Spacer we Wrocławiu

[tusia.]

[quote name='jaszczurka']Ja mieszkam nad Odra na Biskupinie, mam border terierke 8-miesieczna ale u nas tylko spacer z malymi psami wchodzi w gre bo szczota boi sie duzych psow, szczegolnie owczarkow. Z malymi sie bawi:)[/QUOTE]
Moja tez duzych sie boi. A z małymi tak jak u Ciebie, tylko jak podpadnie to gryzie :-((

[Korenia]

[quote name='jaszczurka']Ja mieszkam nad Odra na Biskupinie, mam border terierke 8-miesieczna ale u nas tylko spacer z malymi psami wchodzi w gre bo szczota boi sie duzych psow, szczegolnie owczarkow. Z malymi sie bawi:)[/quote]Moja też się boi dużych.

[Koperek]

No co Wy dziewczęta???!!! :eek: Czy naprawdę wszystkie wasze psiny boją się trochę większych psów??? Matko, jak nie z Waszymi pupilami będę swoją oczwarkę socjalizować, to już nie wiem:niewiem: z kim...:-(
Nie załamujcie mnie! Moja boi się W OGÓLE psów, a jak mały na nią naszczeka to spiernicza, więc dajcie jej szansę!
Czwartek pasuje, a miejsca w parku Słowackiego chyba wystarczy:cool3:

[Korenia]

[quote name='Koperek']No co Wy dziewczęta???!!! :eek: Czy naprawdę wszystkie wasze psiny boją się trochę większych psów??? Matko, jak nie z Waszymi pupilami będę swoją oczwarkę socjalizować, to już nie wiem:niewiem: z kim...:-(
Nie załamujcie mnie! Moja boi się W OGÓLE psów, a jak mały na nią naszczeka to spiernicza, więc dajcie jej szansę!
Czwartek pasuje, a miejsca w parku Słowackiego chyba wystarczy:cool3:[/quote]
Moja po bliższym zapoznaniu daje sie przekonać ;) jak np. w przypadku Aksy :)

[ulvhedinn]

Żeby tak Aksa sie czegoś bała:evil_lol: Tzn jak zostanie obwarczana, to odchodzi, ciężko obrażona, ale nie ma respektu ani do psów niezależnie od wielkości, ani do koni, ani do ludzi...:eviltong:

[Atena]

No no, w takim razie nigdy nie będzie duzego spotkani chyba, ze podzielimy się na "małych" i "dużych".
A tak wogóle, ja się nie odzywam co do spotkania bo organizujecie je na południu, a ja mieszkam na północy tym bardziej poza granicami miasta choć z autobusem pod miejskim a nie PKS'em(okropość)- ale jedno, duże dogomaniacko- wrocławskie spotkanie można by któregoś lata zorganizować ;)
Tylko musiało by być dużo chętnych z możliwosciami bycia w danym terminie.

[Korenia]

[quote name='Atena']No no, w takim razie nigdy nie będzie duzego spotkani chyba, ze podzielimy się na "małych" i "dużych".
A tak wogóle, ja się nie odzywam co do spotkania bo organizujecie je na południu, a ja mieszkam na północy tym bardziej poza granicami miasta choć z autobusem pod miejskim a nie PKS'em(okropość)- ale jedno, duże dogomaniacko- wrocławskie spotkanie można by któregoś lata zorganizować ;)
Tylko musiało by być dużo chętnych z możliwosciami bycia w danym terminie.[/quote]
Ja proponuję jakże odległy termin :-( - początek wakacji

[Atena]

Jestem za ;)
Tak pierwsze 2 tygodnie lipca - reszte można by później ustalić.

[Korenia]

[quote name='Atena']Jestem za ;)
Tak pierwsze 2 tygodnie lipca - reszte można by później ustalić.[/quote]
Ja jestem za zupełnym początkiem ;) bo później z Amy wybywamy na całe wakacje :multi:

[Atena]

Ostatni tydzień czerwca?

[Korenia]

[quote name='Atena']Ostatni tydzień czerwca?[/quote]
Mi pasuje ;)

[Koperek]

Z wypowiedzi tego wątku chyba scenariusz do komedii napiszę:diabloti: !
Dogomaniaczka (tzn. ja:eviltong: ) potrzebuję pomocy, a tu coraz to inne wymówki padają: najpierw, że duże psy odpadają, a teraz, że najlepiej się spotkać pod koniec czerwca:eek: Przecież to szmat czasu!!!!!
Dziewczęta i chłopczęta:razz: spotkajmy się w najbliższym tygodniu, co???
Zapowiadają bardzo ładną pogodę...:cool3: :cool3: ...będzie świeciło słoneczko:cool3: :cool3: ...pieski się nie pobrudzą:cool3: :cool3: (za bardzo:evil_lol: )...
[B]KTO CHĘTNY NA CZWARTEK???[/B]
...dobra, już się dostosuję do miejsca...:cool1:

[Korenia]

[quote name='Koperek']Z wypowiedzi tego wątku chyba scenariusz do komedii napiszę:diabloti: !
Dogomaniaczka (tzn. ja:eviltong: ) potrzebuję pomocy, a tu coraz to inne wymówki padają: najpierw, że duże psy odpadają, a teraz, że najlepiej się spotkać pod koniec czerwca:eek: Przecież to szmat czasu!!!!!
Dziewczęta i chłopczęta:razz: spotkajmy się w najbliższym tygodniu, co???
Zapowiadają bardzo ładną pogodę...:cool3: :cool3: ...będzie świeciło słoneczko:cool3: :cool3: ...pieski się nie pobrudzą:cool3: :cool3: (za bardzo:evil_lol: )...
[B]KTO CHĘTNY NA CZWARTEK???[/B]
...dobra, już się dostosuję do miejsca...:cool1:[/quote]
Ja jak wyzdrowieje ;)

[Koperek]

No to trzymam kciuki, oby to się stało jak najszybciej:kciuki: :kciuki:

A kto jeszcze chętny??:lol:

[Hebulka]

Ja bym była chętna i to jak...:loveu:ale chyba się z Hebulką nie nadajemy za bardzo.....:-(

[Korenia]

[quote name='Hebulka']Ja bym była chętna i to jak...:loveu:ale chyba się z Hebulką nie nadajemy za bardzo.....:-([/quote]
Czemu ????

[ulvhedinn]

My też chętni:cool3:

[Hebulka]

[quote name='Korenia']Czemu ????[/quote]


Bo mały zołzik zapomina niekiedy że jest tylko buldożkiem....:evil_lol: i próbuje pokazać nawet większym psom gdzie jest ich miejsce......a mniejsze są oki póki za bardzo jej nie napastują...Tak więc żeby się ze wstydu nie spalić:oops: muszę sobie odpuszczać takie spacerki choć bardzo żałuje...
A gdzie w ogóle planujecie się spotkać ??

[Korenia]

[quote name='Hebulka']Bo mały zołzik zapomina niekiedy że jest tylko buldożkiem....:evil_lol: i próbuje pokazać nawet większym psom gdzie jest ich miejsce......a mniejsze są oki póki za bardzo jej nie napastują...Tak więc żeby się ze wstydu nie spalić:oops: muszę sobie odpuszczać takie spacerki choć bardzo żałuje...
A gdzie w ogóle planujecie się spotkać ??[/quote]
To w takim rzie możemy się spotkać ;) Amy jest mniej więcej wielkości BF i nienapastliwa ;) Pozatym Emisia chciałaby poznać Emisię, Hebulkę oczywiście też! ;) Mi pasuje najbardziej na Nowym Dworze, ale jeżeli znajdzie się miejsce gdzie ulica jest niedostępna to myślę, że dam radę pojechać ;)

[Guest Guśka]

[quote name='Hebulka']Bo mały zołzik zapomina niekiedy że jest tylko buldożkiem....:evil_lol: i próbuje pokazać nawet większym psom gdzie jest ich miejsce......a mniejsze są oki póki za bardzo jej nie napastują...Tak więc żeby się ze wstydu nie spalić:oops: muszę sobie odpuszczać takie spacerki choć bardzo żałuje...[/quote]

Jestem oburzona , że mnie nie wzięto pod uwagę mieszkając w tym samym mieście (:crazyeye:) droga koleżanko :p Przeca my jesteśmy fanami bulgotków i się na spacery nadajemy jak mało kto z racji niufa w domu :eviltong:

My się oferujemy na spacery wrockowe w ramach socjalizacji z dużymi psami - jak ktoś ma potrzebę oswojenia swojego piecha z psem rasy dużej to się polecamy :lol:
Masza jest strasznie tolerancyjna dla psów ras i wielkości każdych (jak będą chciały gryźć po kostkach to po prostu odejdzie) i bardzo chętna do zabawy wszelakiej. Wg niej najfajniejszy psi kumpel to taki co ucieka - np. z patyczkiem w zębach. Choć raczej nie dogoni to przynajmniej sobie jedno okrążenie zrobi zanim się położy ;)

Nasze jedyne ograniczenie to moja praca (w porach różnych i dziwnych)
oraz brak transportu. Więc fajnie byłoby się z kimś spotkać z okolic - my som Popowice więc raczej Szczepin,Gądów, ND, Kosmonauci i Kozanów wchodzą w grę.

PS. Ale mamy fajny, duży park w razie potrzeby :)

[Korenia]

[quote name='Guśka']
Nasze jedyne ograniczenie to moja praca (w porach różnych i dziwnych)
oraz brak transportu. Więc fajnie byłoby się z kimś spotkać z okolic - my som Popowice więc raczej Szczepin,Gądów, [B]ND[/B], Kosmonauci i Kozanów wchodzą w grę. [/quote]
Bardzo dobry wybór :diabloti:

[ulvhedinn]

A my dojazdowe- Aksa lubi autobusy:evil_lol: a ja lubię wieeeelkie psy, chetnie sie zsocjalizuję z Twoim:evil_lol:
KrA natomiast kocha psy wszelkich wymiarów, o ile nie lecą na nia z zębami:eviltong: a juz zabawy z patysiem, albo w zaganianie (łowcarek, nie?), to jest przeszczęśliwa...

[Guest Guśka]

No to myślę , że wstępnie weekendowo się możemy umawiać bo wolną sobotę i niedzielę mam :p

Masza nie zna słowa agresja i jak dotąd nie wie w jakim celu oprócz jedzenia natura w zęby ją wyposażyła :lol: Ino duża jest więc czasami inne psy się jej boją (chociaż zawsze na wstępie przyjmuje pozycję "zabawową" czyli przednie łapy leżą a dupka w górze jest :shiny:)

Ja proponuję park nasz bo to fajne miejsce ( od Długiej jadąc,na Popowickiej za wiaduktem w prawo jest - można do Odry dojść jakby ktoś miał życzenie) ale się dostosuję w obrębie naszych dzielnic bez problemu:).

[ulvhedinn]

To ten park jakby naprzeciwko Jeleniej? Z taka górką i świetnym placem zabaw dla dzieciaków?

[Hebulka]

W takim razie myślę,że możemy spróbować a jak Hebe zachowa się nieprzyzwoicie :oops: to po prostu zwiniemy sie do domku . Mi za nią okropnie wstyd muszę się przyznać :roll: A z drugiej strony zależy mi na takich spotkaniach bo im więcej przebywa z psami tym się z czasem trochę uspokaja,bo jak na razie to taki po zimowy dzikus - który dalej niż na siku nie chciał wychodzić i teraz nagle jak spotyka inne psy to jakby ufole widziała się zachowuje...:angryy: