gameta Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 Poszedł :-) Leży za mną i śpi :-) Miał dzień pełen wrażeń. Jest potwornie chudy - mam nadzieję, że nie dręczy go jakieś chorubsko. Jutro ma fryzjera i sesję zdjęciową, żebyście mogli zobaczyć jak sie ma w nowym domku. Jest świetnym psem, przekochanym już teraz. Przychodzi się przytulać i wie o co chodzi z wychodzeniem na dwór, przynajmniej przez te kilka godzin. Nasusiał mi na ścianę, ale po kompieli, która go zestresowała. Musiałam go chociaż pobieżnie obmyć z tego całego g... i błota i nie wiem czego jeszcze, które miał na sobie. Teraz leży w całej rozciągłości i śpi jak suseł, ale to dlatego, że się nie przemieszczam. Jak tylko wstaję on natychmiast idzie za mną. Strasznie się cieszę, że GO mam. Dziekuję serdecznie wszystkim tym, którzy włożyli tyle wysiłku w ten wątek i opiekę nad Koksikiem w schronie. Gdyby nie wy, nawet bym o nim nie wiedziała :-( Pozdrawiam Was wszystkich ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 [quote name='gameta']Poszedł :-) Leży za mną i śpi :-) Miał dzień pełen wrażeń. Jest potwornie chudy - mam nadzieję, że nie dręczy go jakieś chorubsko. Jutro ma fryzjera i sesję zdjęciową, żebyście mogli zobaczyć jak sie ma w nowym domku. Jest świetnym psem, przekochanym już teraz. Przychodzi się przytulać i wie o co chodzi z wychodzeniem na dwór, przynajmniej przez te kilka godzin. Nasusiał mi na ścianę, ale po kompieli, która go zestresowała. Musiałam go chociaż pobieżnie obmyć z tego całego g... i błota i nie wiem czego jeszcze, które miał na sobie. Teraz leży w całej rozciągłości i śpi jak suseł, ale to dlatego, że się nie przemieszczam. Jak tylko wstaję on natychmiast idzie za mną. Strasznie się cieszę, że GO mam. Dziekuję serdecznie wszystkim tym, którzy włożyli tyle wysiłku w ten wątek i opiekę nad Koksikiem w schronie. Gdyby nie wy, nawet bym o nim nie wiedziała :-( Pozdrawiam Was wszystkich ![/quote] :Rose:DZIEWCZYNY KOCHANE! nAPRAWDE!!?? kOKSIK MA DOM!!!:multi::megagrin::lol!::bigok::buzi::smilecol::Dog_run::sweetCyb: aLE SUPER!! O KURCZE NIE WIERZE!! sONIA SLYSZYSZ TO? A RACZEJ WIDZISZ?!!:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora- Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 :multi::multi::multi::multi::multi: GAMETA POWIEM TYLKO TYLE : URATOWAłAś MU żYCIE.!! BO TAK TO BY SIEDZIAł W TYM SCHRONISKU I SIEDZIAł. Mam nadzieję że Koksik będzie kompanem wielu spacerów, będzie po prostu Twoim przyjacielem ;) Ale pamiętaj, daj mu 2 tygodnie aby się oswoił z nowym otoczeniem a nawet więcej! :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 Kora, nie oczekuję cudów :-) Wiem, że musi się przystosować, poznać wiele nowych rzeczy i je polubić. Jest cudowny i jak już go ostrzygę, a potem odrośnie, to będzie to widać także na zewnątrz :-) Jest strasznie łapczywy na jedzenie, muszę mu wydzielać małe porcje, żeby się nie pochorował, dużo też pije, ale tego mu nie żałuję, najwyżej będę latać w nocy :-D Ma suchy i ciepły nochal, mam nadzieję, że to tylko stres. Początek był ciężki, bo tak jak napisałam musiałam go obmyć, a nie bardzo się ucieszył z widoku wanny i dwa razy wyskoczył, więc cała łazienka mokra, nie mówiąc o mnie :-D Później załatwił się na ścianę, więc po sprzątnięciu łazienki zabrałam się za korytarz i pokój (trafił dwa w jednym :-D) Był zestresowany i nie siedział w miejscu, tylko biegał wokół foteli, tak jakby po kojcu :-( Na szczęście w miarę szybko się uspokoił, dostał kość wapienną, którą zajął się intensywnie, był już cztery razy na spacerku (przed kompielą i po tym jak wysechł), a raz sam mi pokazał, ze chce wyjść - biedak ma rozwolnienie :-( a teraz śpi i posapuje od czasu do czasu, a nawet przez chwilę coś mu się śniło :-D Jest naprawdę CUDOWNY !!! A wogóle to chyba się już powtarzam z tymi opisami, ale nie mogę się nacieszyć, więc wybaczcie :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora- Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 Bardzo się cieszę, że Koks trafił do tak wspaniałej osoby. Nie ma nic fajniejszego jak wiadomość, że pies który spędził sporo czasu w schronisku znajduję dom, ale jaki dom! :multi: Pewnie Koks zestresowany jest, nowy dom, nowe otoczenie i w ogóle. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalia_aa Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 Jesoo jak sie ciesze i juz z niecierpliwoscia czekam na zdjecia Koksika z nowego domku. Gameta gratuluje Ci tak wspanialej decyzji, normalnie dostalam takiej energii na wieczor ze... :D Normalnie jeszcze to do mnie nie dociera, pisz kochana na biezaco co u naszego smierdziuszka, o ktorego tak strasznie sie troszczylysmy. I oczywiscie najwieksze brawa naleza sie Soni (Woli):Rose::Rose: Jeszcze raz ogromnie gratuluje wyboru, jestem pewna ze nie pozalujesz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted February 1, 2008 Author Share Posted February 1, 2008 Bardzo sie ciesze :) Zaraz zmieniam tytuł watku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 o matko Koks w domu zagladalam pomoc nie moglam takzal mi bylo sierotki a tu TAKA nowina prosze o zdjecia szczesliwo nowa wlascicielke!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewiora1 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Gameta ,,jestes aniolem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:multi: Wrocilam zmeczona z pracy siadam i oczom nie wierze!!!!!ale sie ciesze!:multi: Koks bedzie wspanialym przyjacielem,,,on jest bardzo poczciwym i milym psem,,,oby sie tylko odzwyczail podsikiwac swoje nowe lokum:angryy: Mysle ze stres powoduje u niego takie dziwne otepienie i cieply nos a przedewszystkim biegunke ,przeszedl duzo w schronie i teraz na pewno nie moze sie rozchorowac!!!! Wiesz ze Brazowa moze ci go ostrzyc,,,w koncu sie deklarowala!!!!to dogomaniaczka i psia fryzjerka!!!!potrafi zrobic cuda!!!! Wierz ile ten pies przesiedzial w schronie i ukrywal sie w budzie,,,,,,,,,oj dlugo dlugo,,,,ale teraz dzieki tobie przyszly dla niego lepsze czasy,,,,,,nie moge sie nacieszyc,,,z jego szczescia,,,,,, A jak na wiewiore przystalo,,prosze o zdjatka!!!:multi::multi::multi: No i jeszcze raz powiem jestes aniolem!!!Jesli masz jakies pytania zdrowotne mysle ze jak wroci Iza,,( bo na razie jest u mnie)to zapewne jesli tylko chcesz bedzie twoim konsultantem ze schroniskowym wetem,,, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wola Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Gameta ja już pisałam na tamtym wątku ale powtórzę, jesteś cudowna i bardzo Ci dziękuję :Rose::Rose::Rose: Koksik jest taki chudziutki bo jego towarzysz Mefi chyba jadł za dwóch (mocno przytył ostatnio). Tak jak Wiewióra wspomniała stres, zmiana otoczenia to na pewno przyczyna tej biegunki i ciepłego noska. Niebawem powinno minąć ;) Cieszę się strasznie i jeszcze to do mnie nie dociera że przy kolejnej wizycie już nie będzie go ze mną na spacerku. Ale jakoś bardzo mnie to nie smuci bo wiem że na pewno zrobisz to za mnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Wola, przpraszam, że nie poczekałam na Ciebie do soboty, ale kumpel wrócił wcześniej i stwierdziłam, że nie ma na co czekać :-) Mieszkamy w Gdyni, więc jak będziesz chciała, to możesz nas odwiedzić - daj znać, a wyślę Ci namiary na pw :-) Koks jest niesamowity i przerasta moje oczekiwania z każdą godziną. Wyprowadził mnie na spacer dopiero o 6-tej rano - przyszedł mnie obudzić, bo bardzo mu się chciało. Nie narobił w domu, chociaż myślałam, że tak będzie. Śpi na swoim miejscu w nogach łóżka, a po spacerku był trochę obrażony, bo ja położyłam się z powrotem spać, a on chciał, żebym go drapała :-) Nie dał mi pospać za długo, bo domagał się pieszczot. Jest cudowny ! Wola, do którego weta mogę z nim iść gratis ? Strzyżemy się dziś o 11-tej na Chyloni :-) Faktycznie byłoby dobrze, jakby wet go obejrzał, chociaż rozwolnienie (chyba) już za nami :-) Straszny z niego pieszczoch a jak go przestaję drapać to zasypia. I chyba się zadomawia, bo obszczekał moją mamę, która przyszła go zobaczyć :-) Wola, wiesz, że cała zasługa w Tobie, że go mam ? Dziękuję Ci najserdeczniej, jak umiem :-) I Koks chyba też :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wola Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 To Tobie należą się podziękowania, bo to dzięki Tobie w końcu dostał zasłużony domek ;) Jeżeli w ciągu dwóch tygodniu od adopcji zobaczysz jakieś niepokojące objawy, cokolwiek to nasi weci w Gdyni-Chwarznie na ul. Apisa 1 przyjmą Cię bez problemu ;) Wątpię jednak żeby był chory na coś poważnego bo miałam z nim stały kontakt, ale wiadomo że różnie bywa i jeśli masz jakiekolwiek podejrzenia tak jak z tym słuchem to umowa w rękę i ruszaj ;) A za zaproszenie dziękuję ;) jak się Koksik zadomowi to chętnie go zobaczę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 ile osób to od razu weszlo :D Kurcze no.. strasznie się ciesze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolina1 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 mmm to extra wprost!!!! :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Kurczę, mam zdjęcia, ale nie umiem wstawić... Wola, jak wyślę Tobie na pw to wstawisz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Eeeee na pw też nie umiem wstawić - ale d... ze mnie. Ktoś podpowie jak to zrobić ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 na [URL="http://www.imageshack.us"]www.imageshack.us[/URL] jest duzo łatwiej... :D przynajmniej dla mnie juz sie fotek nie mozemy doczekac! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 niby tak ale na fotosiku zawsze cos mi nie wchodzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
deedee77 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 :multi::multi::multi: czekamy na fotki!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewiora1 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 No wola dzieki tobie koksik ma domek,,,super ze podtrzymywalas jego watek!!!i ze wrzucilas zdjatko na strone jego przyszlej wlascicielki,,,tzn teraz juz terazniejszej!!!!! ....Powiadomilam tez Ize,,,,jest u mnie bardzo sie ucieszyla!!!!! A co do wetow,,,to jak Iza wroci to na pewno podpowie co dalej i jak skontaktowac sie z wetem schroniskowym!!!Ale jak mowi wola wszystko jest ok,,i to zapewne stres,,,Warto pewnie jego odrobaczyc ,,,,ale zerknij jeszcze w ksiazeczke kiedy bylo to robione ostatnio i do dziela!!!!! pozdrawiam!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalia_aa Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Kobity gdzie te fotki? Poubijam Was... tyle czekalysmy na te wymarzone zdjecia, nie przedluzajcie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkia Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 HALOOOOO!! CZekamy na foteczki!! Ładnie to tak tyle zwlekać?? CHCEMY ZOBACZYĆ KOKSIKA!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 A oto i zdjęcia :-) Tylko linki, bo nie umiem wstawić :-( [URL]http://www.garnek.pl/airam/815594[/URL] to koksik przed a te dwa są "po" [URL]http://www.garnek.pl/airam/815595[/URL] [URL]http://www.garnek.pl/airam/815596[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 Piękny prawda ? I cały mój :-) Jest przekochany, cudowny i wogóle :-D I strasznie mądry :-) Nie rozumien, czemu tyle czasu siedział w schronie :-( Wszyscy są nim oczarowani, pomimo tego, że jest strasznie chudy i sterczy mu kręgosłup, miednica, łopatki i żebra... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted February 2, 2008 Share Posted February 2, 2008 [quote name='gameta']A oto i zdjęcia :-) Tylko linki, bo nie umiem wstawić :-( [URL]http://www.garnek.pl/airam/815594[/URL] [quote] No jak to pięknie brzmi "MÓJ"! Bardzo sie ciesze... teraz tylko czekac az sie zaklimatyzuje i troszke obrośnie... :loveu: LUDZIE TERAZ WIDZICIE CO STRACILISCIE :lol::eviltong: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.