Obroża Kiltix

[Asiula]

Wczoraj poszłam do weterynarza po COŚ na pchły i kleszcze. Coś, ponieważ chciałam się dowiedzieć co jest najlepsze na taką zmienną pogodę.
Po przeczytaniu różnych blogów itp.
Nastawiłam się na Foresto.
ALE wet dał mi Kiltix .
Powiedział, że w moim rejonie (Dolny Śląsk) ta będzie skuteczniejsza. A czemu ? To ja nie mam pojęcia .

Mój pies to kundelek, ponad 1,5 roku średni, bardzo niski, długi...
Do psów ,,pływaków" się jak na razie nie zalicza.
Fokus boi się wody, gdy pada deszcz to idzie przy mnie jak przyklejony...
A gdy zobaczy kałużę to robi takie uniki, tylko po to żeby nie mieć najmniejszej styczności z wodą! :D


1. CZY ZAPACH SŁABNIE PO JAKIMŚ CZASIE??
2. CZY GDY PADA TRZEBA ŚCIĄGAĆ PSINIE OBROŻĘ ??

Edited May 3, 2014 by Asiula

[DagaK]

Ściągam tylko wtedy, gdy pies chce poszaleć w wodzie, popływać - zakładam po kąpieli. Natomiast zapach niknie, ale nie całkowicie. Mnie nie przeszkadza, Axowi również, a że jest skuteczna, to nosi od kilku lat. :cool3:

[Brezyl]

[quote name='DagaK']Ściągam tylko wtedy, gdy pies chce poszaleć w wodzie, popływać - zakładam po kąpieli. Natomiast zapach niknie, ale nie całkowicie. Mnie nie przeszkadza, Axowi również, a że jest skuteczna, to nosi od kilku lat. :cool3:[/QUOTE]

Skuteczność zależy od psa i miejsca, są takie gdzie kleszcze na kiltex a raczej zawartą w niej substancję się lekko uodparniają. Starcza spokojnie na ponad pół roku, ale jak masz labka czy innego wielbiciela codziennych kąpieli, to lepsza jest wodoodporna foresto. Ogólnie działanie obroży jest wypadkową organizmu psa i środowiska zewnętrznego (jaki środek w danym miejsciu jest najczęściej używany przez psiarzy). Zapach się utrzymuje nawet po roku, więc nie jest związany z jej działaniem.

[gryf80]

asiula na temat i kiltixa i foresto czy innych preparatów jest szerzej opisane w dziale weterynaria -pasożyty.poczytaj

[Asiula]

A więc tak :)
Obroża jak na razie sprawuje się WSPANIALE ! Nie czuć żadnego zapachu (no chyba, że wkłada się nos w szyję psiaka ) .
Ostatnio chodzę z Fokusem na dłuuugie spacery po zarośniętych trawą (w której wręcz tonie) polankach i lasach.
Od czasu założenia obroży nie znalazłam ani jednego kleszcza !

Do zakupu Kiltixa zmotywowały mnie 2 kleszcze znalezione na główce :) .

A i tak na marginesie, Foresto musi stykać się ze skórą, bo inaczej nie zadziała. (Co może podduszać psa) Kiltix ma być luźno upięty na szyjce psa :)
Dzięki czemu nie przeszkadza psu w jego codziennym życiu .




Przepraszam za błędy ale piszę z telefonu.

[devoner]

[quote name='Asiula']A więc tak :)
Obroża jak na razie sprawuje się WSPANIALE ! Nie czuć żadnego zapachu (no chyba, że wkłada się nos w szyję psiaka ) .
Ostatnio chodzę z Fokusem na dłuuugie spacery po zarośniętych trawą (w której wręcz tonie) polankach i lasach.
Od czasu założenia obroży nie znalazłam ani jednego kleszcza !

Do zakupu Kiltixa zmotywowały mnie 2 kleszcze znalezione na główce :) .

A i tak na marginesie,[B] Foresto musi stykać się ze skórą, bo inaczej nie zadziała. [/B](Co może podduszać psa) Kiltix ma być luźno upięty na szyjce psa :)
Dzięki czemu nie przeszkadza psu w jego codziennym życiu .





Przepraszam za błędy ale piszę z telefonu.[/QUOTE]


nie masz racji,Foresto musi mieć luz na dwa palce tak zaleca producent.

[gryf80]

no niby tak-czyli na dwa palcepomiedzy obroza a skóra na szyi psa.zarówno kiltix jak i forestuo

[Asiula]

Racja:).
Tyle, że ja jestem strasznie przeczulona na mocno zapiętą obrożę.

Ostatnio czytałam bloga, gdzie dziewczyna pisała o obroży Foresto i napisała że obroża nie działała gdy nie była mocno spięta.

Wzorowałam się na jej wypowiedzi i ulotce :)
Ale dzięki za poprawkę :-)

[devoner]

[quote name='Asiula']Racja:).
Tyle, że ja jestem strasznie przeczulona na mocno zapiętą obrożę.

Ostatnio czytałam bloga, gdzie dziewczyna pisała o obroży Foresto i napisała że obroża nie działała gdy nie była mocno spięta.

Wzorowałam się na jej wypowiedzi i ulotce :)
Ale dzięki za poprawkę :-)[/QUOTE]

działa bardzo dobrze nawet luźno założona,moja suka nosi drugi rok i jestem bardzo zadowolona

[Asiula]

To też zależy od psa .
Na jednego będzie działać luźno zapięta a na drugiego nie.
Na Fokusa nie działa np. Frontline czy coś takiego. :/

[gojka]

Nie wiem czy to zależy od długości łap ale mój jamnik kleszcze przynosi zawsze po spacerze na brzuchu.Miałam już kiltix i foresto.Sprawdzam kolejną-Sabunol.NA szyi czy na łebku nie ma ale na zadzie czg brzuchu-po każdym spacerze w lesie.NIe wiem czy nie lepiej używać kropli na mojego przegubowca...

[Wiesiek89]

mam ten sam problem. Zawsze problem z kleszczami. Stosowałem już chyba wszystko co jest dostępne na rynku. Trzeba po prostu uważać żeby pies nie łaził w wysokiej trawie

[Koszmaria]

[quote name='Wiesiek89']mam ten sam problem. Zawsze problem z kleszczami. Stosowałem już chyba wszystko co jest dostępne na rynku. Trzeba po prostu uważać żeby pies nie łaził w wysokiej trawie[/QUOTE]
nie łam się,koraliki powinny pomóc.

[Asiula]

O RANY !
Okazało się, że Fokus ma uczulenie na kiltixa !!!
Oczywiście poszłam z nim do weta... i to nie raz ...

Odbyły się kąpiele, zastrzyk ....(obroża została ściągnięta)
Po 2 tygodniach poszłam kupić FORESTO.
WET powiedział, że Foresto ma inny skład...
Ale mam złe przeczucia, od momentu założenia nowej obroży zaczyna się drapać!


Problem przy kiltixie był tak, że Fokus się bezustannie drapał. W czasie kiedy nie miał na sobie tej obroży swędzenie ustąpiło.(Ok.6-7 razy dziennie się drapał, delikatnie)
Od momentu założenia Foresto drapał się w przeciągu 8 h ok. 6 Razu .

Moje pytania główne:
1.CZY TO DRAPANIE MOŻE BYĆ CHWILOWE, MINIE GDY PIES SIĘ PRZYZWYCZAI DO FORESTO ??
2.CO SĄDZICIE O FORESTO ??
3.ILE RAZY DZIENNIE DRAPIE SIĘ PIES ???

[Koszmaria]

[quote name='Asiula']O RANY !
Okazało się, że Fokus ma uczulenie na kiltixa !!!
Oczywiście poszłam z nim do weta... i to nie raz ...

Odbyły się kąpiele, zastrzyk ....(obroża została ściągnięta)
Po 2 tygodniach poszłam kupić FORESTO.
WET powiedział, że Foresto ma inny skład...
Ale mam złe przeczucia, od momentu założenia nowej obroży zaczyna się drapać!


Problem przy kiltixie był tak, że Fokus się bezustannie drapał. W czasie kiedy nie miał na sobie tej obroży swędzenie ustąpiło.(Ok.6-7 razy dziennie się drapał, delikatnie)
Od momentu założenia Foresto drapał się w przeciągu 8 h ok. 6 Razu .

Moje pytania główne:
1.CZY TO DRAPANIE MOŻE BYĆ CHWILOWE, MINIE GDY PIES SIĘ PRZYZWYCZAI DO FORESTO ??
2.CO SĄDZICIE O FORESTO ??
3.ILE RAZY DZIENNIE DRAPIE SIĘ PIES ???[/QUOTE]

ja bym odpuściła z obrożami-może substancje czynne[na pasożyty] są inne,ale nośnik,czy perfumy czy co innego może być to samo co w obroży innej marki-a uczula Twojego psa.
popatrz czy miejsca,które drapał nie są podrażnione,czy skóra pod obrożą nie jest zaczerwieniona.