Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

mój OD miał zabawę z gniazdem szerszeni czy innych taki dużych - psikał je WD40 albo innym syfem i ładował baseballem :stupid: a jak skończyło mu się WD40 to podłączył jakąś rurę pod wydech i im tam dymił i ładował baseballem te co wylatywały otumanione :stupid:

Posted

Ajda już w domu .... po zwiotczeniu , uśpieniu - zrobieniu 10 rtg i usg ... łapa jest cała , więzadło , rzepka itd całe ... :mdleje:
Wsio w łapie jest całe , ma założone usztywnienie , ograniczenie ruchowe .....

Dosteje antybiotyk i przeciwzapalne od nowa .... no w sumie się cieszę .... ale o co kaman nie wiem - cud ?

Posted

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]za Ajde :kciuki:



załadować gaśnice ....zamrożone osy wynieść poza obiekt ;)[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
Mamuśka , piszesz z innej strefy czasowej :razz: u mnie na zegarku jest 16:55 a Twój post z 17:08 :roll:

z tą gaśnicą tak kombinujemy , tylko szukamy chętnego :evil_lol:
brak ochotnika .... ja nie mogę , jestem uczulona na jad :p

Posted

mnie się o uszy obiło, że normalnie strażacy likwidują gniazda os/szerszeni, gdy zagrażają ludziom... Tobie zagrażają, boś uczulona (ja też, ja też ;)) to może...? :hmmmm: ale ja nie wiem, może to plotka tylko :eviltong:


Ajda jest samonaprawialna :D

a zedytuje se: mój post też wskoczył przed panią Alicję... im dalej w dół, tym później? :lol:

Posted

[quote name='evl']mnie się o uszy obiło, że normalnie strażacy likwidują gniazda os/szerszeni, gdy zagrażają ludziom... Tobie zagrażają, boś uczulona (ja też, ja też ;)) to może...? :hmmmm: ale ja nie wiem, może to plotka tylko :eviltong:


Ajda jest samonaprawialna :D

a zedytuje se: mój post też wskoczył przed panią Alicję... im dalej w dół, tym później? :lol:[/quote]
Mówisz że straż ? no właśnie też słyszałam o tym .... ale mam też bandę nierobów straż gminną , może oni się zaprzyjaźnią z osami ? :roll:

Kurde a z Ajdą , to się w sumie podwójnie denerwowałam ... ma ponosić to usztywnienie i się obaczy co jest grane :roll: oby nie miała jak ja .... nienaprawialne ...

ze zdenerwowania zrobiłam sernik na zimno :cool3: tylko nie miałam biszkoptów :oops: użyłam jako podkład wafelki śmietankowe - może być ?
A i coś mi świta , że po dodaniu ananasa - żelatyna się nie ścina :hmmmm:
dodałam ananasa .... teraz studzę galaretkę :roll:
zetnie się z ananasem ? :razz: dodałam też wiórki kokosowe , bo wiem , że Rafałek ich nienawidzi :evil_lol: tak samo jak galaretki grejpfrutowej , ananasa ścierpi ... ale Ja z Franiem lubimy kokosa i ananasa :loveu:
a to nie TZ ma się tuczyć , tylko Franio :diabloti:

Posted

O ile pamiętam to ananasa i kiwi trzeba sparzyć gorąca wodą przed zalaniem galaretką.

Dzisiaj w pracy pokazałam foty twojego stada koleżance - ma amstaffkę i lubi te "typy". Podobały się :lol:

Posted

[quote name='AnkaG']O ile pamiętam to ananasa i kiwi trzeba sparzyć gorąca wodą przed zalaniem galaretką.

Dzisiaj w pracy pokazałam foty twojego stada koleżance - ma amstaffkę i lubi te "typy". Podobały się :lol:[/quote]
No to będziemy jeść sernik na zimno - paciowaty :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

z najnowszych doniesień z pola bitwy - Ajda kontra kołnierz i gips
kołnierz to wspomnienie , gips do połowy zdjęty :angryy: :angryy:
dodam , że była pół godziny sama , nie ma szwów i jest po ogłupiaczu :loveu:
aaaa i włączył jej się pilnowacz ... radośnie witające się z nią świnki , prawie że współczujące .... obwarczała - bo to JEJ gips :roll: :evil_lol: :evil_lol: i nie będzie się z plebsem dzielić :diabloti: JEJ I TYLKO JEJ :evilbat:

Posted

A ja bym prosiła jako ta nowa na wątku o foty z imionami psów bo ni diabła się nie mogę połapać :oops: No i nie śmiać się proszę- ty pewnie moich 4 sznupów tez byś nie ogarnęła :eviltong:

Koleżanka podziwiała jak się błyszczy twoje stado i jak się kolegują. :loveu:

A i chodzi chyba o świeżego ananasa - nie z puszki.

Posted

[quote name='rufusowa']:mdleje::grab:

no i co tu z taka robic?[/quote]
związać :diabloti:


Anka , to leci tak od lewej

Lalka , Klementyna , Franek i Matylda

[URL="http://img145.imageshack.us/my.php?image=02042009013.jpg"][IMG]http://img145.imageshack.us/img145/6043/02042009013.jpg[/IMG][/URL]

Lalka - jest największa , ma cięte uszy
Klementyna zwana tez Egonem , jest przerażajaco chuda i ma wielkie naturalne uszy
Franio , staffik - mały z białą podkolonówką
Matylda zwana Marianem , Maniem ..... najmniejsza , pręgowana

Posted

[quote name='AnkaG']Frania i Mariana to już z fot wystawowych wiem. Klementyna z naszego schronu. A Ajda???[/quote]
Ajda m to owczarek środkowoazjatycki , to to co mam w avatarze ;)

Posted

to się pochwalę , a co ;)

mój Franciszek został wujkiem :D
jego miotowa siostra Apollanka , urodziła 4 śliczne staffiki :)

[url=http://www.stafbul.com/stenata-e.html]New puppies[/url]

Posted

[quote name='Vectra']Mamuśka , piszesz z innej strefy czasowej :razz: u mnie na zegarku jest 16:55 a Twój post z 17:08 :roll:

z tą gaśnicą tak kombinujemy , tylko szukamy chętnego :evil_lol:
brak ochotnika .... ja nie mogę , jestem uczulona na jad :p[/quote]

[COLOR=DarkRed][B]ten twój zielony domek to pewnie jakieś pomieszczenie gospodarcze???
więc zamów straż pożarna przez gmine............ usuną Ci je za darmochę
ja miałam gniazdo ale szerszeni i tez mi usunęli pomimo że było w starej gruszce............[/B][/COLOR]


[COLOR=DarkRed][B]u mnie po wczorajszych wygłupach psich Lea nie może stawać na tylna lape...........:-(:-(:-(
[/B][/COLOR]

Posted

Bea , dzięki .. właśnie straż pożarna ... w zielonym domku jest drewno ....

Kurde faktycznie epidemia z kończynami :shake:

Rufusowa , jak będzie równie piękny jak mama i wujek - no to ba :diabloti:

śliczne są wsyskie sceniacki :loveu: :loveu: :loveu:

Powiedzcie , czy ja muszę mieć zawsze wszystko urozmaicone :evil_lol:
Jak mieszkałam w Ursusie i założyli mi telefon , to miałam były numer rzędu gminy :angryy: co za tym idzie od rana tysiące telefonów ....

Teraz też mam telefon , mam , a jakże :loveu: tylko dopiero wczoraj kupiłam aparat ... z faxem ... a mnie podkusiło :evilbat:
No i od rana co mam ? miliony petentów dzwoniących i przesyłających faxy :mdleje:
Bo numer mam po jakieś firmie , która cały czas istnieje :roll:
już mnie gęba boli , od tłumaczenia że nie jestem Plast-Market. Sp. z o.o. :angryy: i nie zajmuję się "producent i dystrybutow koncentratów barwiących do tworzyw sztucznych, dodatków modyfikujących, past barwiących i pigmentów"

Posted

przeprowadź się kobito do normalnego bloku,kup sobie normalną komórkę, normalnego psa :evil_lol: i zacznij życie od początku :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...