i to ma zupełnie inny wydźwięk - 100% inaczej i tu nikt by się nie czepiał na pewno - matko jak można tak zmienić artykuł??!!! :mdleje: szok szok szok![/QUOTE]
zaraz będę się dowiadywać SKĄD TE GNIOTY które opublikowano

Posted

ja bym się nieźle wqrwiła za taką zmianę sensu artykułu - wyszedł okrutny gniot, a to co autoryzowałaś jest dobrym i mądrym artykułem - mam nadzieję, że nie przeczyta tego dużo ludzi... albo że zmienią na to co miało być - bo miało być o mądrej hodowli, a wyszło zachęcanie do rozmnażania kazdej suki bo raz musi :mdleje:

Posted

[quote name='malawaszka']ja bym się nieźle wqrwiła za taką zmianę sensu artykułu - wyszedł okrutny gniot, a to co autoryzowałaś jest dobrym i mądrym artykułem - mam nadzieję, że nie przeczyta tego dużo ludzi... albo że zmienią na to co miało być - bo miało być o mądrej hodowli, a wyszło zachęcanie do rozmnażania kazdej suki bo raz musi :mdleje:[/QUOTE]
Jutro się skontaktuje z Panią doktor , bo to nie jest jej tekst ...... nie mam pojęcia z km tam gadać z tego forum ..
wkurzyłam się to fakt ...... nigdy nie zezwoliła bym na dodanie takiego bełgotu

ale macie kolejny dowód , jak się rasuje artykuły :)
wstawiłam w koment oryginalny tekst , jaki mial się ukazać , na który daliśmy zgodę .. on miał się ukazać bodaj w styczniu ... ale chyba celowo zmienili datę .. by nie trafic na niego ...
ehhhh kapcie mi spadły

Ta lecznica pomaga bezdomnym psiakom , współpracuje ze schroniskiem , więc wątpie by pomogli w rozmnożeniu kundla .... i radzeniu że każda suczka musi mieć szczeniaczki

Lecznica jest już dziś nieczynna , ale jutro tam zadzwonie i będę robić wsio , by wstawiono te słowa które miały być wstawione , a nie przeinaczone

Posted

To teraz ja zapytam .. bo w związku z tym że ostatnimi czasu czułam się fatalnie , organizm mi się popsuł.To staram się go naprawić ... Jem zdrowo :diabloti: znaczy zaczęłam jeść śniadania po xx latach :evil_lol: zanim zajaram i napije się napoju bogów kawy ... kawe z 20 kubków ograniczyłam do 5 ... :diabloti: jem dużo warzyw , owoców , śniadania ... tu był problem , bo ja nie umiem jeść wcześniej niż 5 godzin po przebudzeniu ;) ale nie to jest najgorsze ...
te litry wody które podobno trzeba pić .. bo piję minimum 2 litry niegazowanej mineralnej ... ale to jest straszne ... w sikaniu przebijam dwa pampersy wzięte razem :mdleje: czy to tak zostanie mi jak będę pić tyle wody ? podobno tyle trzeba pić :cooldevi: ale jak tak dalej pójdzie , by wyjść z domu , będę musiała nabyć przenośny kibel :evil_lol:
Uprzedzam pytanie , nie jestem w ciąży ani nie przygotowuje się do zajścia .... - wiem że to teraz trendy , ale nie każda suczka musi mieć szczeniaczki :diabloti: muszę się ogarnąć ... chodze jak zombi :( jestem ospała , ociężała , mam paskudnego lenia i marne chęci do życia

Jeszcze muszę papierosy rzucić ... ale ten e-szlug mi wlace nie podchodzi :( nie ma to jak dymek niebieski ahhhhhh
ale moje fajki teraz kosztują 10,70 ... to jest zbrodnia :placz:
Paradoksem jest , że czym więcej myślę o rozstaniu się z tym wieloletnim przyjacielem , to więcej palę .... znów palę ponad paczkę na dobę :( a już było tak pięknie ...

Posted

[quote name='Vectra']... chodze jak zombi :( jestem ospała , ociężała , mam paskudnego lenia i marne chęci do życia ...[/QUOTE]
To chyba brak słońca, ciepła i zielonej trawki;-)

A faje rzuć, jako i ja rzuciłam;-)

Posted

ale kiedy ja lubię palić .. tylko nie lubię tego dziadostwa kupować :( ale rzucę , bo to szkoda kasy ......
ja tak liczyłam .. że jak ja , TZ i jego ojciec ... bo to my palacze tu som ... byśmy we trzech rzucili ... po starych cenach to było .... w rok odkładali tą kasę to by wyszło tego ok 20 tysięcy :cooldevi: w rok !!! jaki urlop by był za to kosa co ? :( a tak idzie w ściany , ubrania , firanki , meble , w płuca ... nie tylko nasze ....
tylko z tym moim temperamentem , jak rzucę faje i życiem spokojnym ... to porozsadzam wsiech :(
ja już kiedyś rzuciłam palenie :diabloti: to mi takie jedne same kupili fajki .... bo podobno byłam niemiła :hmmmm: czepialska , humorzasta , nerwowa , zadziorna i wszystko mnie wpieniało ...

Nie mam pomysłu jak tego dokonać , bez szkody dla współmieszkańców , dodam że ja palę non toper , większą połowę życia

Posted

część to jakbym o sobie czytała :lol: rzuć jako i ja rzuciłam - 11 lat paliłam - z tym że początki to takie szkolne podpalanie, ale na każdej przerwie :oops: - i rzuciłam bo już miałam dość tego smrodu :lol: zanim rzuciłam paliłam paczkę dziennie... ale powiem Ci, że wcale nie mam więcej kasy - to jakieś oszustwo jest :evil_lol: udało mi się bez wspomagaczy rzucić o dziwo - nikt nie wierzył, że mi sie to uda - mówili: "wszyscy ale TY???" no to im pokazałam - ci wszyscy dalej palą a ja nie :grins: nie powiem - czasem jak mam wqrwa to myślę żeby zapalić i czasem sięgam po fajkę, ale po pieorwszym machu mam niemal odruch wymiotny i wyrzucam - teraz już dawno nie próbowałam nawet

co do picia wody - hahaha to ja też bardzo mało piję i jak czasem sobie przypomnę o ty, że trzeba więcej to wkurza mnie to sikanie :lol: więc albo to normalne albo obie mamy coś nie tak :roll:

i też jestem na etapie, że muszę coś zrobić bo ostatnio mam jakąś okropnie przesuszoną i pryszczatą cerę - jakbym przeżywała drugie dojrzewanie :shock: a na większość kremów mam alergię....

Posted

Ja jak rzucałam palenie, to faje zastąpiłam marchewką i cukierkami - landrynkami;-)
O dziwo nie przytyłam, no może z kilo, ale to mi wyszło na dobre, bo byłam wtedy chuda jak badyl:lol:
Witam słonecznie;-)

Posted

Wodę podobno trzeba pić małymi łyczkami cały dzień, bo wtedy się wchłania a nie przelatuje ;) z własnego doświadczenia- to na prawdę dobrze robi, picie tych dwóch litrów wody, szczególnie zamiast coli czy innych gazowanych, kolorowych świństw. Mimo, że do łazienki goni :evil_lol:

Posted

Weź Ty nie rzucaj palenia dobrze :D Bo ja Ci kurierem papieroski wyślę sama :D
A z tym artykułem to Ci opinię na GG napisałam bo tutaj nie nadaje się do publikacji :D

Posted

[quote name='malawaszka']część to jakbym o sobie czytała :lol: rzuć jako i ja rzuciłam - 11 lat paliłam - z tym że początki to takie szkolne podpalanie, ale na każdej przerwie :oops: - i rzuciłam bo już miałam dość tego smrodu :lol: zanim rzuciłam paliłam paczkę dziennie... ale powiem Ci, że wcale nie mam więcej kasy - to jakieś oszustwo jest :evil_lol: udało mi się bez wspomagaczy rzucić o dziwo - nikt nie wierzył, że mi sie to uda - mówili: "wszyscy ale TY???" no to im pokazałam - ci wszyscy dalej palą a ja nie :grins: nie powiem - czasem jak mam wqrwa to myślę żeby zapalić i czasem sięgam po fajkę, ale po pieorwszym machu mam niemal odruch wymiotny i wyrzucam - teraz już dawno nie próbowałam nawet

co do picia wody - hahaha to ja też bardzo mało piję i jak czasem sobie przypomnę o ty, że trzeba więcej to wkurza mnie to sikanie :lol: więc albo to normalne albo obie mamy coś nie tak :roll:

i też jestem na etapie, że muszę coś zrobić bo ostatnio mam jakąś okropnie przesuszoną i pryszczatą cerę - jakbym przeżywała drugie dojrzewanie :shock: a na większość kremów mam alergię....[/QUOTE]

ooo czyli jak mówiłam zawsze , szkoła niczego dobrego nie uczy :diabloti:
Ja też mam uczulenie na 99% kosmetyków , tylko jakoś te z biochemii nieźle działają .... po takich ze sklepu to mam western na twarzy ;)

[quote name='Doginka']Ja jak rzucałam palenie, to faje zastąpiłam marchewką i cukierkami - landrynkami;-)
O dziwo nie przytyłam, no może z kilo, ale to mi wyszło na dobre, bo byłam wtedy chuda jak badyl:lol:
Witam słonecznie;-)[/QUOTE]
ja mam gdzieś przytycie , bo i tak schudnę do takiej wagi , jaką mój organizm lubi ;)
[quote name='Unbelievable']Wodę podobno trzeba pić małymi łyczkami cały dzień, bo wtedy się wchłania a nie przelatuje ;) z własnego doświadczenia- to na prawdę dobrze robi, picie tych dwóch litrów wody, szczególnie zamiast coli czy innych gazowanych, kolorowych świństw. Mimo, że do łazienki goni :evil_lol:[/QUOTE]
ja nie lubię coli , owszem napije się czasem , ale nie jest to napój mego życia ... kojojowych gazowańców nie pijam , bo ja nie mogę , potem umieram ... kawa jest moim zabójcą :evilbat: to wchłaniam litrami

[quote name='dzasta']Weź Ty nie rzucaj palenia dobrze :D Bo ja Ci kurierem papieroski wyślę sama :D
A z tym artykułem to Ci opinię na GG napisałam bo tutaj nie nadaje się do publikacji :D[/QUOTE]
o właśnie dzwonie do lecznicy , mam nadzieje że będzie pani doktor

Posted

Ja rzuciłam palenie po rokupalenia (zaczęłam, jak poszłam do pracy, wsyzscy pala to i ja tez, normalka, nie?). Po rzuceniu to może jakies 3-4 wypaliłam z okazji jakiemś imprezki i... to koniec. Goniłam MKM i to? Nic. Dopiero, gdy poszła diagnoza rakowa, to przestał palić, ale i tak juz było za późno...

Co do wodu, to wiem, że ona zdrowa i urody doda, ale nie mogę wypić więcej niz 1,5 litra. Do 2 litrów to rzadko udaje mi się dobić. Fakt, do sikalni trzeba chodzić częściej... Ale to tylko jest wtedy dla mnie potwierdzeniem, że jednak moje nerki pracuja:)

I co, dodzwoniłaś się do tej lecznicy?
Mnie tez z letka zdumiało, że namawiasz do krycia każdej suczki po razie, i miałam się zapytać, to jak to? Swoje ciachasz, a innych namawiasz? Potem tak pomyślałam, że to jakiś farbowany artykuł... No i miałam rację.
Ale i tak musisz się WYTŁUMACZYĆ;)

Pzdr.

Posted

Dzwoniłam właśnie do Pani doktor , będzie natychmiast interweniować w sprawie tego gniota ... bo była równie wściekła jak my tu wszyscy .... bo była przekonana jak ja zresztą , że ukaże się to co wam ja wstawiłam , czyli artykuł który autoryzowałam ......


Spieszę też donieść , że Rekin Stefa , jest scerbull :diabloti:

Posted

[quote name='Asiaczek']Ej, czepialska... weź się i odczep od Rekinka, co?

pzdr.[/QUOTE]
Rekin jest bardzo porządnym małym zwierzątkiem :diabloti: bez jedynek z przodu :evil_lol:

mój TZ za to zachwycony , bo Rekin Stefa pampers , mu sam okazywał braki w uzębieniu ..... że niby sie skarżył , na swój biendy szczęnięcy bezzębny los ;)

Posted

[quote name='Asiaczek']Hahaha, ja juz to sobie wyobrażam:)

Pzdr.[/QUOTE]
No mój TZ to bardzo poważne dyskusje prowadzi z pampersami .... np o gryzieniu go w stopy i rozdzieraniu skarpet , o napadaniu na jego klapki .... on im wszystko tłumaczy .. że to kosztowało , że szkoda , że wygodne , że porządne , że to trzeba zapracować , kupić i że nie wolno gryźć bo boli .. oczywiście one słuchają i biorą sobie wszystko do serca :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...