BeataJ Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 [quote name='graszka'] więc Atenkę trzeba jeszcze przygotować /odrobaczona, wyszczepiona i zaczipowana powinna wyjść ze schroniska, ale widząc jak to wszystko tam wygląda wcale pewna nie jestem/ a jeszcze trzeba paszport jej zrobić a nie mam bladego pojęcia ile to może potrwać.[/quote] To mozna zalatwic w 10 min podczas wizytu u weta. Tylko wet musi miec sprzet do chipowania i paszporty. Beata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 No to toszkę mnie Beata uspokoiłaś. Muszę tylko się dowiedzieć czy "mój" wet się tym para. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 Betinka, proszę o odebranie pw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 I cisza. Bardzo to lubię, wprost uwielbiam pasjami:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 Ponoć jest jakaś chętna pani na Atenkę, z bliższej okolicy. Dzwoniła na razie do Oli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Atenka już u mnie na tymczasie, chudziutka jak żebro bakterii, nie dadzą w schronie się psu napaść oj nie:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 a jak tam sie dogaduje z Twoja sunia?dala jej juz spokoj?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 No własnie średnio się dogadują, Melka jej schodzi z drogi poprostu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Atenka to cudna psiczka, bardzo mądra ale z dominującym charakterem. Ładnie chodzi na smyczy, siada przed założeniem obróżki, wytrzymuje w domku ok 4 godzin w dzień bez sikania i całą nockę, teraz generalnie dużo śpi /ponoć psy tak mają po schronie/ i dużo je, bardzo łapczywie zresztą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Pozwala nam gmerać w swojej misce i Melce pozwala z niej podżerać zupełnie bez agresji. I miziawka jest okrutna, staje człowiekowi na drodze i nie sposób przejść bez miziania albo kładzie głowę na kolanach albo wsadza pod pachę. No pieszczoch niesamowity.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 [IMG]http://img205.imageshack.us/img205/5369/atenkatakajestemchudzinug7.jpg[/IMG] __________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 [IMG]http://img205.imageshack.us/img205/1091/atenkaczarujeyb0.jpg[/IMG] __________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2396/ajasemnetoperekju8.jpg[/IMG] __________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted October 4, 2007 Share Posted October 4, 2007 piekna dziewczynka:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 Betinka na moją prośbę zmieniła tytuł, Atenka wprawdzie nie potrzebuje transportu, my ją zawieziemy do Gorzowa skąd pojedzie do domku w Niemczech, ale transport na tej samej trasie /Wrocław-Gorzów Wlkp./potrzebny jest dla dobermana z Ligoty. My niestety nie damy rady go zabrać, musimy w podróż do Gorzowa zabrać naszą Meluchę, więć trzeci pies na pewno już się do naszego golfika nie zmieści. Dałam już ogłoszenie na transportowym, może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 kurcze , dostałam dziś na gg informację od kogos zainteresowanego Atenka chyba...osoba jest z Wrocławia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 dzodzo, a możesz przekazać namiary na mnie tej osobie, może nie musiałaby się dziewczyna tłuc aż do Niemiec, nie wiem czy mnie aisak nie przechrzci ale zawsze by była dziewczynka pod bokiem, a do Niemiec może by inną bidka pojechała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 jasne, podam Tobie zaraz na pw ta informacje bo szczerze mówiąc nie do konca ją rozumiem a teraz jest ta osoba niedostępna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 OK dzięki:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kometa Posted October 5, 2007 Share Posted October 5, 2007 ja za to jestem za niemcami, jeśli u graszki nie może zostać:shake:;):cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betinka24 Posted October 8, 2007 Author Share Posted October 8, 2007 szkoda ze u Graszki nie moze zostac bo wiem ze u Graszki Atence jest cudownie, ale i tak Graszka juz duzo dla niej zrobila!! A tam w Niemczech to ma juz zapewniony domek napewno??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 myśle, ze jedzie na DT do niemiec i na spokojnie szukaja jej domu stałego-oni robia to naprawdę odpowiedzialnie i fachowo, nic na siłe, zabieraja teraz przed zimą ok.10 dobermanów/mixów, daja na Dt, leczą, pielęgnują i wyadoptowuja dopiero Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 Dzisiaj może wstawię nowe fotki Atenki z wczorajszego miziacholenia:lol: Ona naprawdę jest taki pieszczoch, że ja się zastanawiam czy moja Melka to nie jest jakaś mieszanka z kotem /przychodzi, żeby ją głaskać kiedy chce i raczej rzadko, a jak my zaczynamy być zbyt wylewni, to wstaje, prycha i wychodzi:crazyeye:/ , a Atenka to może stać albo leżeć koło człowieka prawie godzinami byle tylko chciał ją miziać. Troszkę też jest rozrabiaka, nic nie może zostać na stole bo na pewno ściągnie /wczoraj wskoczyła na ławę, bo zostały ciasteczka/. Wie, że do łóżka jej wskakiwać nie wolno, więc leży na nim jak nas nie ma, jak tylko usłyszy klucz w drzwich to schodzi, spryciara, nie ma co. Boi się odkurzacza, nawet jak jest wyłączony to przechodzi obok z obawą, generalnie mocno boi się hałasu /samochody, motory/ a nawet schodzi na bok jak ktoś jedzie na rowerze. Melkę dalej przegania i zachowuje się jakby to ona była u nas rezydentką a Mela na tymczasie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betinka24 Posted October 8, 2007 Author Share Posted October 8, 2007 Ach ta Atenka miałą szczeście ze trafila graszka do ciebie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 :oops:to my mieliśmy szczęście, że mogliśmy jej pomóc. To wspaniały pies i naprawdę byłoby szkoda, gdyby miała zmarnieć w schronie. Teraz ma szansę na normalne psie życie u boku kogoś kto ją pokocha i zaopiekuje się nią tak jak na to zasługuje. Szkoda tylko, że aż w Niemczech, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.