natija Posted September 25, 2007 Posted September 25, 2007 no i jak z pieskami??jestem ciekawa jak idzie strzyzenie pieskow?? Quote
*hania Posted September 26, 2007 Posted September 26, 2007 Ja też jestem ciekawa jak poszło ;) Tak tu cicho, że zaczęłam się zastanawiać czy pomysł wypalił :roll: Quote
Mada:) Posted September 26, 2007 Posted September 26, 2007 Na razie kiepsko! Czekamy na NADZIEJĘ! Bo jeżeli się nie zjawi to wszystkie psiaki będą wyglądały tak: Yoko przed strzyżeniem: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images23.fotosik.pl/88/f08156bfa5bf8647.jpg[/IMG][/URL] A to Yoko już po strzyżeniu, ale w domku tymczasowym: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images13.fotosik.pl/108/7f4d24f363a36ae8.jpg[/IMG][/URL] Na szczęście mamy już maszynkę nożyczki, szczotki i mnóstwo szamponu. Nadzieja i jak? Możesz nam pomóc? My już kończymy akcję w CITY POINT, a jak Ty stoisz z czasem? Uchroń te psiaki przed oszpeceniem! Quote
*hania Posted September 26, 2007 Posted September 26, 2007 Wg mnie poszło wam całkiem nie źle ;) Pies zgrabny, fryzura praktyczna, no i chyba najważniejsze - uważam ,że wygląda lepiej po strzyżeniu niż przed :cool3: GRATULACJE !!! Quote
natija Posted September 26, 2007 Posted September 26, 2007 dokladnie pies wyglada owiele lepiej,naprawde dobrze Wam poszlo :) Quote
monita Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Ja również, bo jeśli trzeba psy ostrzyc, to służę pomocą :fadein: Quote
grazyna9915 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Monita pomoc bardzo jest potrzebna. Jestem laikiem i naprawdę nie chcę eksperymentować, dodaktowo mamy ekstremalne warunki (brak bierzącej wody itp.) Jednak na strzyżenie mamy mieć osobne pomieszczenie. Ze względu na pogodę kompiele piesków też raczej nie wchodzą w gre, bo jest za zimno, ale może suchy szampon by ułatwił sprawę? Quote
monita Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Trudno ocenić :roll: Brak wody i brzydka pogoda, to największy problem :shake: Można zawsze, postarać się wyczesać psy i powycinać największe dredy z sierści. Strzyżenie na brudnego psa, może skończyć się zepsuciem maszynki, a tego nikt nie chce. Napisz proszę, jakimi środkami dysponujesz, ja postaram się coś wymyslić i trzeba będzie działać :p Quote
grazyna9915 Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Mam maszynkę, nożyczki, szczotki i grzebienie, mnóstwo szamponu oraz płyn na kołtuny, który otrzymaliśmy w prezencie:loveu:. Szczerze mówiąc to sama się zastanawiam czy to dobry pomysł by na zimę strzyc psy ze schroniska, czy nie lepiej poczekać z tym do wiosny, może akurat uda się zagospodarować jakieś pomieszczenie na "zakład kosmetyczno-fryzjerski", a jak nie to zawsze w ciepły słoneczny dzień można zrobić kąpiele pod chmurką. Quote
monita Posted October 10, 2007 Posted October 10, 2007 Strzyc, to może nie ( nie pomyślałam, że to już połowa października ) Ale podciąć jakieś kołtony i wyczesać :razz: Zjadłam jedną literkę :p Quote
grazyna9915 Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 [quote name='monita']Srzyc, to może nie ( nie pomyślałam, że to już połowa października ) Ale podciąć jakieś kołtony i wyczesać :razz:[/quote] Szansa psiaków by wzrosła na nowy dom, ale szczerze mówiąc zaniedbana sierść wymaga bardzo często drastycznych środków, bo inaczej efekty nie są widoczne i często już po paru godzinach psiakom znowu robią się kołtuny, tzn. nie wiem jak to wytłumaczyć, ale rozczesana sierść (mimo nawet kąpania) zlepia się spowrotem. Chyba że są jakieś śriodki (np. płyn przeciw kołtuną) które umożliwiły by poprawę kondycji sierści. MONITA, gdybś tylko mogła mi pomóc to ja bym chętnie spróbowała. Quote
monita Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 [quote name='grazyna9915']Szansa psiaków by wzrosła na nowy dom, ale szczerze mówiąc zaniedbana sierść wymaga bardzo często drastycznych środków, bo inaczej efekty nie są widoczne i często już po paru godzinach psiakom znowu robią się kołtuny, tzn. nie wiem jak to wytłumaczyć, ale rozczesana sierść (mimo nawet kąpania) zlepia się spowrotem. Chyba że są jakieś śriodki (np. płyn przeciw kołtuną) które umożliwiły by poprawę kondycji sierści. MONITA, gdybś tylko mogła mi pomóc to ja bym chętnie spróbowała.[/quote] Mając psa w domu, zawsze o niego dbasz ( nie śpi na betonie, w kurzu i brudzie ) dlatego sierść długo utrzymuje sie ładna :razz: A bezdomniaki ... każdy wie jakie mają warunki :roll: Sa różne płyny i odżywki, ale często bywają drogie i raczej służą jako dodatek ( po kapieli, bądź przy czesaniu ) A jeśli chodzi o pomoc - rozmyslam nad przyjazdem :p Quote
grazyna9915 Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 [quote name='monita'] A jeśli chodzi o pomoc - rozmyslam nad przyjazdem :p[/quote] [CENTER][SIZE=7][COLOR=red][B]HURA!!!!!!!![/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER] Quote
grazyna9915 Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 Oj, chyba łatwiej zapytać jakich nie mamy. Psiaków jest średnio 130 więc do wyboru do koloru, długo-włose, krótko-włose, dużo jest sznaucerkowatych, ale to wszystko się zmienia. Psiaki przychodzą i odchodzą. Quote
monita Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 [quote name='grazyna9915']Oj, chyba łatwiej zapytać jakich nie mamy. Psiaków jest średnio 130 więc do wyboru do koloru, długo-włose, krótko-włose, dużo jest sznaucerkowatych, ale to wszystko się zmienia. Psiaki przychodzą i odchodzą.[/quote] OJEJ 130 :roll: Te długo-włose i sznaucerkowate mają najgorzej ( jeśli chodzi o sierść ) :shake: Quote
monita Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 [quote name='grazyna9915'][CENTER][SIZE=7][COLOR=red][B]HURA!!!!!!!![/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER] [/quote] Postaram się pomóc ile dam radę :oops: Quote
westie222 Posted October 12, 2007 Posted October 12, 2007 ja już tych psisaków bym nie strzygła. Już jest raczej chłodno. Najwyzej jakieś rozczesanie Quote
grazyna9915 Posted October 17, 2007 Posted October 17, 2007 Na razie pracuję z moją piątką psiaków (w tym trzy na tymczasie). Schroniskowych nie wyczesuję i nie strzygę, bo jestem w tej chwili jedna do tego zadania. Na razie robię im fotki i staram się je ogłaszać. Nie wiem czy nie wstrzymać się z tym wszystkim do wiosny. Wyczesanie psiaków nie będzie efektywne i nie przyniesie widocznych rezultatów. Wiem to bo już nie jednego schroniskowego psiaka miałam. Zastanawiam się też czy do wiosny nie spróbować i nie wykombinowąć jakiegoś porządnego pomieszczenia z bierzącą wodą. Uzbierać jeszcze trochę sprzętu bo szamponów to mamy że ho ho, za które jeszcze raz za nie dziękuję. Quote
monita Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 Wyduś od schroniska pomieszczenie :razz: A ja na wiosnę, służę pomocą w strzyżeniu :p Quote
grazyna9915 Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 Dusić nikogo nie muszę :p. Pomieszczenie jedno nam udostępnią, ale tam nie ma bierzącej wody i nie wiem jak to rozwiązać. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.