Skyy Posted June 27, 2014 Author Share Posted June 27, 2014 A widzisz! A czepiacie się "niewinnego"! :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajerowa Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 Ja tu nowa ale od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką szczeniaczka więc też się wypowiem :D My kupowaliśmy na "wariata" dwa dni przed pojawieniem się u nas małego. Zamawialiśmy przez internet wszystko. Był tam poradnik co powinno się mieć i po zweryfikowaniu tego u koleżanki która kilka msc temu brała pieska zakupiliśmy: - smycz i obrożę - karmę suchą royal canin size pakiet starter (była tam karma 4 kg, pudełko zamykane na karmę, kubeczek do odmierzania jedzenia) - karmę mokrą animondy dla szczeniaków - smakołyk a konkretnie Eukanuba Healthy Biscuits Puppy - dwie miski - szczotka do sierści - szampon dla szczeniąt (wiem,że co do kąpania są różne opinie ) - zabawka aczkolwiek zabawka nie była dobrym wybore bo jest za duża dla niego ale już widziałam dużo fajnych :d Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 Ja bym Royala zmieniła, bo skład nie powala (przede wszystkim - kukurydza) i zdecydowanie nie jest wart swojej ceny. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajerowa Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 Kurczę a my kupiliśmy aż 4 kg :O bo i dobre opinie na internecie czytałam, a nawet weterynarz polecała. Powiedziała,że później można zmienić ale że na początek purina, royal i jakiś tam jeszcze najlepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 Większość weterynarzy w swoich lecznicach sprzedaje właśnie RC, nie wiem czy mają jakieś umowy itp., bo nigdy w to nie wnikałam, ale niestety - nie każdemu weterynarzowi można zaufać w kwestii żywienia. Są psy, które najlepiej przyswajają właśnie RC, bo ich układ pokarmowy innych karm nie toleruje, ale warto spróbować z inną, lepszą jakościowo karmą. Jeśli się nie uda z kilkoma dobrymi karmami, a pies najlepiej będzie się czuł na RC, to wówczas nie macie wyboru. Z tego co słyszałam to RC najlepszą ma linię weterynaryjną, ale zdrowego psa karmić weterynaryjnym żarełkiem to raczej nie za bardzo. ;) Purina to też składem nie powala. Porównałam cenowo Waszą RC i TOTW na zooplusie i tak. Pakiet, który kupiliście (o ile nic nie pokręciłam) kosztuje 74.80zł, 18.70zł/kg, a 2.27kg karmy Taste of the Wild High Prairie Puppy - 42.80zł, 18.85zł/kg. Ale ogólnie rzecz biorąc szczenięca wersja karmy jest droższa od większości wariantów smakowych TOTW. Wybrałam ją, bo jako jedyna na zooplusie jest w małym worku, bo najmniejszy worek wersji dorosłej (choć tak na prawdę jest ona ogólna) to 6.8kg, a jak na próbkę to "trochę" za dużo. ;) Sama swojego pinczera od 3-4 miesiąca karmiłam TOTWem "dorosłym" i nie mieliśmy żadnych problemów z układem pokarmowym, sierść zawsze lśniąca i o ile nic się w tej karmie nie popsuje to z pewnością będziemy na niej i będziemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maltanczyk89 Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 Weterynarze royala polecają bo maja go u siebie w gabinetach ;) .Karma Orijen ma bardzo dobra opinie ,ciężko dostać ją w zoologicznym ale jest jeszcze internet ;) sama ją mam zamiar zakupić dla szczeniaczka . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 [quote name='Dioranne'] Z tego co słyszałam to RC najlepszą ma linię weterynaryjną, ale zdrowego psa karmić weterynaryjnym żarełkiem to raczej nie za bardzo. ;) [/QUOTE] To nie prawda - mój pies po weterynaryjnym RC dostał okropnego uczulenia. RC to bardzo zła karma, podobnie polecane przez wetów puriny i hillsy. Bajerowa, skoro już zakupiłaś RC to trudno, jednak po jednym małym worku psu nic nie będzie. Poczytaj o karmach, które polecone zostały powyżej ;) I unikaj jak ognia kukurydzy w składzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 Absolutnie nikomu nie polecam RC, bo to totalny syf, ale zasłyszałam, że z RC jakiejkolwiek uwagi jest warta właśnie linia weterynaryjna. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 (edited) No to teraz już wiesz, że linia weterynaryjna też jest słaba ;) Głównie dlatego, że zawiera rakotwórcze przeciwutleniacze BHA i BHT. Edited June 27, 2014 by Maghda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted June 27, 2014 Share Posted June 27, 2014 [quote name='maltanczyk89']Weterynarze royala polecają bo maja go u siebie w gabinetach ;) .Karma Orijen ma bardzo dobra opinie ,ciężko dostać ją w zoologicznym ale jest jeszcze internet ;) sama ją mam zamiar zakupić dla szczeniaczka .[/QUOTE] Orijen ma wg. mnie ma za dużo wszystkiego i psy reagują przez to różnie. Znam takie, którym karma wchodziła super, a znam takie, które miały po tym masakrę. W tym mój. Łupież, drapanie, biegunki, później w ogóle nie chciał jeść... Z tych lepiej zbilansowanych to niestety już zaczyna się hit 15 kg za 300zł, albo jeszcze lepiej :roll:. TOTW jest u nas najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza, że jednak staram się to żarełko urozmaicać wszystkim co popadnie ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skyy Posted June 27, 2014 Author Share Posted June 27, 2014 Właśnie odebrałam maila - paczka została już wysłana! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 (edited) Pamiętam jak się cieszyłam jak przyszła do mnie główna część wyprawki dla Młodego - klatka, kilka zabawek itd. :loveu: Młody na Orijenie (wersji Puppy konkretnie) był krótko, około 1,5 miesiąca i łupież czy też nieproporcjonalny wzrost nie wystąpił, ale częściej puszczał bąki. ;) Edited June 28, 2014 by Dioranne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skyy Posted June 28, 2014 Author Share Posted June 28, 2014 [B]Dorianne, [/B]właśnie tego nie mogę się doczekać. Każda paczka, nawet z pojedyńczą zabawką sprawia mi taką radość! To jest chyba aż nienormalne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 Nienormalne było to, że później wkładałam do tej klatki pluszaki, żeby zobaczyć mniej, więcej jak wygląda pies w kennelu. :evil_lol: Cieszenie się jak głupek z każdej przychodzącej paczki z rzeczami dla psa jest jak najbardziej normalne. Mam tak do teraz. :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skyy Posted June 28, 2014 Author Share Posted June 28, 2014 Nie pocieszające i nie fajne jedyne jest to, kiedy listonosz/kurier wydzwania do Ciebie do mieszkania domofonem o 8 nad ranem. :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 [quote name='Dioranne']Nienormalne było to, że później wkładałam do tej klatki pluszaki, żeby zobaczyć mniej, więcej jak wygląda pies w kennelu. :evil_lol: [/QUOTE] Ahahahahaha :diabloti::diabloti: Nie no, to ja tak nie miałam, aczkolwiek wyobrażam sobie czasami, że biega obok nas papsior, albo już dorosły pies ;) Każda przesyłka cieszy, ale niektóre bardziej, zwłaszcza, jak się nie zamawiało czegoś dłuuuugo :evil_lol: Z obroży z Kudłatego cieszyłam się bardziej niż mój pies :evil_lol: Well, to po prostu choroba, nie bójmy się przyznać! :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 [quote name='Gezowa']Nie no, to ja tak nie miałam, aczkolwiek wyobrażam sobie czasami, że biega obok nas papsior, albo już dorosły pies ;) [/QUOTE] Robiłam tak jak miałam 5-6 lat, akurat wtedy namawiałam na pierwszego psa. Także nie jesteś w tym osamotniona. :evil_lol: Innym razem jak szłam z Mają, która była otyła jakieś dzieciaki młodsze ode mnie zaczęły krzyczeć "ale brzydki pies" itp. Jako, że miałam wtedy szał na ONki (nadal mam, ale nie taki jak wtedy) to wyobraziłam sobie mojego ONa, dzielnie broniącego swojej koleżanki i przeganiającego te dzieciaki na cztery strony świata z donośnym szczekiem i zjeżoną sierścią. :evil_lol: Wtedy traktowałam to całkiem serio, ale teraz jak sobie to przypomnę to śmiać mi się chce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajerowa Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 Ojej dzięki za wszystkie informacje. Zapisałam sobie nazwę tej karmy TOTW i jak skończymy tą to weźmiemy inną. Nie taki maly ten worek po 4kg a ,ze on je mało i dostaje jeszcze mokrą to sądzę że z miesiąc - dwa na niej będzie :( No, ale mam nadzieje,że nic mu nie będzie bo póki co nie zauważyłam przez te 2 dni problemów jeśli chodzi o żołądkowe. Co do radości z paczek - ja muszę kupić teraz młodemu jakąś zabawkę i już się nie mogę doczekać, aż pójde w poniedziałek do sklepu mu coś kupić :D Z psami jest jak z dziećmi :D w końcu najwięcej pieniędzy wydają rodzice na dzieci i właściciele na swoje zwierzaczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 Przywitam się na wątku i ja :)Czekam już prawie rok na mojego szczeniaka. Szał był jak dowiedziałam się jakiego reproduktora wybrała hodowczyni, później, że już suka została pokryta, teraz czekam na wiadomość o potwierdzeniu ciąży :D Ale kurde jak czytam, że Skyy będzie miała szczyla za rok(?) a już kupuje dla niego akcesoria, to mam wrażenie, że ja jakaś wyrodna jestem, bo jeszcze dla swojego przyszłego nic nie mam ;) Rozglądać się rozglądam za jakimiś obrożami itp, ale jeszcze nic nie zakupiłam :) może czas zacząć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 [quote name='Dioranne']Robiłam tak jak miałam 5-6 lat, akurat wtedy namawiałam na pierwszego psa. Także nie jesteś w tym osamotniona. :evil_lol: Innym razem jak szłam z Mają, która była otyła jakieś dzieciaki młodsze ode mnie zaczęły krzyczeć "ale brzydki pies" itp. Jako, że miałam wtedy szał na ONki (nadal mam, ale nie taki jak wtedy) to wyobraziłam sobie mojego ONa, dzielnie broniącego swojej koleżanki i przeganiającego te dzieciaki na cztery strony świata z donośnym szczekiem i zjeżoną sierścią. :evil_lol: Wtedy traktowałam to całkiem serio, ale teraz jak sobie to przypomnę to śmiać mi się chce.[/QUOTE] No nie wiem czy zwróciłaś uwagę na fakt, że miałaś wtedy 5-6 lat, a ja mam ponad 20... :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [quote name='Bajerowa']Ojej dzięki za wszystkie informacje. Zapisałam sobie nazwę tej karmy TOTW i jak skończymy tą to weźmiemy inną. Nie taki maly ten worek po 4kg a ,ze on je mało i dostaje jeszcze mokrą to sądzę że z miesiąc - dwa na niej będzie :-( No, ale mam nadzieje,że nic mu nie będzie bo póki co nie zauważyłam przez te 2 dni problemów jeśli chodzi o żołądkowe. Co do radości z paczek - ja muszę kupić teraz młodemu jakąś zabawkę i już się nie mogę doczekać, aż pójde w poniedziałek do sklepu mu coś kupić :-D Z psami jest jak z dziećmi :-D w końcu najwięcej pieniędzy wydają rodzice na dzieci i właściciele na swoje zwierzaczki.[/QUOTE] Oj, to nam 13kg poszło w jakieś 3-4 miesiące, a mam whippeta... Jak papsor będzie miał apetyt to będzie jadł ile wlezie :P Więc może się rozkręci jeszcze i szybko zleci ;). [quote name='Ania :)']Przywitam się na wątku i ja :smile:Czekam już prawie rok na mojego szczeniaka. Szał był jak dowiedziałam się jakiego reproduktora wybrała hodowczyni, później, że już suka została pokryta, teraz czekam na wiadomość o potwierdzeniu ciąży :-D [B]Ale kurde jak czytam, że Skyy będzie miała szczyla za rok(?) a już kupuje dla niego akcesoria, to mam wrażenie, że ja jakaś wyrodna jestem, bo jeszcze dla swojego przyszłego nic nie mam[/B] ;-) Rozglądać się rozglądam za jakimiś obrożami itp, ale jeszcze nic nie zakupiłam :smile: może czas zacząć?[/QUOTE] Ej, ja też na wiosnę dopiero odbiór i też już kupuję! :diabloti: Dzisiaj miałam przemiłą rozmowę z przyszłym hodowcą i trochę wymazał moje obawy, bo sobie zaczęłam wkręcać, że dla mnie się nic nie urodzi itd... :evil_lol: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 29, 2014 Share Posted June 29, 2014 To ja jednak wyrodna jestem:diabloti: teraz mam obawy czy na pewno urodzi sie dla mnie samiec.. swoja droga nawet nie wiem jski kolor obrozy wybrac dla czekoladowego? Zawsze mialam czarne i nie mialam z tym problemu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted June 29, 2014 Share Posted June 29, 2014 [quote name='Ania :)']To ja jednak wyrodna jestem:diabloti: [B] teraz mam obawy czy na pewno urodzi sie dla mnie samiec.. [/B]swoja droga nawet nie wiem jski kolor obrozy wybrac dla czekoladowego? Zawsze mialam czarne i nie mialam z tym problemu :)[/QUOTE] To samo tutaj... :evil_lol: Jestem co prawda druga na liście, ale nie wiem jaką płeć zażyczyła sobie osoba przede mną. Już nawet obliczałam prawdopodobieństwo... :evil_lol: Czekoladowy... Ja dla mojego rudego miałam głównie niebieskie, ale przestało mi się to podobać bardzo szybko ;). Więc teraz celuję tylko w pomarańczowe, żółte i ewentualnie jaskrawe zielone. Czekoladka też fajnie wyglądałaby w żółtych :loveu: To ja mam lajcik, na czarnego chyba większość pasuje... :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kesencja Posted June 29, 2014 Share Posted June 29, 2014 Gezowa, a na jakiego psiaka się szykujesz? :) Ja mam obrożę i konga już, choć nawet nie mam wybranej hodowli, a nadal szukam różnych innych rzeczy, więc o czym wy mi tu mówicie, że szykujecie już rok przed :evil_lol: Mam jeszcze szarpaki własnej roboty i teraz szykuje się do zrobienia obroży i smyczy, pochwalę się wynikami jak uda mi się coś fajnego uszyć :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 29, 2014 Share Posted June 29, 2014 Ta mysl ze tyle czekam a moze nic z tego nie wyjsc jest najgorsza, ale staram sie byc dobrej mysli ;) tez myslalam nad zoltymi i pomaranczowymi kolorami. Musze czegos konkretnie poszukac bo az wstyd :p wczesniej mialam czarnego i teraz w sumie tez nie liczac kilku jasnych preg wiec nie musialam sie tak zastanawiac :) ale za to imie mialam juz dawno wybrane a chlopak mi zaczal mieszac i juz teraz nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 29, 2014 Share Posted June 29, 2014 Kesencja przebilas wszystko:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.