ranias Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 Misiunia to dziewusia zadbana żywieniowo. Ostatnimi czasy urzęduje głównie w kuchni... Quote
Mysza2 Posted March 30, 2016 Author Posted March 30, 2016 Łakomczuch okropny:):) Bambaryłka. A czy korzysta ze schodów na łóżko? Quote
ranias Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 Niestety, schodki Misiuni nie spasowały. Sama po nich kilka razy wlazłam, żeby jej pokazać..aż się potem poklupałam po głowie. Wczoraj bambaryłka nie mogła się wgramolić na łóżko i tak piszczała, że w końcu spróbowałam jej pomóc. Misiunia to ma chyba jakieś złe wspomnienia związane z podnoszeniem, bo dosłownie przykleiła się do podłogi i kiedy chciałam ją podnieść, to tak zaczęła zawodzić jakbym ją mordowała. Capnęła mnie nawet za bluzkę od piżamy i trzęsła się jak galareta. Nie miała dziewusia łatwego życia.... Quote
AgusiaP Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 Ja bym to chętnie zobaczyła, jak pokazujesz Raniasku Misiuni, jak wchodzić po tych schodach. najwazniejsze, ze teraz ma kochana pancie i pana. Quote
AgusiaP Posted March 30, 2016 Posted March 30, 2016 Ja bym to chętnie zobaczyła, jak pokazujesz Raniasku Misiuni, jak wchodzić po tych schodach. najwazniejsze, ze teraz ma kochana pancie i pana. Quote
Mysza2 Posted March 30, 2016 Author Posted March 30, 2016 Łatwego życia nie miała, ale teraz sobie to odbija:):) Quote
ranias Posted March 31, 2016 Posted March 31, 2016 O 30.03.2016o21:27, AgusiaP napisał: Ja bym to chętnie zobaczyła, jak pokazujesz Raniasku Misiuni, jak wchodzić po tych schodach. najwazniejsze, ze teraz ma kochana pancie i pana. Mąż nawet się śmiał ze mnie, że powinnam może na czworakach po tych schodkach wchodzić, to Misia by załapała. No ale przecież sam te schody zbudował ?! Pewnie je przerobi.... Quote
Mysza2 Posted March 31, 2016 Author Posted March 31, 2016 Po co Misia ma po schodach wchodzić, jak Pańciostwo księzniczkę podsadzą:) Quote
AgusiaP Posted April 1, 2016 Posted April 1, 2016 9 godzin temu, ranias napisał: Mąż nawet się śmiał ze mnie, że powinnam może na czworakach po tych schodkach wchodzić, to Misia by załapała. No ale przecież sam te schody zbudował ?! Pewnie je przerobi.... A to Ty nie na czworakach pokazywalas, Misiuni, jak sie po schodkach wchodzi. Ja tak myślałam. Quote
ranias Posted April 2, 2016 Posted April 2, 2016 No dobra, powinnam wyleźć na czworakach a nie po ludzkiemu.....Może dlatego bambaryłka nie załapała.... Dzisiaj słonko przygrzewało i cały zwierzyniec wyległ na podwórko. nie udało mi się tylko sfotografować Keciusiowej a szkoda, bo spała na budzie i zanim przyszłam z aparatem, uciekła. Pierzaty spał na karmniku, Brodzio przycupnął na trawie, a lady Misia dostojnie wyłożyła się pod drzewem. Quote
ranias Posted April 3, 2016 Posted April 3, 2016 54 minut temu, AgusiaP napisał: Czyli Misiunia jednak woli leżeć w cieniu. Jednak w słonku. drzewo ma podcięte gałęzie.. Quote
AgusiaP Posted April 4, 2016 Posted April 4, 2016 Kiciunia, jak lisek na tej budzie wyglada. No tak, jednak w słoneczku Misiunia sie wyleguje. Quote
ranias Posted April 4, 2016 Posted April 4, 2016 21 godzin temu, Mysza2 napisał: Próbuję coś napisać, ale jakieś mi tu dziwactwa wyskakują. Pierzaty śpi w bardzo dziwnych miejscach, niestety bardzo lubi wylegiwać się na ulicy. Jak dotąd samochody zwalniają... Misiunia dziewusia najczęściej leżakuje pod drzewem, a minę ma zawsze taką jakby wszystkie rozumy pozjadała. Brodzio mnie dzisiaj bardzo wystraszył, wróciłam później z pracy i tylko Misiunia przybiegła mnie przywitać. Poszłam do pokoju, patrzę na Brodzia, leży biduś na chodniczku. Aż mi się gorąco zrobiło. Podeszłam bliżej, patrzę oddycha, dotknęłam go, Brodzio oko otworzył i patrzy, i nic. Za chwilę coś mu w łepetynce zatrybiło i zaczął powitalne podskoki. Quote
AgusiaP Posted April 5, 2016 Posted April 5, 2016 Jejku nawet nie chce myślec co przeżyłaś Renatko... A on pewnie mocniej sobie zasnął. Quote
Mysza2 Posted April 5, 2016 Author Posted April 5, 2016 Oj Reniu, starość to Pan Bozia źle wymyślił. Ale starość wśród kochających ludzi, a starość w schronie albo u złych ludzi to jak niebo i ziemia. Brodzio i Misia to szczęściarze:) Quote
ranias Posted April 5, 2016 Posted April 5, 2016 Misiunia dzisiaj wlokła się na spacer z miną męczennicy. Teraz zezuje na mnie ze swojego kocyka. Quote
Mysza2 Posted April 5, 2016 Author Posted April 5, 2016 Reniu, hrabina wolałaby, żeby ją w lektyce nosić:):) Jak to się do lepszego łatwo przyzwyczaić. Gdybyś widziała jej poprzedni dom. Quote
AgusiaP Posted April 6, 2016 Posted April 6, 2016 8 godzin temu, ranias napisał: Misiunia dzisiaj wlokła się na spacer z miną męczennicy. Teraz zezuje na mnie ze swojego kocyka. Ale z tej naszej Misiuni aparatka. Quote
ranias Posted April 6, 2016 Posted April 6, 2016 No fakt, Misiunia się zachowuje jak udzielna księżna...Dzisiaj się ochłodziło, pomyślałam ,że pomaszerujemy gdzieś dalej, ale piesy miały inne plany. Jakby się zmówiły,żeby pod każdym krzakiem robić przystanek. Misiunia z durną miną cały czas usiłowała nawracać i Brodek oczywiście razem z nią. Quote
ranias Posted April 9, 2016 Posted April 9, 2016 Oj, pada dzisiaj od rana. W związku z opadami Misiunia odmówiła wyjścia na spacer i zdecydowanie zaparła się łapkami. No to se pospacerowałam do bramki i z powrotem pod czujnym okiem bambaryłki wyglądającej zza winkla. Wysiusiała się przed schodami i uciekła do domu... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.