Schronisko Cieszyn - potrzebują pomocy! aktualizacja strona 1

[Dea]

Bakeneko Ola (ta od Kenii) zaproponowała pomoc w ogłaszaniu kociaków, założeniu wątków, jakieś zbiórki na pomoc dla nich itp. Ja biorę na siebie w razie czego "obsługę" potrzebną na miejscu. Może uda Wam się razem na miau coś zdziałać:lol:
A w poniedziałek haszczak Heros jedzie do hoteliku do wiosny!!!:multi: Przejdzie naukę;)

[Bakeneko]

Jestem z Olą w kontakcie.

[Dea]

Dobry dzień - [B]Heros [/B]pojechał do hoteliku do Wiosny (i wcale nie wygladał na agresora:p) i [B]Kajtuś[/B] (spoza schroniska, ale był na stronie, taki roczniak na łańcuchu) też pojechał dzisiaj do nowego domu:cool3: Oby miały szczęśliwe nowe życie!
[B]Rudy [/B]przeniesiony do normalnego kojca, jeśli będzie grzeczny i się tam zaaklimatyzuje, to już tam zostanie, [B]Krym[/B] odseparowany od innych, co prawda siedzi w kiosku, ale już nie zagraża innym, a i wyrok na niego oddalony w tej sytuacji:p

[masienka]

aco z malutkiem Mantim? nigdzie nie wyplynal?

[Elżbietka_Cieszyn]

Krym zawadiaka jeden, może wścieka sie , że jest w zamknieciu - kojcu i dlatego gryzie inne psy.

[Dea]

[quote name='masienka']aco z malutkiem Mantim? nigdzie nie wyplynal?[/quote]
Niestety, jak kamień w wodę:shake:

[Dea]

[quote name='Elżbietka_Cieszyn']Krym zawadiaka jeden, może wścieka sie , że jest w zamknieciu - kojcu i dlatego gryzie inne psy.[/quote]
Możliwe, to teraz ma karę - zamknięcie w odosobnieniu, wcześniej zdążył jeszcze Marsowi łapę nadwyrężyć, drań jeden!

[wiosna]

Dea, załóż mu osobny wątek, to naprawdę ładny pies, na pewno znajdzie się ktoś, kto chce jednego psa..

[Panca]

[quote name='Dea']I jeszcze dwa nowe wrzucam, taki chłopak, a poniżej dziewczynka
[IMG]http://img90.imageshack.us/img90/3524/tnp1090173mg7.jpg[/IMG]
co z tym psiakiem sie dzieje?
nadal tkwi w schronie?Dea daj znac bo jesli tak biore sie za niego:cool3:

[Dea]

[quote name='Panca'][quote name='Dea']I jeszcze dwa nowe wrzucam, taki chłopak, a poniżej dziewczynka
[IMG]http://img90.imageshack.us/img90/3524/tnp1090173mg7.jpg[/IMG]
co z tym psiakiem sie dzieje?
nadal tkwi w schronie?Dea daj znac bo jesli tak biore sie za niego:cool3:[/quote]
Panca już nie ma, właściciel go odebrał:p

[Dea]

[quote name='wiosna']Dea, załóż mu osobny wątek, to naprawdę ładny pies, na pewno znajdzie się ktoś, kto chce jednego psa..[/quote]
Fakt, bardzo ładny, i może mieszkać w kojcu, bo ma grubą sierść, więc może większa szansa... założę

[Panca]

to cudownie!!!! wyslalam go jakis czas temu znajomej ( na szczescie nie zdecydowala sie go przygarnac bo bylaby rozczarowana)

[Dea]

[COLOR=red]dwa wątki psów z Cieszyna zagrożonych uśpieniem!!! Proszę pomóżcie, każdy jak może...[/COLOR]

[B]KRYM - duży, długowłosy, piękny dwuletni pies![/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krym-piekny-duzy-dlugowlosy-zamknieta-klatka-uspienie-pomozmy-124279/#post11193722[/URL]

[B]RAMZES - brązowy piękny czteroletni amstaff![/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/pilne-amstaff-w-schronie-do-uspienia-potrzebna-pomoc-124276/[/URL]

Poza tym w środę 12 listopada o 9.30 rano w Cieszynie robimy spotkanie osób pomagającym bezdomnym i potrzebującym zwierzakom z naszego terenu. Przewiduję podział na 2 grupy - od kotów i psów. Jeśli ktoś ma ochotę proszę o pw:p

[Herspri]

[quote name='Dea']
Poza tym w środę 12 listopada o 9.30 rano w Cieszynie robimy spotkanie osób pomagającym bezdomnym i potrzebującym zwierzakom z naszego terenu. Przewiduję podział na 2 grupy - od kotów i psów. Jeśli ktoś ma ochotę proszę o pw:p[/quote]

Ale beznadziejna data i godzina :mad:

[Herspri]

Dea :mad:
Dlaczego mi tu nie mówisz że jamnicza w schronisku i to taka młodziutka :placz:
Ona już po kwarantannie ? Przecież ona w tym schronisku przemarznie :shake:
Chyba będę musiała poważną rozmowę z mamą przeprowadzić :mad:

Tygrysek też potrzebuje domku na cito... przecież on jest chudziutki a w schronie chyba nie przebywa zbyt długo
[IMG]http://schronisko.ustronet.com/images/stories/easygallery/448/1225750680_tn_P1100297.JPG[/IMG]

A amstafa co ma iść do uśpienia podrzuciłam doddy

[Bakeneko]

Będę mentalnie - o tej porze jestem w pracy. Sekcja - koty.;)

Herspri, Burci szykuje się dt. :multi:

(anita)

[Elżbietka_Cieszyn]

Ale jak to do uspienia! przecież wielokrotnie powtarzałaś , że bez Twojej Dea zgody nie usypiają zwierząt w cieszyńskim schronisku. Nie rozumiem teraz. Krym jest w odosobnieniu, nikomu nie zagraża.

[Elżbietka_Cieszyn]

Co do spotkania to każdychyba pracuje w tym czasie, Herspri ma szkołę, więc godzina jest niestosowna dla większości osób.

[Dea]

Elżbietka zgody ani mojej ani niczyjej innej na uśpienie psa z powodu agresji schronisko nie potrzebuje, decyduje o tym właściciel psa i weterynarz i jest to zgodne z prawem. Jednak zamiast zawieźć do uśpienia powiedziano mi o problemie, i poproszono o pomoc. Nie chcą ich uśpić, to ostateczność. Krym został odizolowany bo zagrażał innym psom, jest w zamknięciu, i na razie tak zostanie, choć dla psa to beznadziejna sytuacja. Jednak może nie być wyjścia jeżeli chodzi o Ramzesa. Ramzes potrzebuje jak najszybciej opiekuna, który da sobie z nim radę, potrafi nad nim zapanować. Pies zaczyna demolować kojec, potrafi zębami rozciągnąć kraty, roznosi go energia. Jeżeli ucieknie i coś komuś zrobi kto weźmie za to odpowiedzialność... Jednak on też dostał jeszcze odroczenie, może uda sie dla niego coś znaleźć...

[Dea]

Za termin spotkania sorki, tylko taki pasował kilku osobom, które należą do Emira. Na pewno w niedługim czasie zorganizuje się jeszcze jedno, w godzinach popołudniowych.
Bakeneko do sekcji koty już jesteś wpisana:cool3: Można by jeszcze zwerbować osobę o nicku "Axa" z dogo, i "Kociama" z Miau, bo że Herspri jest to chyba oczywiste:p Buraska mam nadzieję już zaszczepiona, czeka na tymczas.
Do sekcji psów mam jeszcze dwie nowe osoby:p
Herspri poczekaj jeszcze z tą powazną rozmową z mamą, dowiedziałam się dzisiaj, że na jamniczkę są jacyś chętni. Tygrysek fakt, bardzo chudy...no i siedzi w tym zamknietym pomieszczeniu, bo próbował ucieczek, jest jakieś dwa tygodnie w schronie.

[Dea]

Pamiętacie Sarę? Ta suczka której zdjęcie jest na stronie startowej schronu, zaadoptowana półtorej roku temu, później właścicielka usilnie starał się jej pozbyć, później wydawało się, że suczka zostaje... basia zakładała jej wątek. Suczka została przywieziona do schroniska, znaleziona w Hażlachu (mieszkała w Kaczycach), błąkała się parę tygodni, oszczeniła się dwa dni temu gdzieś na opuszczonej działce:-( Wychudzona, smutna, trochę apatyczna... poznała mnie. Byłam tam kiedyś w Kaczycach robić jej zdjęcia, no i wcześniej w schronie. Miot był bardzo słaby, jeszcze ślepy, został uśpiony. Trzeba odgrzebać jej wątek i pilnie szukać jej domu!

[Herspri]

[QUOTE]Herspri, Burci szykuje się dt.[/QUOTE]
Super wiadomość :loveu:

Mam nadzieję że jamniczka pójdzie szybciutko do dobrych ludzi, którzy za pół roku nie będą na allegro wystawiali jej szczeniaków :roll: No chyba że jest ciachnięta / ale wątpię / .

[Herspri]

[quote name='Dea']Pamiętacie Sarę? Ta suczka której zdjęcie jest na stronie startowej schronu, zaadoptowana półtorej roku temu, później właścicielka usilnie starał się jej pozbyć, później wydawało się, że suczka zostaje... basia zakładała jej wątek. Suczka została przywieziona do schroniska, znaleziona w Hażlachu (mieszkała w Kaczycach), błąkała się parę tygodni, oszczeniła się dwa dni temu gdzieś na opuszczonej działce:-( Wychudzona, smutna, trochę apatyczna... poznała mnie. Byłam tam kiedyś w Kaczycach robić jej zdjęcia, no i wcześniej w schronie. Miot był bardzo słaby, jeszcze ślepy, został uśpiony. Trzeba odgrzebać jej wątek i pilnie szukać jej domu![/quote]
:2gunfire:
:smhair2::-x:zly7:

[Elżbietka_Cieszyn]

Dea, chodzi mi o to, że schronisko jak piszesz nie potrzebuje niczyjej zgody osób "trzecich". tylko, że zawsze podkreślałaś na ostatnim naszym spotkaniu u Herspri, że nie usypia się psow w schronie bez twojej zgody. Dlatego sie zdziwilam skąd taka teraz sytuacja. A to, ze pies demoluje kojec to nie wiem czy to jest powód do usypiania. Natomiast jeżeli mialby kogoś skrzywdzić i jest agresywny do ludzi od początku jego pobytu w schronisku (bo naturalnie nie znasz i nikt nie zna jego przeszlości) to jest to poważny problem. to nie kundelek tylko pies mogący zagryźć czlowieka. nie raz się okazywało, że psiak byl agresywny jak nie wiem co ( przykładem jest Husky co pojechal do wiosny), a potem tylko jak przekroczył bramy schronu diametralnie sie zmienil. Schronisko moze bardzo źle wpływać na psychikę, to wszyscy wiemy. Marian mój tymczasowicz też zdemolował kojec i budę, tylko dlatego, ze nienawidzi zamknięcia za kratami. Jak jest tylko takie ultimatum, ze albo się go stamtąd weźmie, albo usypiają je to jest to sytuacja podbramkowa. Ciężko będzie , ale trzeba się faktycznie sprężyć.

[madzia828]

biedna Sara:-(:-( tę właścicielkę to bym :mad::mad: musimy poszukać jej lepszego domu:roll: