Hienulan Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 Witamy w naszej galerii, pełnej moich różnorakich, czworonożnych domowników. :) Pojawialiśmy się na dogo już z wieloma tematami, między innymi Hienka oraz Ałka. W to wszystko wciągnęła nas Tequilla z Tysonem już wiele lat temu. Może życie zawsze było pełne zwierząt, od rybek, krabów i żółwi po psy i papugi, a moim marzeniem jest koooń, heh. Jednak prawdziwa historia z psami zaczęła się 7 lipca 2013 roku, kiedy adoptowałam psa ze schroniska, w którym byłam wolontariuszką. Wtedy moje spojrzenie na psy i cały świat zmieniło się...bardzo. Zobaczyłam, że poza posiadaniem pięknego psa można w tym dostrzec wyższą ideę, pomaganie, upiększania kilku ostatnich miesięcy życia. Dzisiaj nie wyobrażam sobie "kupić psa". (chociaż marzę o briardzie, może kiedyś zrobię ten wyjątek) Kupując psa miałabym wrażenie, że zabieram szansę jakiejś schroniskowej bidzie. Oto Szelka. W moim domu od 10 lutego br. Została adoptowana ze schroniska Medor w Zgierzu - nalegałam na nią, ponieważ trochę przypomina mi Hienka, który odszedł 4 miesiące wcześniej. Fajna z niej babka, troszkę nie ogarnia, ale z dnia na dzień widzę u niej zmiany, co bardzo mnie cieszy. Lars, w typie Lhasa Apso, ma około 8 - 9 lat. Zakochuje się we wszystkim, co jest od niego mniejsze i niestety moje szczury mają przekichane z nim. Bobby, silky terrier/shire terrier (wciąż są o to spory ;P) Mieszka z moją mamą w Niemczech. Vicky, papuga żako (ta gadająca) Także mieszka w Niemczech. Draqla (jasna) i Coś (ciemna) przeznaczone jako papka dla gadów. Ponoć jest to mieszanka z Rexem (?). Mają długie, cholerne futerko, które jest wszędzie, gdzie się pojawią i wielkie uszy. Kocham je, a zarazem nienawidzę, ponieważ są mądrzejsze ode mnie i w nocy robią mi piekło, wychodzą z klatki i latając po łazience, bawiąc się wszystkim, co znajdą na ziemi oraz łażąc po wielkim beniaminie. Moja rada - nigdy nie kupujcie sobie zwierząt mądrzejszych od siebie. Czarna i Siwa, większość życia przesiadują sobie na dworze, ponieważ tak właśnie wolą. Mistrzowie, już za TM: Ałek 10. 1998 - 04. 2013 Nie wiadomo ile miał lat. W schronisku był 3 lata, u nas 15 miesięcy. ... - 11.2014r, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 Witamy :) http://www.iv.pl/images/74493576138573129322.png- śliczna sunieczka <3 http://www.iv.pl/images/04757512548756249067.png- przez te szczurki będę w waszej galerii stałym gościem :D <3 Też mam dwie dziewczyny które też miały skończyć jako jedzonko dla węży :< Fajna zróżnicowana ekipa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mary&Shena Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 Jaki pokaźne stadko :) Lars w tej pozie przypomina mi mojego małego zgreda xd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 19, 2015 Author Share Posted April 19, 2015 Dzięki wielkie :) Stadko pokaźne, ale "niskie" - zawsze mi się marzył większy psiak, niestety zawsze muszę iść na kompromisy, wiadomo. Dlatego sąsiedzi oddali mi swoją suczkę pod opiekę :) Hera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mary&Shena Posted April 20, 2015 Share Posted April 20, 2015 Fajny futrzak :) Ja szczerze mówiąc też wole nieco większe psy, chociaż nie tak duże jak ONki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 20, 2015 Share Posted April 20, 2015 Ja też lubię duże psy ale akurat nie w typie żadnych owczarków :D Preferuję krótkowłose umięśnione "czołgi" :D Wszelkie TTB, moloski i dobermany <3 I właśnie widzę taką zależność że właściciele małych psów wolą jednak te większe i odwrotnie. Moja znajoma miała dużego psa Bandziora w typie kaukaza.... i powiedziała nigdy więcej olbrzyma. Tym bardziej że w ostatnich miesiącach życia musiała pomagać mu wstawać a czasem nawet przenosić bo pies był chory. Teraz ma mixa Amstaffa i też twierdzi że to jeszcze za duży pies :D Z kolei jej siostra miała pinczera miniaturowego a po nim już tylko same duże psy w typie ON :D Wniosek taki,że najlepiej mieć średniaki :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Riven Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 Witamy piękne psiaki! Ja też wolę większe psiaki, chodź marzy mi się Jamnik Króliczy ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 23, 2015 Author Share Posted April 23, 2015 Dzięki za powitanie :) Wrzucam trochę szczurków, bo mam mnóstwo ich zdjęć, które kurzą się zapomniane w folderach. Wczoraj dorwałam swojego siwego dzikusa (kot), który był chodzącą puszystą kulką. Mimo sporów udało mi się ją PO CZĘŚCI wyczesać. U Was pewnie podobnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 23, 2015 Share Posted April 23, 2015 http://www.iv.pl/images/79857776718292138248.jpg- to serio jest sierść z kota :o Duuuużo jej :D Mój Cykorek jest wychodzący i o dziwo to pierwszy kot u nas który praktycznie nie gubi sierści <3 http://www.iv.pl/images/20969355763401025121.jpg- Cośka jest prześliczna ! Zdjątka niech się nie kurzą ;) My je tu chętnie obejrzymy ... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Witamy się :D Fajną masz tą gromadkę <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Witamy :) Dzięki wielkie! Z każdym dniem coraz fajniejsza, bo tak na prawdę z Szelką "pracuję" od niedawna. Trochę zdjęć (wiosennych! wreszcie) z dzisiaj. Lars w krzaczkach, które typowemu psu sięgałyby ponad łapy :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 http://www.iv.pl/images/17585018157944488646.jpg hahha znam ten ból :P Ledwie pies wejdzie w jakieś niespecjalnie okazałe krzaczki czy trawy i już psa nie widać :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Melduję się. Współczuję raz jeszcze straty Hienka.:( Szelka jest świetna. Będę na pewno zaglądać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Jakie fajne stadko :) Wszystkie są adoptowane? Ja jestem zwolenniczką średnich psów, olbrzymy są suuuper, ale jednak jak to molosy, są powolne, a ja wolę jednak ciut szybsze. Mój z kolei jest takim minimum wzorstu, jakie pies musi mieć, by być psem :p Masz fajną koszulkę <3 :) Będę tu wpadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Dzięki Majkowska, minęło już dużo czasu, ale czasami jak sobie wspominam, to aż łzy same do oczu napływają. Ale Szelka trochę Go zastępuje. Tyśka, tylko Szelka jest adoptowana. Wcześniej Hienek był i to on zaczął manię schroniskową :) Stwierdziliśmy z rodziną, że wszystkie nasze przyszłe psy będą ze schroniska. No mnie to się marzy briard <3 Mój chłopak natomiast uwielbia amstaffy i teraz rozgląda się za kolejnym, chociaż jego staruszek ma 12 lat. Zabrał go od jakiegoś gościa, co ponoć chciał się go pozbyć w jakiś drastyczny sposób gdy był szczeniakiem, czy coś takiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 http://www.iv.pl/images/52182030847216428479.jpg- świetna jest <3 Ja się już na dobre wkręciłam w bezdomniaki chyba i mimo, że marzy mi się dog niemiecki to wiem że jeśli już to skończy się na psiaku z adopcji :D Czuję to w kościach :D Ale też żeby zrealizować to marzenie muszę się ogarnąć i w sumie już postanowiłam że po moim Murzynie nie biorę kolejnego psa. Zobaczę jak to wyjdzie "w praniu" :D Bo moja silna wola wcale nie jest silna xD A i na chwilę obecną mam co najmniej 4 kandydatów którym z chęcią bym podarowała domek xd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Szkoda że nie wpadłam wcześniej jak dałaś foto kocich kłaków,dałabym swoje, zwaliłoby Cię z nóg. Jedno pełne wiadro po farbie. Ale ja ją strzygłam, bo nie było juz odwrotu. Za to druga też zakłaczona, ale się słabo daje wyczesać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Hah! Jak masz zdjęcie to dawaj :) Czuję, że z mojego kocura jeszcze by się chociaż połowę tego dodatkowo dało wyczesać :) Ale już miała dość. Natomiast Szelkę czeszę od 2 tygodni mniej więcej codziennie i już coraz mniej z niej wyłazi :) Da się żyć. Buńka, "już postanowiłam że po moim Murzynie nie biorę kolejnego psa." Czemu tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Cóż jeśli kiedykolwiek chcę doczekać chwili kiedy próg mojego domu przekroczy dożek to nie mogę być zapsiona tak jak teraz bo poprostu nie dała bym rady finansowo :D To główny powód... ale patrząc na to co się ze mną dzieje jak jakaś bida złapie mnie za serce to nie wiem czy moje postanowienie jest realne O:) No i jeszcze dochodzi charakter mojej czarnej mendy i tu nie będę się rozpisywać bo coś czuję że niektórzy już nie mogą słuchać mojego biadolenia w tym temacie :D Po prostu mam psa z okropnym, bardzo zadziornym i wybuchowym charakterem, tolerującego w 100% praktycznie tylko mnie który na chwilę obecną żeby "znormalniał" musiał by mieszkać tylko ze mną... + mam tą moją gnidę od szczeniaka więc cały czas obwiniam siebie że spartoliłam wychowanie itd xD Wykańcza mnie mój łobuz i nie wiem czy po nim zdecyduję się na kolejnego psa czy może dam sobie szansę na spełnienie marzeń i poprostu będę cierpliwie czekać aż na mojej drodze stanie jakaś dożyna :D Na razie trzymam się wersji że po Czarnuchu przerwa w "dopsianiu" się xd Na razie :D Widziałam Hienulan twoje ogłoszonko o bullowatym psiaku :) Patrzyliście na stronę wojtyszek? Tam też od groma psów w tym typie... I chyba nawet kiedyś rzucił mi się w oczy jakiś psiak w typie bulinka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 A, rozumiem. Ale myślę, że od szczeniaka minęło już trochę czasu i umiałabyś wychować kolejnego "lepiej" niż tego, skoro uważasz że z tym Ci nie poszło ;) Kurcze, powiem Ci... boję się wziąć z wojtyszek. Gdyby ten pies miał być u mnie, to jeszcze jeszcze. Ale jeśli ten bullek ma jechać do Poznania, to bałabym się wziąć taką odpowiedzialność na siebie, że to ja go nawet zaproponowałam (dodatkowo muszę mieć pewność, że toleruje inne psy. Niestety emerytowany staffik, z którym ma psiak mieszkać, raczej nie będzie ciągany do Łodzi żeby to sprawdzić). U nas w schronisku, gdzie jestem wolontariuszką, jest sporo psów odebranych z wojtyszek. Te psy przeżyły piekło. Gdyby to był mały pies, coś jak Szelka, to pal sześć, ale jak staffik albo molos...Osoba do której by pojechał pies ma niby zajebisty charakter jeśli chodzi o układanie psów (kurde, nie wiem jak, ale ja pracuję z Szelką nad czymś miesiąc, on przyjechał, jeden spacer i już inny pies o.O Asertywność? nie wiem :P) i pewnie by z nim sobie poradził, ale jakoś boję się brać dużego psa w ciemno. Nie chcę go potem oddawać! Dlatego napisałam tutaj ten wątek - wiele osób osobiście zna polecane psy. Rozglądałam się po Marmurowej w Łodzi i zakochaliśmy się w tej suni http://www.schronisko-lodz.pl/?p=adopcje&a=view_details&id=9405 Ah, czuję że moja składnia w tym poście leeeżyy :P ale spać mi się chce, wybaczcie ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Rocky jest młodszy od Murzyna i z jego wychowaniem sobie poradziłam :) Już sama nie wiem... może to poprostu taki typ... nieważne :D Szczeniąt jakoś nie planuję i szczerze to ich nawet troszkę nie lubię. Ot takie moje dziwactwo. Też jestem wolontariuszką tylko obecnie zrobiłam sobie przerwę ze względu na maturę ;) I za czasów jak chodziłam do przytuliska to praca ze szczeniętami najmniej mi odpowiadała. Co innego jeden szczeniak u kogoś na chwilę a co innego zasikana gromadka bez żadnych zahamowań. Wolę starsze psiaki :) Ewentualnie podrostki ale to też w liczbie pojedynczej :D Czyli w Wojtyszkach dalej nieciekawie? Z tego co czytałam itd to wydawało mi się że jest już lepiej. Biedne piesełki :( Awww Penny jest świetna ! <3 I to umaszczenie <3 Uwielbiam ttb... Co do planów to już dochodzi kolejny kandydat no bo jakżeż wchodząc na stronę schroniska miała bym nie znaleźć nic dla siebie :D http://www.schronisko-lodz.pl/index.php?p=adopcje&a=view_details&id=11111- <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erykowa Posted April 27, 2015 Share Posted April 27, 2015 Hej,Witam Super stadko.Psiska słodkie,fajnie że Szelka trafiła do Ciebie.Kotów od zawsze zazdroszczę :) wychowałam się z nimi a teraz niestety nie mogą z nami mieszkać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted April 27, 2015 Share Posted April 27, 2015 Ja dołączam się do grona dziwaków, nie przepadających za papisiami oraz czekająca od prawie 10lat na psa wymarzoej rasy, a wiem, że skończę z uliczną bidą :P Adoptowane psy są suuuper, mam nadzieję jednak, że będę na tyle rozsądna, że nie zrobię z siebie Paris Hilton :P 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted April 27, 2015 Share Posted April 27, 2015 Witanko ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.