J94 Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 W poniedziałek zaadoptowaliśmy psa ze schroniska. Mężczyzna w schronisku mówił, że piesek był odrobaczany, ale jak wczoraj pojechaliśmy do weterynarza, dostał odrobaczenie jeszcze raz, bo weterynarz nie do końca wierzył w to, co powiedział ten mężczyzna. Przed dostaniem tej tabletki piesek miał rozwolnienie, ale gdy już ją dostał, było jeszcze gorzej. Zwymiotował wszystko co zjadł, był strasznie osłabiony, ciągle spał. Dzisiaj spróbowaliśmy dać mu trochę chrupek, białego sera i kaszki dla dzieci. Nie zwymiotował tylko kaszki, ale miał po niej jeszcze gorsze rozwolnienie (taką jakby białą pianę). Nie wiem, czy to normalne... Piesek ma dopiero 2 miesiące i trochę się o niego boimy. Czym jeszcze możemy go karmić, bo chyba musi coś jeść? PS Nie miał żadnych robaków, czy jeszcze mogą się pojawić? Quote
taks Posted July 18, 2007 Posted July 18, 2007 Jeśli piesek (2 mieś.) wymiotuje i ma biegunkę to radzę szybciutko do weta. Prosze nie karmić na siłę bo to tylko sprowokuje wymioty i bardziej odwodni - piesek musi szybko dostać kroplówkę, zaniedbanie może się skończyć śmiercią pieska. I raczej zmienić weta - podanie 2 miesięcznemu psu z biegunką i w dzień po wyadoptowaniu ze schroniska tabletek nie budzi mojego zaufania Quote
J94 Posted July 18, 2007 Author Posted July 18, 2007 Już zadzwoniliśmy do weterynarza (dzwonił tata, więc nie wiem do jakiego, ale chyba to tego samego) i o 4.00 jedziemy podłączyć mu kroplówkę. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. PS Piesek nie miał biegunki, tylko rozwolnienie, tzn. załatwiał się 2-3 razy na dzień. PPS Piesek naszczęście pije wodę :) Quote
Artur Dobrzynski Posted July 20, 2007 Posted July 20, 2007 Oczywiście koniecznie do lekarza. Nie podawać przetworów mlecznych!!!! Quote
J94 Posted July 21, 2007 Author Posted July 21, 2007 Z pieskiem jest coraz gorzej. :( Martwię się o niego... Codziennie chodzimy na kroplówkę i na jakiś zastrzyk, ale on w ogóle nie chce jeść. Wczoraj nie chciał też pić, a dzisiaj podniosła mu się gorączka i zaczął pić. Dzisiaj było trochę lepiej, nie wiemy co to może być... Myślicie, że to coś po tej tabletce? Ale tak długo? I dzisiaj jeszcze doszedł katar... Ale to chyba nie nosówka, bo nie jest biały i nie ma wycieku z oczu. Co to może być? Proszę o odpowiedzi! PS Weterynarz mówił, że może to być wirusowe zapalenie żołądka albo jelit, lub nosówka. A jak wy myślicie? Quote
ver Posted July 22, 2007 Posted July 22, 2007 Niestety maluchy w schronach czesto łapią wirusówki,więc moze i Twój psiak. Teraz najwazniejsza jest diagnoza, której jak widzę nie ma nadal. Na nosówkę robi się test i warto go zrobić. Radziłabym moze zmienic weta, bo ten leczy,ale nie wie za bardzo na co. Quote
Artur Dobrzynski Posted July 22, 2007 Posted July 22, 2007 Oczywiście koniecznie warto zrobić test w kierunku nosówki. Biorąc pod uwagę mijsce pochodzenia psa to jest bardzo powazne podejrzenie, że właśnie to ta choroba. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.