Jump to content
Dogomania

gronkowiec i grzyby u suni, co mam robić?


zeus28

Recommended Posts

[IMG]http://zeus28.nazwa.pl/hera.jpg[/IMG]:placz:
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Cześć, mam wielki problem z leczeniem mojej ponad 4 letniej amstaffki Hery.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Adoptowałem ją jak miała rok. Zaczerwieniona mordka,gubiła sierść. Pomyślałem brak witamin, albo jakaś tam alergia. Wet stwierdził, bez badania laboratoryjnego,że to nurzyca i tak wiec około 2 lata leczyliśmy ja na nurzeńca. Efekt lekka, krótkotrwała poprawa, koszty i pies nadal cierpiał. W końcu zmieniliśmy weterynarza, wykonałem badanie laboratoryjne w zakresie: bakteriologia i mykologia.Badaniem bakteriologicznym w posiewach bezpośrednich próbki wymazu ze skóry psa stwierdzono bardzo liczny gronkowiec Staphylococcus intermedius wrażliwy na: oksytetracykline,enrofloksacyne,doksycykline,linkospektin,gentamycyne,amoksycyline z kwasem klawulanowym,linkomycyne,florfenikol,tylozyne,erytromycyne. Oporny na: penicyline,amoksycyline,trimetoprim,cefoperazone,trimetoprim z sulfametoksazolem. Wynik badania w kierunku mykologicznym: stwierdzono liczny wzrost kolonii grzyba drożdżowego z rodzaju Candida wykazującego wrażliwość na: nystatyne oraz słabą wrażliwość na klotrimazol,mikonazol,ketokonazol,tiokonazol. Wet stwierdził, że to na podłożu immunologicznym zdziera kase na budowę domu, a sunia cierpi.. Opuchnięte, krwawiące i ropiejące łapki, zaczerwieniony, podrażniony pyszczek, pryszczyki na klacie i brzuchu. Ostatnio mi wet powiedział: alternatywnym rozwiązaniem jest uśpić niunię, bo to walka z wiatrakami . Myślałem dać mu łupnia, ale zaraz by pobiegł na policje, mnie by zamknęli a sunia wylądowałaby w schronie. Wybrałem walkę, bo kocham moją psinę. Pomóżcie, poradźcie….. Hera cierpi, a ja nie wiem jak jej pomóc. Moje gg 2179533 tel. 0606-874-338 Damian z Bydgoszczy[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

i leczyłes tymi antybiotykami i masciami? to nie jest tak ze odrazu widac efekty u mnie pierwsze zauwazyłam po 3 miesiacach a tez juz traciłam nadzieje, jak to uspic sunie z powodu gronkowca i grzyba????????????????????????????????????????? masakra, grzybice leczy sie niekiedy latami ja miałam szczescie ze w kilka miesiecy sie udało.
podziele sie swoimi doswiadczeniami moja po wzieciu ze schronu byla w 50% łysa.
Uszy leczone z 2 rodzajow grzybow i 4 rodzai bakterii przeszło 4 miesiace.
Lecznie ciezkie ale nie skomplkowane jak dla mnie.
Sa bakterie to i grzyby na rozkładajcej sie tkance wkoncu wyrosna.
Ja zrobilam odrazu zeskrobine z antybiogramem dobrałam antybiotyk poszłam po niego do weta i dostała serie jedna nie pomogla za jakis czas nastepna,
i cały czas , dzien w dzien mylam uszy i smarowałam masciami przeciwgrzybicznymi tzn jedna a byl to klotrimazol kupiony w aptece bez recepty za 2,5zł ale szło go duzo jeden starczał na 3-4 dni.
Dzis jest juz zdrowa ale uszy nigdy nie beda juz miały kolory jaki powinny miec bo zaniedbanie u suni bylo ok. roku zanim zaczeto ja leczyc.
powodzenia , pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

:multi: juz jest wielka poprawa. trafilismy z sunią do dobrego weta w bydgoszczy na glinkach. rewelacja, człowiek kochający zwierzęta. po dlugiej serii zastrzyków, przeszlismy na tabletki, kapiele i krem kortykosterydowy. sunce łapulki zarosły. jest o.k. dzieki wielkie za porade

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

biedne te nasze psy ! My naszą amstaffke od ponad roku leczyliśmy najpier na nużycę potem na niewiadomo co jakies reakcje alergiczne, biedny pies najadł się tabletek po których początkowo było dobrze a po krótkim czasie wracało i pogłebiało sie strasznie. Suńcia biedna, sierść jej sie okropnie przerzedziła na całej długości od karku po ogon i gdzie niegdzie ma łyse placki i pełno krostek, najpierw sa ropne a potem wysychają i robią się strupki a jak strupki odpadną to jest ubytek sierści w tym miesjcu. Pomyslałam ,że może to uczulenie na kurczaka,więc zaczęłam karmić karma z jagnięcina i ryżem, w sumie karmilismy ją od samego początku karmą z kurczakiem, ale pomyślałam ,że może dopiero teraz zaczęła alergicznie na niego reagowac i stad zmiana diety.
Coca wygląda strasznie nieestetycznie. Wkońcu po wszytskich sposobach leczenia nasz wet wkońcu wysłał nas na testy do kliniki. Wczoraj byliśmy, dziś wiem ,że winą całej tej stresowej sytuacji nie są pasożyty czyli zostały grzyby to się okaże w najbliższym czasie.
Dziwi mnie tylko to ,że suka sie nie drapie. CZy zawsze kiedy pies ma jakiegos grzyba musi sie drapać ?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...

jezeli chodzi o gronkowce jest jeden antybiotyk (drogi)
podaje sie go tylko raz , ma 2 tygodniowe dzialanie lek najnowszej generacji.
nazywa sie Convenia, czeste ladowanie psa anabolami prowadzi do uszkodzenia nerek i zgonu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
obowiazkowo zrob mocznik i kreatynine , przed leczeniem w trakcie i po !!!
sprobuj Conveni na grobkowca! i nigdy nie rob autoszczepionbki - poniewaz jest to smiercionosne gowno!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 3 months later...

:placz: zamykam ten temat. 11 maja moja sunia przekroczyła Tęczowy Most. Nie piszcie prosze nic na ten temat, nie pocieszajcie. Chce zapamietac Here gdy bylo Jej bardzo dobrze, gdy byla radosna i nie cierpiała. Dziekuje Wszystkim za pomoc, za dobre rady. Mojej 6 letniej astki juz nie ma... We mnie tez cos umarło... Żegnajcie...

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Mam do was pytanie kochani.
suczka mojej sasiadki 3dni temu sie oszczenila, wczoraj zauwazylam u niej dwa miejsca bardzo podejrzane, jedno na tylniej lapie -udzie , drugie na boku totalnie lyse, skora zaczerwieniona jakby z taka zoltawa narosla, powiedzialam o tym jej wlascicielowi i zadzwonili do wet. on im powiedzial ze to grzyb i musza smarowac te miejsca ale oni nawet niepojechali z nia na wizyte bo stwierdzili ze niemaja czasu az do poniedzialku :( jestem wsciekla na nich strasznie....
Moja sunia ma kontakt z ta suczka i obawiam sie ze chyci to samo i ztad moje pytanie do was czy grzybem mozna sie zarazic? Mozna jakos zaradzic temu?
Strasznie sie boje ze sunia sasiada zarazi nasza..:roll:

Link to comment
Share on other sites

jeśli pies ma dobrą odporność jest dobrze żywiony i chowany nie ma niedoborów witamin i mikroelementów nie jest na nic chory i jego organizm nie jest osłabiony to ryzyko zarażenia grzybicą od drugiego psa jest nie duże , ja mam 2 jedno chore drugie nie i od roku przebywania ze sobą sie nie zaraził drugi pies
jednak ryzyko zawsze istnieje , zależy jeszcze co to za paskudztwo
:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...