malawaszka Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 mój OD miał zabawę z gniazdem szerszeni czy innych taki dużych - psikał je WD40 albo innym syfem i ładował baseballem :stupid: a jak skończyło mu się WD40 to podłączył jakąś rurę pod wydech i im tam dymił i ładował baseballem te co wylatywały otumanione :stupid: Quote
rufusowa Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 trzymam kciuki za Ajde a na latające badziewie najlepiej zamowic specjaliste....szkoda siebie i trzody narazac :lol: Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 Ajda już w domu .... po zwiotczeniu , uśpieniu - zrobieniu 10 rtg i usg ... łapa jest cała , więzadło , rzepka itd całe ... :mdleje: Wsio w łapie jest całe , ma założone usztywnienie , ograniczenie ruchowe ..... Dosteje antybiotyk i przeciwzapalne od nowa .... no w sumie się cieszę .... ale o co kaman nie wiem - cud ? Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]za Ajde :kciuki: załadować gaśnice ....zamrożone osy wynieść poza obiekt ;)[/B][/COLOR][/FONT][/quote] Mamuśka , piszesz z innej strefy czasowej :razz: u mnie na zegarku jest 16:55 a Twój post z 17:08 :roll: z tą gaśnicą tak kombinujemy , tylko szukamy chętnego :evil_lol: brak ochotnika .... ja nie mogę , jestem uczulona na jad :p Quote
evel Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 mnie się o uszy obiło, że normalnie strażacy likwidują gniazda os/szerszeni, gdy zagrażają ludziom... Tobie zagrażają, boś uczulona (ja też, ja też ;)) to może...? :hmmmm: ale ja nie wiem, może to plotka tylko :eviltong: Ajda jest samonaprawialna :D a zedytuje se: mój post też wskoczył przed panią Alicję... im dalej w dół, tym później? :lol: Quote
Alicja Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]za Ajde :kciuki: załadować gaśnice ....zamrożone osy wynieść poza obiekt ;)[/B][/COLOR][/FONT] Quote
malawaszka Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 noo to fajnie, że Ajdulinda się wymknęła spod skalpela :multi::loveu: Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='evl']mnie się o uszy obiło, że normalnie strażacy likwidują gniazda os/szerszeni, gdy zagrażają ludziom... Tobie zagrażają, boś uczulona (ja też, ja też ;)) to może...? :hmmmm: ale ja nie wiem, może to plotka tylko :eviltong: Ajda jest samonaprawialna :D a zedytuje se: mój post też wskoczył przed panią Alicję... im dalej w dół, tym później? :lol:[/quote] Mówisz że straż ? no właśnie też słyszałam o tym .... ale mam też bandę nierobów straż gminną , może oni się zaprzyjaźnią z osami ? :roll: Kurde a z Ajdą , to się w sumie podwójnie denerwowałam ... ma ponosić to usztywnienie i się obaczy co jest grane :roll: oby nie miała jak ja .... nienaprawialne ... ze zdenerwowania zrobiłam sernik na zimno :cool3: tylko nie miałam biszkoptów :oops: użyłam jako podkład wafelki śmietankowe - może być ? A i coś mi świta , że po dodaniu ananasa - żelatyna się nie ścina :hmmmm: dodałam ananasa .... teraz studzę galaretkę :roll: zetnie się z ananasem ? :razz: dodałam też wiórki kokosowe , bo wiem , że Rafałek ich nienawidzi :evil_lol: tak samo jak galaretki grejpfrutowej , ananasa ścierpi ... ale Ja z Franiem lubimy kokosa i ananasa :loveu: a to nie TZ ma się tuczyć , tylko Franio :diabloti: Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='malawaszka']noo to fajnie, że Ajdulinda się wymknęła spod skalpela :multi::loveu:[/quote] nie zapeszając tak :roll: Quote
rufusowa Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 nie zamraza sie kiwi....i chyba agrest..zielone owoce :lol: z Ajdą to widze ze dobrze ale ide doczytac na poprzednią stronę :lol: Quote
AnkaG Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 O ile pamiętam to ananasa i kiwi trzeba sparzyć gorąca wodą przed zalaniem galaretką. Dzisiaj w pracy pokazałam foty twojego stada koleżance - ma amstaffkę i lubi te "typy". Podobały się :lol: Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='AnkaG']O ile pamiętam to ananasa i kiwi trzeba sparzyć gorąca wodą przed zalaniem galaretką. Dzisiaj w pracy pokazałam foty twojego stada koleżance - ma amstaffkę i lubi te "typy". Podobały się :lol:[/quote] No to będziemy jeść sernik na zimno - paciowaty :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: z najnowszych doniesień z pola bitwy - Ajda kontra kołnierz i gips kołnierz to wspomnienie , gips do połowy zdjęty :angryy: :angryy: dodam , że była pół godziny sama , nie ma szwów i jest po ogłupiaczu :loveu: aaaa i włączył jej się pilnowacz ... radośnie witające się z nią świnki , prawie że współczujące .... obwarczała - bo to JEJ gips :roll: :evil_lol: :evil_lol: i nie będzie się z plebsem dzielić :diabloti: JEJ I TYLKO JEJ :evilbat: Quote
AnkaG Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 A ja bym prosiła jako ta nowa na wątku o foty z imionami psów bo ni diabła się nie mogę połapać :oops: No i nie śmiać się proszę- ty pewnie moich 4 sznupów tez byś nie ogarnęła :eviltong: Koleżanka podziwiała jak się błyszczy twoje stado i jak się kolegują. :loveu: A i chodzi chyba o świeżego ananasa - nie z puszki. Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='rufusowa']:mdleje::grab: no i co tu z taka robic?[/quote] związać :diabloti: Anka , to leci tak od lewej Lalka , Klementyna , Franek i Matylda [URL="http://img145.imageshack.us/my.php?image=02042009013.jpg"][IMG]http://img145.imageshack.us/img145/6043/02042009013.jpg[/IMG][/URL] Lalka - jest największa , ma cięte uszy Klementyna zwana tez Egonem , jest przerażajaco chuda i ma wielkie naturalne uszy Franio , staffik - mały z białą podkolonówką Matylda zwana Marianem , Maniem ..... najmniejsza , pręgowana Quote
AnkaG Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 Frania i Mariana to już z fot wystawowych wiem. Klementyna z naszego schronu. A Ajda??? Quote
Vectra Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 [quote name='AnkaG']Frania i Mariana to już z fot wystawowych wiem. Klementyna z naszego schronu. A Ajda???[/quote] Ajda m to owczarek środkowoazjatycki , to to co mam w avatarze ;) Quote
AnkaG Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 No to teraz już będę wiedzieć o kim piszesz. :lol: Quote
Vectra Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 to się pochwalę , a co ;) mój Franciszek został wujkiem :D jego miotowa siostra Apollanka , urodziła 4 śliczne staffiki :) [url=http://www.stafbul.com/stenata-e.html]New puppies[/url] Quote
BeaC Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 [quote name='Vectra']Mamuśka , piszesz z innej strefy czasowej :razz: u mnie na zegarku jest 16:55 a Twój post z 17:08 :roll: z tą gaśnicą tak kombinujemy , tylko szukamy chętnego :evil_lol: brak ochotnika .... ja nie mogę , jestem uczulona na jad :p[/quote] [COLOR=DarkRed][B]ten twój zielony domek to pewnie jakieś pomieszczenie gospodarcze??? więc zamów straż pożarna przez gmine............ usuną Ci je za darmochę ja miałam gniazdo ale szerszeni i tez mi usunęli pomimo że było w starej gruszce............[/B][/COLOR] [COLOR=DarkRed][B]u mnie po wczorajszych wygłupach psich Lea nie może stawać na tylna lape...........:-(:-(:-( [/B][/COLOR] Quote
aina155 Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 Jakas epidemia chorych lap- u Fiony problerm lapy tez powrocil :roll: Quote
rufusowa Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 piękne sceniacki :loveu: gratki dla wujaszka ciekawie umaszczony ten chłopiec z białym znaczeniem na pysiu! ciekawe czy ma jakies szanse na ringu Quote
evel Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 ooo, ten szczeniak śliczny [URL]http://www.stafbul.com/foto_2009/sbt-1053b.jpg[/URL] :loveu: Quote
Vectra Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 Bea , dzięki .. właśnie straż pożarna ... w zielonym domku jest drewno .... Kurde faktycznie epidemia z kończynami :shake: Rufusowa , jak będzie równie piękny jak mama i wujek - no to ba :diabloti: śliczne są wsyskie sceniacki :loveu: :loveu: :loveu: Powiedzcie , czy ja muszę mieć zawsze wszystko urozmaicone :evil_lol: Jak mieszkałam w Ursusie i założyli mi telefon , to miałam były numer rzędu gminy :angryy: co za tym idzie od rana tysiące telefonów .... Teraz też mam telefon , mam , a jakże :loveu: tylko dopiero wczoraj kupiłam aparat ... z faxem ... a mnie podkusiło :evilbat: No i od rana co mam ? miliony petentów dzwoniących i przesyłających faxy :mdleje: Bo numer mam po jakieś firmie , która cały czas istnieje :roll: już mnie gęba boli , od tłumaczenia że nie jestem Plast-Market. Sp. z o.o. :angryy: i nie zajmuję się "producent i dystrybutow koncentratów barwiących do tworzyw sztucznych, dodatków modyfikujących, past barwiących i pigmentów" Quote
eria Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 przeprowadź się kobito do normalnego bloku,kup sobie normalną komórkę, normalnego psa :evil_lol: i zacznij życie od początku :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.