Romka Posted May 12, 2014 Share Posted May 12, 2014 (edited) [FONT=Arial][SIZE=2]Widywaliśmy go od kilku tygodni w mieście.Ale nie wyglądał na psa bezdomnego.Radosny,zadbany,z obrożą na szyi,wyglądał na psa,którego opiekun wypuścił,żeby sobie pobiegał.W naszym małym mieście ,to wciąż jeszcze obowiązujący zwyczaj.Okazał się jednak psem bezdomnym.Jest cudnym kudłaczem.Cały czarny.Miał prawdopodobnie wśród swoich przodków jakiegoś sznaucera.Młody około 2-letni,łagodny,ufny i bardzo kontaktowy.Teraz siedzi w kwarantanniku i zawodzi.Jak tylko zbliżamy się do boksu,prosi o głaskami i uwagę.FIDO,bo takie imię dałyśmy małemu miał na pewno kiedyś swój dom i swoich ludzi,świadczy o tym jego zachowanie.Dlaczego nikt go nie szuka?[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:604 10 11 65 lub 508 911 774 oraz [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/SIZE][/FONT] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/fafabec2a8b6cfa8961238dd976a46d0,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/8ccc1258e00f84d1c5034bd39b0419aa,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/e37c43ffff0511f443242fa79ff0f616,10,19,0.jpg[/IMG] Edited June 6, 2014 by Romka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jara Posted May 12, 2014 Share Posted May 12, 2014 [url]http://olx.pl/oferta/fido-2-letni-kudlacz-prosi-o-dom-CID103-ID5TlCx.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 12, 2014 Author Share Posted May 12, 2014 [SIZE=3][B]DZIĘKUJĘ!!!!![/B][/SIZE]:lol: Wrzucam dalsze zdjęcia: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/d2dbd6d2c57172d0dc45fb047d3b98ee,10,19,0.jpg[/IMG] Na tym zdjęciu poniżej widać,że to nie jest duży psiak: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/5c590e5f0331ca558e3891fcd10b912e,10,19,0.jpg[/IMG] ...przypomina sznaucera średniaka. [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/b1949a5b751aa299767348f605134b2b,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/71cbe73fdacbe9df270a94896e67a816,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/97af54ecadd92b8ab31472b23131dc2f,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 12, 2014 Author Share Posted May 12, 2014 [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/c430f60c9ea4cf5e3944ca2ec2f7cc50,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/b56e195526dd110da8b489e09588e5d7,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/aeefe22b0e0f332b6adec45f8848479b,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/5f182cdb78e0ab89656fe6f46f4922e4,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/60962904f3c4377dbbd2f565a15717ee,10,19,0.jpg[/IMG] Płacze cały dzień...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 12, 2014 Author Share Posted May 12, 2014 Fido w bezdomności,koleżanka zrobiła mu zdjęcie jak siedział pod sklepem: [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/3b9f547eb83434e46df92bd70313df7e,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 co za cudo! wrzucę go na sznaucery :loveu: jest wykastrowany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 25, 2014 Author Share Posted May 25, 2014 Witaj malawaszko, Fido będzie wykastrowany,jak wszystkie psiaki z naszego schroniska.Mały był dziś na spacerze.Bardzo "płacze",więc staramy się wyprowadzać go na spacery i być z nim jak najdłużej.Będą zdjęcia.Zrobię mu ogłoszenia,może ktoś go wypatrzy. Jego sierść w dotyku jest szorstka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 a kiedy będą zdjecia? dałam go na razie na sznaucery na fb a jak będą zdjecia ogłoszeniowe to dam na www Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 26, 2014 Author Share Posted May 26, 2014 Dziękuję :lol: Zdjęcia będą za pół godziny, bardzo wolno ładuje się album :razz: ale zdjęcia będą za to piękne :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 26, 2014 Author Share Posted May 26, 2014 Już mam zdjęcia : [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/4658415f46f3a2ea610956473f472a06,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/4cfdaf37b079b8be853dc3d1cd918c44,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/ecb25cf53b6d46469d0b65b64f5879d1,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/f44e60f390a1f4541edcf169d199bdbd,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/87284455bf065fc6e03b95e3a6bb5550,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 26, 2014 Author Share Posted May 26, 2014 [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/0f2cbd6e5fa065e661db4345140ee9bc,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/a7ae8ede053e81dc71b70fc105362823,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/db4c559421a475def131428c531e08cc,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 26, 2014 Author Share Posted May 26, 2014 Jeszcze są takie: [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/d73e709cada21154288f82e557d2c6a4,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/4a9d63aaf4f4759a9919a28e3c8cef2c,10,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/8341110bc682a58f352de3603209ca4f,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 te zdjęcia były robione z lampą błyskową czy on ma coś z oczami? [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/db4c559421a475def131428c531e08cc,10,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 26, 2014 Author Share Posted May 26, 2014 Zdjęcia robiła DogAngel,jutro zapytam czy były robione lampą błyskową. Fido jest zdrowy,nic mi nie wiadomo,żeby miał chore oczy.Jutro zapytam, dodatkowo, o stan jego oczu w lecznicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 to chyba światło się w nich tak odbija jednak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 27, 2014 Author Share Posted May 27, 2014 (edited) Miałam cudny telefon w sprawie Fido... Fido na sznaucerach w potrzebie na Fb: [url]https://pl-pl.facebook.com/Sznaucery.w.potrzebie[/url] Edited May 27, 2014 by Romka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka_Ro Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Jestem już po wizycie przedadopcyjnej, postaram się teraz wszystko w uporządkowany sposób przedstawić: 1. Ci państwo mieszkają w odległej od centrum dzielnicy Krakowa, więc wszelkie spacery nie są żadnym problemem, jest wiele zielonej przestrzeni, gdzie można wychodzić z psem 2. Mieszkanie znajduje się na 3 piętrze w bloku. 3. W mieszkaniu jest już suczka – bardzo radosna, ma zadbaną sierść, tuli się do właścicieli, ma własne posłanie, ale tam leżą zabawki, a ona śpi w łóżku z właścicielami 4. Pani dowiedziała się o Fido ze strony na Facebooku poświęconej sznaucerom, którą uważnie śledzi. Wie, że Fido nie jest sznaucerem, tylko jest psem w typie sznaucera, ale nie jest to dla nich ważne – pani chce po prostu pomóc temu zwierzakowi (wiedziała wcześniej o tym, że pies nie dogaduje się z innymi psami w boksie i źle znosi pobyt w schronisku), pani często też angażuje się w różne bazarki na rzecz zwierząt. 5. Ze swoją suczką, Pani spaceruje przynajmniej 3 razy dziennie. Pracuje w domu, więc psy większość czasu spędzałyby z właścicielką. 6. Suczka ma książeczkę zdrowia (Pani przyniosła mi tę książeczkę), ma regularne szczepienia, w maju dostała krople przeciw kleszczom. 7. Wszyscy domownicy (dwoje dorosłych i dwoje dzieci) zgadzają się i są chętni, by przyjąć nowe zwierzę. Nie musiałem nawet sygnalizować, że pierwsze dni dla nowoprzybyłego zwierzęcia są trudne i należy mu pomóc się zaadaptować – Pan sam poruszył ten temat i wiele o tym wiedział. 8. Państwo wspominali o swoich poprzednich psach – od dzieciństwa mają jakieś zwierzęta. Pan docelowo chciałby mieć dużego psa (taki mu się marzy), ale jest świadomy, że na takim metrażu i w bloku dużemu psu nie byłoby dobrze, dlatego mają sznaucera i mogą mieć jeszcze jednego (uważam, że metraż mieszkania jest odpowiedni dla dwóch psów – nie będzie to problemem) 9. Nie mogłem ocenić stosunku dzieci do zwierząt – dzieci nie było w domu. Ich wiek: 6 i 11 lat. Rodzice zapewniają, że dzieci wiedzą jak zachowywać się ze zwierzęciem, nie uprzykrzają mu się, nie męczą go. 10. Jeśli chodzi o wyjazdy, wycieczki, wakacje: państwo chcą brać ze sobą zwierzęta, jeśli jest to możliwe. A jeśli jadą na dłużej – nie mają problemu z ulokowaniem psa (psów) u swoich rodziców, które też lubią zwierzęta i chętnie pomagają. 11. Suczkę karmią karmą Acana (pani pokazała paczkę), nieraz dają jej też różne smakołyki – pan jednak podkreślał, że nie jest zwolennikiem takiego dokarmiania psów, ponieważ nie jest to dla nich zbyt zdrowe. 12. Jedyna rzecz, która mnie zaskoczyła, a o której nie wiedziałem, to fakt, że ci państwo chcą, by ich dom był dla Fido domem tymczasowym. Docelowo należałoby szukać innego domu, tutaj może w lepszych warunkach poczekać. 13. Państwo raczej nie wybiorą się do Łowicza, by wcześniej poznać psa – jest to dla nich zbyt duża i uciążliwa odległość. 14. Państwo chcieliby, żeby pies był do nich dostarczony, jeśli byłaby taka możliwość. 15. Ogółem uważam, że jest to bardzo świadomy i w pełni odpowiedni dom dla Fido pod każdym względem – szkoda jedynie, że ma być dla niego tylko domem tymczasowym. Z państwem się bardzo przyjemnie i konkretnie rozmawiało, wiele wątków poruszali sami , mają dużą wiedzę, doświadczenie i chęci, by pomagać zwierzetom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted May 31, 2014 Author Share Posted May 31, 2014 [SIZE=3][B]KAROL,DZIĘKUJĘ!!!!!!!![/B][/SIZE]:lol::lol::lol: Dawno nie miałam takiego precyzyjnej relacji po wizycie przed adopcyjnej.:lol: Fido oczywiście pojedzie do Krakowa.Umawiałam się z panią na DT.Ale jak sami wiecie czasami domek tymczasowy staje się domkiem stałym:lol: Póki co Fido pojedzie jak tylko dogadamy się co do transportu.Omawiamy różne warianty.Transport profesjonalny lub dostarczenie Fido do rodziny pani w Warszawie a następnie transport samochodem do Krakowa. Fido został w czwartek pogryziony przez Karo,który nie zaakceptował go w swoim boksie.Teraz siedzi z super łagodnym Totkiem i Lakim oraz małą suczką.Bardzo "płacze",był na 100% psem domowym bo bardzo tęskni za kontaktem z ludźmi.Chiałabym,żeby jak najszybciej trafił do domu stałego. Ustaliłyśmy z panią,że będziemy w bliskim kontakcie ,będę więc na bieżąco miała informacje z domku tymczasowego. MALAWASZKO,dziękuję za umieszczenie Fidunia na FB,tam właśnie znalazł go domek tymczasowy. Teraz tylko ustalenie terminu transportu i...Fido pożegna schronisko:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Super!!! Ja też pierwszy raz spotykam się z tak szczegółową relacją z wizyty pa. :) :) :) I bardzo dobrze! Powodzenia psiaku!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 super - cieszę się, że mogłam chociaż tak pomóc i mam nadzieję, że się wszystko Fidusiowi ułoży!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jara Posted June 1, 2014 Share Posted June 1, 2014 Trzymam kciuki aby sprawy ułożyły się jak najbardziej pomyślnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted June 2, 2014 Author Share Posted June 2, 2014 (edited) Dziewczyny żadna opcja z transportem ,który omawialiśmy z państwem nie wyszła.Państwo nie zgadzają się zapłacić za transport do Krakowa,nawet częściowo.Pomimo,że wytłumaczyłam,że nie jesteśmy organizacją pomagającą zwierzętom i wszytko płacimy z własnych pieniądzy. Dziś próbowałam znaleźć kogoś ,kto jeździ do Krakowa ale bez rezultatu. Ponadto wczoraj zadzwonił do mnie mąż pani(wcześniej ustalałam wszystko z panią) i bardzo dobitnie podkreślił,że będą dla Fida tylko domem tymczasowym.Cieszę się,że tak uczciwie przedstawił na czym im zależy.Być może było to konieczne,ponieważ w rozmowie z panią zrozumiałam,że państwo są na etapie poszukiwania drugiego psa.Wprawdzie myśleli o psie małym ale Fido jest psem potrzebującym i pani pomyślała o psie,który jest trochę większy.Z uwagi na to,że w domu są dzieci 6 i 11 lat chce,żeby Fido był w domu tymczasowym bo nie wie jak będzie zachowywał się w stosunku do dzieci,a potem to zobaczymy...pani miała porozmawiać z mężem.Po rozmowie z mężem i ze mną przysłała mi dane kontaktowe. Z rozmowy,którą przeprowadziłam z panem wnioskuję,że jest zgoda TYLKO na dom tymczasowy,bez możliwości domu stałego.Zostało to dobitnie powiedzine i jak to rozumiem. Proszę o pomoc przy transporcie.Do kogo się zwrócić,ja wyczerpałam swoje możliwości Choć zaczynam mieć wątpliwości.A co będzie jak Fido nie wpisze się w rodzinę?W schronisku przepełnienie,siedzą w boksie we czwórkę,ale miejscówkę jakąś ma.A jak będzie musiał wrócić a miejsca nie będzie?Dodatkowo poniesiemy koszty transportu.Dla Fida ogromny stres. Może robić mu tylko ogłoszenia?I czuwać na ile się da nad nim w schronisku?Fodo jest bardzo adopcyjny,znajdzie domek bardzo szybko. Proszę o radę. [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/9c21d5dbc57f53e77b73be1314c1aed8,10,19,0.jpg[/IMG] Edited June 2, 2014 by Romka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka_Ro Posted June 2, 2014 Share Posted June 2, 2014 Ano właśnie - tak jak mówiłem, państwo chcą tylko dać dom tymczasowy, ale przecież nie wiadomo ile ta 'tymczasowość' może trwać - może być miesiąc a może rok. Może lepiej dać sobie spokój - skoro takim problemem dla panstwa z Krakowa jest nawet zapłacenie za przejazd psa. A Fido nie jest w jakis szczególnie sposób poszkodowany - tak samo potrzebuje domu jak każdy inny pies w schronisku, więc nie ma dużej potrzeby, by podejmować próbę dostarczenia go do Krakowa, skoro to takie niepewne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalburek Posted June 3, 2014 Share Posted June 3, 2014 Witam, to do mnie i mojej żony miał dotrzeć Fido. Z tego co wiem, od początku była mowa jedynie o domu tymczasowym. Zapłacenie za przejazd Fida - 400 złotych jak wynikało z Państwa propozycji to faktycznie spora kwota. Nie mówiłem jednak nigdy że nie możemy w jakimś stopniu partycypować w kosztach. Proszę zwrócić uwagę na to że zapewniamy mu dom, jedzenie, weterynarza, strzyżenie całą obsługę plus kupę miłości na czas kiedy u nas będzie. To tez jest z naszej strony rodzaj wolontariatu. Generalnie chcielibyśmy pomagać w takich sytuacjach, na tyle na ile jesteśmy w stanie. Z tego co zrozumieliśmy z kontaktów z Romka sytuacja z Fido była problematyczna jeżeli chodzi o pobyt w schronisku. Możemy dać dom tymczasowy na tyle ile będzie trzeba. Proszę się zastanowić nad innymi możliwościami transportu. Rozumiem że dla psa transport i zmiana miejsca pobytu to jest za każdym razem stres. Jeżeli istnieje szansa na szybką adopcję na miejscu - jest to na pewno bardziej korzystne dla psiaka. Proszę o info jak będzie już coś wiadomo. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donata Posted June 4, 2014 Share Posted June 4, 2014 [quote name='michalburek']Witam, to do mnie i mojej żony miał dotrzeć Fido. ...... Zapłacenie za przejazd Fida - 400 złotych jak wynikało z Państwa propozycji to faktycznie spora kwota. Nie mówiłem jednak nigdy że nie możemy w jakimś stopniu partycypować w kosztach. Proszę zwrócić uwagę na to że zapewniamy mu dom, jedzenie, weterynarza, strzyżenie całą obsługę plus kupę miłości na czas kiedy u nas będzie. To tez jest z naszej strony rodzaj wolontariatu. Generalnie chcielibyśmy pomagać w takich sytuacjach, na tyle na ile jesteśmy w stanie. Z tego co zrozumieliśmy z kontaktów z Romka sytuacja z Fido była problematyczna jeżeli chodzi o pobyt w schronisku. Możemy dać dom tymczasowy na tyle ile będzie trzeba. ... Proszę o info jak będzie już coś wiadomo. Pozdrawiam[/QUOTE] Witam, dowiedziałąm się wczoraj o problemach z transportem Fido do Krakowa, otóż postanowiliśmy, że skoro psiak może w lepszych warunkach czekać na dom stały to powinien do niego jechać. Pieniążki w kwocie 300,- zł na transport Fido są załatwione, proszę o informację, kto ma transport zorganizować , czy ewentualnie już wiadomo kto będzie wiózł itd. Do Łowicza w ten weekend przyjedzie rodzina z Krakowa po odbiór suczki Rity ale chyba 2 psiaki w jednym samochodzie to za dużo tym bardziej, że się nie znają, ponadto nie mogę komuś tego narzucić . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.