Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='IraKa']Pozwolicie, że wtrące swoje trzy grosze;)
Bardzo ciekawa strona na temat stymulacji szczeniąt:
[URL]http://www.puppyprodigies.org/Welcome.htm[/URL]
Na stronce oprócz opisów są też krótkie filmiki z pracy ze szczeniakami
Zapewne Marcie chodziło o coś podobnego;)

:hand:[/quote]


Bardzo dziekuje Irenka:loveu: a tu jest link po polsku:
[URL]http://www.psycholog.zoologia.pl/stymulacja.htm[/URL]
bardzo polecam, faktycznie sie sprawdza, psy sa bardziej pewne siebie i nastawione na prace z czlowiekiem.

Tez czekam na relacje jak zachowal sie sedzia, border (przepraszam,ze tak ciagle o tych borderach,ale jestem w trakcie oczekiwania:p ) od razu zostal wywalony z ringu za cos takiego.

  • Replies 4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Zebra']

Kerry ten piesek to chyba jest po tym samym ojcu co Twój Ursus?
Ale strzyżenie Twojej małżonki, no mnie naprawdę powala, wielllllki ukłon :thumbs: . nO dawaj tą stawkę...
A w Wałbyrzychu ktoś moze był?[/quote]

nie pies jest po BLUE IVENHOE i suce z hodowli Dwomaro wł.MORAWA z łodzi, wybrany przez szefową klubu Poulową na export do naszego pieknego kraju:crazyeye:,naprawde łądny ,ale fryzjerka do odstrzału:mad:ale i tak ładny
a suka w otwartej po Gracji i Larym z Gorzowa ,ale normalna nie jak mamusia
katalogu nie mam z głowy pisze wiecie kto z pamięcią coraz gorzej:cool3:

Posted

No tak, faktycznie on jest po tym samym ojcu co Saxanka , widziałm go w Opolu, fajny piesutek, ale ta fryzurka:placz: , nawet na Twoim zdjęciu widać jaka jest.......
A ta suczka to nie wiesz jak się nazywa? szkoda, ale jeżeli dobra psychicznie to fajnie, może ta agresja u Graciosy wynika z posidania takiego a nie innego właściciela:evil_lol: .
W Wałbrzychu to do końca nie wiem jak było, może coś uda Ci się kerry dowiedzieć, ja wiem tylko że siostra Qu zdobyła BOB-a i BIG-a, ( już widzę minę p.K. kiedy to nastąpiło)

Posted

[quote name='Zebra']No tak, faktycznie on jest po tym samym ojcu co Saxanka , widziałm go w Opolu, fajny piesutek, ale ta fryzurka:placz: , nawet na Twoim zdjęciu widać jaka jest.......
A ta suczka to nie wiesz jak się nazywa? szkoda, ale jeżeli dobra psychicznie to fajnie, może ta agresja u Graciosy wynika z posidania takiego a nie innego właściciela:evil_lol: .
W Wałbrzychu to do końca nie wiem jak było, może coś uda Ci się kerry dowiedzieć, ja wiem tylko że siostra Qu zdobyła BOB-a i BIG-a, ( już widzę minę p.K. kiedy to nastąpiło)[/quote]
pamięci do imion brak ale to ta suka z którą przegraliśmy rase w zeszłym roku w Szczecinie ,K.... baaaaardzo żałuje ,że ja sprzedał ,bo to najbardziej udany "produkt" w jego karierze suka ładna nie da sie ukryć,pogadaliśmy sobie z właścielką ,jakoś w zeszłym roku nie było sposobności na pogaduchy

Posted

Kerry - gratulacje dla Ursusa:multi: Tego mlodego pieska widzialam w Katowicach i mi sie podobal.
I jeszcze jedno zdarzenie, ktore utwierdza mnie, ze Lucysia jest swietna - w niedziele bylismy na pokazach agility na jakims festynie. Tlumy ludzi,dzieciaki rzucajace sie na szyje kazdemu psu, glaszczace niespodziewanie, piszczace i tupiace dookola, ja bylam w stresie:crazyeye: , a Lucysia w siudmym niebie:cool3: zaczynala na mnie szczekac jak byla chwila spokoju, wyraznie prowokujac mnie do roboty! No i czyz ona nie jest boska?:loveu:

Posted

Witam.
Wspominam naszego nieodżałowanego CZAKA. Miał wspaniały charakter. Brał udział w seansach dogoterapii w klasach zintegrowanych. Bezbłednie nawiązywał kontakt z dziecmi, tymi które tego najbardziej wymagały. Najwjększym sukcesem było spotkanie z dziewczynką autystyczną, która po kontaktach z CZAKIEM pierwszy raz w szkole zaczęła rozmawiać, zdając relację ze spotkania. Bardzo jej podobało się, że piesek pachniał i był taki mięciutki. Może kiedyś TYTUSEK taki będzie, bo UPI raczej nie, unika dzieci.
Gokaiba:razz:

Posted

a nasza Jadżka uwielbia małe dzieci ,a jeszcze bardziej je kocha jak coś jedzą albo maja umazane rece w czekoladzie ,potem patrzymy a zamiast dziecka Jadzia je czekolade ,Ursus też od dzieci nie stroni,ale Greta za dziećmi nie przepada ,woli unikać,to pewnie smutne wspomnienia po naszym synku :cool3:,dawał jej w kość ,ucieknie a nie ugryzie,poburka troche

Posted

Mi nawet nie chodzi o dzieci, bo te nie stanowia dla niej specjalnego obiektu milosci. Zachwyca mnie w tej mojej suczy radosc zycia i to, ze ona sie swietnie czuje w kazdej sytuacji! Ona nie cierpi nudy i bezczynnosci - co nieraz jest meczace, bo zajecie potrafi sobie znalezc oryginalne;)
Poza tym jedno dziecko to pikus, ale "stado" nawet mnie przeraza:lol:
A nasze psy dbaja o higiene dzieci - przeciez taki maluch nie moze chodzic umazany, trzeba mu szybko umyc raczki i buzie:lol:

Posted

Witam serdecznie.
5 miesiecy nie byłem na wystawie w Polsce. Moje wrażenia są bardzo mieszane. Gratuluję Grandowi (bardzo ładny) za Zw. Mł. i UPI za Najlepszego Juniora w Rasie. Gabi-Geira Naj.Suka w Rasie, też gratulacje. BOB - BANDERAS, TYTUS trochę niesforny 2 lokata, doskonały(podobno ma niejednolity kolor, grzbiet niebieski ,ciemne łapy i maska ale nie cały czarny)
Osobiscie uważam, że tak przesadna miniaturyzacja kerry jest przesadą.
Lubię kerry mocne z długą szyją o wyraźnym przebarwieniu i zdecydowanym dymorfiźmie płciowym. A tak niedawno pisano o mojej DUNI, że jest w dolnej granicy wzrostu a suka jest większa. Ale to moje zdanie i mój wybór.
Na wystawie było trochę ciasno i duszno. Odbyła się na płycie stadionu żużlowego w głębokiej niecce.

Posted

Rozumiem, ze piszesz o Lesznie? Podaj prosze cala stawke, pelne nazwy psow i mozliwie oceny. Moze jeszcze masz jakies fotki, plissss:p
Banderas wygrywa, choc moim zdaniem zachwycajacy nie jest. Byl slicznym szczeniakiem i prawde powiedziawszy zapowiadal sie rewelacyjnie, ale czasami tak bywa, ze z ladnego malucha wyrosnie przecietny pies, a brzydkie kaczatko przeistoczy sie w labedzia. Jego ojciec powalal ruchem, piekna szyja, krotkim grzbietem i super osadzonym ogonem, przy tych zaletach mozna mu bylo darowac suczy wyraz i lekkie ucho;)
Generalnie tez uwazam, ze dymorfizm plciowy powinien byc zaznaczony (powiedziala ta co posiada duza suke, a na ojca sasankowych szczeniat wybrala malego psa:lol: )

Posted

psy klasa młodzieży

GRAND IMPRESARIO Duomaro

psy klasa otwarta

BHELLIOM BANDERAS z Psiej Parafii

TYTUS GOKAIBA

suki klasa młodzieży

UPI CELTIK GOKAIBA

SUKI KLASA OTWARTA

EDBRIOS Bohemian Rhapsody
GABI-GEIRA LADY Vaksam

to cała stawka jak oceny nie wiem ale tą ostatnią sunię widziałam i mi sie podobała,

Posted

Dzieki Dorota07:multi: , wyniki juz sobie dopasowalam z postu Gokaiby. Gabi musi byc bardzo fajna(ja jej nie widzialam i zaczynam zalowac)skoro wygrala porownanie z Edbrios Bohemian Rapsody - ta widzialam i jest bardzo fajna:loveu:

Posted

Chyba tak, to chyba ta suczka która "podobno" miała trafić w ręce pewnej młodej handlerki z Polski:cool3: .
Ale Gokaiba, czy ta suczka wogóle była na wystawie? Napisałes tylko że Gabi najlepsza suka, ale nie napisałeś czy tamta wogóle była, to jest bardzo ładna suczka i wygranie z nią porównania to spory sukces, a na światówce była pięknie ostrzyżona chyba przez swoich hodowców.
Co do wielkości, to ja się czasem zastanawiam, po co jest wzorzec, większość obecnej populacji kerry jest według wzorca przerośnięta, a nie zminiaturyzowana:mad: , to samo dotyczy koloru, jak można zarzucić psu że jest nierównomiernie wybarwiony, bo ma ciemniejsze łapki czy głowa, przecież tak właśnie kerry się wybarwia, a jeżeli nie ejst czarny to niejednolite wybarwienie nie jest wadą, ja myślę ze sędziowie czegoś muszą się doszukać poprostu:razz: .

Posted

[quote name='Zebra'].................ja myślę ze sędziowie czegoś muszą się doszukać poprostu:razz: .[/quote]
i ja tak sobie tez myśle,każdy pretekst jest dobry,jeśli z góry wiadomo kto ma wygrać:lol:

Posted

Witam. EDBRIOS BOHEMIAN RAPSODY była na wystawie. Bardzo ładna i postawna suczka. Mała też nie jest. Jest ciemna ale nie czarna. Wydawało mi się, że trochę ma bardziej kręcony włos od konkurentki.Ruch na maleńkim ringu trudno było ocenić.
Czapla, kryjac małym psem nie jest pewne, że maluchy będą małe.Moja DUNIA jest mała i ojciec też nienajwiększy(48 cm) a szczeniaki są spore.
UPI była bardzo malutka o połowę mniejsza od rodzeństwa i wyrosła na krzepką dziewczynę prawie w górnej granicy wzrostu. Podobno wpływ mogą mieć na rozwój optymalne warunki rozwoju. Coś w tym musi być, bo właściciele jednej z najbardziej renomowanych hodowli kerry twierdzą, że pieski odżywia się byle czym, dopiero jak osiągną wiek wystawowy bardziej się o nie dba. Ja nie mam szans na małe psy. U mnie nawet wychowana od maleńkiego pisklaka, sokół samiczka była bardzo duża, że aż pan profesor ornitologii widząc ją był zdziwiony takim mutantem. Chciałem kupić kucyka, ale boję się, że urośnie z niego pełnokrwisty anglik.
Wracając do kerry. Pani Margit opowiadała nam o problemach z populacją kerry. Dobierając tylko małe egzemplarze do rozrodu zaczęły występować objawy rachityczności. Braki w uzębieniu, przebarwienia szkliwa a nawet wypadanie zębów u stosunkowo młodych psów.
Natura rządzi się jednak innymi prawami. Prawo reprodukcji mają tylko najsilniejsze egzemplarze.
Wszystkie keraki są piękne:multi: Poproście KERRY o wstawienie zdjęć(dostał w sobotę), bo mi trochę padło oprogramowanie.

Posted

KERRY, no bardzo prosimy:lol: ,
co do krycia dużym bądź małym psem, ...w Polsce mieszka suczka której ojcem jest ten sam piesek który jest ojcem twojej Upi, i szczerze mówiąc jest w dolnej granicy wzrostu, ale przy tym o świetnej zwartej budowie, natomiast jej brat który pozostał w hodowli, jest psem dużym powyżej 50 cm ( informacje oczywiście nie ujawiane dla wszystkich, ja wiem od mojej hodowczyni, która chciała nim kryć swoje suki, ale ze względu na to że jej suki równiez są duże, zrezygnowała).
Napewno nie jest wskazane zminiaturyzowanie rasy, ale myślę, ze wszech obecna w wielu rasach gigantyzacja też nie daje nic dobrego. Gokaiba, a Twoja Dunia wcale na małą nie wyglada, tylko na taką w sam raz;) dziewczynkę. musze jeszcze dodać , ze mnie osobiście barrrrdzo podobaja się takie czarne końcówki u kerraka, taki wybarwiony z czarna głową i czarnymi końcami nóżek i czarna końcówką ogonka wyglada świetnie- jak dla mnie oczywiście.

Posted

Zebra, wiem o tym piesku. Hodowcy ukrywają wiele tajemnic i czasami mogą się zdarzyć niespodzianki ale taka, że jest to duży ale piękny pies nie jest wstydem. ( Gorzej jak są to interwencje chirurgiczne w naturę, np. prostowany i usztywniony ogon, nacinane uszy itp).Często po dużym dorodnym samcu rodzą się niewysokie psy, ale za to mocne. Krycie na niespokrewnine linie ze sobą daje w pierwszym pokoleniu efekt bujności mieszańców. Potem wszystko wraca do normy. Nasz CZAK był dużym samcem, ale jego synowie nie przekraczali 48 cm.
Co tam, TYTUS jest duży, zdrowy jak rydz, ale postawny i na wystawach zwiedzający zachwycają się nim. Na wsi starszy pan sołtys mówi, że od razu widać rasowca. "Chodzi jak pański rasowy przedwojenny koń wyścigowy". To prawda, zawsze ogon i uszy do góry, klata do przodu, głęboko wykątowany. Nie zależy mi na jego :evil_lol: sukcesach wystawowych, kochamy go jakim jest , za jego cudowny charakter i miłość jaką nas i całą trzódkę obdarza.

Posted

Gokaiba- i tak własnie powinno być, ja też mam swoją piękną i kochaną sucz wyłącznie dla siebie, owszem na wystawach czasem ją pokazuję, ale nie dla wygranych, tylko dla samej przyjemności pokazania pięknego psa ( a powiem że mam u nas w związku świetną ekipę na wyjazdy szczególnie zagraniczne i taka wyprawa to sama frajda), a przede wszystkim spotkania się z takimi samymi fanami rasy jak ja, oczywiście zdarzają się wyjątki jak wiadomo;) , ale to nie dla tych wystaw ją mam u siebie tylko dla samej przyjemności chodzenia z nią na spacery i życia pod jednym dachem z tak miłym, radosym a do tego pięknym stworzeniem, nie wspomnę już gonitwy na kolanach po całym domu, czy wielu miłych słów usłyszanych pod jej adresem od sąsiadów i ich dzieci, które zresztą uwielbia:lol: . Tak właśnie powinno być, nie powinniśmy myśleć tylko czy za duży czy za mały, czy za jasny czy za ciemny, owszem, czy rozsądnie prowadzony to już tak, ale to niestety często zależy od kultury osobistej człowieka i jego sposobu zachowania wobec zwierząt.
A ja mam pytanko, jak ubieracie swoje kerraczki na spacerki po łąkach, w trawy i ziemię i zboże i gonitwy z kolegami po błotku, ostatnio rosjanka pokazała nam butki w jakich chodzą ich kerry i była szczerze oburzona , że nasze psy takich nie posiadają:evil_lol:

Posted

Buciki i skafanderki dla moich piesków? Cała wioska by się śmiała. Wiem,że dla prawidziwie wystawowego włosa są niezbędne ale moie keraki biegają naturalnie. Jest z tym mały problem, szczególnie z TYTUSEM, który uwielbia pływać lub brodzić w stawie. Dodatkowo lubi spać na dworze czy deszcz, czy słońce. Nawet na mrozie lubi uwalić się w śniegu i pospać. Naturszczyk. Taki jest od malucha, lubi świeże powietrze. Zdaję sobie sprawę, że włos trochę się utlenia i może na końcówkach się trochę przebarwiać. Trudno. Lena, właścicielka Torum'sa strasznie ubolewała że nie dbam o szatę. Richie ma skafanderek i buciki. Łapki i modka myte po kazdym spacerku, nawet jak jest sucho. Efekt zadbania widać.
O skafanderkach na jesień chyba pomyślę, będzie wygodniej.

Posted

No wlasnie! Gdzie te fotki, kruca bomba!:lol: Czekam i czekam i sie doczekac nie moge:lol:
Mysle, ze nie ma co przesadzac, bo wiekszosc kerry jakie sa na ringach, to osobniki w gornej granicy wzrostu lub przerosniete. W zwiazku z tym, jesli zobaczymy psa sredniej wielkosci, to wydaje nam sie maly. Ja osobiscie nie sadze, jesli oczywiscie Sasanka jest ciezarna, ze szczenieta beda jakos szczegolnie male, bo oboje rodzicie sa zgodni ze wzorcem, dziadkowie tez i dzieci Jazzego tez, do tego swietnie do siebie pasuja eksterierowo i rodowodem i charaktery tez maja bomba:loveu:

Posted

Czapla. Zdjecia ma Kerry. Poproscie to włozy.
Masz rację, większość kerry jest sporych rozmiarów. Zw. INTERRA też jest naprawdę duży ale bardzo elegancki. Nie chodzi o tak wielość tylko o cechy płci. Dla mnie brak wyraźnych cech samczych(głowa, noszenie się) jest wadą bardzo istotną. W jednym przypadku mówimy o naprawdę miniaturce wielkości foxa. No i kolor. Twojej suczki się czepiali za kolor.:crazyeye:

Posted

Kerraka wielkosci foxa to ja nie widzialam i nawet te najmniejsze, jakbysmy je zmierzyli, okazalyby sie prawidlowego wzrostu. Rosyjskie kerry jakkolwiek piekne, w duzej czesci sa przerosniete - ja zreszta nie zamierzam sie sprzeczac o racje, ja che zeby to pozostal pies sredni, proporcjonalny i zgodny ze wzorcem. Rosjanie tez wiedza, ze ich kerry sa za duze i siegaja po psy mniejsze, zeby nie dopuscic do hodowania gigantow.
Co do koloru mojej suczy, to jedna sedzina sie przyczepila, ze za czarna jak na swoj wiek, ale na hali bylo ciemno;) Generalnie widac, ze sie wybarwia, choc jest to powolny proces, ale wiem, ze braudagi dojrzewaja pozno i jestem cierpliwa, bo skoro sie wybarwia to wszystko ok, a nawet mysle, ze po dzieciach bedzie jasniejsza ( wszak wiadomo, ze dzieci to same zmartwienia;) :lol: )

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...