Jagoda1 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 Pokaż sie Gaju, biegnij na pierwszą stronę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_i_Kropka Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Czekamy na relacje z wizyty u Gajuni :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 Gaja miała odwiedziny, Państwo chcieli zobaczyć Boksinkę, no.... i jest już w domu:lol: . Będzie mieszkać niedaleko ode mnie, dziś spotkamy sie na spacerze. Prosimy nowy Domek o relacje...:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franca81 Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Super super super super Czekamy na fotki z nowego domu :bigcool::bigcool::bigcool::bigcool::bigcool: Gaja juz zdjęta z allegro... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_i_Kropka Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Jeju naprawdę? Suuuuuuuper :laola:. Czekamy z niecierpliwością na wieści z nowego domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Gaja już w nowym domku. Na razie jest spokojniutka, chodzi i wszystko obwąchuje, a w miedzy czasie produkuje takie bąki, że aż nos odpada..., w kółko merda ogonkiem, bardzo chętnie weszła do windy i od razu chciała wpakować się na kanapę. teraz śpi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_i_Kropka Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Czyli zachowuje się jak na typowego boksia przystało ( no może poza tymi bąkami). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 [quote name='Ania_i_Kropka']Czyli zachowuje się jak na typowego boksia przystało ( no może poza tymi bąkami).[/quote] Bąki też przynależą do tej rasy:evil_lol: ... A tak poważnie, Gaja zjadła pokaźną porcję mięsa z ryżem i warzywami i witaminami, pewnie jej przewód pokarmowy odzwyczaił się od takiej ilości białka. Teraz trzeba przypilnować, aby to przetrawiła... Wieczorny spacer aktualny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 A ja się bardzo cieszę, że Gajunia ma już domek :) Ten wspaniały psiak na to zasługuje :) Dziękuję nowym rodzicom Gajuni no i oczywiście Agusi :loveu: A teraz czekamy na relacje z wieczornego spacerku no i na fotki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 Wierzę, że z Gają będziecie szczęśliwi, a ja zawsze chętnie służę radą i pomocą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Agusia jesteś boska :loveu: Nowi Rodzice też :) Dzięki wam, ten czas w schronie szybko zostanie zapomniany przez boksie :) DZIĘKUJE :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 [quote name='Evra']Spacerek oczywiście aktualny na 19 . Relacja i foty po wieczornym spacerze :)[/QUOTE] Czekamy z niecierpliwością :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 No i nie umiem wklejać zdjęć, czy ktoś mógłby podrzucić linka jak to się robi, to wieczorem popróbuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 [quote name='Evra']No i nie umiem wklejać zdjęć, czy ktoś mógłby podrzucić linka jak to się robi, to wieczorem popróbuję.[/QUOTE] Hmmmm. Ja mogę wrzucić jak coś. :) Możesz mi przesłać na meila: [email][email protected][/email] Hmmm. Ja tłumaczyć za bardzo nie umiem :) :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KarolaBox Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Jej, jakie wspaniałe wieści!!! Ja ostatnio nie mam na nic czasu, nawet żeby pozaglądać na fora, martwiłam się co tu u boksereczki słychać, a tu nowy domek!!! :) super!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 [quote name='KarolaBox']Jej, jakie wspaniałe wieści!!! Ja ostatnio nie mam na nic czasu, nawet żeby pozaglądać na fora, martwiłam się co tu u boksereczki słychać, a tu nowy domek!!! :) super!![/QUOTE] :) Nawet nie zdążyłaś zrobić jej zdjątek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 My po wspólnym spacerze. Gaję na długiej lince dumnie prowadził Pan, Pani usiłowała robić zdjęcia;) . Biegania z Kiri nie było, trzeba odczekać, aż Sunia upewni się, że to jej Rodzina. Będzie na pewno wiele wspólnych spacerów, bo mieszkamy niedaleko. Jestem spokojna o los Gajuni. Jej nowy Dom jest wspaniały, widać, że pokochali się z wzajemnością.:loveu: Dziękuję Wam, że przyjęliście Gaję pod swój dach. Jej bezgraniczne przywiązanie i miłość będzie "zapłatą" za Waszą decyzję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_i_Kropka Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 [quote name='AgusiaTerierka']My po wspólnym spacerze. Gaję na długiej lince dumnie prowadził Pan, Pani usiłowała robić zdjęcia;) . Biegania z Kiri nie było, trzeba odczekać, aż Sunia upewni się, że to jej Rodzina. Będzie na pewno wiele wspólnych spacerów, bo mieszkamy niedaleko. Jestem spokojna o los Gajuni. Jej nowy Dom jest wspaniały, widać, że pokochali się z wzajemnością.:loveu: [/quote] Uwielbiam czytać takie informacje. Jesteście wspaniali:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Normalnie nie moge opisać jak bardzo sie ciesze, ża Gajeczka ma cieply i kochanty domek no i nowych rodziców :) :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Zdjęcia będą jutro, bo dziś już padam, dopiero wróciliśmy do domu. Prosto ze spacerku pojechaliśmy do znajomych, Gaja zrobiła tam furorę, wszyscy się nią zachwycali i nie mogli zrozumieć jak można takie cudo oddać do schroniska. Gaja została wygłaskana przez 8 osób, a potem zasnęła przy nogach nowego Pana, racząc całe towarzystwo pikantnymi bączkami mniej więcej co 10 min. Niestety Pana, ponieważ Gajunia wyraźnie preferuje mężczyzn i to mojego TZ wybrała na swojego PANA. Nie odstępuje go na krok i co chwila zagląda w oczy. I jest to miłość obustronna, obawiam się, że mi zostanie "czarna robota" czyli wychodzenie na spacerek o 6 rano i sprzątanie. Cała uwaga suni skupiona jest na nowym opiekunie. Tz zapowiedział, że skoro Gaja nie może spać z nami w sypialni, to on śpi z nią w kuchni. :loveu: Na razie jest grzeczna jak aniołek, po powrocie do domu od razu idzie na swoje posłanie i zostaje na nim. Wcześniej dostała kilka psich ciasteczek, skrzętnie zakopała je w kocyku na później. Teraz wyraźnie ucieszona znalazła i zjadła. Na pewno za kilka dni jak się oswoi, to pokaże jaki z niej "diabełek". Za chwilę jeszcze wyjście na ostatnie sioo (żeby tylko przestało padać) no i najwyższy czas spać. I dla nas i dla Gai był to dzień pełen wrażeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 :bigcool::bigcool::bigcool::bigcool: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted July 6, 2007 Author Share Posted July 6, 2007 [quote name='Evra'] ...ponieważ Gajunia wyraźnie preferuje mężczyzn i to mojego TZ wybrała na swojego PANA. Nie odstępuje go na krok i co chwila zagląda w oczy. I jest to miłość obustronna, obawiam się, że mi zostanie "czarna robota" czyli wychodzenie na spacerek o 6 rano i sprzątanie. Cała uwaga suni skupiona jest na nowym opiekunie. Tz zapowiedział, że skoro Gaja nie może spać z nami w sypialni, to on śpi z nią w kuchni. :loveu: [/quote] I to mnie ogromnie ubawiło. Jak jechalismy do schroniska, Pan chciał "tylko" zobaczyć Sunię.:razz: Opór malał z kazdą minutą spotkania. A kiedy Gaja przytuliła się, opór zmalał do zera...:iloveyou: Dobiegały mnie strzępki rozmowy - to Pan przekonywał Panią, aby wziąć Sunię. Zaproponowałam dzień, dwa do namysłu, żeby u p.Dyrektor zastrzec Gaję, ale Pan powiedział..." a jak nam ją zabiorą...? :grins: O takim domu marzą wszytkie psiaki:lol: . Pozdrawiam, czekamy na lepszą, spacerkową pogodę.:painting: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarkAngels Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 Każdy psiak chciałby mieć taki ciepły i kochający domek :) Gajunia napewno będzie tam szczęśliwa :) A ja mam nadzieje, że w miare możliwości kiedyś ją jeszcze zobacze w realu :) :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 Właśnie wysłałam pierwszą część zdjęć do Agusi, niedługo wyślę następne. Gaja grzeczna, po prostu złoto, jest cudowna! Na pewno mieszkała kiedyś w bloku, możliwe, że w domu z dzieckiem, na widok dzieci ożywia się i cieszy. Umie jeździć samochodem, sama wsiada i wysiada, zna windę i schody, nie ciągnie na smyczy, nie skacze na ludzi, uwielbia pieszczoty, ale nie jest nachalna, nie sępi przy stole, do innych psów podchodzi z zainteresowaniem, gdy chcą się bawić to się bawi, jak chcą wąchać to wącha, a jak nie to nie, po prostu idzie dalej. Wczoraj wkrótce po powrocie ze schroniska przyjechali do nas znajomi z psem i Gaja super się z nim bawiła, szaleli oboje na linkach. Na spacerze z Kiri Gaja była już po prostu zmęczona. Widać, że Gaja pamięta i tęskni za poprzednim domem. Na parkingu robi się czujna, obwąchuje wszystkie auta, szuka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evra Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 Musimy koniecznie oduczyć Gaję załatwiania się na trawniku przed blokiem. Wyraźnie jest tego nauczona, poprzedni właściciel musiał z nią wychodzić tylko na jakieś mikrospacery na trawnik przed blok, szybko siku i z powrotem do domu. Gaja ciągnie do trawników, uważa, że służą specjalnie do siusiania. Gdy wychodzimy, Gajusia załatwia się natychmiast po wyjściu, wprost na wypielęgnowany trawniczek tuż przy schodach. Dopiero potem jest gotowa do spaceru, zupełnie jakby bała się, że potem już nie zdąży nic zrobić. Wczoraj, gdy wyszłam z nią na ostatni spacer po 24-tej, oczywiście natychmiast zrobiła sioo tuż przy schodach i ... pociągnęła mnie od razu z powrotem do domu! Pochodziłam z nią jeszcze trochę, Gaja w ogóle nie była zadowolona, ciągnęła do domu, do ukochanego Pańcia i dawała do zrozumienia, że jakieś długie nocne spacery w deszczu to zupełnie nie dla niej! Przed wejściem do domu oczywiście zboczyła jeszcze na trawniczek (bo łąka 5m od domu jej zdaniem jest tylko do biegania) na jeszcze jedno malutkie sioo, zupełnie jakby bidulka chciała zrobić na zapas. Jest wzruszająca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.