Mam psa border colie.Biedak ma ułamany ząb,a reszta nie chce wypaść

[Właściielka Froda]

Mam psa border colie .Ma prawie półtorej roku.Zęby mu nie wypadały albo tego nie zauważyłam .Trzonowiec mu się ułamał,ma też lekko czarne tuż przy dziąśle.Myje mu zęby raz w miesiącu chyba że mu śmierdzi z pyska.Wtedy się z nim męczę kilka razy w miesiącu.Co robić?Niestety dopiero potem będę mogła dodać zdjęcie

[gryf80]

mycie zebów raz w m-cu mija sie z celem.jeśli chcesz zapobiegac kamieniowi nazebnemu to musisz raz dziennie.co do zebów które nie wypadły-pokazac wypadałoby wetowi,bo raczej sama ich nie usuniesz

[Właściielka Froda]

mycie zebów raz w m-cu mija sie z celem.jeśli chcesz zapobiegac kamieniowi nazebnemu to musisz raz dziennie.co do zebów które nie wypadły-pokazac wypadałoby wetowi,bo raczej sama ich nie usuniesz

to czrne to nie kamień,zaczeła mu się robić taka papka koło trzonowców

[Właściielka Froda]

mycie zebów raz w m-cu mija sie z celem.jeśli chcesz zapobiegac kamieniowi nazebnemu to musisz raz dziennie.co do zebów które nie wypadły-pokazac wypadałoby wetowi,bo raczej sama ich nie usuniesz

mama niechce go wziąść do weta 

co robić

[gryf80]

nic

[Brezyl]

Naprawdę masz border collie ? Nie chce mi się wierzyć, że rodzice zapłacili niezłą kasę za psa, a teraz szkoda im paru groszy na weta. Tym bardziej, że to co można było załatwic podczas jednej wizyty, z czasem może sie zmienić w stan przewlekły i dopiero wtedy trzeba będzie sporo kasy wydać. Nie mówić juz o bólu psa, który ma miazgę na wierzchu.

Może jak szkoda mamie pieniędzy na weta, warto się zastanowić ogólnie nad potrzebą posiadania psa. Przecież trzeba go karmić, szczepić, a to wszystko kosztuje.

[Kocurkotka]

wszystko kosztuje a nagłe wypadki bardzo często się zdarzają - raz są tanie a raz i kosztują majątek
pewnie macie psa z pseudo za 300zł więc rodzice więcej na psa nie wydarzą bo po co
 

[cockermanka]

Tematy weterynaryjne piszemy w dziale WETERYNARIA....

Robi się totalny bałagan...

[Właściielka Froda]

Mojemu psu sam wypadł ten ząb .Jest psem bez rodowodu a w dodatku adoptowany.Rodzice niechcieli wziąść do weta ,bo byli przed wypłatą ,a mamy weta który tylko wyciąga forse a nie leczy.

 

[bou]

Wyglada na to,że jesteś bardziej odpowiedzialna niz rodzice,przynajmniej probujesz,pytasz,piszesz..Rozumiem,ze jestes bezradna wobec oporu rodzicow,ale moze pomyśl jak z nimi popgadać,moze pojsc do innego weta,moze zaangazowac kogos z rodziny,kto tez ma psa?Twoj piesek będzie cierpiał,będzie go bolało,będzie mial problem z jedzeniem.Napisałaś o zebach,nie o tym jednym,ktory wypadł,więc problem jest większy.Może karma nie taka jak potrzeba - nie wiem,na pewno jednak uprzyj się na weterynarza,jeśli chcesz pomóc pieskowi,który Ci ufa.

[Właściielka Froda]

Rodzice znależli tańszego weta daleko ,ale już tam pojechali

[bou]

Daj znać,co z psem,ok?

[Cockermaniaczka]

uwielbiam takie posty.... I co z psem?