Ayia Posted June 19, 2008 Posted June 19, 2008 Osoba ta mi nie odp :roll: szukam dalej... Dzis bylam z Brandy u weta, oprocz obciecia pazurkow zostal wycisniety kaszak... a teraz do obserwacji :razz: smiesznie wyglada bo ma wygolone to miejsce :cool3: Quote
Karena Posted June 20, 2008 Posted June 20, 2008 Zapraszam na bazarek: [url]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10350555#post10350555[/url] Quote
Elurin Posted June 20, 2008 Author Posted June 20, 2008 Przypominam, że na Paluchu jest samczyk trikolor gładki! Quote
pucka69 Posted June 20, 2008 Posted June 20, 2008 kurczę, wiecie jak jest. chroniczny brak dt. ja w poniedziałek biorę Betkę od kalci. elurin - czy dałeś laurkę itd dr Garncarzowi? Quote
Elurin Posted June 21, 2008 Author Posted June 21, 2008 Nie byłem u dr. Garncarza jeszcze, szykuję się w ciągu 2 tygodni. Quote
Elurin Posted June 21, 2008 Author Posted June 21, 2008 Dobre wieści! Wiem, że Wituś z tymczasu Apsowego też ma dom. Do mnie zgłosili się chętni na 2 świnki, mogą być labo, mogą być samczyki...:lol: Po weekendzie mam dogrywać adopcję. Quote
kalcia Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 Z mojej strony niezbyt dobre wiesci... Agutka ma operacje amputacji ok. pol lapki w poniedzialek :/ Quote
pucka69 Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 co cóż, to było do przewidzenia. jeśli zwierzak gryzł łapę, bo jej nie czuł - to czemu miałby przestać to robić? mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. jak z Betką w poniedziałek? przywieziesz mi do pracy? mam brać jakis kontener? Mały pojechał z Pola. Umówiłam sie z Agnieszka od Apsy na dzis, na 15.30. powiedziala ze ma wszystko, tylko zieleninę im kupiłam. i kotkon jakieś saszetki. zapomniałam o psie .... Quote
Elurin Posted June 21, 2008 Author Posted June 21, 2008 Mały - laboświnek - ma szansę na dom u wetki z Oazy. W zasadzie nie bardzo ma miejsce, ale wyraźnie się łamie. Zresztą świnek sam ją wybrał - na poprzedniej wizycie podszedł do niej i zaczął wspinać się po ubraniu, dziś to samo. Quote
Ayia Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 Aj Pola jest przesliczna i przeurocza!! W poniedziałek podjade z nia do psiego fryzjera aby ja troche przyciol :cool3: a poza tym swietnie sie czuje, dostała ogorasa, papryki, marchewki, jabluszka i brokuły, wszystko oczywiscie po woli zjadla nawet sprobowała co wsypali jej do miseczki :evil_lol: Chlopak ma dac jej pozniej na wieczor troche zielonego owsa ktorego zerwalismy na polu i troche mlecza wiec bedzie z dnia na dzien mam nadzieje juz tylko lepiej :loveu: Co do poidelka, faktycznie nie potrafi pic, narazie dostała w miseczce piciu ale powoli bedziemy sie uczyc i pic z poidelka :cool3: Fotki beda po fryzjerku :evil_lol: Edit: Pola jest polowka moich dziewczyn :evil_lol: Quote
pucka69 Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 zauważyłam że bardzo jej smakuje cavia complete, nie wiem co tam u Ciebie je, ale tę cavię -to "do końca" powolutku wyjadała byłam u swinków Apsy - zmieniłam nawet nie miały bardzo brudno. zawiozłałam im sianko miętowe, natke i koperek i szpinak i zerwane po drodze mlecz i babkę. małym kotkom zawozłam saszetki hillsa. Świnki maja sie dobrze, mniej się boją, wszystkie - oprócz pandowatej były w domku. aga mówi że rudy na zmianę z pandą stoją na straży poza domkiem ;) ten z odczynem po zastrzyku - odczyn zmniejszył się. Strupki - ładnie się goją. Gulka na brzuszku - też mniejsza. Wszystkie żwawe, oczka ładne, zabki - ladne, łapkami nikt nie powłóczy :) Quote
Ayia Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 u mnie dostała cavie natural i tez zjadała.. ale mimo wszystko wolala warzywka :cool3: Quote
kalcia Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 wooo, Pucko dzieki za odciazenie mnie dzis :) jesli za 2 tygodnie nie bedzie w ogole odczynu u Pandy, to bedzie bomba! marioletta sie zna ;) Pucko, przywioze ci Betke do pracy, wez transporterek jak mozesz, bo mi wszystkie jakie mam sa potrzebne ;) znalazlam jakies zaginione poidelko , hahha :roll: Quote
kalcia Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 to wez koci, bedzie miala wiecej miejsca, chyba ze nie chce ci sie tachac, to wezme jakis rezerwowy mniejszy jaki mam.. ale ten rezerwowy co mam to trzeba trzymac dwoma lapkami, bo gora odpada :P Quote
Evelin Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 Kurcze biedne laboswiniaczki..a nie wiecie dlaczego np dlaczego u Agutki doszło do tego,że trzeba amputowac część łapki? Aż sie boję zacząc porządkowanie listy uratowanych świnek..najpóźniej w poniedziałek bedzie zaktualizowana.. Pucka a Tobie to autentycznie gratuluję kolejnego tymczasu...wiesz dlaczego.. Quote
zasadzkas Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 Pucko, a kiedy potrzebujesz transporterka? Mogę go podrzucić w poniedziałek wieczorem, po pracy. Już go wymyłam, choć Pola chyba już po kwarantannie była. Żebyście widzieli, w czym ją posłałam dalej, to trafiłabym na listę "czarnych kwiatków" dogomanii :oops: Quote
kalcia Posted June 21, 2008 Posted June 21, 2008 Evelin, trafila do mnie z "zaczetymi" paluszkami. Nie ma w nich czucia, albo czuje mrowienie i jej to przeszkadza, wiec gryzie... A ze gryzie ciagle, nawet wyleczone. Jak gryzie, to wdaje sie stan zapalny, leczymy,a ona znow gryzie i tak w kolko :/ Niestety jedyna opcja jest amputacja... Quote
pucka69 Posted June 22, 2008 Posted June 22, 2008 kalcia - o której betkę przywieziesz? zasadzkas - o której byś była z kontenerkiem? Quote
zasadzkas Posted June 22, 2008 Posted June 22, 2008 Kończę pracę o 17, więc tak z kwadrans po. Jak tramwaje się nie zatrzymają na dłużej. Quote
Karena Posted June 22, 2008 Posted June 22, 2008 Czy działa Wam caviarnia? Bo mi nie, TZ nie wie dlaczego :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.