Jump to content
Dogomania

J94

Members
  • Posts

    17
  • Joined

  • Last visited

J94's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Czy to normalne, że 2 msc. szczeniak gryzie? Wiem, że podczas zabawy może gryźć, ale jak bawi się ścierką i chcę mu ją wziąć zaczyna warczeć i chce ugryźć. Przy jedzeniu tak samo. Dzisiaj nawet siedziałam obok niej, a ona bez przyczyny ugryzła mnie do krwi w rękę. Jak ją wychować, żeby w przyszłości była przyjazna?
  2. Acha, jeszcze proszę o odpowiedź: Czy kot może zarazić się parwowirozą, koronawirozą albo nosówką z tych pozostałych wirusów?
  3. Znaleźliśmy szczeniaki w wieku około 13 tyg. , ale szczepione są tylko 2razy, a od odstatniego szczepienia we wt. (wtedy chcemy go wziąć) minie tydzień. Kupimy także w sklepie medycznym jakiś wirusobujczy środek i odkazimy całe mieszkanie. Siostra i tata mówią, że to wystarczy, ale jak Wy myślicie? Ja dalej się trochę obawiam...
  4. A cykl szczepień to ile szczepień? 3? A szczeniak może być w wieku 14 tyg?
  5. Czyli jeśli szczeniaka zaszczepi się w wieku poniżej 16(12) miesięcy, to on kiedyś przyjmie tą szczepionkę (gdy już nie będzie tych przeciwciał) daną wcześniej, czy nie? Bo przecież hodowcy i weterynarze wiedzą kiedy szczepić szczeniaki, żeby szczepionki działały... A niektórzy szczepią w wieku 8 tyg...
  6. Hej, proszę o odpowiedź! Czy dwa szczepienia wystarczą? Bo wet. (inny) mówi, że tak... Czekam na odpowiedź. :roll:
  7. Zadzwoniliśmy do wet. i powiedział nam, że psa na takie żołądkowe-jelitowe choroby szczepi się w wieku 8tyg. , więc możemy wziąć go w wiegu 10tyg. i już nie będzie miał zagrożenia. Chyba mogę wierzyć weterynarzowi, nie? Bo Wy piszecie o tych 16-stu tygodniach, a wet. mówi co innego...
  8. A "odczekać jakiś czas" to znaczy ile? Muszę czekać aż rok? Nawet po użyciu środka odkażającego? Możecie pisać, że jestem egoistyczna, ale chciałabym wziąć do domu małego, 7tyg. szczeniaka, czy kiedyś to będzie możliwe? Czemu zmycie środkiem "nie załatwia sprawy" ? Czy wirusy są także w powietrzu? Co (jeśli zależy mi na 6-7tyg. szczeniaku) "załatwia sprawę"? [QUOTE]Wirus parwowirozy jest bardzo rozpowszechniony w srodowisku, szczeniak bedzie mial z nim kontakt tak, czy tak.[/QUOTE] [B]saJo[/B], to znaczy, że branie szczeniaka (nie zaszczepionego) teraz i przed poprzednim psem ma mniej-więcej takie samo ryzyko, że zachoruje? PS Jeśli niekiedy przy 7-8tyg. szczeniakach jest napisane, że są zaszczepione, to na co? (bo tego nie ma napisanego...)
  9. Znalazłam jedno ogłoszenie ze szczeniakami. Co prawda są 4-ro miesięczne... Wiem o nich tyle: są po trzech szczepieniach (ostatnie odbyło się 12.07), została tylko wścieklizna, na którą szczepi się później. Czy te szczeniaki są już po okresie kwarantanny? PS A czy wirusy po wirusowym zapaleniu żołądka/jelit także zostają? Czy w takim razie w tych szczepionkach było coś uodparniającego na te choroby?
  10. A jeśli zmyję podłogę tym środkiem, to wirusy jeszcze pozostaną, czy to zlikwiduje je wszystkie? ile odczekać, aby wszystkie wirusy wyginęły?
  11. Zacznę od tego, że 2 tyg. temu adoptowaliśmy ze schroniska szczeniaka. Niestety, pomimo wielu wizyt u weterynarza piesek nie przeżył. :placz: Zdechł w poniedziałek rano. Jest nam bardzo przykro z tego powodu, tylko że nadal chcielibyśmy mieć pieska. Tamten od początku był niestety chory. Jest duża możliwość, że chorował na jakąś chorobę zakaźną, czyli w pomieszczeniach pewnie zostały jeszcze wirusy. Mama jechała dzisiaj do weterynarza oddać nieużyte lekarstwa, a wet. powiedział, że jeśli bralibyśmy jakiegoś pieska, to tylko zaszczepionego, żeby nie zaraził się od tych pozostałych wirusów. No więc chyba zdecydujemy się na rasowego owczarka szkockiego i znajdziemy hodowlę, w której pieski będą już zaszczepione, ale czy po szczepieniach jest na 100% pewności, że piesek się już nie zarazi(przecież ciągle będzie przebywał w tym samym pomieszczeniu)? A jeśli jest taka możliwość, to ile odczegać, żeby już jej nie było? Trochę mi się śpieszy z zabraniem tego szczeniaka, bo od września zaczynają się lekcje, więc najpierw chciałabym go trochę odchować, zanim pół dnia będzie musiał spędzać z moją babcią. Ale jeśli jest zagrożenie, to na pewno nie wezmę psiaka. Nie chcę, żeby kolejny zdechł... :-(
  12. Z pieskiem jest coraz gorzej. :( Martwię się o niego... Codziennie chodzimy na kroplówkę i na jakiś zastrzyk, ale on w ogóle nie chce jeść. Wczoraj nie chciał też pić, a dzisiaj podniosła mu się gorączka i zaczął pić. Dzisiaj było trochę lepiej, nie wiemy co to może być... Myślicie, że to coś po tej tabletce? Ale tak długo? I dzisiaj jeszcze doszedł katar... Ale to chyba nie nosówka, bo nie jest biały i nie ma wycieku z oczu. Co to może być? Proszę o odpowiedzi! PS Weterynarz mówił, że może to być wirusowe zapalenie żołądka albo jelit, lub nosówka. A jak wy myślicie?
  13. Już zadzwoniliśmy do weterynarza (dzwonił tata, więc nie wiem do jakiego, ale chyba to tego samego) i o 4.00 jedziemy podłączyć mu kroplówkę. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. PS Piesek nie miał biegunki, tylko rozwolnienie, tzn. załatwiał się 2-3 razy na dzień. PPS Piesek naszczęście pije wodę :)
  14. W poniedziałek zaadoptowaliśmy psa ze schroniska. Mężczyzna w schronisku mówił, że piesek był odrobaczany, ale jak wczoraj pojechaliśmy do weterynarza, dostał odrobaczenie jeszcze raz, bo weterynarz nie do końca wierzył w to, co powiedział ten mężczyzna. Przed dostaniem tej tabletki piesek miał rozwolnienie, ale gdy już ją dostał, było jeszcze gorzej. Zwymiotował wszystko co zjadł, był strasznie osłabiony, ciągle spał. Dzisiaj spróbowaliśmy dać mu trochę chrupek, białego sera i kaszki dla dzieci. Nie zwymiotował tylko kaszki, ale miał po niej jeszcze gorsze rozwolnienie (taką jakby białą pianę). Nie wiem, czy to normalne... Piesek ma dopiero 2 miesiące i trochę się o niego boimy. Czym jeszcze możemy go karmić, bo chyba musi coś jeść? PS Nie miał żadnych robaków, czy jeszcze mogą się pojawić?
  15. J94

    Kot atakuje psy

    To nie kocur, to kotka. Ale może jak to będzie mały szczeniaczek, to nie będzie go atakować?
×
×
  • Create New...