Jump to content
Dogomania

HEKTORKU! Tak strasznie nam przykro :( na zawsze w naszej pamięci :(


PaSja Hera

Recommended Posts

[quote name='andzia69']Dotarł Bela :loveu: Slodkokwaśna mi powiedziała, tylko ona dopiero wraca do żywych, bo wczoraj w nocy do domu wróciła po 2 tyg resetu :)[/QUOTE]

Zapytaj przy okazji, na jak długo wystarczy mu ten Kreon. Postaralabym sie za jakis czas załatwic mu kolejną porcje.:lol: Chyba, ze Słodkokwasna tez ma taką mozliwosc. ( ja kupuje na " ludzka" recepte, czyli znizkowo ).

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

przeklejam wieści od Iwony:

 

"Kochani,byłysmy z Agnieszką w odwiedzinach u Hektorka ..chłopak wyraznie w lepszej formie choc nadal bardzo chudziutki..kupki sa juz lepsze.Wet powiedzial ze jego powrot do zdrowia to proces dlugotrwaly.Byl naprawde z fatalnym stanie.To byl doslownie ostatni dzwonek zeby uratowac mu zycie.Caly czas bierze kreon i nawet widac juz po siersci ze jest duzo lepiej.Uszka piekne,zagojone,chec do zycia przeogromna wiec mamy nadzieje ze bedzie wszystko ok.Oczywiscie caly czas liczymy na Was i na Wasza pomoc bo karma dla niego jest kosztowna no i oczywiscie pobyt w hoteliku.Ale warto bylo bo psiak ma tam naprawde bardzo dobra opieke .Poapatrzcie na te fotki ...chudy jeszcze jest ale jaki piekny i radosny :)a przytulasek jakich malo"

 

10698572_867834906580889_486473551010746

 

10636207_867835246580855_288954368933388

 

10408720_867835466580833_910802432445757

Link to comment
Share on other sites

udało się nieoperacyjnie - sondą - odkręcić żołądek, który miał skręcony prawie o 180 stopni :( wrócił po kilku godzinach do hoteliku i...wieczorem znowu się poczuł źle :(

 

właśnie rozmawiałam z wetem - dzisiejsza noc będzie decydująca. Gazy cały czas się gromadzą w brzuchu więc czekamy...dostał co mógł dostać i oby to coś dało. Generalnie wet sugeruje - o ile przeżyje i się wzmocni - operację polegającą na przyszyciu żoładka gdzieś do ścianki czegoś (ale zapomniałam ) . Ale w tym stanie, w ktorym jest odpada to całkowice, bo mógłby nie przeżyć.

 

Musi przejść - jak przeżyje - na karmę wet. - Gastro intenstinal lub inną wet. dla trzustkowców i na kreon wet. :(

Link to comment
Share on other sites

O Boze, biedny :lookarou:

Dlaczego to najczesciej sie dzieje w hotelach ? Mysle, ze to powód niewłasciwego karmienia.

powinien był dostawac kilka małych posiłków, hotele na ogół karmia raz dziennie, co najwyzej dwa...

Oby udało mu sie wyjsc z tego, tak mi bardzio go zal... :-(

Link to comment
Share on other sites

Bela- dostawał jedzenie zgodnie z zaleceniami weta,na początku 3 razy dziennie, potem 2 razy dziennie. 40 minut przed posiłkiem dostawał kreon. akurat jeśli chodzi o Słodkokwasną to jestem pewna, że opiekę mial lepszą niz niejeden psiak ;( Niestety przy skrętach żołądka w domach nie zawsze jest możliwość uratowania psa.

Skręt żołądka nie każdy jest w stanie rozpoznac, a czasem jest za poźno, dochodzi do martwicy, perforacji żołądka itd. Parę mies. temu nasz wyadoptowany do domu pies - rotek -  miał skręt. Właściciel wpadł z pracy do domu po to, zeby wyjść z psem, a on leżal, pysk cały w ślinie, słaby. Nie zdążył go żywego dowieźć do weta - odszedł mu w samochodzie. Więc to nie jest tak, ze hotelik czy dom. To się po prostu zdarza. a my też nie jesteśmy w stanie powiedzieć, co tam się jeszcze działo w środku.

 

Niestety się nie udalo :( odszedł nad ranem na rękach Słodkokwaśnej :( Dostał kolejnego wstrząsu i jego organizm nie wytrzymał :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...