Jump to content
Dogomania

Ratujmy świnki morskie, ok. W-wy!


Elurin

Recommended Posts

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bianko, to też ma sens. Może dlatego tak zajeżdża z tego pudła...
Waldi - Zytka nie kupowała przez Allegro, tylko z forum terrorystycznego (nie mogłem sobie tego "o" odmówić:diabloti:). Można mu skoczyć...Chyba, żeby się zalogowac i napisać, że jest niesolidnym sprzedawcą. No, ale to już Zytki działka.

Link to comment
Share on other sites

Co za skur...iel !@#$%^ co za kut....fon, ludzie
Dopiero teraz do mnie dotarło :(
Byłam z Elą w kontakcie telefonicznym i bardzo się zmartwiłam, jak mi dała znać co sie stało. Ale takiego skur....stwa to się nie spodziewałam.
Do tej chwili myślałam, że były po prostu słabe i nie przeżyły trudów podróży.
Ludzie są podli. Teraz mi wstyd, że jestem człowiekiem :placz:

Nikuś odebrany przez Mokisię w Katowicach, umowa podpisana.
Gotfrydzik na razie przez kraty ogląda moje dziewczyny, zaraz piszę do Eleonory umówić się na odbiór.
PKP dzisiaj oszczędzało na cieple - Ela przyjechała zmarznięta na sopel, bo prośki siedziały owinięte jej kurtką.
A do Lexi to aż się boję pisać :placz:

Link to comment
Share on other sites

ta osoba pozbywa sie tez krolika i fretki.. trzeba swinie zabrac bo jest latwym kaskiem..

a tu sa 2 tez za zl..

[URL]http://www.allegro.pl/item295866774_pilnie_sprzedam_swinie.html[/URL]

a tu zaraz aukcja si ekonczy, sliczna miesieczna swinka za 13zl z warszawy !! przepiekna jest.. chlopczyk ..

[URL]http://www.allegro.pl/item290137877_sliczna_swinka_morska_rozetka.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Królika też by trzeba było wziąć. Mam nadzieję, że Lexi może, albo zna kogoś.

Co do tej drugiej: Stargard to tereny Kareny. Kareno, możesz je wyciągnąć? Też b. pilne!

W-wa - no, nie wiem...To miesięczna świnka. Osoba, która chce ją kupić, kupowała też zabawkę. Myślę, że to świnka "dla dziecka".
Nie możemy popadać w paranoję. Ja rozumiem, że dziś przeżyliśmy szok, ale ani nie zmonopolizujemy wydawania świnek, ani ci kupujący to nie są sami gadziarze.

Aha - "zapomniał wół" - ten Victor/Victoria wcale taka mała nie jest, wg mnie ma 5-6 miesięcy. Reszta też...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BIANKA1']Ale tu nie chodzi o paczkę . Może zanim go nastraszymy uda się od niego wydębić inne świnki , które ma dla węży . Może śmierć tych jednych uratuje następne .[/quote]

Wiecie co może mnie znielubicie, ale czy kupując prośki od gadziarzy nie tworzymy dodatkowego popytu??? Obawiam się, że to błędne koło. Fakty są takie: to że od gadziarzy wyciągniecie ileś prośków, nie spowoduje, że rzeczywiście istniejące węże sie najedzą. Jeśli gadziarze chcą karmić węże świnkami, to i tak to zrobią. Dlatego do mnie bardziej przemawiają akcje typu: laboświnki, prośki niechciane, prośki oddawane, bo ktoś wyjeżdża, prośki oddawane, bo dziecko się uczuliło.... Z prośkami mnożonymi na karmę dla węży chyba w ten sposób sobie nie poradzimy, tu raczej potrzeba uświadomienia gadziarzy (tylko czy oni takowego chcą?). No i jeszcze kwestia transportu - tak jak piszecie tylko osobiście.

Link to comment
Share on other sites

Ja to wszystko wiem, też mam takie wątpliwości. O wyciąganiu tych świnek zdecydowała Zytka z gryzonie.info. Ja tylko pomagałem.
Z drugiej strony, jak pisałem kilka dni temu, szkoda świnek i ciężko się z tym pogodzić.
A osobniki trzymające dla uciechy węże są raczej niereformowalne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnieszka_su1']Wiecie co może mnie znielubicie, ale czy kupując prośki od gadziarzy nie tworzymy dodatkowego popytu??? Obawiam się, że to błędne koło. Fakty są takie: to że od gadziarzy wyciągniecie ileś prośków, nie spowoduje, że rzeczywiście istniejące węże sie najedzą. Jeśli gadziarze chcą karmić węże świnkami, to i tak to zrobią. Dlatego do mnie bardziej przemawiają akcje typu: laboświnki, prośki niechciane, prośki oddawane, bo ktoś wyjeżdża, prośki oddawane, bo dziecko się uczuliło.... Z prośkami mnożonymi na karmę dla węży chyba w ten sposób sobie nie poradzimy, tu raczej potrzeba uświadomienia gadziarzy (tylko czy oni takowego chcą?). No i jeszcze kwestia transportu - tak jak piszecie tylko osobiście.[/quote]
Zgadzam się z Tobą . Ale powiedz to dzisiejszemu farciarzowi :cool3:
Ja widzę go w zamrażalniku albo węzowej paszczy . Aż mnie ciarki przechodzą :-( Choć on jeden uratowany .

Link to comment
Share on other sites

Rzeczywiscie nie pomozemy wszystkim świniakom i trzeba mieć tą świadomosć i nie popadać w paranoję wykupywania wszystkich świnek.
Chociaż...mówcie do mnie jeszcze. Ja mam zabrać jeszcze dwa prosiaki które ponoć były niespodzianką dla właścicieli. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elurin']Co do tej drugiej: Stargard to tereny Kareny. Kareno, możesz je wyciągnąć? Też b. pilne![/quote]

Mogę. Tak się składa, że od szefa dowiedziałam się, że za tydzień jadę służbowo do Szczecina i w drodze powrotnej moge je odebrać. Pytanie tylko - co dalej, czy znajdzie się ktoś chętny, bo ja u siebie nie za bardzo chciałabym je trzymać, po ostatnich kłótniach naszych świnek, wolałabym uniknąć wprowadzania innych świnek, tym bardziej, że płeć niewiadoma.

Link to comment
Share on other sites

Niezależnie od tego, co będziemy robić dalej, czy będziemy wyciągać prośki od gadziarzy, czy nie, to proszę: nie odpuszczajmy temu mordercy. Czy można liczyć, że ktoś powiadomi TOZ albo... chociaż kur.... takich ze wschodnim akcentem :mad: Jestem ciągle w szoku - jeszcze mi nerwy nie puściły.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...