Erykowa Posted July 2, 2015 Author Posted July 2, 2015 Marta właściwych szelek się nie doczekałam ale nie ważne Majkowska dzięki.Szelki to nowy zakup.Tzn miał kiedyś ale wyrósł z nich a z resztą prawie ich nie uzywaliśmy.Wydawało mi się,że na szelkach mnie "porwie".Ale własnie po dt stwierdziłam,ze spróbujemy.Nie licząc "mocnego" startu zachowywał się bardzo grzecznie a potem na próbe ubrałam takie co kupiłam uzywki i okazało się,że chodzi bardzo dobrze. Teraz jak idzie na lince czy jak chodzę z pasem to biorę szelki tylko muszę mu kupić jeszcze inne ale to problem.Bo on jakiś nie wymiarowy jest ;) i widzę,za takie kupowanie przez neta to bez sensu.Muszę mierzyć a to problem bo u mnie w miasteczku nie sprowadzą -juz pytałam i muszę jechać gdzieś do jakiegos sklepu gdzie wejdę z psem.Wiem,ze można zamówic na wymiar ale ja za bardzo nie wiem jak one mają leżeć i nie potrafię podać długiści paska pomiędzy łapami i tych przy szyi.A chciała bym takie z podszyciem Chciała bym taki fason http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5146780318&ars_source=ars&ars_socket_id=7&ars_rule_id=92 ale muszę mierzyć A tu zdj.z wczorajszego spacerku.(część z FB) Quote
Amber Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Szelki typu guard mają tylko niestety to do siebie, że się niestety przekręcają na psie ;) Te z linku wyglądają OK. 1 Quote
marta1624 Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Ja mam podobne, bo takie- http://super-zoo.pl/index.php?p3221,trixie-fusion-szelki-podszywane-50-80cm-23mm-tx-20613 Tylko inny rozmiar ;) Ogólnie ok, ale jednak trochę też się przekręcają ;) Najlepsze dla nas to juliusy pasowe i norweskie robione u firm hand made :) Quote
Naklejka Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Te podlinkowane mają bardzo gruby polar, są szerokie. Ja miałam fusion i się obkręcały trochę, ale mniej niż guardy. Muszę kupić coś innego, ale jeszcze nie wymyśliłam co. Quote
Amber Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Sporo osób poleca pasowe Juliusy, Fanta je ma i faktycznie się nie przekręcają nic, a nic. Quote
Erykowa Posted July 2, 2015 Author Posted July 2, 2015 Ja właśnie oglądałam te co Marta podlinkowała.Myślałam też o Juliusach tylko zastanawiam się czy z nich i właśnie z norweskich pies łatwo nie wyjdzie.Erman niestety potrafi się ewakuować z szelek jak nie są dobrze dopięte i dobrane dlatego w guardy celowałam a najlepiej takie z regulacją przy szyi też. Quote
marta1624 Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Moja sucza normalnie nie wychodzi z szelek, poza jednym wyjątkiem- nad wodą jak zobaczy wędkarzy, których strasznie się boi ;) Ale wtedy wychodzi z każdych szelek i obroży, więc tylko dławik zostaje. Na pewno z norwegów łatwiej wyjść niż z guardów, aczkolwiek możesz próbować ;) Quote
Majkowska Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Ja sobie nie wyobrażam trekkingu na obroży. Wald chodzi w sleedach. Czasem w zwykłych ale raczej sleedy i pas mamy zarezerwowany do lasów itp. On uwielbia popylać z pełną parą,to właśnie cała esencja takich spacerków. Quote
Erykowa Posted July 3, 2015 Author Posted July 3, 2015 Er bardzo zaskoczony ale właśnie przy jakimś zamieszaniu przy np ataku innego psa potrafi w sekundę wyjść z szelek -przynajmniej tych co próbowałam.A potrzebuje właśnie na wszelkie wyjazdy i zawody wiec muszą być w miarę /na ile się da/ pewne. A my dziś rano postanowiliśmy ze nie jedziemy w niedziele na zawody.Upal jest za duży. A potem i tak wyszło, że nie dali byśmy rady jechać. Eryczka pierwszy raz w życiu kontuzjowany :( :( 2 piękne szwy a właściwie takie 'zszywki' w lewej przedniej łapie :( Teraz bieda śpi w kagancu.Mam nadzieje ze wytrzyma tak 10 dni.W poniedziałek kontrola i druga dawka antybiotyku. Quote
Majkowska Posted July 4, 2015 Posted July 4, 2015 Ojć. Dopiero nam się łapa zagoiła a teraz wy? Sezin letni. Ludzie korzystają z terenu... Quote
Amber Posted July 4, 2015 Posted July 4, 2015 No to Eryk przeszedl chrzest bojowy ;) Zagoi sie raz dwa :) Quote
Erykowa Posted July 4, 2015 Author Posted July 4, 2015 Dzięki dziewczyny.On a przez to i ja nawet nie wiemy kiedy i o co się rozcharatał.Dopiero po jakimś czasie zauważyłam jak rana zaczęła się rozchodzić.Może nie jest to duże skaleczenie ale wiecie pierwsza nasza "poważna" kontuzja,stresowałam się trochę ;) Mam nadzieję,że raz ,dwa się zagoi. Tu zanim się rozeszło i już po "szyciu" i teraz biedaczysko albo na sznurku albo w kagańcu Quote
Erykowa Posted July 4, 2015 Author Posted July 4, 2015 Wracając do szelek.Okazało się,że mamy w miasteczku jeszcze jeden sklep zoologiczny.zawsze myslałam,ze on tylko wędkarski a okazał się najlepiej zaopatrzonym sklepem w jakim byłam ( u nas).I znalazłam szelki :) :) W poniedziałek idę mierzyć tylko jak myślicie które (Mąż który do tej pory nie interesował sie "psimi sprawami" nie zwracając uwagi nawet na cenę oczywiście zachwycony Juliusami ;) ) wspominane własnie juliusy (oczywiście nie różowe) czy takie Wiem,że Juliusy są bardzo polecane ale tak na oko wydają mi się bardziej na takie codzienne spacery a te drugie takie bardziej sportowe choć w opisie właśnie te drugie sa jako "spacerowe".Sama nie wiem które wybrać :) I nasza najnowsza zabawka,bardzo polecam.Nalewa się do środka wody i przy nacisnięciu (mocnym) wypływa ona takimi małymi kropelkami.Erman zachwycony i wydaję mi się idealna na takie upalne dni."Żyje" już pół dnia a to w naszym przypadku dużo ;) i nie wygląda na uszkodzoną. Quote
Leokadia Posted July 4, 2015 Posted July 4, 2015 Mi osobiście oba typy się nie podobają, ale celowałabym raczej w julki. Chociaż nie na taką pogodę jak teraz, są nieco zabudowane i mogą mocno grzać. Quote
marta1624 Posted July 4, 2015 Posted July 4, 2015 Hmm chyba w juliusy bym celowała, ale moim zdaniem praktyczniejsze są te pasowe. Na lato nie jestem pewna tych siodełkowych ;) 1 Quote
ZłoiNiedobro Posted July 4, 2015 Posted July 4, 2015 U mnie piesa potrafi wyleźć z fusionów jak wrzuci wsteczny, więc przypuszczam, że z tych drugich wstawionych też pies może się ewakuować. Ogólnie wydaje mi się, że z tych zszytych w "całość"(a nie z kółkami np. jak w guardach handmade) pies ma łatwiej tak wyjść. Quote
Leokadia Posted July 5, 2015 Posted July 5, 2015 Ja dołączam do zachwalających julki pasowe, są genialne i wiele tańsze. Mamy czerwone i już się przymierzam do zakupu następnych, ubolewam tylko nad tym, że jest mała różnorodność kolorów :( 1 Quote
Erykowa Posted July 6, 2015 Author Posted July 6, 2015 Najlepiej weź obie :P Jesteś złym doradcą - ale niestety posłuchałam ;) Leokadia mierzyłam czerwone ale jednak wybrałam czarne.Zdecydowanie mu pasują. Quote
Amber Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Jesteś złym doradcą - ale niestety posłuchałam ;) Haha <3 Właśnie jestem dobrym - pies jest młody, zapewne będziesz używać tych szelek nie raz ;) Quote
Erykowa Posted July 6, 2015 Author Posted July 6, 2015 Dobra Amber będę się tego trzymać :) Bylismy też dziś na kontroli i łapa pięknie się goi prawdopodobnie już w sobotę zdejmiemy "zszywki" w prawdzie upał ale rano Er uwielbia wygrzewać się w słoneczku i szele "eleganckie" tu wersja bojowa ;) a dokładnie zaraz po wizycie u weta a w samochodzie jechał w kagańcu,żeby sobie tych szwów nie rozwalić na ogródku i "sportowe' Jeszcze muszę je dobrze dopasować.Na razie tyle co mierzone w sklepie i do pierwszych zdjęć. Quote
Amber Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 No i elegancko wygląda :D Szczególnie w tych drugich. Ciekawe jak się sprawdzą "w praniu"? Ale ten kaganiec na nim wielki :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.