Jump to content
Dogomania

Wypadnięty dysk w kręgosłupie co dalej?


karlik13

Recommended Posts

Witam mój pies ma wy padnięty dysk w kręgosłupie przez co kuleje na jedną łapę na którą wcześniej miał operację więzadła kolanowego oraz ma obrzęk na kręgosłupie, byłem u weterynarza który dał mu zastrzyki oraz powiedział że przez kilka dni musi brać zastrzyki to mu ten dysk wskoczy z powrotem na miejsce, dodał że nawet jakby pies poczuł się lepiej to żeby przyjść bo jak nie weźmie zastrzyków to ten niedoleczony kręgosłup może spowodować paraliż na obie tylne łapy, przez co będzie je snuł za sobą. Tak z 1,5 miesiąca temu miał operacje więzadła kolanowego a zaraz po tym głębokie zakażenie łapy gdyż bandaż opatrunkowy po operacji werżnął mu się w skórę i zrobił ranę, Pan weterynarz powiedział że to się zagoi, natomiast zamiast się zagoić to wdało się zakażenie przy chodzeniu psa po dworze. Pies jest stary bo ma 12 lub 14 lat( wieku nie sprecyzowano bo jak był wzięty z azylu miał tak zniszczone zęby ż jedni mówili że ma 2 lata a inni że 4), ostatnio tak wiele go spotkało o czym napisałem, a mnie przez te dolegliwości które były jedna po drugiej po mału kończą się pieniądze i zastanawiam się nad jego uśpieniem aby pies się nie męczył przez te dolegliwości i przez to że w pewnym momencie nie miał bym za co go leczyć. i tu moje pytanie czy ten kręgosłup może się szybko wyleczyć czy nie? Oraz czy mogą być w szybkim czasie nawroty tego( bo weterynarz mówił że w tym wieku to się lubi powtarzać.)? I czy pies w tym wieku często choruje lub ma jakieś dolegliwości które mogły by dużo kosztować? Kocham swojego psa i nie chce go usypiać ale też nie mam za dużo kasy i nie chcę aby cierpiał z powodu braku środków na leczenia.Bardzo proszę o w miarę szybką odpowiedź za którą z góry dziękuję.
Pozdrawiam karlik13.

Link to comment
Share on other sites

Czy ja dobrze rozumiem że ty rozważasz uśpienie psa bo, nie masz kasy na leczenie jego? Leczenie które nie jest poważne, które nie zagraża życiu psa? Czy liczysz że ktoś ci powie 'spoko uśpij psa, i tak jest stary'?
Mam nadzieję że to tylko głupi żart........ :angryy:

Skoro psa da się wyleczyć, nie cierpi i nie wyje z bólu po nocach to odpowiedź jest prosta - lecz tego psa. Ostatnie 10lat życia poświęcił ci się bezgranicznie i puki był zdrowy to fajnie, a na koniec jego życia kiedy staje się 'problemem' najlepiej wywalić?
Masakra ile takich starych psów widuje się w schronisku, gdzieś kiedyś kochany bo zdrowy, a później na bruk bo się znudził, bo zaczął chorować, bo nie pasuje do mebli :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maron86']Czy ja dobrze rozumiem że ty rozważasz uśpienie psa bo, nie masz kasy na leczenie jego? Leczenie które nie jest poważne, które nie zagraża życiu psa? Czy liczysz że ktoś ci powie 'spoko uśpij psa, i tak jest stary'?
Mam nadzieję że to tylko głupi żart........ :angryy:

Skoro psa da się wyleczyć, nie cierpi i nie wyje z bólu po nocach to odpowiedź jest prosta - lecz tego psa. Ostatnie 10lat życia poświęcił ci się bezgranicznie i puki był zdrowy to fajnie, a na koniec jego życia kiedy staje się 'problemem' najlepiej wywalić?
Masakra ile takich starych psów widuje się w schronisku, gdzieś kiedyś kochany bo zdrowy, a później na bruk bo się znudził, bo zaczął chorować, bo nie pasuje do mebli :angryy:[/QUOTE]

Co do twojej odpowiedzi to nie liczę że mi ktoś napisze "spoko uśpij psa, i tak jest stary" bo starość nie jest dla mnie powodem dla uśpienia psa chodziło mi o odpowiedź czy takie leczenia trwa długo i czy może wystąpić w tym wieku więcej schorzeń które no powiedzmy szczerze kosztują bo ja niestety nie zarabiam 3500zł msc i nie dysponuje taką kasą aby psa leczyć co tyg lub co kilka dni co ostatnio niestety się zdarzało a co do twojego komentarza że On mi się poświęcił bezgranicznie a on staje się problemem i najlepiej go wywalić to niestety mówimy o dwóch innych pojęciach ja mówiłem o uśpieniu aby pies nie cierpiał a ty mówisz o wyrzuceniu i pozostawieniu go na pastwę losu, może ty byś swojego psa wyrzucił ale niestety ja nie a Sam jakbym widział kogoś kto wyrzucił psa to dałbym mu w "mordę". Ja już zapłaciłem przez te 1,5msc około albo ponad 800zł a to jest dla mnie ogromna kwota może dla ciebie mała dla mnie ogromna a środki mi z nieba nie spadają więc po prostu myślałem o tym nie dla tego że dla mnie jest problemem lecz żeby ON NIE CIERPIAŁ!!!! Bo w pewnym momencie nie będę mógł mu ulżyć leczeniem.

Link to comment
Share on other sites

Nikt tutaj nie ma szklanej kuli - skąd mamy wiedzieć, na co jeszcze zachoruje twój pies? Oczywiście że w starszym wieku mogą wystąpić różne schorzenia, ale nikt ci z góry nie powie jakie i ile zapłacisz za ich leczenie.
Co do wypadniętego dysku - ogranicz psu ruch na 4 tygodnie (moja wetka w podobnych przypadkach zaleca nawet kenelowanie), nie pozwól mu wskakiwać na kanapy/fotele ani chodzić po schodach. A potem zacznij rozważną rehabilitację na wzmocnienie mięśni grzbietu. Podawaj też psu jakiś preparat na stawy, Arthroflex albo podobny.
Rozumiem twoje finansowe obawy, rachunki od wetów potrafią zaboleć. No ale trudno, takie jest życie. Jeśli pies ma szanse na wyleczenie, to żaden odpowiedzialny wet nie uśpi go tylko dlatego, że właściciel nie chce lub nie może ponosić kosztów terapii.
Są różne rozwiązania - zaciśnij pasa, postaraj się jakoś dodatkowo zasilić swój budżet - albo oddaj psa komuś lepiej sytuowanemu finansowo, o ile uda ci się kogoś takiego znaleźć.

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam to co napisałeś i właśnie w taki sposób cię odbieram, pies stał się za drogą zachcianką więc go łaskawie uśpisz zamiast wywalić :shake:. Mały pies w wieku 12-14lat ma jeszcze sporo życia przed sobą, które ty chcesz odebrać dla mnie bez powodu.
Mam 3 własne psy, w tym psa który musi jeść specjalną karmę, wiem jak to jest odmówić sobie by zadbać o psa więc takie twoje wyjazdy mnie nie ruszają. Wiem doskonale jak to jest zadłużyć się u weta i zrezygnować dosłownie z wszystkiego gdy pies zachoruje, jeździć na codzienne zastrzyki, patrzeć jak pies niknie w oczach i mimo tego walczyć o psa do końca. Nie do końca kasy na koncie, do końca psiego życia (8m-c przegranej walki z białaczką)!
Wziąłeś psa i jesteś za niego odpowiedzialny, tak jak u ludzi tak i psów z wiekiem organizm powoli się zaczyna sypać. I trafia mnie coś wewnętrznie gdy czytam takie posty gdzie ktoś rozważa ZABICIE psa bo nie ma kasy bądź mu szkoda na starego już psa...

Zgadzam się w 100% z IvyKat jeśli cię nie stać na leczenie to zaciśnij pasa, poproś jakąś organizację zwierzęcą o pomoc lub oddaj komuś bardziej zamożnemu psa... nie zabijaj go bo 'kasa'...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Maron86']Przeczytałam to co napisałeś i właśnie w taki sposób cię odbieram, pies stał się za drogą zachcianką więc go łaskawie uśpisz zamiast wywalić :shake:. Mały pies w wieku 12-14lat ma jeszcze sporo życia przed sobą, które ty chcesz odebrać dla mnie bez powodu.
Mam 3 własne psy, w tym psa który musi jeść specjalną karmę, wiem jak to jest odmówić sobie by zadbać o psa więc takie twoje wyjazdy mnie nie ruszają. Wiem doskonale jak to jest zadłużyć się u weta i zrezygnować dosłownie z wszystkiego gdy pies zachoruje, jeździć na codzienne zastrzyki, patrzeć jak pies niknie w oczach i mimo tego walczyć o psa do końca. Nie do końca kasy na koncie, do końca psiego życia (8m-c przegranej walki z białaczką)!
Wziąłeś psa i jesteś za niego odpowiedzialny, tak jak u ludzi tak i psów z wiekiem organizm powoli się zaczyna sypać. I trafia mnie coś wewnętrznie gdy czytam takie posty gdzie ktoś rozważa ZABICIE psa bo nie ma kasy bądź mu szkoda na starego już psa...

Zgadzam się w 100% z IvyKat jeśli cię nie stać na leczenie to zaciśnij pasa, poproś jakąś organizację zwierzęcą o pomoc lub oddaj komuś bardziej zamożnemu psa... nie zabijaj go bo 'kasa'...[/QUOTE]

Jeżeli mnie tak odbierasz to bardzo mi przykro z tego powodu. Nie jestem typem człowieka który adoptuje psa tylko dla zachcianki. Miałem przed tym psem 2 suki które zostały uśpione za zgodnością weta bo miały już krwawienie z macicy mimo że były po operacji, miałem też trzy świnki morskie teraz mam czwartą a poprzednie trzy zmarły nie śmiercią naturalną gdyż pierwsza zmarła na chorobę może 1 msc po kupnie druga zmarła na zawał u weterynarza na rękach mojej mamy po serii kilkudniowej zastrzyków a trzecia zmarła na raka i zapalenie płuc(wet sam mi doradził uśpienie jej bo powiedział że może podać zastrzyki ale to w/g jego zdania nie pomoże), mam też kanarka który jest u mnie chyba już z 15 lat i na którego chucham i dmucham gdyż jest już stary a chce żeby przeżył jak najdłużej. Aktualnego psa kocham i na pewno po tym co IvyKat napisała go nie uśpię, rozmyślałem nad uśpieniem bo nie chciałem aby pies cierpiał gdyż sam mam kręgosłup z wpadniętym dyskiem i nadający się tylko do operacji więc wiem jak to boli więc jak usłyszałem diagnozę nie chciałem aby go bolało tak jak mnie. Ja nie jestem takim człowiekiem jak myślisz gdyż miał 2 lata temu operacje więzadła kolanowego i łacznie mnie to kosztowało ponad 1200zł miałem wtedy trochę uskładanych pieniędzy więc zapłaciłem a do kosztów pieniężnych(które były w tamtej chwili dla mnie mało ważne) musiałem dołożyć codzienne dojazdy autobusem po 20 min do weterynarza na zmianę opatrunku i zastrzyki przez 2 msc(czasami po 2 razy dziennie gdyż drugi raz musiałem jechać wieczorem taksówką bo mu się opatrunek zsunął), teraz półtora miesiąca temu też przeszedł taką samą operację kosztowało mnie to około 700zł i dojazd przez 2 tyg bo obeszło się bez komplikacji a na tą operacje półtora miesiąca temu musiałem zadłużyć się i u weta i w banku zaraz po wzięciu go ze schronisk musiałem wyleczyć mu nosówkę oczną bo na nią zachorował(chyba tydzień od adopcji) więc nie myśl o mnie że jestem "pustym gogusiem" który kupuje psa dla zachcianki lub dla większej popularności, szybciej zamiast zrobienia krzywdy zwierzęciu zrobił bym krzywdę właścicielowi co zwierzęciu ból zadaje.
P.S. Psa wyleczę jeżeli zabraknie mi całkowicie kasy jakąś ją zdobędę aby tylko mój Misiu(Bo tak ma na imię) wyzdrowiał.

Link to comment
Share on other sites

Jakiś czas temu wydałam prawie 400 zł na leczenie staruszka chomika. Z racjonalnego punktu widzenia pewnie nie miało to sensu - przecież można było sobie po prostu kupić nowego, ślicznego chomiczka za marne 12 zł.
Milionerką nie jestem, na forsie nie śpię - ale nie potrafiłabym odmówić leczenia zwierzakowi, które jest pod moją opieką. Nawet jeśli to "tylko chomik".

Link to comment
Share on other sites

Niestety internet i słowo pisane ma to do siebie że czasem niedomówienia można źle zinterpretować. Twój pierwszy post odebrałam jako kolejny temat wymówkę (a sporo już tu na forum takich spotkałam), takie swego rodzaju rozgrzeszenie dla swoje złego postępowania. Byłam przekonana że czekasz aż ktoś ci napiszę byś uśpił psa skoro stary i jeszcze do tego miał czelność zachorować. Dlatego właśnie tak się obruszyłam, zwyczajnie widząc codziennie jak stare psy trafiają do schroniska lub pod różne fundacje bo 'łaskawie właściciel chciał się psa pozbyć' coś się we mnie gotuje.
Jeśli faktycznie jest jak piszesz i wcale nie oczekiwałeś przyzwolenia do uśpienia to wybacz, zwyczajnie się pomyliłam w ocenie człowieka.

Z własnego życia wiem że zwierze walczy tak długo jak walczy o jego życie właściciel, a walka o zdrowie i życie zwierzęcia jest wyczerpująca zarówno psychicznie jak i finansowo... Rzadko kiedy znajdzie się wet który leczy po własnych kosztach mając świadomość że właściciel zwyczajnie nie ma już więcej pieniędzy, ja na szczęście na takiego wet. trafiłam gdy miałam znajdę z białaczką (prawdopodobnie odkleszczową) 11lat temu...
U mnie przy 3 psach jak jedno zdrowe to drugie coś złapie, w samym styczniu na samą diagnozę prawie tyś zł, później leki, teraz pieluchy (a to tylko 4letnia sunia).

Link to comment
Share on other sites

karlik,czy zachoruje w przyszłości na ten problem tego nie wiem ale jeśli pies będzie prowadził spokojny tryb zycia bez skakania do patyków,wchodzenia po schodach to pewnie nie wróci,czy zachoruje na coś innego ?cieżko powiedziec choroby wieku starczego u psów moga się pojawić np.chory układ krążenia,stawy,nerki.
poczekaj na efekty obecnego leczenia,czasem trzeba i 2 tyg aby zobaczyć poprawę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...