NightQueen Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 Ona też nie weźmie jak jej nie pozwolę, no ale ściągać ze stołu jej nie zabraniam specjalni a ona i tak tego nie robi przy mnie, nigdy nie zrobiła , ale tylko jak ja gdzieś wyjadę na dłużej to wszystko trzeba chować bo ściupie zębami :evil_lol: Quote
Unbelievable Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='smallpati']Ona też nie weźmie jak jej nie pozwolę, no ale ściągać ze stołu jej nie zabraniam specjalni a ona i tak tego nie robi przy mnie, nigdy nie zrobiła , ale tylko jak ja gdzieś wyjadę na dłużej to wszystko trzeba chować bo ściupie zębami :evil_lol:[/quote] diabelstwo:mad::evil_lol: Quote
Unbelievable Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='smallpati']wredne suczydło :diabloti:[/quote] i psidło : P brzucho mnie boli:-( Quote
NightQueen Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 heh i psidło :evil_lol: zjedz no-spe ;) Quote
Unbelievable Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='smallpati']heh i psidło :evil_lol: zjedz no-spe ;)[/quote] psidlo mi sie kojarzy z powidło, a powidło z dżemem. Słodki pies :evil_lol: no-spa nie pomaga:-( narazie wzięłam 2 pyralginum, pewnie trzecia też sie przyda. Quote
NightQueen Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 heh jakie skojarzenia :evil_lol::evil_lol: no nie mogę :eviltong: uuu ja wcinam no-spe a później ibuprom jak nie pomaga Quote
Unbelievable Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='smallpati']heh jakie skojarzenia :evil_lol::evil_lol: no nie mogę :eviltong: uuu ja wcinam no-spe a później ibuprom jak nie pomaga[/quote] mnie zawsze wyobraźnia za daleko wiedzie :evil_lol::evil_lol: mi ibuprom kiedyś pomagał, wogle na większość leków już się uodporniłam. Quote
NightQueen Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 łoo to ile ty tych leków spijasz że się uodporniasz, ja jem dopiero tabletkę jak się już nie mogę ruszyć bo tak mnie brzuch boli, ale tabletka to ostateczność bo nie chce sobie mózgu truć środkami przeciwbólowymi Quote
Unbelievable Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='smallpati']łoo to ile ty tych leków spijasz że się uodporniasz, ja jem dopiero tabletkę jak się już nie mogę ruszyć bo tak mnie brzuch boli, ale tabletka to ostateczność bo nie chce sobie mózgu truć środkami przeciwbólowymi[/quote] ja mam później takie objawy że wole nie czekać:shake::shake: dobranoc : ) Quote
NightQueen Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 już uciekasz :placz: DOBRANOC życzymy z Molindą. Niech CI się przyśni aniołek w wersji męskiej z gołą klatą przyśni :diabloti: A Gramiemu jakaś suczka :evil_lol: Quote
gops Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 moj rekord to 5 nosp w 2 godziny ...:roll: o kurcze ja tez chce taki sen :diabloti: Quote
NightQueen Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 ile? :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: Coś ty ogłupiała! chcesz się przytruc :shake: Jeszcze raz tak zrób a się pofatyguje, przyjadę do ciebie i cię wlano nożnie skopie za to :diabloti: To idź szybko spać, a ja pogadam z dziadkiem Mrozem czy kto tam od snów jest i ci ufunduje taki sen :evil_lol: Quote
gops Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 :) to byla sprawa pilna musial mnie przestac bolec brzuch w tempie natychmiastowym mialam 2 godz...bo szla na koncert :roll: no ale nic mi nie bylo teraz to na mnie nie dziala ;) a co sie molci snilo? :diabloti: Quote
NightQueen Posted April 25, 2008 Author Posted April 25, 2008 Dzień dobry :multi: Moli się chyba śniło że była lamą bo opluła mnie w nocy :stupid: Quote
Tilia Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 dzień dobry :) dawno mnie tu nie było, mam spore zaległości a może śniło jej sie coś pysznego? ślinka jej ciekła na myśl o szyneczkach, kotletach, kiełbaskach czy innych smakołykach?? ;) Quote
Unbelievable Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 [quote name='smallpati']już uciekasz :placz: DOBRANOC życzymy z Molindą. Niech CI się przyśni aniołek w wersji męskiej z gołą klatą przyśni :diabloti: A Gramiemu jakaś suczka :evil_lol:[/quote] ano jakoś tak wyjątkowo, ostatnio staram się wcześnie kłaść bo mam rano wielgachne wory pod oczami:shake: mi sie nic nie śniło, Grami tradycyjnie szczekał przez sen : P Dzień dobry! Quote
NightQueen Posted April 25, 2008 Author Posted April 25, 2008 [CENTER][B]Witajcie w tym pięknym dniu :loveu: [/B][/CENTER] [quote name='Tilia']dzień dobry :) dawno mnie tu nie było, mam spore zaległości a może śniło jej sie coś pysznego? ślinka jej ciekła na myśl o szyneczkach, kotletach, kiełbaskach czy innych smakołykach?? ;)[/quote] jedyne co jej się mogło śnic to dropsy bo ani szyneczki ani kiełbaski nie jada bo nie lubi :razz: jada tylko kabanosy, a pani za nie płaci prawie 9 zł za 10 sztuk, a każdy ma 20 cm :-o no ale czego się dla psa nie robi :eviltong: [quote name='Tinka:)']ano jakoś tak wyjątkowo, ostatnio staram się wcześnie kłaść bo mam rano wielgachne wory pod oczami:shake: mi sie nic nie śniło, Grami tradycyjnie szczekał przez sen : P Dzień dobry![/quote] Ja się kładę codziennie po 1 (i tak wcześnie) a wstaje około 8 ;)bo muszę z Molindą iść na siuranko :evil_lol: Gramiemu to się chyba suczki chce i dlatego szczeka :P [quote name='betty_labrador']witamy z pracy :roll:[/quote] uuu Beti pracujesz? Gdzie? Ja już po pracy :P czasami pomagam w restauracji (szefowa to moja sąsiadka) najlepsza szefowa jaka może byc, tylko mnie za bardzo faszeruje jak tam jestem :evil_lol: JEM MAKARON Z SERKIEM :) mmmmm jaka pychotka :D Quote
Unbelievable Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 [quote name='smallpati'] Ja się kładę codziennie po 1 (i tak wcześnie) a wstaje około 8 ;)bo muszę z Molindą iść na siuranko :evil_lol: Gramiemu to się chyba suczki chce i dlatego szczeka :P [/quote] Mój Gram tak miał do pierwszej wystawy. Zawsze wstawał koło 6 i mnie budził, ja akurat też miałam wtedy wstać. Nastawiłam budzik, który nie zadzwonił, Gram nie obudził i... wstałam o 8.15:roll: na szczęście wujka jeszcze nie było(z nim jechaliśmy), ale musiałam siebie wybrać, spakować psa, wyczesać i wysikać i na nic nie miałam czasu. A że psa można oporządzić po drodze to nawet się wysikać nie zdążył a ja i tak jadłam po drodze śniadanie:cool1: od tamtej pory wstaje czasem później niż ja : P Ty się nie śmiej bo suczka sąsiadów ma cieczkę i nie mogę z nim wyjść na ulicę bez ceregieli:cool1: Quote
NightQueen Posted April 25, 2008 Author Posted April 25, 2008 ooo biedny pies :evil_lol: przez ciebie nie mógł się nawet odlać :mad: Ja z Molindą wychodzę o 8 albo 9, ale tata o 6 ją zabiera i wady sobie zazwyczaj kupkę szczeli wiec ja mam spokój :) bo kolejna robi ok 10 :evil_lol: rano jak z nią ide to tylko na siusianko i z powrotem do wyra idziemy spać :eviltong: ale już o 10 idziemy na dłuugi spacerek połączony z zabawą i ćwiczeniem wykonywania poleceń ;) a później to biegamy co 3 godziny na siusianko (w tym jeszcze jeden dłuższy spacer) i tak wygląda moje życie :diabloti: Przyszła mi dziś paczka :multi: a w niej było :evil_lol: -1 adresówka metalowa i 5 plastikowych :loveu: -degażówki dla psa, o takie tylko kolor szary ;) [IMG]http://www.karusek.com.pl/img_prod/b/b_2042.jpg[/IMG] - takie coś :evil_lol: (jak się rozłoży to wygląda jak piła do piłowania drewna :eviltong:) ->spokojnie to tylko zgrzebło, nie przepiłuje swojego psa :P [IMG]http://www.krakvet.pl/images/trixie2/2429_g.jpg[/IMG] uzbrajam się w TRIXI :evil_lol: wszystko do pielęgnacji (szczotki, grzebienie, nożyczki) mam z tej firmy ;) i jestem zadowolona, nawet bardzo :multi: Mole już opitoliłam nowym sprzętem,ale zdjęć nie ma bo nie wiem gdzie wsadziłam kartę pamięci do aparatu :razz: Quote
Unbelievable Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 [quote name='smallpati']ooo biedny pies :evil_lol: przez ciebie nie mógł się nawet odlać :mad: Ja z Molindą wychodzę o 8 albo 9, ale tata o 6 ją zabiera i wady sobie zazwyczaj kupkę szczeli wiec ja mam spokój :) bo kolejna robi ok 10 :evil_lol: rano jak z nią ide to tylko na siusianko i z powrotem do wyra idziemy spać :eviltong: ale już o 10 idziemy na dłuugi spacerek połączony z zabawą i ćwiczeniem wykonywania poleceń ;) a później to biegamy co 3 godziny na siusianko (w tym jeszcze jeden dłuższy spacer) i tak wygląda moje życie :diabloti: [/quote] co z tego że się nie odlał jak i tak całą drogę spał :cool1: Gram jest wypuszczany przed 8, siq i qpa, później jak ja wrócę ze szkoły koło 3 wypuszczany lub spacer pół godziny, zależy od czasu i wystarczy :cool3: w międzyczasie jak jest ciepło to jakieś ćwiczonka na dworku lub jak duuużo czasu to na linkę i wio gdzieś : P przyznam się- czasu za dużo nie mam ale pies żyje :evil_lol: i ma się całkiem dobrze : P patrząc na te twoje zgrzebła i degażówki- bogu dzięki że Gram jest gładki i nawet czesać go nie muszę : P ale z drugiej strony marzy mi się szorstki Jack albo jakiś duży długowłosy(zależy od moich przyszłych warunków : P) żeby móc pobawić się z sierścią trochę:loveu: a poza tym zrobiłam mu ponad 600 ciasteczek serowych- nigdy więcej! : P Quote
NightQueen Posted April 25, 2008 Author Posted April 25, 2008 Ja muszę z nią latac co 3 h bo by mi tata łeb urwał jakbym nie poszła :evil_lol: on ma fisia na jej punkcie i nie rozumie że pies wytrzyma 5h bez siurania, no ale nie! :evil_lol: Długowłosy pies to kupa pracy, ja jak się zabieram za suczydło to liczę się z tym że mam 3h z głowy :roll: samo trymowanie mi zajmuje godzinę, a gdzie rozczesywanie nóg i koszenie maszynką, już nie wspomnę o tym że chodzę za nią później i ciągle ją poprawiam bo widzę że coś nie tak jest, jakiś włos odstający albo coś :shake: Podobają mi się długowłose psy, ale teraz jak mam Mole to nie wyobrażam sobie jeszcze jednego psa który tyle wymaga, zwłaszcza że co tydzień ma generalne czesanie (te 3h) a przynajmniej 3 razy w tygodniu takie szczotkowanie na szybko co trwa około 30min :roll: noo ale czego się nie robi żeby psiak kołtunów nie miał :evil_lol: ja się ciesze że ona jest grzeczna i wszystko znosi z pokorą :) Ale z drugiej strony taki Briard mmm... :loveu::loveu: Ciągle kupuje nowy sprzęt do pielęgnacji bo ciągle coś by się przydało, do nóg inny grzebień, do głowy inny, do pleców inny, do kołtunów-filcak, do martwych włosów-trymer, nożyczek 5 rodzai, do ogona znów coś innego, maszynka ciągle trzeba czyścic żeby się nie zapchała :shake: itp. itd... ciągle czegoś brakuje i trzeba dokupić, a później brak pieniążków na obroże :placz: no ale to jest ważniejsze Quote
Unbelievable Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 [quote name='smallpati']Ja muszę z nią latac co 3 h bo by mi tata łeb urwał jakbym nie poszła :evil_lol: on ma fisia na jej punkcie i nie rozumie że pies wytrzyma 5h bez siurania, no ale nie! :evil_lol: Długowłosy pies to kupa pracy, ja jak się zabieram za suczydło to liczę się z tym że mam 3h z głowy :roll: samo trymowanie mi zajmuje godzinę, a gdzie rozczesywanie nóg i koszenie maszynką, już nie wspomnę o tym że chodzę za nią później i ciągle ją poprawiam bo widzę że coś nie tak jest, jakiś włos odstający albo coś :shake: Podobają mi się długowłose psy, ale teraz jak mam Mole to nie wyobrażam sobie jeszcze jednego psa który tyle wymaga, zwłaszcza że co tydzień ma generalne czesanie (te 3h) a przynajmniej 3 razy w tygodniu takie szczotkowanie na szybko co trwa około 30min :roll: noo ale czego się nie robi żeby psiak kołtunów nie miał :evil_lol: ja się ciesze że ona jest grzeczna i wszystko znosi z pokorą :) Ale z drugiej strony taki Briard mmm... :loveu::loveu: Ciągle kupuje nowy sprzęt do pielęgnacji bo ciągle coś by się przydało, do nóg inny grzebień, do głowy inny, do pleców inny, do kołtunów-filcak, do martwych włosów-trymer, nożyczek 5 rodzai, do ogona znów coś innego, maszynka ciągle trzeba czyścic żeby się nie zapchała :shake: itp. itd... ciągle czegoś brakuje i trzeba dokupić, a później brak pieniążków na obroże :placz: no ale to jest ważniejsze[/quote] moja mama też na początku narzekała ale mi się zwyczajnie nie chciało więc nie wychodziłam : P w sumie zesikał się z domu z 5 razy najwyżej. briardy mi się nie podobają... ale samoyedy:loveu: albo husky:loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.