Kacedy Posted August 26, 2009 Author Share Posted August 26, 2009 Taka tradycja :evil_lol: Kolorystyczna zmiana widoczna jak najbardziej bez dwóch zdań :) [I]ostatnie chwile przed makijażem :)[/I] [IMG]http://i28.tinypic.com/ohvjh0.jpg[/IMG] No i jak widać, pies brudny = pies szczęśliwy :evil_lol: [IMG]http://i25.tinypic.com/vzda4g.jpg[/IMG] [IMG]http://i25.tinypic.com/255rtbp.jpg[/IMG] [IMG]http://i30.tinypic.com/20k8ys5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 A kuku!:eviltong: [IMG]http://i29.tinypic.com/2ldwqyw.jpg[/IMG] To kolorowe zjawisko zwane Japi :loveu: okazało się być wprost niebywale radosnym i ufnym stworzeniem. Wyjątkowo przyjaznym dla ludzi, do innych psów - stosunek obojętny i raczej pozytywny. Jest grzeczny, pięknie chodzi na smyczy Jeszcze dwa wczorajsze zdjątka tego zjawiskowego misiaczka, który zapada w serce każdemu, kogo spotka:lol: [IMG]http://i25.tinypic.com/2nv6yrd.jpg[/IMG] [IMG]http://i32.tinypic.com/akh5he.jpg[/IMG] Heh, Japi ma już taką masę zdjęć, że w sumie by starczyło na osobny wątek, ale zakładać go raczej nie ma już sensu. I wszystkie piękne, ale nie będę zasypywać nimi wątku zbiorczego psów w potrzebie:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Przypomnijmy jeszcze radosnego latawca - Tartka:loveu: Przesympatyczne, bardzo przyjazne i pełne energii dziewczę:eviltong: [IMG]http://i28.tinypic.com/w98uf6.jpg[/IMG] Tarta wciąż czeka na swój dom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted August 30, 2009 Author Share Posted August 30, 2009 [B]Anshin[/B] [IMG]http://www.akity.pl/assets/images/Anshin_gora.jpg[/IMG] Od wczoraj już w swoim nowym domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 Świetnie :) To znaczy że teraz u was tylko te dwa gdyńskie cudaki, Japuś i Tarta mieszkają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted August 30, 2009 Author Share Posted August 30, 2009 Anshin u nas nie "mieszkał". Oczekiwał na nowy dom u swojego właściciela. .....a cudaków mamy więcej ,ale to Rezydenci: - mix borderka Czarna- do zaganiania stada niesfornych akit, - rottek Ben do pilnowania terenu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona&Wiki Posted September 14, 2009 Share Posted September 14, 2009 Najpierw dobre wieści: [B]Japi zwany ostatnio misiastym ryjkiem pojechał sobie dziś po południu do swojego domu[/B] :lol: [IMG]http://i27.tinypic.com/atrwcg.jpg[/IMG] I wszystko wskazuje na to, że będzie dobrze. Bądź szczęśliwy śliczny chłopaku!:razz: A teraz te mniej dobre: [SIZE=3][COLOR=Red][B]Bardzo potrzebujemy pomocy dla młodziutkiej suni[/B][/COLOR][/SIZE][SIZE=3] -> -> [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f110/hodowle-akit-w-polsce-134433/index8.html"][B]szczegóły[/B] [B]w poście #72[/B][/URL][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted September 14, 2009 Share Posted September 14, 2009 Cieszę się bardzo że Japuś w domu :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted September 19, 2009 Share Posted September 19, 2009 Kochani, takiego piechola znaleźliśmy w poznańskim schronie. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/201/d9c6ef6663ce6908.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/202/dabc5fb45d2371camed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/201/478888cc44d97aea.jpg[/IMG][/URL] Sytuacja w poznaniu jest niezbyt ciekawa, de facto wolontariusze zajmują się tylko sprzątaniem boksów. Psy nie wychodzą na spacery. wg dyrekcji nie ma terenów spacerowych w pobliżu schronu(bzdura!) Szkoda pieska/suczki niestety nie wstał, nie można było stwierdzić:shake: Piesek osowiały, przestraszony, zamerdał ogonkiem kilka razy i odwrócił głowę. Piesek jest na boksach ogólnych, do adopcji, niestety nie wiemy nic więcej o jego charakterze. Wiecie z kim z Poznania mogę się skontaktować w kwestii tego psiura? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted September 19, 2009 Author Share Posted September 19, 2009 Witaj, Znamy doskonale Atosa (tak go nazwaliśmy) Od ponad roku "wisi" u nas na stronie i szukamy mu domu: [URL="http://www.akity.pl/index.php?id=83"]Tutaj link[/URL] Jego historia jest tak samo smutna, co przerażająca. Ponad pół roku ten pies siedział na kwarantannie i nie był do adopcji. Dlaczego? nie pytaj, bo tego my też nie rozumiemy. Podobno ostatnio był adoptowany i wrócił......bo szczekał :( Czy moglibyśmy Twoje fotki wykorzystać na stronie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted September 19, 2009 Share Posted September 19, 2009 jasne. Nie ma sprawy. Fotki są do wzięcia. A ta pół roczna kwarantanna to standard. Albo jest 6 miesięcy nie do adopcji, albo już pierwszego dnia idzie na boksy ogólne...po prostu poznań:shake: Przerażające... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted September 21, 2009 Author Share Posted September 21, 2009 Dzięki :loveu: Zdjęcia już wykorzystane. Powiedz mi proszę, w którym dokładnie boksie przebywa Atos? Wybieramy się tam z wizytą :) zobaczyć w jakim jest aktualnie stanie. A może moglibyśmy się z Tobą jakoś umówić, gdy będziesz w schronie- bo jak rozumiem jesteś tam wolontariuszką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania_wawa Posted September 21, 2009 Share Posted September 21, 2009 Witaj Kacedy. Mam do oddania prawie całe pudełko preparatu Stress out. To pastylki z tryptofanem na poprawę samopoczucia itp. Może się przyda jakiejś smutnej kicie? Mój nawet w szynce do pyska tego nie bierze. Mogę wysłać gdzieś pocztą albo na terenie Warszawy dowieśc samochodem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted September 21, 2009 Share Posted September 21, 2009 [quote name='Kacedy']Dzięki :loveu: Zdjęcia już wykorzystane. Powiedz mi proszę, w którym dokładnie boksie przebywa Atos? Wybieramy się tam z wizytą :) zobaczyć w jakim jest aktualnie stanie. A może moglibyśmy się z Tobą jakoś umówić, gdy będziesz w schronie- bo jak rozumiem jesteś tam wolontariuszką?[/quote] co do wolontariatu, ech, szkoda gadać, nie jestem wolontariuszka, jeszcze...musimy rozmowę kwalifikacyjną zaliczyć... co do Atosa, siedzi na przeciwko kociarni, 3-4 boks od lewej strony, patrząc od wejścia. Niestety nie pamiętam nr boksu, ale środę jedziemy znowu do schronu, wyjaśnić do końca kwestię naszego wolontariatu i zajrzymy do Atosa. Wyglądał na całkiem zadbanego, ale był osowiały okropnie, uciekał od nas wzrokiem, udawał, że w ogóle nie dostrzega...:-( okropny widok, pomimo tego, że fizycznie pies trzymał się całkiem nieźle. Trzeba go stamtąd wyciągnąć koniecznie. możemy się umówić i spotkac, licze, na to, że będę już wtedy pełnoprawną wolontariuszka. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted September 21, 2009 Author Share Posted September 21, 2009 [quote name='ania_wawa']Witaj Kacedy. Mam do oddania prawie całe pudełko preparatu Stress out. To pastylki z tryptofanem na poprawę samopoczucia itp. Może się przyda jakiejś smutnej kicie? Mój nawet w szynce do pyska tego nie bierze. Mogę wysłać gdzieś pocztą albo na terenie Warszawy dowieśc samochodem.[/quote] A mogłabyś mi nieco przybliżyć działanie tego preparatu- może jakaś ulotka, albo link to sobie poczytam. Jedyne, co mi gdzieś tam dzwoni z wiedzy chyba jeszcze szkolnej to to, że tryptofan to aminokwas- ale mogę się mylić, bo to już "cichnące dzwony" :) No i na jakiej zasadzie to działa? czy ogłupia, czy wyłącza jakieś receptory? Kiedy to się podaje, w jakich sytuacjach? (czy np w wyciszeniu psa na huki sylwestrowe, czy błądzę?)...no i w jakich dawkach. Powiem szczerze, że nie jestem oblatana w takich wynalazkach- stąd pytam- a z drugiej strony uważam, że jeśli nie ma potrzeby czegoś dawać psu to nie należy "przesadzać". Stąd prosiłabym Cię o przybliżenie mi tego specyfiku, żebym mogła ocenić, czy będzie on przydatny dla naszych podopiecznych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted September 22, 2009 Author Share Posted September 22, 2009 o! mam- znalazłam taki opis: [I] Stress out to naturalny preparat łagodnie uspokajający, zawierający tryptofan, dziurawiec oraz taurynę. Tryptofan (prekursor serotoniny) zmniejsza napięcie mięśniowe i podatność na stres. Dziurawiec zwiększa ilość serotoniny w mózgu przez co zwiększa uczucie zadowolenia. Tauryna hamuje nadmierne pobudzenie w czasie stresu. Zalecenia Preparat Stress Out jest zalecany do stosowania we wszelkich sytuacjach stresowych takich jak np. pokazy fajerwerków, przeprowadzka, podróż czy wprowadzenie nowego domownika. Dawkowanie 1 tabletka na 10 kg masy ciała psa. Jedna tabletka preparatu zawiera: Tryptofan 40mg; Tauryna 30mg; Hypericum perforatum 70mg; Zingiber officinale 60mg. [/I]Myślę, że może nam się czasami przydać, szczególnie gdy wprowadzamy nowego, czesto zestresowanego schroniskiem psiaka do naszej rzeczywistości :) Tak więc Aniu- serdecznie dziękujemy :loveu: i jeśli można to poprosimy o przesyłkę na adres: Fundacja dla Zwierząt "Akity w Potrzebie" 60–687 Poznań, Os. Stefana Batorego 18/28 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewcik Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [B]POMÓŻCIE PROSZE!!!!! nie wiem czy moge wklejać tu swoje ogłoszenie ale co tam! mam juz dość proszenia znajomych i sasiadów o pomoc! wiec tak: na początku wakacji przybłąkał się do nas na działkę mix akitki amerykańskiej (u nas na ulicy jest 5 akit, w czym 3 to amerykanki). niestety 2 amerykańskie czasem daja dyla z posesji i stad nasz : Czarny!! tak nazwał Go mój Łukasz. ppiesek ma ok 2 lat (jak mówi wet) błąka sie u nas po wsi i jada u nas od ponad 2 miesiecy. nie moge go przygarnąć bo moj Kircio przy każdej nadarzającej się okazji chce zrobić z CZarnego sito!! strasznie ciężko opiekować się 3 psiakami, z czego jednego cały czas chronić przed atakiem. psina musiała być bita, bo bardzo boi sie ludzi, bał się.. teraz jest juz znacznie lepiej. dwa tygonie temu Czarny zaginał a my właśnie znaleźlismy dla niego dom!! pani przyjechała po psiaka 400 km a pziaka nie było. :placz::placz::placz: no i przedwczoraj sie odnalazł: szkoda tylko,ze z dzióra w przedniej łapie. ktos Go postrzelił (jakiś myśliwy lub wredny wieśniak)!!!!!!! tak więc wziełam wolne z pracy i siedze z psinka i moja Tajgusia i opiekujemy sie biedactwem. dostał zastrzyki na zakarzenie,które niestety wdało się w łapke. :angryy: w poniedziałek wracam do pracy i psiak znow zostanie sam na wsi.. i znow zacznie błakać sie po polach i nie wiadomo co Go spotka. szlag mnie trafia, bo Pani ktora miała sie niem zaopiekować dostała wczoraj od rodzinki jakiegoś szczeniaka.. no i nie mamy juz dla Czarnego domu. BŁAGAM O POMOC.. JA JUZ NIE MAM POMYSŁÓW JAK MU POMÓC!!! MOŻE KTOŚ KOGO ZNACIE PRZYGARNIE CZARNUSZKA CHOC NA ZIME??? moj Kircio zagryzł by Czarnego pod jednym dachem, a mamy tylko dwa pokoje :-(:-(:-(:-(:-( a oto i On [IMG]http://img199.imageshack.us/img199/285/dsc02222p.jpg[/IMG] [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania_wawa Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 [quote name='Kacedy']o! mam- znalazłam taki opis: [I]Stress out to naturalny preparat łagodnie uspokajający, zawierający tryptofan, dziurawiec oraz taurynę. [/I] [I]Tryptofan (prekursor serotoniny) zmniejsza napięcie mięśniowe i podatność na stres. Dziurawiec zwiększa ilość serotoniny w mózgu przez co zwiększa uczucie zadowolenia. Tauryna hamuje nadmierne pobudzenie w czasie stresu. [/I] [I]Zalecenia [/I] [I]Preparat Stress Out jest zalecany do stosowania we wszelkich sytuacjach stresowych takich jak np. pokazy fajerwerków, przeprowadzka, podróż czy wprowadzenie nowego domownika. [/I] [I]Dawkowanie [/I] [I]1 tabletka na 10 kg masy ciała psa. [/I] [I]Jedna tabletka preparatu zawiera: [/I] [I]Tryptofan 40mg; Tauryna 30mg; Hypericum perforatum 70mg; Zingiber officinale 60mg. [/I] Myślę, że może nam się czasami przydać, szczególnie gdy wprowadzamy nowego, czesto zestresowanego schroniskiem psiaka do naszej rzeczywistości :) Tak więc Aniu- serdecznie dziękujemy :loveu: i jeśli można to poprosimy o przesyłkę na adres: Fundacja dla Zwierząt "Akity w Potrzebie" 60–687 Poznań, Os. Stefana Batorego 18/28[/quote] Super że się wam może przydać. Postaram się jak najszybciej wysłać to na podany adres :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted October 2, 2009 Author Share Posted October 2, 2009 Akira (Złotówka) została u nas odrobaczona, zaszczepiona i zabezpieczona na kleszcze. [IMG]http://i34.tinypic.com/312g64n.jpg[/IMG] [IMG]http://i37.tinypic.com/jaz6zn.jpg[/IMG] [IMG]http://i34.tinypic.com/124g6f5.jpg[/IMG] [IMG]http://i33.tinypic.com/2iuxlc4.jpg[/IMG] w niedzielę jedzie do "naszej" Adrianny. U Adrianny od ponad roku mieszka i bardzo sobie chwali to życie Kibo- pies adoptowany z Palucha. Taishi- pamiętasz Kibolka? Teraz wygląda tak :) : [IMG]http://images49.fotosik.pl/205/b930037fb3766311med.jpg[/IMG] No więc: Akira zamieszka w domu z ogródkiem u akitowej Rodziny. Będzie miała do towarzystwa dwójkę małych dzieci oraz....Kibo :) Jeśli się dogadają (a mamy wielką nadzieję, że tak właśnie się stanie), to będzie to jej dom stały i ostateczny -ku naszej i Adrianny wielkiej radości :multi:. Tam również zostanie wysterylizowana. Trzymajcie mocno kciuki za zgodę między psiakami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mortikia Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 [CENTER][SIZE=2] " [/SIZE][CENTER][SIZE=2][B]Oddam nieodpłatnie w DOBRE RĘCE rocznego psa rasy Akita Inu (pies po prawej)! [/B][/SIZE][/CENTER] [CENTER][SIZE=2][B]Pies jest zadbany, przyjaźnie nastawiony do ludzi i innych zwierząt. Posiada aktualną książeczkę zdrowia i wszystkie szczepienia. Psa oddaję z ciężkim bólem serca lecz niestety zmusza mnie do tego sytuacja rodzinna. [/B][/SIZE][/CENTER] [CENTER][SIZE=2][B]Więcej informacji pod numerem tel. 691 247 170."[/B][/SIZE] [SIZE=2][/SIZE] [SIZE=2][B][IMG]http://photos03.allegroimg.pl/photos/oryginal/758/26/97/758269715[/IMG] [/B][/SIZE] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted October 3, 2009 Author Share Posted October 3, 2009 [B]mortikia[/B]- dzięki za zgłoszenie. To jest Twoje ogłoszenie, czy gdzieś znalezione w necie? Jeśli znalezione to poproszę o link. Pies po prawej to ten z klapniętymi uszami (o ile mnie wiedza o kierunkach nie myli). No i jakby jest mixem akity. Czy to on jest do oddania?, czy ten [U]po lewej[/U] - bardziej w typie Akita. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mortikia Posted October 3, 2009 Share Posted October 3, 2009 Ogłoszenie znalazłam na allegro. Linku niestety nie mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shirai - Koki Posted October 3, 2009 Share Posted October 3, 2009 [quote name='Kacedy']Akira (Złotówka) została u nas odrobaczona, zaszczepiona i zabezpieczona na kleszcze. [IMG]http://i34.tinypic.com/312g64n.jpg[/IMG] [/quote] Bardzoo sie ciesze ze tak szybciutko udalo sie znalesc tej slicznej suni dom !!!! [quote name='Kacedy'] [IMG]http://images49.fotosik.pl/205/b930037fb3766311med.jpg[/IMG] [/quote] Ale fajny Misior !!!!!!! Cudo !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usia Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 "Witam serdecznie z powodu katastrofalnej sytuacji finansowej jestem zmuszona oddac swoja suczkę kirę jest to pies rasy akita-inu ma 9 lat jest zdrowa zadbana ma komplet szczepień. tel. 507 021 325" słuchajcie znalazłam takie ogłoszenie z dzisiaj, nie dzwoniłam, nie pisałam do Pani ale moze warto sie zainteresowac, bo szkoda suni jest naprawde ładna: [url]http://img1.classistatic.com/cps/kj/091004/665r9/1605dcn_19.jpeg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted October 4, 2009 Author Share Posted October 4, 2009 Pani się do nas również zgłosiła, ale zdjęcie psa które przesłała to zupełnie inny pies............ [IMG]http://i33.tinypic.com/xvcls.jpg[/IMG] aczkolwiek też AA. Musimy to wyjaśnić. Usia- a to ogłoszenie gdzie znalazłaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.