PaniDziwna Posted March 18, 2014 Share Posted March 18, 2014 Hejka :) A więc, mój pies ma 4 lata. Jest ze schroniska i jest wykastrowany. Niestety nie umie chodzić na smyczy, nie umie chodzić przy mojej nodze, ciągle mnie ciągnie, a ja za nim ledwo na spacerach nadążam. Nwm ile pies waży, ale 40 kg na pewno, a ja mam 12 lat, a na dodatek na końcu 13 r. złamałam rękę (prawą...), więc może być jeszcze trochę osłabiona. No a chciałabym chodzić z nim na normalne spacerki, bo praktycznie na każdym muszę biegać po rowach xd Czy jest jeszcze możliwość, że się nauczy chodzić przy nodze na smyczy? Jeśli tak, to w jaki sposób mam go uczyć? Albo czy da się go oduczyć ciągnięcia? Z góry dziękuję za pomoc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flytoys Posted March 28, 2014 Share Posted March 28, 2014 Da się nauczyć, ale przy 40 kg psie i nie do końca sprawnej ręce, będzie duzy problem :shake: Za każdym razem kiedy pies ciągnie, trzeba ściągać go z powrotem do nogi; po każdych kilku krokach, które przejdze przy nodze na luźnej smyczy - nagradzać. Inny sposób: pies zaczyna ciągnąć, zatrzymujemy się. Idziemy dopiero, gdy się uspokoi. inna: pies ciągnie, wtedy gwałtownie zmieniamy kierunek spaceru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4Łapki Posted March 28, 2014 Share Posted March 28, 2014 Jeśli chodzi na obroży, pomyślałabym o szelkach. Amortyzują siłę ciągnięcia. I na pewno zastosowałabym metody podane przez flytoys. Życzę cierpliwości - wiadomo, że efekty nie przyjdą z dnia na dzień, ale praca opłaci się w przyszłości ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flytoys Posted March 28, 2014 Share Posted March 28, 2014 Pomyślałam jeszcze o jednej rzeczy: kantar dla psa. Przy psach tak dużych - dobrze się sprawdza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
4Łapki Posted March 28, 2014 Share Posted March 28, 2014 Z kantarem przedobrzyć nie można. Pies może skojarzyć, że bez kantara można wyrywać ręce ze stawów. I trzeba potrafić go używać, inaczej może przynieść więcej szkody, niż pożytku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flytoys Posted March 28, 2014 Share Posted March 28, 2014 Nie używam w praktyce :evil_lol:, ale widzę, jak radzą sobie znajomi z dużymi, narwanymi psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaniDziwna Posted March 31, 2014 Author Share Posted March 31, 2014 Ok, dzięki, w końcu się doczekałam odpowiedzi :multi: Spróbuję tych metod, a z ręką to się już tak w miarę na siłach czuję :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted March 31, 2014 Share Posted March 31, 2014 To naprawdę nie jest takie proste - zatrzymaj się, ściągnij psa i gotowe ;) Nieciągnięcie na smyczy wychodzi naprawdę w większości przypadków samo (a przynajmniej zmniejszenie ciągnięcia), po prostu wyżyty pies nie potrzebuje odchodzić na sto metrów, wystarczają mu te dwa przed nami. [url]http://prosteszkoleniepsa.weebly.com/14-chodzenie-na-lu378nej-smyczy.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.